Witam. Czy to jest normalne, że płyn bp zamarza od razu
na szybie ? Pryskam, przez 2 sekundy jest super
widoczność a potem robi się biało. Nie wiem jakie są temperatury
ale na pewno nie ma żadnych niesamowitych mrozów. Auto
w środku jest już maksymalnie nagrzane, dmuchamie na
szybe włączone. Nie testowałem innych płynów bo musze
niestety kupować na bp.

Tu ktoś miał podobny problem:

http://forum.gazeta.pl/forum/w,20,89432751,89432751,
Zimowy_plyn_do_spryskiwacza_BP_Prestige_zamarza_.htm
l

do góry

Dnia 2013-12-06 14:09, Użytkownik - chochlik_drukarski napisał::
> Witam. Czy to jest normalne, że płyn bp zamarza od razu
> na szybie ? Pryskam, przez 2 sekundy jest super
> widoczność a potem robi się biało. Nie wiem jakie są temperatury
> ale na pewno nie ma żadnych niesamowitych mrozów. Auto
> w środku jest już maksymalnie nagrzane, dmuchamie na
> szybe włączone. Nie testowałem innych płynów bo musze
> niestety kupować na bp.
>
> Tu ktoś miał podobny problem:
>
> http://forum.gazeta.pl/forum/w,20,89432751,89432751,
Zimowy_plyn_do_spryskiwacza_BP_Prestige_zamarza_.htm
l

Jakaś tandeta. Skoro już musisz, to kup u nich ćwiartkę denaturatu i
dolej do zbiornika.
Będzie trochę śmierdziało, ale nie zamarznie.
--
http://www.youtube.com/watch?v=joujh2jLL1A

do góry

W dniu piątek, 6 grudnia 2013 14:09:13 UTC+1 użytkownik chochlik_drukarski napisał:
> Witam. Czy to jest normalne, �e p�yn bp zamarza od razu
>
> na szybie ? Pryskam, przez 2 sekundy jest super
>
> widoczno�� a potem robi si� bia�o. Nie wiem jakie s� temperatury
>
> ale na pewno nie ma �adnych niesamowitych mroz�w. Auto
>
> w �rodku jest ju� maksymalnie nagrzane, dmuchamie na
>
> szybe w��czone. Nie testowa�em innych p�yn�w bo musze
>
> niestety kupowaďż˝ na bp.
>
>
>
> Tu ktoďż˝ miaďż˝ podobny problem:
>
>
>
> http://forum.gazeta.pl/forum/w,20,89432751,89432751,
Zimowy_plyn_do_spryskiwacza_BP_Prestige_zamarza_.htm
l

Fizyka się kłania. Płyn to mieszanina kilku cieczy o różnej lotności. Woda slabo
paruje w niskich temperaturach. Ponizej zera zamarza i sublimuje. Etanol paruje dużo
szybciej od wody i nie zamarza w ujemnych temperaturach jakich można się w Polsce
spodziewać. Jak szyba nie jest ciepła to najpierw odparuje etanol i zostanie cienka
warstwa wody która zamarznie. Producenci plynów dodają do swoich mieszanin trochę
glikolu. Glikol tworzy warstwę pomiędzy szybą i wodą z płynu. Mieszanka z glikolem ma
mniejszą tendencję do zamarzania wody jak odparuje z niej etanol.

do góry

W dniu 2013-12-06 14:09, chochlik_drukarski pisze:
>Nie testowałem innych płynów bo musze
> niestety kupować na bp.

Nie kłam, nie musisz. Po prostu należysz do tych, którzy ani grosza nie
wydadzą prywatnie, bo się im "należy" od firmy.

Mam pełno takich znajomych. Jaja się zaczęły, gdy 40-latki potraciły
służbowe samochody (kryzys) i nagle żyć nie umieją. Zakup samochodu
przerasta ich emocjonalnie.

--
MN

do góry

Marcin N wrote:

> Nie kłam, nie musisz. Po prostu należysz do tych, którzy ani grosza
> nie wydadzą prywatnie, bo się im "należy" od firmy.

Ale po co maja wydawać własne jak nie muszą?

