-
51. Data: 2011-01-07 13:58:45
Temat: Re: telefon z USA
Od: a...@p...pl
On Tue, 4 Jan 2011 12:04:52 +0100, "VSS" <v...@g...pl> wrote:
>uzywalem wiele lat bezprzewodowca panasonica na 2,4Ghz z widmem rozproszonym
>przywiezionym z usa i dzialal bardzo dobrze, jedyny problem to wyswietlanie
>numerów na LCD w identyfikacji, dopisywal zera, nie mozna bylo tego
>wylaczyc. zaleta byla niemozliwosc posluchania.
>
>dokladnie taki:
>http://images.craigslist.org/3k03o63la5Z05Q55X5ach4
c49d582c8cc1dcf.jpg
CLIP byl w FSK czy DTMF ? Jakby byl uzywany z NT na ISDN lub bramka
VoIP - to nie problemy przestawic, ale jakby z zywa linia PSTN to juz
bylaby kicha.
A czy w USA takie telefony z widmem rozproszonym czy juz przeszli na
DECT'a na 2.4GHz?
--
ThinkXtra
-
52. Data: 2011-01-07 16:18:06
Temat: Re: telefon z USA
Od: "VSS" <v...@g...pl>
W wiadomości:b...@4...co
m,
Użytkownik <a...@p...pl> nastukał:
> On Tue, 4 Jan 2011 12:04:52 +0100, "VSS" <v...@g...pl> wrote:
>
>> uzywalem wiele lat bezprzewodowca panasonica na 2,4Ghz z widmem
>> rozproszonym przywiezionym z usa i dzialal bardzo dobrze, jedyny
>> problem to wyswietlanie numerów na LCD w identyfikacji, dopisywal
>> zera, nie mozna bylo tego wylaczyc. zaleta byla niemozliwosc
>> posluchania.
>>
>> dokladnie taki:
>> http://images.craigslist.org/3k03o63la5Z05Q55X5ach4c
49d582c8cc1dcf.jpg
>
> CLIP byl w FSK czy DTMF ? Jakby byl uzywany z NT na ISDN lub bramka
> VoIP - to nie problemy przestawic, ale jakby z zywa linia PSTN to juz
> bylaby kicha.
nie pamiętam, telefón żył na lini TPSA, sprezentowałem go komuś 3 lata temu.
> A czy w USA takie telefony z widmem rozproszonym czy juz przeszli na
> DECT'a na 2.4GHz?
nie wiem, w sprzedaży cały czas widze teellfony z widmem
--
VSS
-
53. Data: 2011-01-07 17:36:51
Temat: Re: telefon z USA
Od: Atlantis <n...@n...pl>
W dniu 2010-12-30 01:04, Jarosław Sokołowski pisze:
> Jak najbardziej istniały. W latach osiemdziesiątych, to nawet
> potrafili realnie czepiać się homologacji faksów -- jak się
> wydało, że na linii coś piszczy, potrafili pytać co piszczy
> i czy ma na to piszczenie papiery.
Dokładnie to samo było z modemami. Redakcja "Komputera" eksperymentowała
wówczas z BBS-ami i Fido. Dość obszernie rozpisywano się na temat
różnych kwestii (w tym finansowych) związanych z homologacją i
rejestracją modemu.