-
21. Data: 2016-12-24 16:01:02
Temat: Re: smog powodują samochody.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
>>
>> Bodaj w Krakowie mieli ostatnio testować pozbywanie się smogu poprzez
>> dokładne czyszczenie ulic.
>> Poprzednie podejscie do tematu sie nie udało, bo mieszkancy
>> protestowali ze na jeden dzien mieli zakaz parkowania na ulicy ale w
>> tym roku miało juz się to sprzatanie odbyc.
>> Ale nie znam wyników.
>>
> Bo się nie chwalili.
> A nie od dzisiaj wiadomo że smog krakowski jest z kominów a nie rur
> wydechowych. Nawet była jakaś akcja dopłat do przebudowy ogrzewania
> na którą mieszkańcy odpowiedzieli: "liczyć się debile najpierw
> nauczcie".
Ale to nie o to chodzi, skąd pochodzi :) tylko czy cos pomoze sprzątanie
ulic.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Dyplomata potrafi powiedzieć "idź do diabła" w taki sposób,
że właściwie cieszysz się na tę wyprawę.
-
22. Data: 2016-12-24 20:02:35
Temat: Re: smog powodują samochody.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.12.2016 o 14:33, Tomasz Pyra pisze:
> Sprawa wydaje się dość prosta do zmierzenia.
>
> Wystarczy określić na ile występowanie tych zanieczyszczeń jest skorelowane
> z:
> 1) temperaturą powietrza zimą (to jest wpływ ogrzewania)
> 2) ruchem drogowym w cyklu tygodniowym (to jest wpływ spalin samochodów)
> 3) zmniejszają się po opadach deszczu (to jest wpływ podrywanego syfu z
> dróg)
To nie do końca tak prosto.
1 - smog pojawia się głównie w niskich temperaturach, bo wtedy zachodzi
zjawisko inwersji, zatrzymujące powietrze (i co za tym idzie pył) przy
ziemi.
2 - w ten sposób nie "odfiltrujesz" syfu podnoszonego z jezdni i
startych opon oraz klocków. Co najwyżej dowiesz się jak bardzo "smrodzą"
samochody (a i to nie tak prosto, bo to pewnie z pewną inercją zachodzi,
choć zapewne da się to "obrobić")
3 - tu rzeczywiście jestem ciekawy - może zamiast panikować wystarczą
polewaczki?
> Obserwacje w dłuższym czasie z uwzględnieniem kierunku wiatru, warunków i
> najlepiej w iluś punktach miasta, powinno dać dość precyzyne wyniki.
> Pytanie czy w tym temacie w ogóle komuś chodzi o wyniki, czy tylko o
> przepychanki.
Też odnosze wrażenie, że chodzi głównie o robienie gównoburzy, a nie
rozwiązanie problemu.
> Do tego jeszcze oczywiście można się spierać co tak naprawdę należy mierzyć
> i co jest groźne.
> Np. pytanie o to czy gorsze są cząstki stałe z diesla czy benzyny.
Ogólnie to zdałoby się sprawdzić co rzeczywiście w tym pyle występuje i
w jakich ilościach. Zapewne ktoś to już robił - nie ma publikacji?
Shrek
-
23. Data: 2016-12-24 21:25:26
Temat: Re: smog powodują samochody.
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sat, 24 Dec 2016 20:02:35 +0100, Shrek napisał(a):
> W dniu 24.12.2016 o 14:33, Tomasz Pyra pisze:
>
>> Sprawa wydaje się dość prosta do zmierzenia.
>>
>> Wystarczy określić na ile występowanie tych zanieczyszczeń jest skorelowane
>> z:
>> 1) temperaturą powietrza zimą (to jest wpływ ogrzewania)
>> 2) ruchem drogowym w cyklu tygodniowym (to jest wpływ spalin samochodów)
>> 3) zmniejszają się po opadach deszczu (to jest wpływ podrywanego syfu z
>> dróg)
>
>
> To nie do końca tak prosto.
>
> 1 - smog pojawia się głównie w niskich temperaturach, bo wtedy zachodzi
> zjawisko inwersji, zatrzymujące powietrze (i co za tym idzie pył) przy
> ziemi.
Smog to chyba tylko takie raczej hasło kiedy na skutek innych warunków ten
syf zaczyna być widoczny.
