witam
padła decyzja o zmianie auta na cos nieduzego, do jazdy glownie po miescie.
Przygladam sie seatowi ibizie z silnikami 1.9 tdi 101KM lub 130KM. Ma byc
stosunkowo dynamicznie i tanio (pod wz spalania i serwisu).
Czy ktos z szanownych uzytkownikow moze ocenic te silniki - czy sa
problematyczne (jakies filtry FAP, DPF czy inne ustrojstwa)? o legendarnie
niskim spalaniu i trwalosci silnikow vag 1.9 tdi slyszalem:) - czy te dwie
propozycje maja podobne opinie? A moze ktos oceni calosciowo planowany
zakup? zaproponuje cos innego niz ibiza (budzet do 25k pln).
z gory dzieki za odp
pozdrawiam

do góry

"karkow" wrote:
> Czy ktos z szanownych uzytkownikow moze ocenic te silniki - czy sa problematyczne
> (jakies filtry FAP, DPF czy inne ustrojstwa)?

Nic takiego w nich na szczęście nie ma.

> o legendarnie niskim spalaniu i trwalosci silnikow vag 1.9 tdi slyszalem:)

Bajeczki. 1.9 TDI pije mi minimum 7,5 w mieście, jak delikatnie jeżdżę.
Maksimum 9l/100KM. No ale auto trochę większe. Trwałość faktycznie
legendarna, ale tylko do momentu, w którym coś padnie. :-)
Czyli jak każdy inny samochód. Powinno być dobrze, jak nie trafisz
szczepa/przystanku/bezwypadku z czterech.

> - czy te dwie propozycje maja podobne opinie?

Tak, obiegowe opinie "nie do zajechania".

> A moze ktos oceni calosciowo planowany zakup?

Ibi FR 1.9 TDI 130 to całkiem fajne autko, dobrze jeździ, żwawe, ogólnie
przyjemne. Silnik świetnie się chipuje - do około 160-170KM, w zależności
od egzemplarza, a wtedy już z Ibi robi się mała rakieta. Jeśli Ci się podoba
stylistycznie - szukaj, tylko obawiam się, że możesz się nie zmieścić
w zakładanym budżecie, jak każdy wie, należy unikać najtańszych
egzemplarzy, bo zazwyczaj ludzie nie oddają dobrych aut za półdarmo...

Wersja 101KM seryjnie będzie jeździć poprawnie, ale bez rewelacji,
po chipie uzyskasz osiągi w okolicach seryjnej FR, a przy tym będzie
wyglądać jak każda inna Ibiza.

> zaproponuje cos innego niz ibiza (budzet do 25k pln).

Fabia I RS? Polo GTI 1.8T? Fiesta ST? Imho wszystkie ładniejsze od Ibi... :-)
Z tego co widzę, Fabie RS walają się po otomoto z mocami w okolicach
200KM, troszkę zmodyfikowane. Taka miejska zemsta skodziarza. ;-)

Tylko ten budżet... :S Przerabiałem to 2 lata temu i niestety musiałem
trochę zwiększyć, żeby kupić sensowne auto pasujące do moich wymagań.

Pozdrawiam
.Peeter

do góry

On 1 Lis, 12:14, ".Peeter" <p...@n...gazeta.pl> wrote:
>
> Bajeczki. 1.9 TDI pije mi minimum 7,5 w mieście, jak delikatnie jeżdżę.
> Maksimum 9l/100KM. No ale auto trochę większe.

1.9 TDI 130PS + Quattro + klima + krakowskie korki = 9-9,5l
niestety... Ale coś za coś - zimą idzie jak burza ;)

Pozdrawiam,
Staszek Sosenko [CKMK]
Nissan 100NX 2.0 GTI '95
http://otomoto.pl/nissan-100-nx-gti-C15914255.html

do góry

"Staszek Sosenko" wrote:
> 1.9 TDI 130PS + Quattro + klima + krakowskie korki = 9-9,5l
> niestety... Ale coś za coś - zimą idzie jak burza ;)

No ja mam ośkę, ale za to kuników i niutków "troszkę" więcej. :-)
Te 9l/100 to absolutny max w najgorszych trojmiejskich korkach,
w przeciętnych nie chce spić więcej niż 8,5. Ale kto by się licytował,
frajda się liczy. :-)

Dla porównania - Golf 4 1.9TDI 130 Tiptronic = 10l/100 w mieście
i nie da rady niżej. Legendarne "panie! sześć w mieście pali!" można
między handlarskie bajki włożyć. :-)

Pozdrawiam
.Peeter

do góry

Dla porównania - Golf 4 1.9TDI 130 Tiptronic = 10l/100 w mieście
i nie da rady niżej. Legendarne "panie! sześć w mieście pali!" można
między handlarskie bajki włożyć. :-)

To ten Golf chyba jest trochę popsuty albo jego kierowca ma cegłę zamiast
stopy i co 2-3 km się zatrzymuje do wystygnięcia silnika.
Mi po mieście e39 530dA Touring (przy masie własnej 1830 kg) spala
10,5-11,5 w zależności od wielkości korków napotkanych po drodze.
Pisząc "po mieście" = po Warszawie.

do góry

.Peeter napisał(a):

> Dla porównania - Golf 4 1.9TDI 130 Tiptronic = 10l/100 w mieście
> i nie da rady niżej. Legendarne "panie! sześć w mieście pali!" można
> między handlarskie bajki włożyć. :-)
>
> Pozdrawiam
> .Peeter

Bajki jak bajki... mam co prawda starego bo 96r. golfine III 1,9TDI 90KM.
I w miescie wypija mi 5-6l.
W trasie przy przelotowej okolo 130-140 km/h potrafi skurczybyk jak nie
jest załadowany po sufit zamknąć się w 4,5l. Wskazania z kompa i
potwierdzone spalaniem jak i jazdą z podpiętym przez VAGa laptopem.
Moze ja mam jakis super egzemplarz... ale taka prawda.

do góry

"Grabosz" wrote:
> To ten Golf chyba jest trochę popsuty albo jego kierowca ma cegłę zamiast stopy i
co 2-3
> km się zatrzymuje do wystygnięcia silnika.

Nie, wszystko z nim ok, po prostu 1.9TDI PD w połączeniu z 5 biegowym
automatem pije jak głupie. :-)

Pozdrawiam
.Peeter

do góry

On 1 Lis, 14:57, ".Peeter" <p...@n...gazeta.pl> wrote:
> "Staszek Sosenko" wrote:
> > 1.9 TDI 130PS + Quattro + klima + krakowskie korki = 9-9,5l
> > niestety... Ale co za co - zim idzie jak burza ;)
>
> No ja mam o k , ale za to kunik w i niutk w "troszk " wi cej. :-)
> Te 9l/100 to absolutny max w najgorszych trojmiejskich korkach,
> w przeci tnych nie chce spi wi cej ni 8,5. Ale kto by si licytowa ,
> frajda si liczy. :-)

A w czym masz to TDI? Skoro piszesz, że koni i niutków więcej, to
wnioskuję, że "czipnięty" (bo seryjnych 1.9 TDI 150/160PS to chyba jak
na lekarstwo w PL). O ile można wzmocnić ten silnik nie obawiając się
o trwałość? To Quattro (konkretnie A4 Avant '03) co prawda nie moje,
ale dużo nim jeżdżę i namawiam właściciela na chiptuning ;) W ogóle to
uważam go za fajną bazę do jakiegoś ambitniejszego projektu - może
kiedyś zbuduję z niego S4 TDI :P

Pozdrawiam,
Staszek Sosenko [CKMK]
Nissan 100NX 2.0GTI '95
http://otomoto.pl/nissan-100-nx-gti-C15914255.html

do góry

"Staszek Sosenko" wrote:
> A w czym masz to TDI?

Toledo II.

> Skoro piszesz, że koni i niutków więcej, to
> wnioskuję, że "czipnięty" (bo seryjnych 1.9 TDI 150/160PS to chyba jak
> na lekarstwo w PL).

Właśnie w Leonach/Toledo zdarzają się nawet dość często, u mnie
jest 150@185. Wersje 160 konne były chyba tylko w Ibi Cuprach TDI,
Leony miały pod maską max 150KM TDI, to samo w Toledo.
Dodatkowo Leony występowały w wersji z napędem 4x4 (haldex).

> O ile można wzmocnić ten silnik nie obawiając się o trwałość?

Historia dokładnie taka sama jak z Ibizami FR - spokojnie 160-170 kucy
po samym programie, jak przy tym zostaniesz, o trwałość bym się nie
obawiał. Mój ARL prawie od 2 lat jeździ zawirusowany.

Mnie tłumaczono, że jak nie będę auta butował na zimno i gasił od razu
po ostrym pałowaniu, to długo jeszcze pojeżdżę. Ja bym chipował i się
nie zastanawiał. Z Quattro dopiero zacznie się zabawa. :-)

Znajomy ma Leona ARL po grubszych modach, turbo, dolot, wydech
przelot - 240KM i grubo ponad 400Nm to wypluło, jeździ niesamowicie,
ryczy jak wyścigówka i puszcza eleganckie czarne bączki. :D

Pozdrawiam
.Peeter

do góry