-
41. Data: 2017-06-21 17:26:38
Temat: Re: tesla u zachara
Od: Pszemol <P...@P...com>
T. <k...@i...pl> wrote:
> W dniu 2017-06-21 o 14:22, Pszemol pisze:
>> "Zenek Kapelinder" <4...@g...com> wrote in message
>> news:3bc638e4-badc-4bd8-8a19-cd592ba98b2b@googlegrou
ps.com...
>>> Tylko ze w dwie sekundy do setki tesla jest w stanie
>>> rozpedzic 10 razy i musi isc do ladowania. No dobra,
>>> trzydziesci razy.
>>
>> Zwykle wystarczy raz aby utrzeć nosa jakiemuś
>> właścicielowi BMW czy Porsche co zapłacił za swoje auto
>> tyle samo a potrzebuje dwa razy tyle sekund do setki.
>
> Ja do ucierania to mam tarkę. A auto kupuję do jeżdżenia. Ale może
> starej daty jestem... :-)
Wypowiedź adresowałem do tych, których podnieca 2.4 sek do setki.
-
42. Data: 2017-06-21 17:26:38
Temat: Re: tesla u zachara
Od: Pszemol <P...@P...com>
T. <k...@i...pl> wrote:
> W dniu 2017-06-20 o 23:00, Pszemol pisze:
>> ToMasz <t...@p...fm.com.pl> wrote:
>>> ma kopa (choć jak na auto w
>>> tej cenie to juz nie bardzo)
>>
>> Rozwiń tą myśl proszę...
>> Tesla Model S P100D rozpędza się do setki w 2,6 sekundy.
>>
>> Znajdź mi dużego, rodzinnego sedana za 500 tyś złotych który nawet 3
>> sekundy osiąga do setki, nie mówiąc o 2,6.
>>
>
> Jeśli ktoś kupuje auto za 7-8 razy tyle, co kosztują podobne spalinowe,
> tylko dlatego, że rozpędza się do setki w 3 sekundy a nie w 10, to musi
> mieć dużo kasy i poczucie humoru. Zapraszam w moje okolice w godzinach
> szczytu i zobaczymy, jakie znaczenie będą miały te parametry w czasie
> dojazdu do pracy :-)
W ten sposób można uzasadniać bezsens kupowania BMW, Mercedesów, Porsche
itp, itd.
Tylko jaki sens ma takie gadanie?
Kto bogatemu zabroni mieć samochód taki, jaki mu się podoba? Nawet gdy nie
wykorzysta codziennie wszystkich koni mechanicznych?
> Ps. Kiedyś w maluchu brakło mi paliwa. Poszedłem na piechotę do
> najbliższej stacji - nie było daleko. Pożyczyłem kanister i sprawa
> załatwiona. Jak wygląda sprawa w przypadku zabraknięcia prądu w Tesli?
Pomoc drogowa i laweta.
Najlepiej jednak słuchać się komputera pokładowego który oszacowuje
pozostały w baterii zapas energii i oblicza na tej podstawie przybliżony
zasięg, przy okazji proponując zmianę trasy aby zahaczyć o najbliższą
ładowarkę.
Myślę, że podobna sytuacja jak w benzyniaku: widząc że zapaliła Ci się
rezerwa nie wybierasz się w podróż 100km gdzieś na odludzie bo wiesz, że
narobisz sobie kłopotu gdy Ci zabraknie benzyny.
-
43. Data: 2017-06-21 17:26:39
Temat: Re: tesla u zachara
Od: Pszemol <P...@P...com>
Cavallino <c...@k...pl> wrote:
> W dniu 21-06-2017 o 14:22, Pszemol pisze:
>> "Zenek Kapelinder" <4...@g...com> wrote in message
>> news:3bc638e4-badc-4bd8-8a19-cd592ba98b2b@googlegrou
ps.com...
>>> Tylko ze w dwie sekundy do setki tesla jest w stanie
>>> rozpedzic 10 razy i musi isc do ladowania. No dobra,
>>> trzydziesci razy.
>>
>> Zwykle wystarczy raz aby utrzeć nosa jakiemuś
>> właścicielowi BMW czy Porsche co zapłacił za swoje auto
>> tyle samo a potrzebuje dwa razy tyle sekund do setki.
>
> I to jest cel za który warto wywalić 500 tys, żeby robić konieczne
> wielogodzinne przerwy w podróży?
>
Być może dla niektórych jest.
A z jakiego powodu ludzie kupują Bugatti, Porsche czy Lamborghini?
Przecież nie po to aby do biedronki po wódkę podskoczyć...
