-
61. Data: 2013-10-24 21:17:45
Temat: Re: punkty za jazde na zderzaku i zajechanie drogi
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2013-10-24 21:00, Budzik pisze:
>> Bo Ty jesteś z tej samej serii co Ława, że trzeba Cię wyprzedzać gdzie
>> tylko się da, byle szybko.
>>
> Bo?
> np. dzis wyprzedzął mnie 200 mentrów przed krzyzówką, po wyprzedzeniu ostro
> zahamowal a zaraz potem stalismy przd ta krzyzówką w mini korku.
> Wytłumaczysz, po co?
>
jeśli tak często ci się to zdarza to może za wolno ruszasz ze świateł
albo po prostu jedziesz wolniej niż inni i nie chciał się za tobą
ciągnąć? może tam nie ma gdzie wyprzedzać a chciał jechać szybciej? a
może nie wie że za chwilę było by gdzie wyprzedzić? można sobie gdybać,
powodów może być tysiąc...
Jeśli wyprzedził cię przed krzyżówką na której i tak wiedziałeś że się
zatrzymasz to co ci to przeszkadza? to że on bardziej zużywa swoje
hamulce? bo przecież nie zmusił cię do nagłego hamowania, skoro i tak
miałeś je wykonać?
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
62. Data: 2013-10-24 22:07:42
Temat: Re: punkty za jazde na zderzaku i zajechanie drogi
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Thu, 24 Oct 2013 18:40:29 +0200 osobnik zwany Cavallino
napisał:
> Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
> wiadomości grup dyskusyjnych:2...@b...poznan.pl...
>> Osobnik posiadający mail e...@s...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
>> co następuje:
>>
>>>>>> Oczywiście wolno mu tak jechać, ale czy nie lepiej PKSem?
>>>
>>>>> Nie wolno! Ma obowiązek poruszać się z prędkością nie utrudniającą
>>>>> życia innym.
>>>
>>>> Ja wiem ze zdrowy rozsadek jest najważniejszy. Ale skoro piszesz o
>>>> obowiązku to mozesz wskazac ten przepis?
>>>
>>> Już ktoś inny podał:
>>> Art 19/2/1
>>>
>> Gratuluje, jeżeli z tego artykułu wyczytałes, ze 70 na 90 jest
>> złamaniem tego przepisu.
>
> Ja współczuję, jeśli wyczytałeś że 70 w miejscu gdzie wszyscy jadą 80/90
> nim nie jest.
wskażesz choć jeden przypadek gdzie ktoś dostał manadat za jazdę 70
zamiast 80?
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
63. Data: 2013-10-24 22:14:57
Temat: Re: punkty za jazde na zderzaku i zajechanie drogi
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 24.10.2013 19:41, Marek Dyjor pisze:
>> Boję się, że tego typu ludzie mogą mieć problemy z czytaniem... może
>> raczej jakaś atrapa mini-działka? Takiego obrotowego wielolufowego.
>>
>> Tudzież może paint-ball? ;)
>
> źiółka przed wyjazdem, melisa powiedzmy...
>
>
> jak ktoś ma problemy emocjonalne i nie potrafi opanować agresji za
> kierownicą to nie powinien siadać za kółkiem.
Ale dlaczego do mnie o tym piszesz? To nie ja oślepiam, naciskam i
zajeżdżam.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
64. Data: 2013-10-24 22:20:46
Temat: Re: punkty za jazde na zderzaku i zajechanie drogi
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "dddddddd" <f...@e...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l4bror$nrm$...@d...me...
> W dniu 2013-10-24 21:00, Budzik pisze:
>>> Bo Ty jesteś z tej samej serii co Ława, że trzeba Cię wyprzedzać gdzie
>>> tylko się da, byle szybko.
>>>
>> Bo?
>> np. dzis wyprzedzął mnie 200 mentrów przed krzyzówką, po wyprzedzeniu
>> ostro
>> zahamowal a zaraz potem stalismy przd ta krzyzówką w mini korku.
>> Wytłumaczysz, po co?
>>
>
> jeśli tak często ci się to zdarza to może za wolno ruszasz ze świateł albo
> po prostu jedziesz wolniej niż inni i nie chciał się za tobą ciągnąć? może
> tam nie ma gdzie wyprzedzać a chciał jechać szybciej? a może nie wie że za
> chwilę było by gdzie wyprzedzić? można sobie gdybać, powodów może być
> tysiąc...
> Jeśli wyprzedził cię przed krzyżówką na której i tak wiedziałeś że się
> zatrzymasz to co ci to przeszkadza? to że on bardziej zużywa swoje
> hamulce? bo przecież nie zmusił cię do nagłego hamowania, skoro i tak
> miałeś je wykonać?
To ta jego jazda ekonomiczna.
On się wlecze i uważa, że inni też powinni, bo jak nie to zakłócają mu jego
tok wleczenia się.
Musi użyć hamulców po wyprzedzeniu, a ten tryb poruszania się to wyklucza.
-
65. Data: 2013-10-24 23:13:41
Temat: Re: punkty za jazde na zderzaku i zajechanie drogi
Od: Uncle Pete <433koz_remove_it@remove_it_gmail.com>
>> Agresji na drodze w ogóle nie powinno być. Mam w związku z tym pomysł
>> jeszcze bardziej radykalny: niech ci jeżdżący na zdrezakach i
>> rozładowujący swoją frustrację na innych uczestnikach ruchu nauczą się
>> racjonalnemu zachowaniu na drodze.
>
> O ile nie mają powodów.
> Jeśli mają - to trzeba zacząć od usunięcia przyczyn, a nie skutków.
Boże, Polska nigdy nie będzie normalnym krajem.
-
66. Data: 2013-10-24 23:21:50
Temat: Re: punkty za jazde na zderzaku i zajechanie drogi
Od: Akarm <a...@w...pl>
W dniu 2013-10-24 09:21, Uncle Pete pisze:
> jedzie na moim zderzaku, ale wcale nie zamierza wyprzedzać. Ile razy na
> przykład było, kiedy po wyprzedzeniu lewym pasem kolumny tirów i
> pekaesów zjeżdżam na prawy pas, a tamten wcale nie przyspiesza,
> utrudniając mi przy okazji wyprzedzenie kolejnych samochodów.
Mógłbyś wyjaśnić, w jaki sposób ktoś jadący za tobą utrudnia ci
wyprzedzenie? Nie potrafię sobie tego wyobrazić.
--
Akarm
http://bykom-stop.avx.pl
-
67. Data: 2013-10-25 06:19:06
Temat: Re: punkty za jazde na zderzaku i zajechanie drogi
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Uncle Pete" <433koz_remove_it@remove_it_gmail.com> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:l4c2ho$3ak$...@n...task.gda.pl...
>>> Agresji na drodze w ogóle nie powinno być. Mam w związku z tym pomysł
>>> jeszcze bardziej radykalny: niech ci jeżdżący na zdrezakach i
>>> rozładowujący swoją frustrację na innych uczestnikach ruchu nauczą się
>>> racjonalnemu zachowaniu na drodze.
>>
>> O ile nie mają powodów.
>> Jeśli mają - to trzeba zacząć od usunięcia przyczyn, a nie skutków.
>
> Boże, Polska nigdy nie będzie normalnym krajem.
Będzie, o ile wyeliminuje się z ruchu melepety.
Jakoś w Niemczech na zwykłych drogach jest 100 km/h i wszyscy potrafią
jechać 100 km/h, nie znajdują się indywidua które postanowiły sobie nagle
pojechać 60 km/h, bo tak i już.
-
68. Data: 2013-10-25 09:17:04
Temat: Re: punkty za jazde na zderzaku i zajechanie drogi
Od: p...@g...com
--Boże, Polska nigdy nie będzie normalnym krajem.
nie odbieraj mi nadzieji :-)
P.
-
69. Data: 2013-10-25 10:30:55
Temat: Re: punkty za jazde na zderzaku i zajechanie drogi
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:2...@b...poznan.pl...
Osobnik posiadający mail e...@s...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
> Gratuluje, jeżeli z tego artykułu wyczytałes, ze 70 na 90 jest złamaniem
> tego przepisu.
Nie zawsze jest, tylko w pewnych określonych w tym artykule warunkach.
> Nie pozostaje ci nic innego, niz dzwonic na policje w takich sytuacjach.
Jadąc autem? Czy może mam się wcześniej zatrzymać i też utrudniać jazdę
innym?
Pozdrawiam
Ergie
-
70. Data: 2013-10-25 10:33:16
Temat: Re: punkty za jazde na zderzaku i zajechanie drogi
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l4b6b5$cdv$1...@d...me...
> ja wiem jak zrozumiałem. Chciałbym, żebyś ty mi powiedział jak Ty
> rozumiesz.
Ja rozumiem ten przepis tak jak został sformułowany. Może po prostu Ty
napisz czego w nim nie rozumiesz.
Pozdrawiam
Ergie