-
61. Data: 2018-12-17 19:35:42
Temat: Re: suweren nie rokuje
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.12.2018 o 19:20, kk pisze:
>> Sąd rozpatrzy. Różnica jest taka, że dzieci z zasady są średnio
>> ogranięte, a kierowca nieogarem nie powinien być.
>
> Do opieki nad dziećmi są opiekunowie a nie wszyscy kierowcy.
Przekonałeś mnie, nie będę już uważał. Bez sensu, przecież w razie czego
chroni mnie blacha!
Shrek
-
62. Data: 2018-12-17 19:37:39
Temat: Re: suweren nie rokuje
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.12.2018 o 19:24, kk pisze:
>> Ststystyki zachodnie pokazują, że poprawia. Piesi od tego nadmiernie
>> nie głupną, a kierowcy nagle zaczynają się spodziewać, że na przejściu
>> (i poza nim) pojawiają się piesi.
>
> Oni tam światła na przejściach mają.
Odpal sobie street view w Berlinie w losowym miejscu i sprawdź jak
daleko masz do jakiegokolwiek przejścia i przejścia ze światłami. Oni po
porstu łazą wszędzie. Ba - tak to się projekuje - obbniżenia chodników
bez zebr.
Shrek
-
63. Data: 2018-12-17 20:30:05
Temat: Re: suweren nie rokuje
Od: kk <k...@o...pl>
On 2018-12-17 19:35, Shrek wrote:
> W dniu 17.12.2018 o 19:20, kk pisze:
>
>>> Sąd rozpatrzy. Różnica jest taka, że dzieci z zasady są średnio
>>> ogranięte, a kierowca nieogarem nie powinien być.
>>
>> Do opieki nad dziećmi są opiekunowie a nie wszyscy kierowcy.
>
> Przekonałeś mnie, nie będę już uważał.
Nie bierz wszystkiego na siebie
> Bez sensu, przecież w razie czego
> chroni mnie blacha!
I gnat
-
64. Data: 2018-12-17 20:31:09
Temat: Re: suweren nie rokuje
Od: kk <k...@o...pl>
On 2018-12-17 19:37, Shrek wrote:
> W dniu 17.12.2018 o 19:24, kk pisze:
>
>>> Ststystyki zachodnie pokazują, że poprawia. Piesi od tego nadmiernie
>>> nie głupną, a kierowcy nagle zaczynają się spodziewać, że na
>>> przejściu (i poza nim) pojawiają się piesi.
>>
>> Oni tam światła na przejściach mają.
>
> Odpal sobie street view w Berlinie w losowym miejscu i sprawdź jak
> daleko masz do jakiegokolwiek przejścia i przejścia ze światłami. Oni po
> porstu łazą wszędzie. Ba - tak to się projekuje - obbniżenia chodników
> bez zebr.
Belin zamknięty.
-
65. Data: 2018-12-17 20:47:12
Temat: Re: suweren nie rokuje
Od: mk4 <m...@d...nul>
On 2018-12-17 11:36, p...@g...com wrote:
> -- Mógł, ale nie zabił, bo zastosował się do przepisów.
>
> przepisy nakazuja zachowanie szczegolnej ostroznosci a tu tryb zombie mimo
stojacych aut i specjalnie oznakowanego przejscia
>
Po prostu zlikwidujmy przejscia - wtedy z automatu beda uwazac.
I juz ;)
--
mk4
-
66. Data: 2018-12-17 20:52:11
Temat: Re: suweren nie rokuje
Od: mk4 <m...@d...nul>
On 2018-12-17 12:41, Shrek wrote:
> W dniu 17.12.2018 o 13:34, Liwiusz pisze:
>
>>> Zgrubnie 20 metrów w 1.25s (policzyłem od wjazdu na czerwoną linie do
>>> bum - 5 sekund przy szybkości 0.25, oceniłem to na 20 mertów). 57
>>> km/h - to nie jest odpowiednia prędkość do pokonywania przejść na
>>> nkórych nie mamy widoczności. Chyba że coś źle policzyłem, ale błąd
>>> IMHO nie powinien być większy niż 25%, więc i tak wychodzi w okolicy 50.
