-
21. Data: 2015-11-22 16:11:50
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> I nic prostszego jednoznacznie wykazać celowość działań, gdy sprawa
> zostanie wykryta. A w takiej sytuacji nawet dużą firmę łatwo puścić
> z torbami.
Nikt nikomu nie może kazać stosować podzespołów, które mają trwałość
większą niż producent chce. Ani nie może mu kazać instalować je tak, aby
zmniejszać awaryjność.
W przypadku Volkswagena dużo im już z toreb wyjęto, dno
> zaczęło prześwitywać. Takich metod wszyscy starają się unikać.
> Zwłaszcza teraz.
Zwłaszcza Samsung, Apple i inni :)
> W branży drukarek normą jest standardowy dupochron -- "dbamy o jakość
> wydruku, więc blokujemy urządzenie gdy jest ona zagrożona; po co
> marnować papier, to nieekologiczne".
chociażby.
-
22. Data: 2015-11-22 16:12:37
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu niedziela, 22 listopada 2015 15:21:54 UTC+1 użytkownik Pszemol napisał:
> Właśnie w tym problem, że wielu projektantów jest po prostu
> niezorientowanych w tych sprawach i robią zwyczajne błędy, które Ty
> interpretujesz jako celowe działanie.
gdy produkt jest niszowy, niskoseryjny moge w to wierzyc. Ale w przypadku wielkich
producentów którzy optymalizują produkcje w sposób prefekcyjny i o jednego centa na
urzadzeniu walczą to w takie błędy ja nie wierze. Zwlaszcza ze te "zdobycze" techniki
stosunkowo niedawno sie pojawily.
>
> > Czekam kiedy unia, nich sie cholera raz przyda, nakaze dac gwarancje na
> > sprzet 10letnią, z pełnym dostepem czesci zamiennych i ich ceną okresloną
> > na nie wiecej niz 30% ceny produktu.
>
> Ale wiesz, że za tą gwarancję zapłacisz kupując nowy produkt czy nie wiesz?
> Efekt będzie tylko taki, że wiele ludzi zacznie kupować droższe rzeczy
> online, ze sklepów spoza Unii.
chyba chciales napisac "tansze" z chin. Jesli pralka kosztuje 1200zł i działa
powiedzmy ze 3lata to ja moge zaplacic 2000 ale miec gwarancje 10letnią i jeszcze
bede do przodu.
Czemu ma wiecej kosztowac? Nie z powodu lepszych czesci - producenci gdy przestaną
tylko psuc mogliby sprzedawac dlugotrwale urzadzenie w tych samych cenach. Ale skala
produkcji bedzie mniejsza zatem marża powinna byc wieksza i ja sie na to zgadzam bo i
tak bede do przodu.
No i bedzie to ekologiczne jak cholera - tyle ze tym sie unia przejmuje najmniej mimo
geby pełnej takich haseł.
b.
-
23. Data: 2015-11-22 16:18:17
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu niedziela, 22 listopada 2015 15:30:09 UTC+1 użytkownik Pszemol napisał:
> pralka zepsuła zaraz po gwarancji bo klient przyjdzie kupić nową i zarobimy
> więcej" się nie zgodzę, bo to jest strategia nielogiczna. Nie wiem jak Ty,
> ale każdy rozsądny klient, będzie pamiętał że po dwu lat od zakupu pralka
> Boscha padła i musi kupić nową. Myślisz że zrobi sobie krzywdę i kupiłby
> następnego Boscha? Nie! Pójdzie i kupi pralkę Samsunga lub LG.
ta logika bierze w łeb gdy wszyscy producenci robia tak samo. Zatem co robie gdy sie
popsuje? Kupuję najtanszą dowolnego producenta. Ale gdyby pojawil sie taki z 10letnia
gwarancją to kupie drożej u niego.
> Prawda jest niestety inna. Każdy z producentów ma tylko mały trójkątny
> "serek" z wielkiego torta jakim jest rynek pralek. Tego torta dzieli z
> innymi producentami. Najlepszą strategią rynkową jest produkować właśnie
> trwały, niezawodny sprzęt jak najtaniej, aby przy kolejnej rotacji sprzętu
> zadowolony z produktu klient nie poszedł do konkurencji!
Gdy sprzet jest trwaly i niezawodny to klient nigdzie nie pojdzie. A tak to ci z LG
kupią simensa, ci co mieli simensa kupią boscha, a obrazeni na bocha kupia LG. Po co
psuc takie samonakrecajacy sie biznes?
b.
-
24. Data: 2015-11-22 16:20:18
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: b...@g...com
użytkownik Pszemol napisał:
> Nic prostszego również wykryć tego typu działanie producenta.
> I wystawić mu sprawę w sądzie. I ją wygrać.
Poprzesz to przykładami wygranych spraw?
Komuś się chce? Pójdziesz do sądu z jakąś ekspertyzą?
Nawet jak wygrasz, to co? Zrobią niepsujący się sprzęt
przez 10lat, droższy od konkurencji i dostana po tyłku
dwa razy.
Jeszcze zależy o czym mowa, kliencie co kupuje
niemiecka automatykę co ma chodzić 10 lat,
czy kliencie z allegro co klika najtańsze.
-
25. Data: 2015-11-22 16:22:17
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> No a jednak przechwalasz się, że brałbyś w tym udział jako producent.
> Przyznajesz się, że współpracowałbyś przy przestępstwie/oszustwie.
Na razie nie muszę się tłumaczyć, bo nie wdrożyłem :)
A czy bym wdrażał ? Zasadniczo - ja nie sprzedaję tego co produkuję
przeważnie.
Ja wykonuję zamówienie. Czy producent broni powinien odmówić jej
produkcji, bo służy do zabijania ? Nie wiem.
Na razie cieszę się, że nie musiałem takiego zlecenia zrobić.
> Bozia?
W Polsce to jest tzw. Siła Wyższa, jeśli wolisz :)
> Nic prostszego również wykryć tego typu działanie producenta.
> I wystawić mu sprawę w sądzie. I ją wygrać. I dostać wraz z innymi
> klientami których się skrzyknie do kupy masowe odszkodowania.
> Tylko krótkowzroczny producent typu "dziura w ścianie",
> "dwuosobowa firma w garazu" zdecydować się może na taką głupotę.
Nie sądzę. Nawet - z pewnością nie.
Odszkodowanie być może - ale nie ode mnie, tylko od tego, kto to
sprzedaje. Ja realizuję zamówienie. Dopóki spełniam normy, wymogi
bezpieczeństwa itp. - nie moja sprawa, co i jak realizuje urządzenie.
> Z własnego doświadczenia wiem, że to niezawodne urządzenia.
> Żadna z moich drukarek atramentowych nie padła po gwarancji.
> A miałem tych drukarek sporo, od pierwszej HP InkJet 500 czy 550.
> Kiedy to było??? Chyba w 1995 roku? A może nawet wcześniej?
No to może koledzy z grupy się wypowiedzą, jaka jest statystyka.
Bo ja nawet nie zliczę drukarek, które porozbierałem na silniczni, bo
nie było sensu naprawiać.
Jedna nadal stoi (Brother) - padła literalnie 2-3 mce po gwarancji.
A szkoda, bo była na tanie tusze, i dość ogólnie fajna.
> Jednym słowem teorie spiskowe, ludzie gadają, krowy się nie doją
> a kury jaj nie niosą...
Tak tak, spiskowe :)
Jak wszystko co nie pasuje do "mainstreamu", co nie ?
>> Obejrzyj sobie parę dostępnych filmów chociażby o polityce Apple
>> w tej dziedzinie (która parę razy oparła się o sąd , choćby w sprawie
>> wbudowanych accu w kilku urządzeniach).
>
> To jest coś innego. To nie jest celowe POSTARZANIE.
Nie ? Uniemożliwienie userowi korzystania z urządzenia, które padnie po
określonej ilości ładowań baterii (zbliżonej do czasu gwarancji), choć
spokojnie można by to zrobić - nie jest "planowanym postarzaniem" ?
A czym ? Pewnie "planowaniem sprzedaży" ? :)
> Dokładnie tak samo jest w laptopie Apple.
> Wystarczy zapytać sprzedawcy: "Czy ten MacBook ma akumulator
> wymienialny przez końcowego użytkownika?" odpowiedź "Nie.".
> Gdzie tu jest jakieś oszustwo, albo potrzeba sprawy sądowej,
> Twoim zdaniem?
Różnica jest tak, że u mnie nie ma takiej możliwości, bo to jest
specjalistyczne urządzenie, od którego może zależeć bezpieczeństwo
ludzi, a nie elektroniczny gadżet dla każdego.
-
26. Data: 2015-11-22 16:24:46
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Robi sie to tak by wygladalo na przypadek - typu zamontujmy kondensatory blizej
grzejacych sie elementow itp
i to jest w 100% legalne. Bo niby jak miało by nie być ?
Oczywiście - zaszycie usterki w programie to chamstwo bezczelne.
Ale już zjebutanie projektu albo użycie materiałów, które na 90% w
określonym czasie szlag trafi - jest całkowicie "OK".
Niestety zresztą.
-
27. Data: 2015-11-22 16:29:13
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Właśnie w tym problem, że wielu projektantów jest po prostu
> niezorientowanych w tych sprawach i robią zwyczajne błędy, które Ty
> interpretujesz jako celowe działanie.
Jesteś naiwny jak dziecko :)
Oglądałem film dotyczący telewizorów samsunga.
Kiedy na skutek masowych usterek kondensatorów telewizory padały po
gwarancji , zgłaszano problem koncernowi żądając napraw.
Które były możliwe - bo kondensatory były typowe.
W reakcji Samsung zmienił projekt i zastosował kondensatory, które jak
się zepsują, są nie do zdobycia.
Akcja - reakcja.
Gra idzie o miliony USD. Tu nie ma sentymentów.
Oczywiście - nie wszyscy stosują takie metody - i są duże firmy, które
nie stosują (albo mniej) celowego postarzania.
-
28. Data: 2015-11-22 16:33:19
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
sundayman pisze:
>> A w takiej sytuacji nawet dużą firmę łatwo puścić z torbami.
>
> Nikt nikomu nie może kazać stosować podzespołów, które mają trwałość
> większą niż producent chce. Ani nie może mu kazać instalować je tak,
> aby zmniejszać awaryjność.
Nie każe. Ale nie jest to "taka sytuacja".
>> W przypadku Volkswagena dużo im już z toreb wyjęto, dno zaczęło
>> prześwitywać. Takich metod wszyscy starają się unikać. Zwłaszcza
>> teraz.
>
> Zwłaszcza Samsung, Apple i inni :)
Zrobili zegar, który każe się sprzętowi zepsuć kilka dni po grarancji?
Ktoś im to wykazał? Nie wiem, może niektórzy tak *czasem* robili, ale
teraz zwłaszcza powinni trząść portkami i pilnować, by w ich wyrobach
tak jawnych wałków nie było.
--
Jarek
-
29. Data: 2015-11-22 16:35:54
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2015-11-22 15:30, Pszemol wrote:
[...]
> Tego torta
Dżizas... Tort - tortu, rower - roweru.
> Tylko człowiek który nie przemyślał sobie problemu dogłębniej będzie
> twierdził, że wygraną strategią jest produkować buble które zepsują
> się w 25 miesiącu użytkowania. Nikt normalny nie pójdzie i nie kupi
> takiej samej pralki która się mu właśnie zepsuła!
No wiesz, to chyba normalna strategia chińskich producentów. A ludzie i
tak kupują ten szajs. Ponieważ jest dobry bo tani. :-D
-
30. Data: 2015-11-22 16:36:14
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: Mario <M...@...pl>
W dniu 2015-11-22 o 12:30, Dariusz Dorochowicz pisze:
> W dniu 2015-11-22 o 07:12, Pszemol pisze:
>
>> Tylko nie mów mi, ze wierzysz w te brednie w postarzanie
>> i celowanie producenta na awarie po gwarancji... :-)
>
> A jak Ci powiem, że przy negocjowaniu ceny kompletacji i montażu płytek
> firma upewniała się, że chodzi mi rzeczywiście o elektrolity long life,
> a nie takie, które mają specjalnie krótki czas życia to uwierzysz?
Te, mające specjalnie krótki czas życia były droższe?
--
pozdrawiam
MD