> Mam pełno takich znajomych. Jaja się zaczęły, gdy 40-latki potraciły
> służbowe samochody (kryzys) i nagle żyć nie umieją. Zakup samochodu
> przerasta ich emocjonalnie.

Ty masz chyba jakiś kompleks utraconego samochodu służbowego :-)
A porównanie zakupu płynu do spryskiwaczy z zakupem samochodu
jest trochę naciąganym przykładem pokazania braku decyzyjności
(u Twoich znajomych).

do góry

On 2013-12-07, cef <c...@i...pl> wrote:
>> Nie kłam, nie musisz. Po prostu należysz do tych, którzy ani grosza
>> nie wydadzą prywatnie, bo się im "należy" od firmy.
>
> Ale po co maja wydawać własne jak nie muszą?
>
No to niech nie wydaje i sie meczy albo tlumaczy sie szefowi po co mu
byl denaturat na fakture.
>>
>> Mam pełno takich znajomych. Jaja się zaczęły, gdy 40-latki potraciły
>> służbowe samochody (kryzys) i nagle żyć nie umieją. Zakup samochodu
>> przerasta ich emocjonalnie.
>
> Ty masz chyba jakiś kompleks utraconego samochodu służbowego :-)
> A porównanie zakupu płynu do spryskiwaczy z zakupem samochodu
> jest trochę naciąganym przykładem pokazania braku decyzyjności
> (u Twoich znajomych).
>
Przeciez nie o to mu chodzilo i nic tu nie porownywal.

--
Artur
ZZR 1200

do góry

W dniu 06.12.2013, 14:09, chochlik_drukarski pisze:
> Witam. Czy to jest normalne, że płyn bp zamarza od razu
> na szybie ? Pryskam, przez 2 sekundy jest super
> widoczność a potem robi się biało. Nie wiem jakie są temperatury
> ale na pewno nie ma żadnych niesamowitych mrozów. Auto
> w środku jest już maksymalnie nagrzane, dmuchamie na
> szybe włączone. Nie testowałem innych płynów bo musze
> niestety kupować na bp.

Straszne. Bylo kupic w Auchan. 4l za 5 zl. Nie zamarza.

do góry

On 2013-12-07, neoniusz <n...@j...org> wrote:
> W dniu 06.12.2013, 14:09, chochlik_drukarski pisze:
>> Witam. Czy to jest normalne, że płyn bp zamarza od razu
>> na szybie ? Pryskam, przez 2 sekundy jest super
>> widoczność a potem robi się biało. Nie wiem jakie są temperatury
>> ale na pewno nie ma żadnych niesamowitych mrozów. Auto
>> w środku jest już maksymalnie nagrzane, dmuchamie na
>> szybe włączone. Nie testowałem innych płynów bo musze
>> niestety kupować na bp.
>
> Straszne. Bylo kupic w Auchan. 4l za 5 zl. Nie zamarza.
>
Nie widzisz, ze musi kupowac na BP?

--
Artur
ZZR 1200

do góry

Ja kupuję najtańszy zimowy, jaki jest dostępny w markecie. Te 7-10zł jakoś nie
rujnuje mi budżetu, a że mam podgrzewane spryskiwacze, to nie widzę różnicy. Chociaż
kiedyś kupiłem płyn w Lidlu i ten faktycznie zamarzał na szybie, mimo że nie był
najtańszy i miał być do -20, a nie radził sobie przy -10.
Markeciaki nie mają tej przypadłości.

do góry

On 2013-12-07, Przemek <p...@g...com> wrote:
> Ja kupuję najtańszy zimowy, jaki jest dostępny w markecie. Te 7-10zł jakoś nie
rujnuje mi budżetu, a że mam podgrzewane spryskiwacze, to nie widzę różnicy. Chociaż
kiedyś kupiłem płyn w Lidlu i ten faktycznie zamarzał na szybie, mimo że nie był
najtańszy i miał być do -20, a nie radził sobie przy -10.
> Markeciaki nie mają tej przypadłości.
>
Ale strasznie wala, nie sa tak pachnace jak markowe ;-)

--
Artur
ZZR 1200

do góry