>>
>> No widzisz, a inny chojrak pod komentarzami na YT z podobną precyzją i
>> opisem swoich metod obliczył 43-47km/h.
>
> To dalej się zazębia w okolicy 50. Czyli przepisowo bez zwalniania. Na
> 100% nie było to 20 max 30 (a tyle powinno być jak widzisz, że nie
> widzisz co się na przejściu dzieje).
To w sytuacji jak masz jedno czy dwa przejscia na trasie.
Jak jest ich jak nasrał bo po jednej stronie co rusz monopolowy to sory
- ale to bardziej pobożne życzenia. 19 ogarniesz a jedno wyjdzie tak jak
tutaj...
--
mk4
-
67. Data: 2018-12-17 20:56:25
Temat: Re: suweren nie rokuje
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.12.2018 o 20:31, kk pisze:
>> Odpal sobie street view w Berlinie w losowym miejscu i sprawdź jak
>> daleko masz do jakiegokolwiek przejścia i przejścia ze światłami. Oni
>> po porstu łazą wszędzie. Ba - tak to się projekuje - obbniżenia
>> chodników bez zebr.
>
> Belin zamknięty.
Dziwne - u mnie działa;)
Shrek
-
68. Data: 2018-12-17 20:57:33
Temat: Re: suweren nie rokuje
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.12.2018 o 20:47, mk4 pisze:
> Po prostu zlikwidujmy przejscia - wtedy z automatu beda uwazac.
>
> I juz ;)
Pomysł jest bardzo dobry, tylko trzebaby też zliwidować zakaz łazenia
gdzie popadnie. Tak to często na zachodzi _działa_
-
69. Data: 2018-12-17 20:58:28
Temat: Re: suweren nie rokuje
Od: mk4 <m...@d...nul>
On 2018-12-17 16:36, Shrek wrote:
> W dniu 17.12.2018 o 17:17, Liwiusz pisze:
>
>>> Problem leży w tym, że przejście widział, ale mu do łba nie przyszło,
>>> że jednak nie w całości.
>>
>> Czasem chciałbym zobaczyć, jak jeżdżą ci grupowi
>> "wszystkoprzewidujący" :)
>
> sąsiednim pasie ogarnia). I tyle. Czy zdarzyło mi się, że mnie obecność
> pieszego zaskocztyła? Ze trzy czy cztery razy, tyle że nie zwala winy na
> unnych - dałem dupy i tyle. Szczescie, że bez skutków. Mi i ze dwa razy
> samego przejścia nie zauważyłem (raz w zabudowanym).
No miszcz panie, miszcz.
A ile razy by cie zaskoczyła gdyby pieszy się pojawił (a nie zaskoczyła
bo po prostu nikogo nie było)? Ile razy przejechałeś jakiś kawałek
myśląc o tzw. "niebieskich migdałach" i wystarczyłby jedynie splot
okoliczności żeby było groźnie? O ile jeździsz więcej niż ~30-40 km
dziennie w mieście to pewnie przynajmniej średnio z jedna na taki dzień
się trafi. Nawet jak ci się wydaje, że nie. Trochę realizmu.
--
mk4
-
70. Data: 2018-12-17 20:59:25
Temat: Re: suweren nie rokuje
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.12.2018 o 20:52, mk4 pisze:
>> To dalej się zazębia w okolicy 50. Czyli przepisowo bez zwalniania. Na
>> 100% nie było to 20 max 30 (a tyle powinno być jak widzisz, że nie
>> widzisz co się na przejściu dzieje).
>
> To w sytuacji jak masz jedno czy dwa przejscia na trasie.
> Jak jest ich jak nasrał bo po jednej stronie co rusz monopolowy to sory
> - ale to bardziej pobożne życzenia. 19 ogarniesz a jedno wyjdzie tak jak
> tutaj...
Jeszcze raz - na większości przejść masz widoczność i wtedy nie musisz
zwalniać jak nie ma potrzeby. A jak nie ma widoczności to nie ma chuja -
zwalniasz i tyle. Na równorzędne też na pałę wjeźdzasz, bo kilka pod
rząd na trasie?
Shrek