eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodypogróżki na skrzyżowaniu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 312

  • 211. Data: 2010-04-29 23:19:02
    Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
    Od: "radxcell" <s...@o...pl>

    *Jurand* wrote in <news:hrb52m$t09$1@news.onet.pl>:
    > Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    > news:hrae79$lu7$6@inews.gazeta.pl...
    >> szerszen wrote:
    >>> dla dobrego zawodnika bron w postaci kija czy noza nie stanowi duzego
    >>> problemu,
    >> a w ktorym filmie?
    > Bułgarski pościk.
    > Jurand.

    Pościkk :)

    pozdr, rdx
    --
    zapewnij sobie 3584 zł emerytury, http://bit.ly/dBevmU


  • 212. Data: 2010-04-29 23:21:08
    Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
    Od: "radxcell" <s...@o...pl>

    *Jurand* wrote in <news:hrb66f$veq$1@news.onet.pl>:
    > Zrozumiałem. Ty natomiast nie rozumiesz kilku rzeczy.
    > Większe szanse na to, że nic Ci się nie stanie (jeśli nie masz pojęcia o
    > walce wręcz, albo nie masz pod ręką kawałka metalowej rurki tudzież jakiegoś
    > innego "bacika") masz siedząc w samochodzie (chociażby dlatego, że dochodzi
    > problem wybicia szyby)

    to nie jest problem. żaden.

    >, albo spierdalając w podskokach (chociażby w
    > momencie, jak koleś radośnie będzie wybijał szybę i kaleczył sobie łapy,
    > uciekniesz przez drzwi od strony pasażera).

    a jak chcesz uciekac nie wysiadajac z samochodu?

    > Ktoś, kto uczył się sztuk walki, sam zadecyduje, co zrobi (w zależności od
    > umiejętności) i nie musisz mu udzielać światłych rad w stylu "wysiądź z
    > samochodu i z dumnie uniesioną głową przyjmuj kolejne strzały w zęby".

    to Twoja rada. moja byla zupelnie inna.

    > Gadki o tym, żeby, mając inne możliwości (a w 99% przypadków takie
    > znajdziesz) wdawać się w bójkę z nieznajomym kolesiem, który nie ma żadnych
    > skrupułów, żeby zrobić to na skrzyżowaniu - możesz zostawić reżyserom filmów
    > akcji.

    skad pomysl, zeby wdawac sie w bojke?

    pozdr, rdx
    --
    http://miniurl.pl/smolensk


  • 213. Data: 2010-04-29 23:25:42
    Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
    Od: "radxcell" <s...@o...pl>

    *szerszen* wrote in <news:hrbeds$a7d$1@news.task.gda.pl>:
    > Użytkownik "radxcell" <s...@o...pl> napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:4bd8a09f$...@n...home.net.pl...
    >> takich rzeczy bym nie pisał publicznie, bo ktoś weźmie to na serio i
    >> będziesz
    >> miał zycie na sumieniu.
    > czy naprawde kazdemu musze tlumaczyc kilka slow po polsku?
    > przeczytales - dobrego zawodnika?
    > przeczytales - nie stanowi duzego problemu?
    > przeczytales - oczywiscie jesli po drugiej stronie nie stoi podobny
    > zawodnik, tylko nabuzowany kolo
    > dalem 2 dosc powazne zalozenia, i nie napisalem rowniez ze uda sie to
    > napweno, a chyba nie zaprzeczysz, ze przy tych zalozeniach jest to do
    > zrobienia

    nie zaprzecze. jednak co do punktow:

    nr 1 - sporo ludzi moze sie przecenic. ja dobrego zawodnika rozumiem jako kogos
    kto zaliczyl kilkadziesiat misji bojowych, gdzie walczyl nozem i przeciwko nozu.
    u nas powszechnie rozumie sie to jako kogos to trenuje 2 lata KM. a to roznica.

    nr 2 - wolalbym nie operowac w logice rozmytej tam gdzie chodzi o moje zycie

    nr 3 - nigdy nie ma pewnosci co do tego. patrz punkt 2.

    zreszta, o ataku nozem juz pisalem.

