-
1. Data: 2010-01-24 17:21:35
Temat: przygotowanie podloza do chromowania
Od: "Jacks" <n...@m...pl>
Mam troche elementow ze starych motocykli ktore wlasnie odbudowuje. Mam tez
zaklad galwanizacyjny ktory zdejmie stary chrom, wymiedziuje i na koniec
polozy finalna warstwe.
Problem w tym ze koniecznie sam chcialbym sobie przygotowac te elementy.
Nawet nie ze wzgledow oszczednosciowych, ale chcialbym po prostu sie
"pobawic" :)
Elementy, to klamki, kolanka, kierownice, obejmy, dzwigienki, dystanse,
kopniki, itp. czyli to co zwykle sie oddaje do chromu. Sa w roznym stanie.
Po sciagnieciu starego chromu na razie czesc zeszlifowalem zgrubnie tarcza o
gr 80, nastepnie gr 400, a na koniec recznie wodnym gr 500. Efekt jest
dobry - do tego stopnia ze zastanawialem sie czy jest sens miedziowac?
Problem w tym ze jest to baaardzo czasochlonne..
Moje pytanie: jak sie to powinno robic (oczywiscie w warunkach
domowo-garazowych), czego uzywac, jak postepowac i w jakiej kolejnosci ?
Szukam kogos kto ma doswiadczenie w przygotowywaniu podloza pod chrom i w
duzym skrocie bedzie chcial sie podzielic swoja wiedza..
Pozdro
Jacks
CB 900F Bol d'Or
-
2. Data: 2010-01-24 17:43:44
Temat: Re: przygotowanie podloza do chromowania
Od: "Hinek" <h...@a...pl.invalid>
Użytkownik "Jacks" <n...@m...pl> napisał
>
> zastanawialem sie czy jest sens miedziowac? Problem w tym ze jest to baaardzo
> czasochlonne..
>
>
Nie mozna pominac miedziowanie stali przy chromowaniu.
Bez miedzi chrom szybko zejdzie. Jesli powloka ma byc trwala
powinno byc: miedz ->nikiel->chrom
Pozdr
--
Hinek
-
3. Data: 2010-01-24 17:46:18
Temat: Re: przygotowanie podloza do chromowania
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "Jacks" <n...@m...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hji08d$bnj$...@n...news.neostrada.pl.
..
> Sa w roznym stanie.
> Po sciagnieciu starego chromu na razie czesc zeszlifowalem zgrubnie tarcza
> o gr 80, nastepnie gr 400, a na koniec recznie wodnym gr 500. Efekt jest
> dobry - do tego stopnia ze zastanawialem sie czy jest sens miedziowac?
> Problem w tym ze jest to baaardzo czasochlonne..
Zaraz, zaraz... pogubilem sie. Zastanawiasz sie nad miedziowaniem przed
chromowaniem?
> Moje pytanie: jak sie to powinno robic (oczywiscie w warunkach
> domowo-garazowych), czego uzywac, jak postepowac i w jakiej kolejnosci ?
W sensie chcesz miedziowac w warunkach domowo garazowych?
IMHO miedziowanie jest konieczne jako warstwa posrednia miedzy materialem
wstepnym i docelowym - stanowi swojego rodzaju podklad pod chrom. Osobiscie
nie spotkalem sie z czymkolwiek poniklowanym czy chromowanym bez warstwy
miedzi pod spodem. Ale ja malo w zyciu widzialem;)
Co do robienia w warunkach domowych - nigdy nie miedziowalem i nie wiem czy
sie da. Natomiast przygotowanie - ja polerowalem prawie na lustro - robilem
taka "satynowa" powierzchnia i wtedy chromy ladnie wygladaja. Jak zostawisz
glebokie rysy, albo powierzchnie po piaskowaniu to zostanie brzydka po
chromowaniu (sprawdzone)
Jak bedzie zbyt gladka (totalne lustro) warstwa nakladana moze sie slabo
trzymac - tego akurat z wlasnego doswiadczenia nie wiem, rada kolesia do
ktorego odnosilem rozne elementy do chromowania.
--
pzdr:
Ivam
-
4. Data: 2010-01-25 12:40:20
Temat: Re: przygotowanie podloza do chromowania
Od: "Jackare" <...@s...de.uk.pl>
Użytkownik "Jacks" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
news:hji08d$bnj$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Problem w tym ze koniecznie sam chcialbym sobie przygotowac te elementy.
> Nawet nie ze wzgledow oszczednosciowych, ale chcialbym po prostu sie
> "pobawic" :)
>
> Elementy, to klamki, kolanka, kierownice, obejmy, dzwigienki, dystanse,
> kopniki, itp. czyli to co zwykle sie oddaje do chromu. Sa w roznym stanie.
> Po sciagnieciu starego chromu na razie czesc zeszlifowalem zgrubnie tarcza
> o gr 80, nastepnie gr 400, a na koniec recznie wodnym gr 500.
kluczowe jest miedziowanie, w szczególności miedziowanie elementów z
wżerami. Wygląda to tak:
1. Miedziujesz
2. Szlifujesz do pierwotnego podłoża
3. Jeżeli w miedzi nadal są zagłębienia po wypełnieniu przez nią wżerów
powtarzasz punkt 1,2 i 3 aż do momentu gdy po szlifowaniu będzie absolutnie
gładko, czyli miedż wypełni wszystkie wżery i pokryje powierzchnię.
Ta robota to jest tak naprawdę największy koszt renowacji powłok
galwanicznych, pokrywa się przecież "samo"
--
Jackare