-
44. Data: 2017-06-21 17:26:39
Temat: Re: tesla u zachara
Od: Pszemol <P...@P...com>
Myjk <m...@n...op.pl> wrote:
> Wed, 21 Jun 2017 14:39:21 +0200, T.
>
>> Ja do ucierania to mam tarkę. A auto kupuję do jeżdżenia. Ale może
>> starej daty jestem... :-)
>
> To jak ja, co nie zmienia faktu, że osiągi dla wielu, choć wykorzystują je
> parę(naście) razy w roku, są istotne. Osiagi Tesli są takie, bo mogą być.
> Spalinowe nie mogą w tej cenie, nawet te słabsze do tego wyją przeraźliwie
> aż zęby trzeszczą, więc o komforcie, tj. wyciszeniu, którym chwalą się
> najlepsze limuzyny, nie ma mowy. Tak realnie mnie właśnie z tego powodu
> kręcą elektryki. Są ciche, a ja samochodu nie kupuję bo lubię jęk silnika.
>
O widzisz... wreszcie spotkałem kogoś normalnego.
Bo tu jest kilku co uznało cichą pracę elektrycznych aut jako ich wadę, bo
nie słychać w nich ulubionego warkotu silnika :-)
-
45. Data: 2017-06-21 17:26:40
Temat: Re: tesla u zachara
Od: Pszemol <P...@P...com>
Cavallino <c...@k...pl> wrote:
> W dniu 21-06-2017 o 14:31, Pszemol pisze:
>> "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>> news:594a630a$0$15195$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:oidn8e$mi1$...@d...me...
>>> "Myjk" <m...@n...op.pl> wrote in message
>>>>> No bo my jak zwykle 50 lat za murzynami -- lepiej przecież kupować
>>>>> śmierdzące diesle. No a jak nie ma rynku, ba, nawet zasięgu że ten
>>>>> rynek
>>>>> może ruszyć, to i nikt nie robi infrastruktury.
>>>
>>>> Otóż to. I zobacz ile tu nawet na grupie jest malkontentów co to
>>>> będą chętnie rzucać kłody pod nogi nowemu w imię zachowania
>>>> status quo.
>>>
>>> No jak klody - przeciez tylu dyskutantow Ci napisalo - kup sobie, i
>>> nie zawracaj *y :-)
>>>
>>> My po prostu nie widzimy sensu kupowania pojazdu, ktory moze
>>> przejedzie 200km, a moze nie,
>>> moze sie uda naladowac, a moze stanie w polu, moze ladowanie potrwa
>>> godzine, a moze 5.
>>> Nawet po miescie moze byc problem, gdy sie okaze, ze moze sie uda
>>> podlaczyc pod ladowarke w garazu pod mieszkaniem, a moze nie, bo
>>> ladowarka jedna, a zwolennikow dwoch :-)
>>
>> Faktycznie w Polsce warunki są nieco inne niż w USA.
>> Dużo właścicieli Tesli S w USA ma własne domy jednorodzinne,
>> z garażami z dodatkową (mocniejszą) instalacją elektryczną,
>> często wyposażone w solary na dachu a więc ładujące te auta
>> energią za darmo płynącą z nieba.
>
> Zwłaszcza nocą.....
>
Poczytaj o Tesla Power Wall.
-
46. Data: 2017-06-21 17:27:23
Temat: Re: tesla u zachara
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oidvrq$tng$...@n...news.atman.pl...
W dniu 21-06-2017 o 14:31, Pszemol pisze:
>> Faktycznie w Polsce warunki są nieco inne niż w USA.
>> Dużo właścicieli Tesli S w USA ma własne domy jednorodzinne,
>> z garażami z dodatkową (mocniejszą) instalacją elektryczną,
Powiem tak - znajomy mieszka w pierwszej wsi za miastem, no i taki
samochodzik by kupil.
Bo w zasadzie potrzebuja dwoch, to jeden moze byc elektryczny.
I moze miec mniejszy zasieg, mniejsza dynamike, byleby przejechal te
~25 km w jedna strone i potem w druga.
Tylko musi byc tanszy :-)
>> często wyposażone w solary na dachu a więc ładujące te auta
>> energią za darmo płynącą z nieba.
>Zwłaszcza nocą.....
A tu akurat im Tesla robi ladny Wall Power Pack.
Albo za dnia oddaja do sieci, a w nocy prad w gniazdku za darmo.
J.
-
48. Data: 2017-06-21 17:34:14
Temat: Re: tesla u zachara
Od: Pszemol <P...@P...com>
nadir <n...@h...org> wrote:
> W dniu 2017-06-20 o 23:00, Pszemol pisze:
>
>> Znajdź mi dużego, rodzinnego sedana za 500 tyś złotych który nawet 3
>> sekundy osiąga do setki, nie mówiąc o 2,6.