    > co do linka, szkoda tylko, ze aby doczytac to co chciales mi przekazac musze
    > sie rejestrowac, moze lepiej bylo przekleic

    nie lubie pisac tego co juz kiedys napisalem

    pozdr, rdx
    --
    http://miniurl.pl/ciezarnym-ciezej



  • 214. Data: 2010-04-30 05:33:05
    Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Neo[EZN] pisze:
    > Karolek pisze:
    >
    >> Drazni mnie tempe przypisywanie komus okreslonych zachowan na
    >> podstawie marki samochodu (ale tego inteligentnym ludziom chyba
    >> tlumaczyc nie trzeba).
    >
    > To ty sobie sam przypisałeś i dopisałeś do moich słów w swojej
    > (niestety) mało inteligentnej głowie. Napisałem o własnych obserwacjach
    > dotyczących buractwa i ilości tego buractwa wśród kierowców aut marki
    > BMW. Dla mnie to jest różnica w takim stwierdzeniu a pisaniu, że każdy
    > kto jeździ BMW jest burakiem bo zapewne to chciałeś przeczytać w moim
    > tekście ale to czepialstwo nie za bardzo ci wyszło bo tylko się
    > zbłaźniłeś...

    Jak na razie burakiem jestes ty.
    A co napisales to akurat kazdy moze sobie sam przeczytac.

    >
    >> Niech tylko pamieta, ze musi krecic BMW, bo teoria jeszcze legnie w
    >> gruzach.
    >> A ide o zaklad, ze jakby byl obiektywny to BMW nie wyroznialoby sie na
    >> tle innych samochodow.
    >
    > Ja jestem bardzo obiektywny a że akurat spotykam sporo szaleńców w
    > pojazdach marki BMW to nie moja wina. Ty chyba szperasz po forach i
    > tylko patrzysz czy ktoś nie pisze złego słowa o tej marce a później
    > dopisujesz sobie do tych słów własną ideologię. Ja nic do BMW nie mam
    > tylko mam do większości użytkowników aut tej marki.

    LOL.
    Zacznij nagrywac swoja marke, a potem dopisz sobie jakie buractwo sie
    nia porusza.

    --
    Karolek


  • 215. Data: 2010-04-30 05:41:02
    Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Neo[EZN] pisze:
    > Karolek pisze:
    >> Bardzo chcialbym zobaczyc te nagrania z tymi strasznymi BMW w roli
    >> glownej :>
    >
    > Nie ma problemu - podam do nich link na pl.misc.samochody i na
    > pl.regionalne.wroclaw bo zamierzam je wrzucić do internetu na Youtube
    > albo Vimeo.
    >

    Czekam z niecierpliwoscia.

    >> Szkoda tylko, ze jak na razie jestes sfrustrowanym matolkiem, ktorego
    >> koli w oczy marka i ktory dla lepszego samopoczucia dopowiada sobie
    >> bajki od dresach, lysych palach i ich IQ.
    >
    > O, tutaj poziom dyskusji drastycznie spada ale aż tak nisko nie zejdę.
    > Napiszę tylko, żebyś nauczył się czytać tekst ze zrozumieniem bo logika
    > u ciebie szwankuje i to dosyć mocno. Napisałem, że zdecydowanie
    > większość kierowców samochodów marki BMW to łyse pajace, które nie
    > jeżdżą zgodnie z przepisami i że będę nagrywał idiotów

    Ale to stwierdzenie to jest zwykle klamstwo, wynikajace z ludowych
    legend i uprzedzen.
    Cos jak to ze wiekszosc murzynow bedzie nierobami i zlodziejami.

    >- wszystko jedno
    > czy jadą BMW czy Fiatem 126p - akurat nie sprecyzowałem czy chodzi mi o
    > BMW czy nie i nie napisałem, że każdy kierowca auta marki BMW to taki
    > właśnie "pajac" (znam kilka porządnych osób jeżdżących BMW).
    >

    Tego bym oczekiwal, ze nie bedziesz zwracal uwagi na marke i krecil
    wszystkich debilow jak leci.
    Wtedy pogadamy o tym czy bmw podpada czesciej niz inne popularne marki.

    > żadnych bajek nie dopowiadam - napisałem o własnych obserwacjach. Czy
    > dla ciebie nie istnieje coś takiego jak stwierdzenie faktów na podstawie
    > własnych obserwacji?

    Twoje obserwacje sa nacechowane uprzedzeniami i nie maja nic wspolnego z
    faktami.