Natomiast ilość syfu w objętości powietrza pewnie jest podobna przy
bezwietrznej pogodzie, niezależnie od temperatury.
I w sumie o to właśnie chodzi - jeśli emitują to piece, to będą to emitować
głównie zimą.
A jeśli emitują to samochody to będą to emitować głównie od poniedziałku do
piątku, jeśli zjawisko jest na tyle dynamiczne że da się je mierzyć
godzinowo, to powinno dać się zauważyć godziny szczytu.
>> Obserwacje w dłuższym czasie z uwzględnieniem kierunku wiatru, warunków i
>> najlepiej w iluś punktach miasta, powinno dać dość precyzyne wyniki.
>> Pytanie czy w tym temacie w ogóle komuś chodzi o wyniki, czy tylko o
>> przepychanki.
>
> Też odnosze wrażenie, że chodzi głównie o robienie gównoburzy, a nie
> rozwiązanie problemu.
No jest to niestety jeden z naczelnych problemów ochrony środowiska.
>> Do tego jeszcze oczywiście można się spierać co tak naprawdę należy mierzyć
>> i co jest groźne.
>> Np. pytanie o to czy gorsze są cząstki stałe z diesla czy benzyny.
>
> Ogólnie to zdałoby się sprawdzić co rzeczywiście w tym pyle występuje i
> w jakich ilościach. Zapewne ktoś to już robił - nie ma publikacji?
Są - i okazuje się np. że diesle generują znacznie więcej masy sadzy, ale
za to w stosunkowo dużych cząsteczkach. To ten dym który widać.
Z kolei masa cząstek stałych w spalinach silników benzynowych jest znacznie
mniejsza, ale za to cząsteczki są drobniejsze (i jest ich w ten sposób
więcej), i są teorie że mogą być znacznie bardziej uciążliwe dla zdrowia.
I bądź tu mądry i decyduj co i jak mierzyć i dopuszczać normami :)
-
24. Data: 2016-12-24 21:26:04
Temat: Re: smog powodują samochody.
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
> W tym roku po raz pierwszy spalam pellet.
A pellet to nie jest z drewna? A wcześniej napisałeś że drewno też
szkodliwe.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
25. Data: 2016-12-24 22:16:24
Temat: Re: smog powodują samochody.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.12.2016 o 21:25, Tomasz Pyra pisze:
>> 1 - smog pojawia się głównie w niskich temperaturach, bo wtedy zachodzi
>> zjawisko inwersji, zatrzymujące powietrze (i co za tym idzie pył) przy
>> ziemi.
>
> Smog to chyba tylko takie raczej hasło kiedy na skutek innych warunków ten
> syf zaczyna być widoczny.
> Natomiast ilość syfu w objętości powietrza pewnie jest podobna przy
> bezwietrznej pogodzie, niezależnie od temperatury.
Przy bezwietrznej może i tak. Tyle że bezwietrznej (w sensie 0m/s)
praktycznie nie ma.
Shrek
-
26. Data: 2016-12-24 23:21:11
Temat: Re: smog powodują samochody.
Od: z <...@...pl>
W dniu 2016-12-24 o 14:33, Tomasz Pyra pisze:
> Wystarczy określić na ile występowanie tych zanieczyszczeń jest skorelowane
> z:
> 1) temperaturą powietrza zimą (to jest wpływ ogrzewania)
> 2) ruchem drogowym w cyklu tygodniowym (to jest wpływ spalin samochodów)
> 3) zmniejszają się po opadach deszczu (to jest wpływ podrywanego syfu z
> dróg)
Ale te badania już są tylko są niewygodne dla ekoterorrystów.
Kurde. W tok fm się wypowiadał naukowiec chyba z warszawskiego jakiegoś
instytutu.
Wygooglać będzie ciężko ale będę próbował :-)
z
-
27. Data: 2016-12-25 00:18:52
Temat: Re: smog powodują samochody.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Spaliny z zle spalonego drewna sa szkodliwe. Pelet pomimo ze z drewna robiony trudno
bardzo zle spalic. Do spalania peletu sa dedykowane paleniska. W piecu kaflowym albo
smieciuchu nim nie napalisz. Poza tym widze ze pomimo ze drozszy od brykietu to
palenie nim wychodzi taniej niz brykietem mi nie ma syndromu zimnego pieca rano.
Troche kopci przy rozpalaniu ale rozpalanie trwa ok 5 minut, zuzywam na rozpalenie
czubata duza lyzke peletu, ostatni raz rozpalalem w zeszlym tygodniu. Od tamtego
czasu sie pali bez przerwy. Palenisko jest rozgrzane pelecikimspadaja na zar i prawie
natychmiast odgazowuja. Dodatkowe dysze powietrza powoduja mieszanie gazu z
powietrzem. W efekcie jest prawie pelne spalanie. Z komina praktycznie nie leci nic
co by sie dalo zobaczyc. Strasz miejska sie odgraza ze beda szukali smrodziazy.
Stawiam kase przeciwko lisciom z parku ze jak beda szukali to mnie pomina bo oni
oczami beda patrzyli czy cos z komina leci.
-
28. Data: 2016-12-25 20:00:55
Temat: Re: smog powodują samochody.
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2016-12-24 o 16:01, Budzik pisze:
>>> Bodaj w Krakowie mieli ostatnio testować pozbywanie się smogu poprzez
>>> dokładne czyszczenie ulic.
>>> Poprzednie podejscie do tematu sie nie udało, bo mieszkancy
>>> protestowali ze na jeden dzien mieli zakaz parkowania na ulicy ale w
>>> tym roku miało juz się to sprzatanie odbyc.
>>> Ale nie znam wyników.
>>>
>> Bo się nie chwalili.
>> A nie od dzisiaj wiadomo że smog krakowski jest z kominów a nie rur
>> wydechowych. Nawet była jakaś akcja dopłat do przebudowy ogrzewania
>> na którą mieszkańcy odpowiedzieli: "liczyć się debile najpierw
>> nauczcie".
>
> Ale to nie o to chodzi, skąd pochodzi :) tylko czy cos pomoze sprzątanie
> ulic.
>
Nie pomoże. Ale jakiś kolejny cwaniak zabłyśnie za sprawnie
przeprowadzoną, nic nie dającą i nikomu nie potrzebną akcję.
Pozdrawiam
-
29. Data: 2016-12-25 21:40:04
Temat: Re: smog powodują samochody.
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2016-12-24 o 12:46, Shrek pisze:
> BTW - produkcja samochodu to mniej więcej tyle energii co samochód spali
> przez 5 lat, więc z punktu widzenia produkcji CO2 bardziej opłaca się
> samochód zajeździć do nastu last niż zmieniać. Ponieważ trochę śmieci
> wokół produkcji i utylkuzacji też powstaje, to wcale bym się nie
> zdziwił, gdyby z punktu widzenia ekologii samochody należało doejeźdzać
> aż się zaczną rozpadać;)
Ameryki nie odkryłeś. Od dawna wiadomo, że ekologiczne jest ograniczanie
konsumpcji i związanej z tym produkcji. Każdy wytworzony produkt wymaga
energii, tak jak i każda jego utylizacja, już nawet nie wspominając, że
nigdy nie podda się wszystkiego 100% utylizacji. Niestety takie
podejście troszkę kłóci się z zasadami współczesnego biznesu, więc jest
tak jakby niezbyt nagłaśniane, promowane itd :->
--
Pozdrawiam
Maciek
-
30. Data: 2016-12-25 21:55:13
Temat: Re: smog powodują samochody.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 25.12.2016 o 21:40, Maciek pisze:
> Ameryki nie odkryłeś. Od dawna wiadomo, że ekologiczne jest ograniczanie
> konsumpcji i związanej z tym produkcji. Każdy wytworzony produkt wymaga
> energii, tak jak i każda jego utylizacja, już nawet nie wspominając, że
> nigdy nie podda się wszystkiego 100% utylizacji. Niestety takie
> podejście troszkę kłóci się z zasadami współczesnego biznesu, więc jest
> tak jakby niezbyt nagłaśniane, promowane itd :->
Ale problem polega właśnie na tym, że usiłuje się wmawiać ludziom, ze
wyrzucanie na śmietnik 5 letniego samochodu to ekologia. Podczas gdy
jest to kompletną bzdurą.
I niektóre mniej inteligentne osobniki to łykają, co więcej jak ktoś o
tym głosno powie, to mu się zarzuca oszołomstwo i pytają czy nie wierzy
też w efekt cieplarniany i szczepionki;)
Shrek