>
> No tu Tesli na razie nikt nie pobije.
> Tylko że mało kto szuka rodzinnego auta, które kosztuje 500 tyś.
> złotych, tym bardziej takiego które przyspiesza poniżej 3s do setki.
> A może Ty takiego szukasz?
Wyciąłeś wypowiedź z kontekstu, więc może Ci umknęło, że odpisałem na
dziwny komentarz ToMasza:
"ma kopa (choć jak na auto w tej cenie to juz nie bardzo)".
Więc teraz rozumiesz?
Tesla S ma niesamowitego kopa, właśnie w tej cenie nie znajdziesz nic nawet
podobnego!
-
47. Data: 2017-06-21 17:34:14
Temat: Re: tesla u zachara
Od: Pszemol <P...@P...com>
Marek <f...@f...com> wrote:
> On Wed, 21 Jun 2017 14:35:08 +0200, "T." <k...@i...pl> wrote:
>> Podejrzewam, że jak te auta się upowszechnią Chińczycy zaczną
> sprzedawać
>> awaryjne agregaty do aut elektrycznych :-)
>
> Skoro takie agregaty miałyby być popularne to dlaczego nie montować
> ich na stałe w wyposażeniu elektryka? Idąc dalej, mozę po prostu
> montować mały silnik spalinowy "dojazdowy"...
Już jest takie auto, nazywa się Chevrolet Volt.
Równie dobrze możesz zapytać czemu zamiast lampki rezerwa w benzyniaku nie
wozić kanistra 20l pełnego benzyny w bagażniku?
-
49. Data: 2017-06-21 17:36:38
Temat: Re: tesla u zachara
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 21-06-2017 o 17:26, Pszemol pisze:
> T. <k...@i...pl> wrote:
>> W dniu 2017-06-21 o 14:22, Pszemol pisze:
>>> "Zenek Kapelinder" <4...@g...com> wrote in message
>>> news:3bc638e4-badc-4bd8-8a19-cd592ba98b2b@googlegrou
ps.com...
>>>> Tylko ze w dwie sekundy do setki tesla jest w stanie
>>>> rozpedzic 10 razy i musi isc do ladowania. No dobra,
>>>> trzydziesci razy.
>>>
>>> Zwykle wystarczy raz aby utrzeć nosa jakiemuś
>>> właścicielowi BMW czy Porsche co zapłacił za swoje auto
>>> tyle samo a potrzebuje dwa razy tyle sekund do setki.
>>
>> Ja do ucierania to mam tarkę. A auto kupuję do jeżdżenia. Ale może
>> starej daty jestem... :-)
>
> Wypowiedź adresowałem do tych, których podnieca 2.4 sek do setki.
Na razie podniecało głównie Ciebie, bo nikt więcej tu się tym nie
brandzlował....
-
50. Data: 2017-06-21 17:37:17
Temat: Re: tesla u zachara
Od: Pszemol <P...@P...com>
Cavallino <c...@k...pl> wrote:
> W dniu 21-06-2017 o 17:26, Pszemol pisze:
>> T. <k...@i...pl> wrote:
>>> W dniu 2017-06-21 o 14:22, Pszemol pisze:
>>>> "Zenek Kapelinder" <4...@g...com> wrote in message
>>>> news:3bc638e4-badc-4bd8-8a19-cd592ba98b2b@googlegrou
ps.com...
>>>>> Tylko ze w dwie sekundy do setki tesla jest w stanie
>>>>> rozpedzic 10 razy i musi isc do ladowania. No dobra,
>>>>> trzydziesci razy.
>>>>
>>>> Zwykle wystarczy raz aby utrzeć nosa jakiemuś
>>>> właścicielowi BMW czy Porsche co zapłacił za swoje auto
>>>> tyle samo a potrzebuje dwa razy tyle sekund do setki.
>>>
>>> Ja do ucierania to mam tarkę. A auto kupuję do jeżdżenia. Ale może
>>> starej daty jestem... :-)
>>
>> Wypowiedź adresowałem do tych, których podnieca 2.4 sek do setki.
>
>
> Na razie podniecało głównie Ciebie, bo nikt więcej tu się tym nie
> brandzlował....
>
>
Bystry jesteś, więc powtórzę specjalnie dla Ciebie cytat na który
odpisałem, będę powoli pisał bo wiem że powoli czytasz:
ToMasz
"ma kopa (choć jak na auto w tej cenie to juz nie bardzo)"