    >Zresztą... nie wiem dlaczego odpisuję takiej osobie
    > - z reguły staram się nie dyskutować z ludźmi, którzy nie potrafią
    > logicznie myśleć bo to wywołuje u nich jedynie frustrację kiedy widzą,
    > że z ich myśleniem coś jest nie tak a sami interesują się IQ osoby z
    > którą dyskutują. To się nazywa hipokryzja ale to za mądre słowo dla
    > ciebie więc piszę to dla innych osób.

    LOL, nie ma to jak wmowic sobie, ze jest sie lepszym :P


    --
    Karolek


  • 216. Data: 2010-04-30 05:44:00
    Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Arek (G) pisze:

    > Owszem ale są dwie możliwości, można je minimalizować albo
    > maksymalizować. Ty polecasz to drugie. I rzucasz się, gdy nikt tego nie
    > popiera.
    >

    Wskaz miejsce, w ktorym to polecilem.
    Wskaz, albo zamilknij.


    --
    Karolek


  • 217. Data: 2010-04-30 05:47:08
    Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Arek (G) pisze:

    >> No i?
    >> Zamiast sie szarpac z jakimis palantami sprawe szybko zamknalem.
    >
    > Można jeszcze szybciej olać gamoni i o sprawie zapomnieć.

    Jezeli pozwola sie olac.

    >>
    >> O wow, to zes wymyslil.
    >> A moze kiedys trafisz na takich co w ogole nie beda pyskowac tylko
    >> odrazu cie odstrzela... a moze... tak sobie pierdolic mozemy do wieczora.
    >> Zreszta ja nie polecalem machac bronia, tylko napisalem ze szybko dziala.
    >> A ze ryzyko jest... ryzyko zawsze jakies jest.
    >
    > No dobra ustalmy, że brandzlowanie się bronią przed kim popadnie jest
    > dobrą metodą.


    Musisz wypaczyc to co napisalem, aby choc troche pasowalo do twojego zdania.

    > Tak nawiasem, polecam jakiegoś lekarza.

    O wow, to zes mi dojebal.
    Kiedy konczysz podstawowke?


    --
    Karolek


  • 218. Data: 2010-04-30 05:50:54
    Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Arek (G) pisze:
    > W dniu 2010-04-29 16:24, Karolek pisze:
    >> Arek (G) pisze:
    >>
    >>>> Lepiej nie strzelac, a takie lajzy na taki widok sraja pod siebie i
    >>>> uciekaja w podskokach.
    >>>
    >>> Aż trafisz na takiego, który zamiast uciekać wyciągnie również coś i
    >>> jeszcze szybciej tego użyje. Nigdy nie wiesz na kogo trafisz. Chyba za
    >>> dużo filmów z Bronsonem widziałeś.
    >>
    >> Gdzie wyczytales, w tym co napisalem, ze niczym nie ryzykujesz i metoda
    >> jest bezpieczna, humanitarna itp.?
    >> Prosze o cytat, albo przestan sobie dopowiadac i pieprzyc.
    >>
    >>
    > Czyli piszesz dla idei zaistnienia?

    Czy to oznacza, ze nie jestes w stanie wskazac tego fragmentu i po
    prostu dopisujesz sobie to co chcesz?

    >Czy pokazania jaki to jesteś kozak?

    Tak, zawsze marzylem o tym, aby pokazac jaki ze mnie kozak takiemu
    smarkaczowi mentalnemu jak ty :P
    Ciekawe w jakim celu ty produkujesz te bajki w swoich postach?


    --
    Karolek


  • 219. Data: 2010-04-30 08:08:13
    Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
    Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>


    Użytkownik "Jurand" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:hrb52m$t09$1@news.onet.pl...


    >
    > Bułgarski pościk.

    Czyli dzień bez baraniny?



  • 220. Data: 2010-04-30 08:09:54
    Temat: Re: pogróżki na skrzyżowaniu
    Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>


    Użytkownik "kamil" <k...@s...com> napisał w wiadomości
    news:hrbm0e$5nb$1@inews.gazeta.pl...
    "Artur(m)" <m...@i...pl> wrote in message
    news:hrbgql$g5u$1@inews.gazeta.pl...

    > TAKIE słowa w BMW to tak jakby gaz w Porsche.

    http://www.palmersport.com

    Wiekszosc samochodow na tym torze smiga na LPG, wliczajac 911-tke i M3.

    ******

    Mówisz o LPG.
    A to ci promocia gazu:)

strony : 1 ... 10 ... 21 . [ 22 ] . 23 ... 30 ... 32


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: