-
11. Data: 2013-05-29 14:21:16
Temat: Re: przetaczanie felg
Od: k...@g...com
W dniu środa, 29 maja 2013 11:24:12 UTC+2 użytkownik Tmek napisał:
> U?ytkownik <k...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
>
> news:00d26445-1859-4a73-b131-d5c4ed061ee4@googlegrou
ps.com...
>
>
>
> Mieni?ce si? czo?o felgi to efekt obr?bki chemicznej. Je?li tocz? to tylko
>
> ?eby nada? faktur?. Do utrwalenia efektu, ?eby po pierwszym oszczaniu przez
>
> psa szare si? nie zrobi?o, potrzebna jest obr?bka chemiczna i odpowiedni
>
> lakier.
>
>
>
> Jest lakierowane. Przy czym jak lakier zlezie korozja zaczyna dzialac.
>
> A ta chemia to co to moze byc?
>
>
>
> Tmek
Powłoki fosforanowe. Nimi robi się mat, połysk i stany pośrednie. Dodatkowo taka
powłoka jest dużo odporniejsza chemicznie i mechanicznie i stanowi podkład pod
lakier. Aluminium i stopy aluminium należą do gatunku metali o marnej przyczepności
farb i lakierów. Dlatego prze malowaniem i lakierowaniem wymagają obróbki chemicznej.
Z obróbek chemicznych jest jeszcze eloksalacja. Ale ona przy felgach nie ma
specjalnego zastosowania, chyba że ktoś błękitne albo różowe będzie chciał mieć.
-
12. Data: 2013-05-29 14:27:32
Temat: Re: przetaczanie felg
Od: AZ <a...@g...com>
On 2013-05-29, k...@g...com <k...@g...com> wrote:
>
> Aluminium i stopy aluminium należą do gatunku metali o marnej przyczepności farb i
lakierów.
>
Amelinium nie pomalujesz.
http://www.youtube.com/watch?v=t8lnCA8PHJM
--
Artur
ZZR 1200
-
13. Data: 2013-05-29 16:18:54
Temat: Re: przetaczanie felg
Od: k...@g...com
W dniu środa, 29 maja 2013 14:27:32 UTC+2 użytkownik AZ napisał:
> On 2013-05-29, k...@g...com <k...@g...com> wrote:
>
> >
>
> > Aluminium i stopy aluminium należą do gatunku metali o marnej przyczepności farb
i lakierów.
>
> >
>
> Amelinium nie pomalujesz.
>
>
>
> http://www.youtube.com/watch?v=t8lnCA8PHJM
>
>
>
> --
>
> Artur
>
> ZZR 1200
Ano nie pomalujesz http://www.youtube.com/watch?v=S21KZdLq63c
-
14. Data: 2013-05-29 19:31:29
Temat: Re: przetaczanie felg
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
W dniu 28.05.2013 21:23, WOJO pisze:
>> mieniące czoło to ja bym radził pastą ścierną zrobić. Jakby z mojej
>> alufelgi ktoś zebrał ileśtam gram aluminium, to bym już niechciał na
>> takiej obręczy jeździć. TAk samo z jajowatością. PRzetoczyś się to da,
>> ale wyważyć - już gorzej
> Przy założeniu, że zbierane jest 0.05 mm, to nie wiem skąd ma to ważyć
> "gramy".
> Przemyśl jeszcze raz proszę swoją wypowiedź i odpowiedz dlaczego się nie
> da wyważyć?
> WOJO
O ile dobrze widziałem, jajowatość obręczy można mierzyć w milimetrach,
ja bym powiedział ze o koło 5 milimetrach. jak nóż tokarski zje te 5mm z
jednej strony, to obręcz będzie idealnie okrągła, ale grubość ścianki w
jednym miejscu o 5 milimetrów cieńsza! to będzie trzeba od środka
doważyć ciężarkiem.
Te rysy spowodowane obtarciem o krawężnik, były głębokie. znowu aby
zniknęły trzeba zebrać taką warstwę materiału, jak głębokie są rysy. one
miały milimetr, a nie 5 setnych. 5 setnych to by sobie przelecieli
papierkiem 400...
ToMasz
Ps zawsze się mogę mylić co do grubości.....
-
15. Data: 2013-05-29 19:41:40
Temat: Re: przetaczanie felg
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello ToMasz,
Wednesday, May 29, 2013, 7:31:29 PM, you wrote:
>>> mieniące czoło to ja bym radził pastą ścierną zrobić. Jakby z mojej
>>> alufelgi ktoś zebrał ileśtam gram aluminium, to bym już niechciał na
>>> takiej obręczy jeździć. TAk samo z jajowatością. PRzetoczyś się to da,
>>> ale wyważyć - już gorzej
>> Przy założeniu, że zbierane jest 0.05 mm, to nie wiem skąd ma to ważyć
>> "gramy".
>> Przemyśl jeszcze raz proszę swoją wypowiedź i odpowiedz dlaczego się nie
>> da wyważyć?
> O ile dobrze widziałem, jajowatość obręczy można mierzyć w milimetrach,
> ja bym powiedział ze o koło 5 milimetrach.
Ale felga najpierw została wyprostowana, zeszlifowana i pospawana.
Dopiero na sam koniec trafiła na tokarkę.
[...]
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
16. Data: 2013-05-29 23:09:11
Temat: Re: przetaczanie felg
Od: "Yogi\(n\)" <y...@k...pl>
Użytkownik "ToMasz" <n...@n...neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:51a63b70$0$1256$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 28.05.2013 21:23, WOJO pisze:
>>> mieniące czoło to ja bym radził pastą ścierną zrobić. Jakby z mojej
>>> alufelgi ktoś zebrał ileśtam gram aluminium, to bym już niechciał na
>>> takiej obręczy jeździć. TAk samo z jajowatością. PRzetoczyś się to
>>> da,
>>> ale wyważyć - już gorzej
>> Przy założeniu, że zbierane jest 0.05 mm, to nie wiem skąd ma to
>> ważyć
>> "gramy".
>> Przemyśl jeszcze raz proszę swoją wypowiedź i odpowiedz dlaczego się
>> nie
>> da wyważyć?
>> WOJO
> O ile dobrze widziałem, jajowatość obręczy można mierzyć w
> milimetrach, ja bym powiedział ze o koło 5 milimetrach. jak nóż
> tokarski zje te 5mm z jednej strony, to obręcz będzie idealnie
> okrągła, ale grubość ścianki w jednym miejscu o 5 milimetrów cieńsza!
> to będzie trzeba od środka doważyć ciężarkiem.
> Te rysy spowodowane obtarciem o krawężnik, były głębokie. znowu aby
> zniknęły trzeba zebrać taką warstwę materiału, jak głębokie są rysy.
> one miały milimetr, a nie 5 setnych. 5 setnych to by sobie przelecieli
> papierkiem 400...
Ale czy Ty ogldałes ten film? Przecież felgę wyprostowali pod
ciśnieniem, potem naspawali materiału na ubytki, a dopiero na końcu
wsadzili na tokarkę. Wszystko zgodnie ze sztuką. Nie wiem ile materiału
zebrali podczas przetaczania, ale nie ważyło to więcej niż ułamki grama.
--
Yogi(n)
--
Yogi(n)