eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodypunkty za jazde na zderzaku i zajechanie drogi
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 277

  • 51. Data: 2013-10-24 18:08:13
    Temat: Re: punkty za jazde na zderzaku i zajechanie drogi
    Od: Jan45 <j...@g...pl>

    On 2013-10-24 09:21, Uncle Pete wrote:
    >(...) Jakby
    > psychologicznie musiał trzymać się czegoś, co jedzie z przodu.
    >
    Powodem może być atawizm, z czasów prehistorychnych rodem.
    Nie bez powodu - cała cywilizacja rozwijała się przez
    naśladowanie. Przyroda też nas tego uczy, wystarczy obejrzeć
    uważnie zwierzynę stadną, na przykład płową. Mają one, te
    zwierzęta, białe zadki, żeby dać możliwość stąpającemu z tyłu
    nadążanie za sobą. A wędrują i żerują często po ciemku.

    Sposobem na wytworzenie w naszym ludzkim stadzie lepszych
    nawyków jest ciągła presja i dawanie przykładu przez kierowców
    bardziej świadomych, co do skutków różnego stylu jazdy.
    Najlepiej by było, gdyby zaangażował się w to np. Kubica
    czy jacyś dobrzy kierowcy rajdowi.

    Rzecz jasna i nadzór policyjny może mieć wpływ. Ale z kolei
    produkowanie nadmiaru przepisów może obezwładniać, bo kontrola
    nie nadąży z interpretacją.

    Jan


  • 52. Data: 2013-10-24 18:37:45
    Temat: Re: punkty za jazde na zderzaku i zajechanie drogi
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Pawel O'Pajak" <o...@i...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:l49fle$mv$...@u...news.interia.pl...
    > Powitanko,
    >
    >> Może będę wzywany na świadka. Cóż, poświęcę się. Ktoś musi inaczej to
    >> się nigdy nie skończy.
    >
    > Mam taki radykalny pomysl: zacznij jezdzic prawym pasem, ruszaj spod
    > swiatel myslac o innych (oni tez chca przejechac). Nie popieram zachowan o
    > jakich piszesz, wrecz przeciwnie, zycze powodzenia, ale zastanow sie, czy
    > to Ty nie prowokujesz tego typu zachowan. Raczej rzadko sie zdarza, by
    > ktos przejawial agresje na drodze ot tak bez zadnej przyczyny.

    Dokładnie.
    Nie zdarzyło mi się chyba, żeby mnie ktoś poganiał światłami, jazdą na
    zderzaku etc, a jeżdżę z roku na rok wolniej raczej.
    Tyle że w takim przypadku pasem prawym.



  • 53. Data: 2013-10-24 18:38:35
    Temat: Re: punkty za jazde na zderzaku i zajechanie drogi
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:2...@b...poznan.pl...
    > Osobnik posiadający mail o...@i...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
    > co następuje:
    >
    >>> Może będę wzywany na świadka. Cóż, poświęcę się. Ktoś musi inaczej to
    >>> się nigdy nie skończy.
    >>
    >> Mam taki radykalny pomysl: zacznij jezdzic prawym pasem, ruszaj spod
    >> swiatel myslac o innych (oni tez chca przejechac). Nie popieram zachowan
    >> o jakich piszesz, wrecz przeciwnie, zycze powodzenia, ale zastanow sie,
    >> czy to Ty nie prowokujesz tego typu zachowan. Raczej rzadko sie zdarza,
    >> by ktos przejawial agresje na drodze ot tak bez zadnej przyczyny.
    >
    > Hmm, to ja chyba na jakis debili trafiam, bo wyprzedzanie w miejscu gdzie
    > nie ma na to miejsce a czesto rowniez tam gdzie nie ma to sensu zdarza mi
    > sie widziec czesto

    Bo Ty jesteś z tej samej serii co Ława, że trzeba Cię wyprzedzać gdzie tylko
    się da, byle szybko.


  • 54. Data: 2013-10-24 18:39:37
    Temat: Re: punkty za jazde na zderzaku i zajechanie drogi
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:7...@p...pl.inv
    alid...
    > Hello Liwiusz,
    >
    > Thursday, October 24, 2013, 10:32:12 AM, you wrote:
    >
    > [...]
    >
    >>> Jeśli jedzie zgodnie z limitem to nie utrudnia i ma pełne prawo tak
    >>> jechać.
    >> Poza tym nie ma zakazu jechania poniżej limitu. Limit to prędkość
    >> maksymalna, a nie minimalna.
    >
    >
    > Jasne. Art. 19 ust. 2 pkt 1 wyrzucamy z PoRD?

    Kapelusze zazwyczaj znają tylko jeden przepis z całego kodeksu, więc nie
    dziwota.



  • 55. Data: 2013-10-24 18:40:29
    Temat: Re: punkty za jazde na zderzaku i zajechanie drogi
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:2...@b...poznan.pl...
    > Osobnik posiadający mail e...@s...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    > następuje:
    >
    >>>>> Oczywiście wolno mu tak jechać, ale czy nie lepiej PKSem?
    >>
    >>>> Nie wolno! Ma obowiązek poruszać się z prędkością nie utrudniającą
    >>>> życia innym.
    >>
    >>> Ja wiem ze zdrowy rozsadek jest najważniejszy.
    >>> Ale skoro piszesz o obowiązku to mozesz wskazac ten przepis?
    >>
    >> Już ktoś inny podał:
    >> Art 19/2/1
    >>
    > Gratuluje, jeżeli z tego artykułu wyczytałes, ze 70 na 90 jest złamaniem
    > tego przepisu.

    Ja współczuję, jeśli wyczytałeś że 70 w miejscu gdzie wszyscy jadą 80/90 nim
    nie jest.



  • 56. Data: 2013-10-24 18:41:50
    Temat: Re: punkty za jazde na zderzaku i zajechanie drogi
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Uncle Pete" <433koz_remove_it@remove_it_gmail.com> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:l4ahdi$d47$...@n...task.gda.pl...
    >> Mam taki radykalny pomysl: zacznij jezdzic prawym pasem, ruszaj spod
    >> swiatel myslac o innych (oni tez chca przejechac). Nie popieram zachowan
    >> o jakich piszesz, wrecz przeciwnie, zycze powodzenia, ale zastanow sie,
    >> czy to Ty nie prowokujesz tego typu zachowan. Raczej rzadko sie zdarza,
    >> by ktos przejawial agresje na drodze ot tak bez zadnej przyczyny.
    >
    > Agresji na drodze w ogóle nie powinno być. Mam w związku z tym pomysł
    > jeszcze bardziej radykalny: niech ci jeżdżący na zdrezakach i
    > rozładowujący swoją frustrację na innych uczestnikach ruchu nauczą się
    > racjonalnemu zachowaniu na drodze.

    O ile nie mają powodów.
    Jeśli mają - to trzeba zacząć od usunięcia przyczyn, a nie skutków.



  • 57. Data: 2013-10-24 19:07:42
    Temat: Re: punkty za jazde na zderzaku i zajechanie drogi
    Od: dddddddd <f...@e...com>

    W dniu 2013-10-24 12:00, Budzik pisze:
    > Aha, czyli widzisz wariata wyprzedzajacego bez miejsca na schowanie sie,
    > robisz mu miejsce, zeby nie wleciał na czolówkę i mówisz, ze nie trafiasz
    > na takich wariatów?
    > Czyli wariat staje siewariatem przez ewentualne twoje zagapienie sie?
    >

    ale takich naprawdę rzadko spotykam - średnio raczej sporo rzadziej niż
    raz na rok

    >> Ale może po prostu mi się coś wypaczyło- bo
    >> jak na autostradzie TIR mi wymusza mimo że jest spora różnica
    >> prędkości, to ani mnie to nie dziwi, ani nie denerwuje i jestem do
    >> tego przygotowany, ze spokojem hamuję i czekam aż wyprzedzi/pogada
    >> przez okno z kolegą...
    >>
    > Denerwuje - spoko, kwestia osobowości.
    > Dziwi - mnie dziwi, jak mozna byc tak egoistycznie nastawiony.
    >

    Spróbuj przejechać autostradą z prędkością 90km/h - ja raz spróbowałem,
    jak osobówka przede mną zwolniła do 85, 80, a później do 75km/h to
    wreszcie nie wytrzymałem i ją wyprzedziłem. Tirem musiał się za nią
    ciągnąć do najbliższego zjazdu (bo miał zakaz wyprzedzania). Nie dziwię
    się że w każdym możliwym momencie próbują to nadrobić.
    Oczywiście denerwuje mnie jak się długo wyprzedzają, ale do wymuszania
    się przyzwyczaiłem - doszedłem do wniosku,że kierowcy Tirów nie potrafią
    ocenić prędkości nadjeżdżającego auta i trzeba na nich uważać,ale ich
    ruchy są bardzo łatwe do przewidzenia (nigdy nie hamowałem przez nich
    awaryjnie, mimo że jeżdżę i >200km/h)

    --
    Pozdrawiam
    Łukasz


  • 58. Data: 2013-10-24 19:41:38
    Temat: Re: punkty za jazde na zderzaku i zajechanie drogi
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Andrzej Lawa wrote:
    > W dniu 24.10.2013 11:36, masti pisze:
    >> Dnia pięknego Wed, 23 Oct 2013 18:43:15 +0200 osobnik zwany Jan45
    >> napisał:
    >>> zderzaku napisał ostrzeżenie: "Jak przypieprzysz, to zapłacisz."
    >>>
    >> "im bliżej podjeżdżasz tym wolniej jadę" :)
    >>
    >
    > Boję się, że tego typu ludzie mogą mieć problemy z czytaniem... może
    > raczej jakaś atrapa mini-działka? Takiego obrotowego wielolufowego.
    >
    > Tudzież może paint-ball? ;)

    źiółka przed wyjazdem, melisa powiedzmy...


    jak ktoś ma problemy emocjonalne i nie potrafi opanować agresji za
    kierownicą to nie powinien siadać za kółkiem.


  • 59. Data: 2013-10-24 21:00:33
    Temat: Re: punkty za jazde na zderzaku i zajechanie drogi
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
    co następuje:

    >>>> Może będę wzywany na świadka. Cóż, poświęcę się. Ktoś musi inaczej
    >>>> to się nigdy nie skończy.
    >>>
    >>> Mam taki radykalny pomysl: zacznij jezdzic prawym pasem, ruszaj spod
    >>> swiatel myslac o innych (oni tez chca przejechac). Nie popieram
    >>> zachowan o jakich piszesz, wrecz przeciwnie, zycze powodzenia, ale
    >>> zastanow sie, czy to Ty nie prowokujesz tego typu zachowan. Raczej
    >>> rzadko sie zdarza, by ktos przejawial agresje na drodze ot tak bez
    >>> zadnej przyczyny.
    >>
    >> Hmm, to ja chyba na jakis debili trafiam, bo wyprzedzanie w miejscu
    >> gdzie nie ma na to miejsce a czesto rowniez tam gdzie nie ma to sensu
    >> zdarza mi sie widziec czesto
    >
    > Bo Ty jesteś z tej samej serii co Ława, że trzeba Cię wyprzedzać gdzie
    > tylko się da, byle szybko.
    >
    Bo?
    np. dzis wyprzedzął mnie 200 mentrów przed krzyzówką, po wyprzedzeniu ostro
    zahamowal a zaraz potem stalismy przd ta krzyzówką w mini korku.
    Wytłumaczysz, po co?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Jakiś czas temu pisałem, że przydałoby się stworzyć pl.rec.gry.rpg.towarzyskie
    Raczej pl.rec.gry.wstepne :-O


  • 60. Data: 2013-10-24 21:14:15
    Temat: Re: punkty za jazde na zderzaku i zajechanie drogi
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:2...@b...poznan.pl...
    > Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w
    > poprzednim odcinku co następuje:
    >
    >>>>> Może będę wzywany na świadka. Cóż, poświęcę się. Ktoś musi inaczej
    >>>>> to się nigdy nie skończy.
    >>>>
    >>>> Mam taki radykalny pomysl: zacznij jezdzic prawym pasem, ruszaj spod
    >>>> swiatel myslac o innych (oni tez chca przejechac). Nie popieram
    >>>> zachowan o jakich piszesz, wrecz przeciwnie, zycze powodzenia, ale
    >>>> zastanow sie, czy to Ty nie prowokujesz tego typu zachowan. Raczej
    >>>> rzadko sie zdarza, by ktos przejawial agresje na drodze ot tak bez
    >>>> zadnej przyczyny.
    >>>
    >>> Hmm, to ja chyba na jakis debili trafiam, bo wyprzedzanie w miejscu
    >>> gdzie nie ma na to miejsce a czesto rowniez tam gdzie nie ma to sensu
    >>> zdarza mi sie widziec czesto
    >>
    >> Bo Ty jesteś z tej samej serii co Ława, że trzeba Cię wyprzedzać gdzie
    >> tylko się da, byle szybko.
    >>
    > Bo?
    > np. dzis wyprzedzął mnie 200 mentrów przed krzyzówką, po wyprzedzeniu
    > ostro
    > zahamowal a zaraz potem stalismy przd ta krzyzówką w mini korku.
    > Wytłumaczysz, po co?

    Bo się pewnie wlokłeś do tej krzyżówki w swoim stylu, to wolał później mieć
    Cię za sobą, niż dalej się wlec za Tobą.
    Robię identycznie z każdym ślimakiem.


strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 20 ... 28


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: