eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodypomiar spalania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 49

  • 21. Data: 2018-03-11 21:54:55
    Temat: Re: pomiar spalania
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 11 Mar 2018 11:32:11 -0700 (PDT), s...@g...com
    napisał(a):
    > W dniu niedziela, 11 marca 2018 07:49:11 UTC-5 użytkownik Cavallino napisał:
    >>> Kiedyś tak podawano zużycie paliwa - z tego co pamiętam przy 90 i 120.
    >>> Wielki był jazgot że kłamstwo, bo przecież "nikt tak nie jeździ" :)
    >>> I trudno temu odmówić racji.
    >>
    >> Trudno by było, gdyby nie to, że zastąpiono to normami WIELOKROTNIE
    >> bardziej odstającymi od rzeczywistości.
    >
    > Bo to co jest teraz podawane to jest wartosc spalania ktora mozna porównać
    _pomiędzy_ samochodami.
    >
    > Czyli to co cie najbardziej interesuje jak _wybierasz_ auto.
    >
    > Bo jak masz dwa modele i jeden ma podane spalanie 6/100 a drugi 8/100 to wiesz ze
    jeden spala srednio wiecej od drugiego.

    A potem sie okazuje, ze to pierwsze pali 10/100, ile by palilo drugie?

    J.


  • 22. Data: 2018-03-11 22:23:10
    Temat: Re: pomiar spalania
    Od: j...@i...pl

    On Sun, 11 Mar 2018 09:26:55 +0100, kloi <s...@f...pl> wrote:

    >dlaczego nie ma jakiejś normalnej miarodajnej metody pomiaru spalania

    Ależ jest. Jakaś tam norma DIN czy ISO. A że ma się ona nijak do
    rzeczywistego spalania? A kogo to ;)

    --
    Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
    http://jerzu.waw.pl GG:129280
    Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
    Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t


  • 23. Data: 2018-03-12 00:09:45
    Temat: Re: pomiar spalania
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 11 Mar 2018 21:35:14 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
    > Dnia Sun, 11 Mar 2018 11:32:11 -0700 (PDT), s...@g...com napisał(a):
    >
    >> Tak więc w tym przypadku mamy do czynienia z analfabetyzmem bo ludzie nie
    rozumieją co sie im podaje. No, troche ich tłumaczy to ze nie wyjasnia sie tego
    bardziej łopatologicznie.
    >
    > Co ciekawe z pozostałymi osiągami samochodu jakoś nie mają problemu.
    >
    > Żeby osiągnąć deklarowane przez producenta przyspieszenie, trzeba sposób
    > jazdy w 100% podporządkować przyspieszeniu i zrobić to w sprzyjających
    > warunkach.

    Trudno sprawdzic to po pierwsze. Licznik zawyza, wiec klient
    zadowolony.
    A moze po prostu fabryka nie klamie i silnik swoja moc ma.

    > Żeby rozpędzić samochód do deklarowanej prędkości maksymalnej, trzeba swoją
    > jazdę podporządkować w pełni rozwinięciu maksymalnej prędkości.

    Strasznie trudne - odpowiedni bieg i pedal do oporu.
    Dawniej podejrzewam, ze wielu sprawdzalo. Teraz te silniki za mocne, a
    autostrady za pelne.

    > Żeby do bagażnika zapakować bagaży o deklarowanej objętości, trzeba bardzo
    > dokładnie i uważnie go zapakować, torbami w odpowiednim kształcie.

    Bagaznik jaki jest kazdy widzi, a ile litrow ma walizka to i tak nie
    wie.

    > Powyższe raczej każdy rozumie. A jednocześnie wielu oczekuje, że jeżdżąc
    > byle jak, stojąc w korkach, nie szanując prędkości itd...
    >
    > Nie jechałem jeszcze samochodem w którym miałbym jakiś szczególny problem z
    > osiągnięciem deklarowanego zużycia paliwa, ale jechać trzeba dokładnie w
    > ten sam sposób co żeby uzyskać deklarowane przyspieszenie - w sposób w
    > pełni podporządkowany celowi.

    I co - udalo ci sie osiagnac deklarowane spalanie ?

    At 49 s, the car slowly accelerates to 32 km/h in 12 s (manual: 5 s in
    1st gear, 2 s gear change, then 5 s in the 2nd gear), cruises for 24
    s, slowly brakes to a full stop in 11 s (manual: last 3 s with clutch
    disengaged), then pauses for another 21 s (manual: 16 s in neutral, 5
    s in the 1st gear).

    At 117 s, the car slowly accelerates to 50 km/h in 26 s (manual: 5 s,
    9 s and 8 s in the 1st, 2nd and 3rd gears, with additional 2 × 2 s for
    gear changes),

    https://en.wikipedia.org/wiki/New_European_Driving_C
    ycle

    Gdzies Ty tak jechal ?

    Ale idzie nowe - WLTP
    http://www.opel.pl/tools/spalanie.html

    J.

    P.S. A ja ciagle nie wiem, czy moja vectra jest zepsuta, czy tylu
    szkopow klamie na spritmonitor :-)


  • 24. Data: 2018-03-12 08:10:11
    Temat: Re: pomiar spalania
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Sun, 11 Mar 2018 09:26:55 +0100, w
    <5aa4e850$0$31362$65785112@news.neostrada.pl>, kloi <s...@f...pl>
    napisał(-a):

    > dlaczego nie ma jakiejś normalnej miarodajnej metody pomiaru spalania
    >
    > np w konkretnych warunkach płasko bezwietrznie przy 60 i 100km/h
    >
    > nie wiem, zbudować jakiś tunel o długości 10km i idealnie płaski, każdy
    > producent musiał by przepuścić przez ten tunel swoje wytwarzane pojazdy
    > tak aby dało się rzetelnie porównać ile dany model pali w stosunku do
    > konkurencji

    Ponieważ wyniki z takiego tunelu w ogóle nie przekładałyby się na normalną
    jazdę.

    Pierwsza awaria niweluje wszelkie różnice pomiędzy dieslem a benzyniakiem to po
    co ci takie pomiary?


  • 25. Data: 2018-03-12 08:10:40
    Temat: Re: omiar spalania
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Sun, 11 Mar 2018 18:29:02 +0100, w <5aa5675e$0$992$65785112@news.neostrada.pl>,
    kloi <n...@o...com> napisał(-a):

    > kia jak coś padnie to płynie 3 miesiące z korei
    > ford ma fabryke w rumuni, po tygodniu jest część

    A VW wszędzie i co z tego jak części nie były dostępne?


  • 26. Data: 2018-03-12 08:15:01
    Temat: Re: pomiar spalania
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Dnia Mon, 12 Mar 2018 00:09:45 +0100, J.F. napisał(a):

    >> Nie jechałem jeszcze samochodem w którym miałbym jakiś szczególny problem z
    >> osiągnięciem deklarowanego zużycia paliwa, ale jechać trzeba dokładnie w
    >> ten sam sposób co żeby uzyskać deklarowane przyspieszenie - w sposób w
    >> pełni podporządkowany celowi.
    >
    > I co - udalo ci sie osiagnac deklarowane spalanie ?

    W mieście bez większych problemów.
    Oczywiście też nie w warunkach gdzie się po prostu stoi w korku i w godzinę
    przesuwa o 5km, a w normalnym ruchu miejskim.
    Tylko to taka jazda jest do bani i mi się nie podoba :)

    > Ale idzie nowe - WLTP
    > http://www.opel.pl/tools/spalanie.html

    No wg. tego co piszą to będzie norma odzwierciedlająca zachowanie kierowcy
    który nie chce, bądź nie potrafi jechać oszczędnie.

    Ale na tej samej zasadzie też by mogli przyspieszenie podawać nie
    najszybsze możliwe, a takie jakie można osiągnąć bez specjalnego napinania
    się. Czyli np. gaz wciskając w 3/4, biegi zmieniająć przy 3000rpm i
    trzymając wciśnięte sprzęgło przez 1.5s ;)



    > P.S. A ja ciagle nie wiem, czy moja vectra jest zepsuta, czy tylu
    > szkopow klamie na spritmonitor :-)

    Na spritmonitor wyniki są przeciętnie wyższe niż deklaracje, bo mało kto
    jeździ oszczędnie - ale pewnie też w statystykach znajdziesz paru
    zapaleńców któzy jeżdżą z zębami wbitymi w kieronicę i te deklarowane
    wartości osiągają. Czyli że się da, trzeba tylko bardzo chcieć :)


  • 27. Data: 2018-03-12 08:15:19
    Temat: Re: pomiar spalania
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 11.03.2018 o 21:35, Tomasz Pyra pisze:

    > Żeby osiągnąć deklarowane przez producenta przyspieszenie, trzeba sposób
    > jazdy w 100% podporządkować przyspieszeniu i zrobić to w sprzyjających
    > warunkach.

    Tu zgoda - jak nie masz automatu i elektroniki, to coś tam trzeba wiedzieć.


    > Żeby rozpędzić samochód do deklarowanej prędkości maksymalnej, trzeba swoją
    > jazdę podporządkować w pełni rozwinięciu maksymalnej prędkości.

    Ale tu? Bez nadbiegu i pedał w podłogę.

    Shrek


  • 28. Data: 2018-03-12 08:23:39
    Temat: Re: pomiar spalania
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Dnia Mon, 12 Mar 2018 08:15:19 +0100, Shrek napisał(a):

    > W dniu 11.03.2018 o 21:35, Tomasz Pyra pisze:
    >
    >> Żeby osiągnąć deklarowane przez producenta przyspieszenie, trzeba sposób
    >> jazdy w 100% podporządkować przyspieszeniu i zrobić to w sprzyjających
    >> warunkach.
    >
    > Tu zgoda - jak nie masz automatu i elektroniki, to coś tam trzeba wiedzieć.

    Podstawowa sprawa którą trzeba miedzieć, to że 50 to maksymalna prędkość ;)


    >> Żeby rozpędzić samochód do deklarowanej prędkości maksymalnej, trzeba swoją
    >> jazdę podporządkować w pełni rozwinięciu maksymalnej prędkości.
    >
    > Ale tu? Bez nadbiegu i pedał w podłogę.

    Jeszcze musi być gdzie i muszą być warunki.
    Jak samochód rozpędza się do 250km/h, to w praktyce jest to możliwe do
    osiągnięcia przy dobrej pogodzie, na tych mniej ruchliwych autostradach
    poza szczytem.

    Podaję to jako przykład dlatego, że deklarowane zużycie paliwa też jest do
    osiągnięcia tylko jak warunki są w miarę sprzyjające.


  • 29. Data: 2018-03-12 08:37:45
    Temat: Re: omiar spalania
    Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>

    W dniu 2018-03-11 o 18:29, kloi pisze:
    > kia jak coś padnie to płynie 3 miesiące z korei
    > ford ma fabryke w rumuni, po tygodniu jest część

    Kia ma fabrykę w słowackiej Zylinie, a Hyundai pod Ostrawą w Czechach.

    Pozdrawiam - Mirek
    --
    Mirek Ptak
    kolczan( a t )outlook(kropek) c om
    PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++


  • 30. Data: 2018-03-12 09:38:44
    Temat: Re: pomiar spalania
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 12.03.2018 o 08:23, Tomasz Pyra pisze:

    >> Ale tu? Bez nadbiegu i pedał w podłogę.
    >
    > Jeszcze musi być gdzie i muszą być warunki.
    > Jak samochód rozpędza się do 250km/h, to w praktyce jest to możliwe do
    > osiągnięcia przy dobrej pogodzie, na tych mniej ruchliwych autostradach
    > poza szczytem.

    No dobra - i co w tym takiego skomplikowanego, żeby tą maksymalną
    prędkośc osiągnąć? Co najwyżej skomplikowane to mże byż, żeby dzwona nie
    wykręcić;)

    Shrk

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: