W dniu 2011-02-06 12:31, Karthoon pisze:
> BartekK<s...@N...org> napisał(a):
> Jeśli reszta ogłoszenie jest równie wiarygodna, co spalanie, to nic dziwnego,
> że nie możesz sprzedać.
Ale co masz do zarzucenia temu spalaniu? Poza tym że można spalić
nieskończoność/100km stojąc w korku lub prawie nic jadąc na tempomacie
na autostradzie 80km/h z wiatrem, więc dowolny wynik w pewnych warunkach
będzie prawdziwy?
Chcesz je zweryfikować na drodze - proszę bardzo, wpadnij w któryś
weekend, przejedziemy się jakąś wybraną trasą - jak wyjdzie spalanie w
okolicach podawanego +/- błąd jakiś pomiarowy (od tankowania na full do
tankowania na full, na tej samej stacji) - to płacisz za paliwo i czas,
jeśli kłamię - ja straciłem.

> I zrób jakieś sensowne zdjęcia, bo z otomoto.pl/index.php?
> sect=show&id=C15598432 to raczej odrzucają niż zachęcają.
Zdefiniuj sensowne. Podaj przykład jakiś z innego ogłoszenia. Nie jestem
estetą, nie znam się. Starałem się zrobić zdjęcia (na ile moje zdolności
fotograficzne pozwalają) odzwierciedlające stan faktyczny, bez
fotoszopowania, z akcentem na to co bym sam oglądając auto oglądał. Co
wg. ciebie powinienem pokazać i jak?
Na pewno nie będę robił pozowanych zdjęć "jak do folderu reklamowego
nowego auta", bo jak wyglądała nowa Omega B to każdy sobie w internecie
zdjęcia z katalogu fabryki może obejrzeć. Ja uważam że przy zakupie
używanego auta liczą się szczegóły różniące je od stanu fabrycznie
nowego, ew szczegóły mówiące o tym na ile ten stan jest zachowany.

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

W dniu 2011-02-05 10:54, BartekK pisze:
> W dniu 2011-01-16 01:53, BartekK pisze:
>> Jak ostatnio wysypało spamami "sprzedam" to i ja się odważę
> Odgrzewam temat, bo nadal brak chętnych, nawet nikt nie przyjechał
> obejrzeć, parę osób tylko zawracało głowe na gg, ale bez konkretów ;/
>
>
>

Nie chce cię martwić, ale prawie rok temu z powodów nie tylko
finansowych sprzedawałem moje w202 98' kombi. 1.8 benzyna. Ponad rok
wystawiałem ogłoszenie i z 12-15 jakie chcialem sprzedalem za 10k PLN :)

wiec, mając do wyboru mercedesa w202 albo omege b, raczej wybrałbym
mercedesa.

do góry

BartekK <s...@N...org> napisał(a):

> > że nie możesz sprzedać.
> Ale co masz do zarzucenia temu spalaniu? Poza tym że można spalić
> nieskończoność/100km stojąc w korku lub prawie nic jadąc na tempomacie
> na autostradzie 80km/h z wiatrem, więc dowolny wynik w pewnych warunkach
> będzie prawdziwy?

Heh, dopiero teraz się wczytałem w ogłoszenie i widzę, że podajesz spalanie w
jeździe mieszanej. IMHO dalej trochę naciągane, ale przy jakiejś małej
mieścinie... Miałem taka wersję - W-wie nie ma szans zejść poniżej 15,
częściej ok. 16/100. W trasie poniżej 10 to pali jak się praktycznie nie
przekracza 110-120. I to benzyny, gazu to pewnie jeszcze +15 czy 20%.


> Zdefiniuj sensowne. Podaj przykład jakiś z innego ogłoszenia. Nie jestem
> estetą, nie znam się. Starałem się zrobić zdjęcia (na ile moje zdolności
> fotograficzne pozwalają) odzwierciedlające stan faktyczny, bez
> fotoszopowania, z akcentem na to co bym sam oglądając auto oglądał. Co
> wg. ciebie powinienem pokazać i jak?
> Na pewno nie będę robił pozowanych zdjęć "jak do folderu reklamowego
> nowego auta", bo jak wyglądała nowa Omega B to każdy sobie w internecie
> zdjęcia z katalogu fabryki może obejrzeć. Ja uważam że przy zakupie
> używanego auta liczą się szczegóły różniące je od stanu fabrycznie
> nowego, ew szczegóły mówiące o tym na ile ten stan jest zachowany.

Wiesz, to Twoja sprawa jakie zdjęcia robisz :-)
W każdym razie gdybym ja szukał dla siebie omegi, to widząc takie zdjęcia +
długi opis - nawet nie próbowałbym dzwonić. I nie chodzi tu o
photoshopowanie, ale choćby pokazanie samochodu w całości.
Do tego np. eksponujesz przód z wymienionymi reflektorami i grillem - nie
sądzisz, że u większoćści potencjalnych kupców zapala się czerwona lampka?

