-
51. Data: 2012-05-27 22:32:58
Temat: Re: slabo chlodzaca klima
Od: marcin <l...@k...cwo>
> Ma to znaczenie. Tak jak pisałem są różne układy klimatyzacji. Np stare
> na czynnik R12 przerobione na czynnik R134a. W takich układach z
> definicji klima będzie mniej wydajna.
r134a, nic nie przerabiane.
>
> Zawór rozprężny znajduje się na wejściu do parownika. Odpowiada on za
dzieki. popatrze tam. czy ten zawor powinien miec jakies kabelki?
-
52. Data: 2012-05-27 22:38:22
Temat: Re: slabo chlodzaca klima
Od: Czeslawek <c...@g...pl>
W dniu 2012-05-27 21:17, marcin pisze:
>> Ogólnie jeśli ciśnienia i skraplacz oraz parownik są sprawne i czyste to
>> może to być np. zbyt duża ilość oleju w układzie lub uszkodzony zawór
>> rozprężny.
>
> w koncu jakas sensowna odpowiedz. dziekuje. oleju napewno jest tyle ile
> ma byc.
> powiedz gdzie szukac zaworu rozpreznego?
>
>
Zawór rozprężny znajduje się na wejściu do parownika. Odpowiada on za
rozprężenie czynnika. Przy rozprężaniu czynnika pochłania on (czynnik)
ciepło, a więc ochładza parownik - w ten oto banalny sposób działa
klima. Oczywiście czynnik oprócz właściwego ciśnienia powinien być
charakteryzowany temperaturą. Bo co z tego jak ma dobre ciśnienie jak
jego temperatura nie została obniżona w skraplaczu, a więc nadal czynnik
jest gazem
Niestety ja mogę tylko pokierować w jakimś kierunku, bo kiedyś pisałem
referat z układów autoklimatyzacji, a szczegółowo to nie pomogę bo nie
mam praktyki
Poza tym ciężko jest sprawdzić ile jest tak naprawdę oleju w układzie
bez spuszczenia go i wypłukania układu. Olej jest rozprowadzony po
wszystkich elementach układu klimatyzacji, a z czynnikiem odzyskuje się
go około 3% masy czynnika czyli może z 5% wszystkiego oleju.
Kiedyś kolega miał taki przypadek, że w wyniku wstrząsu, ktoś trącił
maszynę, maszyna źle zważyła odzyskany olej i wlała go zbyt dużo z nowym
czynnikiem. Efektem była właśnie mała wydajność chłodzenia.
Naprawa była czasochłonna ale na szczęście dla kolegi bezkosztowa, bo
się okazało że na kwitku z maszyny było wpisane że dodała sto
kilkadziesiąt gramów oleju. Podczas gdy powinna dodać dziesięć razy mniej.
--
Pozdrawiam,
Czesławek
-
53. Data: 2012-05-27 22:40:14
Temat: Re: slabo chlodzaca klima
Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>
Użytkownik "marcin"
> przypomnialo mi sie cos jeszcze.
> jedna z rurek idaca z chlodnicy klimy do wnetrza auta jest zajebiscie
> zimna nawet przy 35st upalach. na moje oko/dotyk mysle ze ma okolo
> 5-10 stopni.
Prawdopodobnie ta rurka nie idzie od chłodnicy do wnętrza auta ale wręcz
odwrotnie, idzie od parownika do chłodnicy.
Podsumowanie tego co teraz wiemy - czynnika jest prawdopodobnie
wystarczająco skoro rura od parownika jest zimna, sprawny jest również
prawdopodobnie zawór rozprężny, czyli coś uniemożliwia przepływ zimnego
powietrza od parownika do kabiny albo parownik jest tak zawalony (choć
nie wiem czy to możliwe) że nie oddaje ciepła czynnikowi
-
54. Data: 2012-05-27 22:44:20
Temat: Re: slabo chlodzaca klima
Od: marcin <l...@k...cwo>
> Prawdopodobnie ta rurka nie idzie od chłodnicy do wnętrza auta ale wręcz
> odwrotnie, idzie od parownika do chłodnicy.
> Podsumowanie tego co teraz wiemy - czynnika jest prawdopodobnie
> wystarczająco skoro rura od parownika jest zimna, sprawny jest również
> prawdopodobnie zawór rozprężny, czyli coś uniemożliwia przepływ zimnego
> powietrza od parownika do kabiny albo parownik jest tak zawalony (choć
> nie wiem czy to możliwe) że nie oddaje ciepła czynnikowi
parownik sprobuje obejrzec, ale nie ukrywam ze jest to niezle wyzwanie
ze wzgledu na dostepnosc :(
-
55. Data: 2012-05-27 22:46:01
Temat: Re: slabo chlodzaca klima
Od: Czeslawek <c...@g...pl>
W dniu 2012-05-27 22:32, marcin pisze:
>> Ma to znaczenie. Tak jak pisałem są różne układy klimatyzacji. Np stare
>> na czynnik R12 przerobione na czynnik R134a. W takich układach z
>> definicji klima będzie mniej wydajna.
>
> r134a, nic nie przerabiane.
>
>>
>> Zawór rozprężny znajduje się na wejściu do parownika. Odpowiada on za
>
> dzieki. popatrze tam. czy ten zawor powinien miec jakies kabelki?
Nie jest automatyczny. Do niego dochodzą tylko dwie rurki - niskie i
wysokie ciśnienie.
Mam jeszcze takie pytanie. Czy jesteś pewien, że kiedyś klimatyzacja w
tym samochodzie lepiej działała? Ogólnie się zakłada, że przy
maksymalnym nadmuchu, temperatura zewn. do 25oC klima powinna schładzać
powietrze w środkowych kratkach do 5-7oC. Gdy na zewnątrz będzie cieplej
to i to powietrze będzie cieplejsze.
Tak jak już niżej napisałeś jedna rurka może mieć nawet kilka stopni na
minusie. Natomiast druga za skraplaczem nie powinna mieć więcej niż
chyba 60oC. Tą drugą temperaturę się odczytuje z wykresu temp i
ciśnienia dla danego typu czynnika.
--
Pozdrawiam,
Czesławek
-
56. Data: 2012-05-27 22:54:36
Temat: Re: slabo chlodzaca klima
Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>
W dniu 2012-05-27 22:07, marcin pisze:
>> "Jak napełniali to było zimno" - zimno to było kilka miesięcy temu,
>> przez ten czas układ mógł się rozszczelnić. Kiedy konkretnie uzupełniali
>> i jak sprawdzali szczelność?
>
> rok temu klima chlodzila wlasnie tak jak teraz czyli do dupy i
> postanowilem ze na ten sezon "dobije czynnika" gdyz wlasnie tak wszelacy
> fachowcy mowili (jak P. Czaja i inni). no wiec pojechalem w marcu dobic
> i okazalo sie ze czynnika jest tyle ile ma byc. bylo mniej o 3 gramy
> wiec roznica zadna przy ukladzie w ktorym jest prawie kilogram. i to juz
> mi sie wydalo podejrzane no ale ze nie bylo jak sprawdzic w praktyce, a
> pan fahofiec powiedzial ze cisnienia i cykl dzialania jest ok, przyjalem
> ze bedzie chlodzic jak trzeba. no i w praktyce okazalo sie tak jak
> pisalem na wstepie.
Klima manualna, więc działa zawsze jak się ją włączy, tu trzeba
sprawdzić kilka spraw - pierwsza, czy radiator który oddaje zimno jest
zimny - można w obudowę jakoś wetknąć czujkę termometru (albo może uda
się zaobserwować szron na nim), jak zimny, to znaczy, że powietrze nie
wędruje od "radiatora" do wnętrza samochodu. Jak nie jest zimny, to
znaczy, że układ nie działa, a nie działać może z powodu uszkodzenia
sprężarki klimy (choć niby ciśnienia są OK) lub układ zabrudzony olejem,
który dostał się tam prawdopodobnie z uszkodzonej sprężarki (bądź
zrąbanej sprężarki fahofca). Trzeba sprawdzić sprężarkę oraz cały układ
całkowicie oczyścić z oleju i ponownie nabić nowym czynnikiem.
-
57. Data: 2012-05-27 23:14:11
Temat: Re: slabo chlodzaca klima
Od: marcin <l...@k...cwo>
> Mam jeszcze takie pytanie. Czy jesteś pewien, że kiedyś klimatyzacja w
> tym samochodzie lepiej działała? Ogólnie się zakłada, że przy
> maksymalnym nadmuchu, temperatura zewn. do 25oC klima powinna schładzać
> powietrze w środkowych kratkach do 5-7oC. Gdy na zewnątrz będzie cieplej
> to i to powietrze będzie cieplejsze.
nie wiem. mam go od 5 lat ale dopiero rok temu uzytkowalem w lecie.
przy 25C to schladza moze do 19-20 ale nie mniej. generalnie lipa. przy
upalach nie schladza wnetrza w ogole (bilans wyraznie ujemny na
niekorzysc chlodzenia)
>
> Tak jak już niżej napisałeś jedna rurka może mieć nawet kilka stopni na
> minusie. Natomiast druga za skraplaczem nie powinna mieć więcej niż
> chyba 60oC. Tą drugą temperaturę się odczytuje z wykresu temp i
> ciśnienia dla danego typu czynnika.
>
sprawdze temp tej rurki. ta zimna na minusie napewno nie jest, bo robia
sie tylko kropelki wody, a nie szron czy lod :)
-
58. Data: 2012-05-27 23:16:35
Temat: Re: slabo chlodzaca klima
Od: marcin <l...@k...cwo>
>układ zabrudzony olejem,
> który dostał się tam prawdopodobnie z uszkodzonej sprężarki (bądź
> zrąbanej sprężarki fahofca). Trzeba sprawdzić sprężarkę oraz cały układ
> całkowicie oczyścić z oleju i ponownie nabić nowym czynnikiem.
to juz raczej przekracza moja chec naprawy i sobie odpuszcze :)
-
59. Data: 2012-05-27 23:18:08
Temat: Re: slabo chlodzaca klima
Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>
W dniu 2012-05-27 22:54, BQB pisze:
> W dniu 2012-05-27 22:07, marcin pisze:
>>> "Jak napełniali to było zimno" - zimno to było kilka miesięcy temu,
>>> przez ten czas układ mógł się rozszczelnić. Kiedy konkretnie uzupełniali
>>> i jak sprawdzali szczelność?
>>
>> rok temu klima chlodzila wlasnie tak jak teraz czyli do dupy i
>> postanowilem ze na ten sezon "dobije czynnika" gdyz wlasnie tak wszelacy
>> fachowcy mowili (jak P. Czaja i inni). no wiec pojechalem w marcu dobic
>> i okazalo sie ze czynnika jest tyle ile ma byc. bylo mniej o 3 gramy
>> wiec roznica zadna przy ukladzie w ktorym jest prawie kilogram. i to juz
>> mi sie wydalo podejrzane no ale ze nie bylo jak sprawdzic w praktyce, a
>> pan fahofiec powiedzial ze cisnienia i cykl dzialania jest ok, przyjalem
>> ze bedzie chlodzic jak trzeba. no i w praktyce okazalo sie tak jak
>> pisalem na wstepie.
>
> Klima manualna, więc działa zawsze jak się ją włączy, tu trzeba
> sprawdzić kilka spraw - pierwsza, czy radiator który oddaje zimno jest
> zimny - można w obudowę jakoś wetknąć czujkę termometru (albo może uda
> się zaobserwować szron na nim), jak zimny, to znaczy, że powietrze nie
> wędruje od "radiatora" do wnętrza samochodu. Jak nie jest zimny, to
> znaczy, że układ nie działa, a nie działać może z powodu uszkodzenia
> sprężarki klimy (choć niby ciśnienia są OK) lub układ zabrudzony olejem,
> który dostał się tam prawdopodobnie z uszkodzonej sprężarki (bądź
> zrąbanej sprężarki fahofca). Trzeba sprawdzić sprężarkę oraz cały układ
> całkowicie oczyścić z oleju i ponownie nabić nowym czynnikiem.
Skoro ta rurka zimna, to sprawdź parownik, jak zimny, to klima działa,
tylko powietrze do środka nie leci. Rozebrać i wywalić śmieci/naprawić
klapki regulujące przepływ powietrza. Jak parownik nie jest zimny, to
znaczy, że olej jest w układzie.
-
60. Data: 2012-05-28 09:22:28
Temat: Re: slabo chlodzaca klima
Od: "Agent" <w...@o...eu>
Użytkownik "marcin" <l...@k...cwo> napisał w wiadomości
news:jpt7os$f07$1@inews.gazeta.pl...
> Co moze byc powodem slabo chlodzacej klimy ?
>
> uklad ma odpowiednia ilosc czynnika, cisnienia maszyna wskazala rowniej
> prawidlowe a mimo to powietrze leci w sumie chlodne ale o wiele za cieple
> aby skutecznie schlodzic wnetrze. wentylator dmucha bardzo dobrze.
> chlodnica klimy czysta.
>
> PROSZE BEZ POMYSLOW TYPU WYMIEN FILTR KABINOWY LUB MUSISZ ODGRZYBIC UKLAD.
Dajcie już spokój. Kolega już wie co jest/było przyczyną tylko chce poczytać
"grupowych debili"