Masz fajne auto, to popraw trochę opis, zdjęcia - i sprzedasz bez problemu.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 7 Lut, 01:00, "Karthoon " <k...@g...pl> wrote:

> Do tego np. eksponujesz przód z wymienionymi reflektorami i grillem - nie
> sądzisz, że u większoćści potencjalnych kupców zapala się czerwona lampka?
>
> Masz fajne auto, to popraw trochę opis, zdjęcia - i sprzedasz bez problemu.

Popieram opinie. Tu nie chodzi o photoshopowanie "jak u magika z
Plocka", ale o ogolne zdjecia calosci, zachecajace do kupienia auta, a
nie wygladajace, jak

Z mojego doswiadczenia - poprzedni samochod przy sprzedazy wisial 4
miesiace. Odezwal sie jeden kupujacy, z prosba o dokladniejsze zdjecia
- jak tylko dostrzegl poczatki rdzy, wiecej sie nie odezwal (auto
mialo wtedy 19 lat).

Zrobilem nowe zdjecia w ladnej okolicy, bez zbytniego pokazywania
szczegolow - po trzech dniach samochod byl juz u nowego wlasciciela.

BartekK - jak sie bede do Opola w ktorys weekend wybieral, a auta
jeszcze nie sprzedasz, mozemy zorganizowac minispota, wezme aparat i
cos pokombinujemy.

Kurcze, gdyby nie to, ze juz trafilem auto, sam bym ta omcie kupil ;)

pozdrowienia
Adam

do góry

Co prawda " w dieslu w automacie", ale udaje się "na siódemki" czyli średnia wg
komputera 77 km/h średnie spalanie 7,7 l/100 km.
W trasie oczywiście.
Miasto to, hmm.., rzeczywiście tragedia ;-)
Choć jeśli jeździsz głównie Wisłostradą lub inną "Trasą", to masz szansę na 8,6
l/100km, serio.


-----

| W trasie poniżej 10 to pali jak się praktycznie nie przekracza 110-120.

do góry

W dniu 2011-02-07 09:29, Adam Adamaszek pisze:
> Zrobilem nowe zdjecia w ladnej okolicy, bez zbytniego pokazywania
> szczegolow - po trzech dniach samochod byl juz u nowego wlasciciela.
>
http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C17449393
Lepiej?

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

W dniu 2011-02-11 00:04, BartekK pisze:
> W dniu 2011-02-07 09:29, Adam Adamaszek pisze:
>> Zrobilem nowe zdjecia w ladnej okolicy, bez zbytniego pokazywania
>> szczegolow - po trzech dniach samochod byl juz u nowego wlasciciela.
>>
> http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C17449393
> Lepiej?
>

Lepiej. Ale wsiądź jeszcze do tyłu z prawej strony i strzel dość
szerokokątną fotkę kokpitu, celując po skosie w stronę kierownicy. Dużo
lepiej to będzie wyglądało niż fotka przez otwarte drzwi kierowcy.
Ostatnio w AŚ czy Motorze był poradnik nt. ogłoszeń i z niego właśnie ta
rada - tak jak nie można prasie wierzyć, tak w tym mają rację.

Pozdrawiam


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

do góry

W dniu 2011-02-11 00:16, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
> W dniu 2011-02-11 00:04, BartekK pisze:
>> W dniu 2011-02-07 09:29, Adam Adamaszek pisze:
>>> Zrobilem nowe zdjecia w ladnej okolicy, bez zbytniego pokazywania
>>> szczegolow - po trzech dniach samochod byl juz u nowego wlasciciela.
>>>
>> http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C17449393
>> Lepiej?
>>
>
> Lepiej. Ale wsiądź jeszcze do tyłu z prawej strony i strzel dość
> szerokokątną fotkę kokpitu, celując po skosie w stronę kierownicy. Dużo
> lepiej to będzie wyglądało niż fotka przez otwarte drzwi kierowcy.
> Ostatnio w AŚ czy Motorze był poradnik nt. ogłoszeń i z niego właśnie ta
> rada - tak jak nie można prasie wierzyć, tak w tym mają rację.
Dzięki :) Spróbuję jak w któryś dzień uda mi się za jasna z pracy wrócić ;)

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <e...@3...lp> napisał w
wiadomości news:ij1rk5$mpc$1@news.dialog.net.pl...
> rada - tak jak nie można prasie wierzyć, tak w tym mają rację.
>
Akurat na reklamie i PR, to raczej się prasa zna ;-)

Pzdr

JKK

do góry

Użytkownik "BartekK" <s...@N...org> napisał w wiadomości
news:ij1rf2$ujn$1@mx1.internetia.pl...
> http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C17449393
> Lepiej?
>
Lepiej, ale IMHO ten grill dalej straszy.
Sorry, ale ja bym pomyślał, ze właściciel
uprawia "druciarstwo".

Pzdr

JKK

do góry