-
101. Data: 2009-12-10 20:28:43
Temat: Re: platforma TVP do kosza?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" <n...@c...barg.cy> napisał
w wiadomości news:
>> Że klient nie kupi telewizora mpeg-4, jeśli o tym nie wspomni?
>> Na czym polega ten problem sklepu?
>
> Na konsekwencjach prawnych wynikającyh z transakcji,
> na tym że umowa zawierana jest pod wpływem podstępu
> lub (w najlepszym wypadku) błędu.
Jeśli stosowali podstęp, to powinni beknąć.
Ale jeśli klient nie wiedział co chce kupić i po co, to już problem
klienta - sam sie za lenistwo ukarał.
-
102. Data: 2009-12-10 20:32:53
Temat: Re: platforma TVP do kosza?
Od: Bartłomiej Zieliński <B...@p...pl>
Użytkownik Cavallino napisał:
> Jeśli stosowali podstęp, to powinni beknąć.
> Ale jeśli klient nie wiedział co chce kupić i po co, to już problem
> klienta - sam sie za lenistwo ukarał.
No to załóżmy, że przychodzi klient i prosi o TV do odbioru telewizji
cyfrowej naziemnej w Polsce. Dostaje TV z mpeg2. To efekt niewiedzy
klienta czy sklepu, a może podstępu?
--
----------------------------------------------------
-------------------
* Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
----------------------------------------------------
-------------------
-
103. Data: 2009-12-10 20:35:40
Temat: Re: platforma TVP do kosza?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" <n...@c...barg.cy> napisał
w wiadomości news:
> Klient mógł domniemywać że kupuje pełnowartościowy
> telewizor, o ile wyraźnie nie zaznaczył że odbiór
> naziemnej tv go nie interesuje.
Bzdura.
Nie ma takiego domniemania.
Sprzedawca nie jest ograniczony cechami, o których istnieniu nie zapewniał.
Zwłaszcza jeśli klient nie wspomniał że potrzebuje tv do odbioru ntc.
>> Oczywiście, gdy klient wiedział co chce, a sprzedawca wcisnął
>> mu mpeg-2 zamiast mpeg-4 to już inna para kaloszy.
>
> Patrz wyżej. Klient ma pełne prawo zakładać
> że zostanie właściwie obsłużony. W relacji
> klient<>sklep to na sklepie ciąży obowiązek
> dochowania należytej staranności.
Oczywiście.
Co nie znaczy że ma zgadywać myśli klienta.
> W tej sytuacji nie zadbanie o to by klient
> nabył TV adekwatny do jego potrzeb będzie
> nie dochowaniem należytej staranności.
Potrzeb faktycznych, czy wyartykułowanych?
Bo jeśli masz zamiar przekonywać, że powinien w tym celu wróżkę zatrudnić,
albo pojechać do klienta, oberzjrzeć salon, otoczenie domu i pomierzyć
sygnał to ROTFL !!!!
> To
> sprzedawca musi ustalić co klient realnie
> potrzebuje.
Bzdura.
>> Ale nikt o niczym takim nie pisał.
>
> Wcale nie musiał, z powodów opisanych wyżej.
Powyżej to wypisujesz bzdury, do których żal się odnosić nawet.
On ma mu sprzedać tv, a nie analizować czy taki tv jest klientowi potrzebny.
-
104. Data: 2009-12-10 20:40:21
Temat: Re: platforma TVP do kosza?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" <B...@p...pl> napisał w
wiadomości news:hfrhqj$6bn$1@polsl.pl...
Użytkownik Cavallino napisał:
> Tylko, że to dalej jest jego problem - skoro sam nie wie jakie ma
> wymagania to zabiera się za ich analizę ze specjalistą od tego.
>Nie każdy potrafi dokładnie sprecyzować warunki jakie musi spełniać sprzęt,
>ale gdyby powiedział, że potrzebuje TV do odbioru cyfrowej naziemnej, to
>powinno wystarczyć.
Owszem.
O ile w tym czasie nie było w okolicy nadawane nic w mpeg-2.
A w przypadku zorki było, więc sprzedali mu taki, który ten warunek
spełniał.
> Uczciwy i sumienny sprzedawca powinien pomóc.
Nie przeczę.
Ale zakładanie że takowym jest sprzedawca z pierwszego lepszego, a
szczególnie taniego sklepu, jest zwykłą naiwnością.
> Ale nikt nie jest wróżką, klient sam musi wiedzieć czego potrzebuje.
>Owszem. Tylko że nie każdy klient potrafi to precyzyjnie wyartykułować.
>Teraz pytanie: dopytać go czy wcisnąć byle co?
Zależy czy wiesz o co pytać.
Jak klient myślący, to pójdzie do dobrego (drogiego) sklepu i się dowie
dobrze.
Nawet jakby chciał kupić gdzie indziej.
Leń i wiadomo kto, pójdzie od razu do MediaMarktu i będzie zdziwiony że
kupił źle.
-
105. Data: 2009-12-10 20:41:18
Temat: Re: platforma TVP do kosza?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Chris" <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> napisał w wiadomości
news:hfrive$1ha$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Dnia Thu, 10 Dec 2009 12:40:16 +0100, Cavallino napisał(a):
>
>>> Jak ktos sie nie zna to mozna go robic w bambuko?
>>
>> Niech się nie bierze sam za rzeczy o których nie ma pojęcia.
>
> Jak się rozchorujesz, to życzę Ci, żebyś trafił na lekarza, który też
> wyznaje tę zasadę ;)
Ja też bym bardzo bym chciał, żeby nie próbował mnie leczyć lekarz, który
nie ma pojęcia co mi jest.
Ale nie mam takiej nadziei. :-(
-
106. Data: 2009-12-10 20:41:20
Temat: Re: platforma TVP do kosza?
Od: Bartłomiej Zieliński <B...@p...pl>
Użytkownik Cavallino napisał:
> On ma mu sprzedać tv, a nie analizować czy taki tv jest klientowi
> potrzebny.
Ale może analizować _jaki_ TV jest klientowi potrzebny. Zadowolony
klient być może poleci sklep znajomym, a w ten sposób sklep może wyrobić
sobie markę i stałych klientów. A czyż nie o to chodzi w handlu?
--
----------------------------------------------------
-------------------
* Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
----------------------------------------------------
-------------------
-
107. Data: 2009-12-10 20:43:00
Temat: Re: platforma TVP do kosza?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" <B...@p...pl> napisał w
wiadomości news:hfrltl$bku$1@polsl.pl...
Użytkownik Cavallino napisał:
> Jeśli stosowali podstęp, to powinni beknąć.
> Ale jeśli klient nie wiedział co chce kupić i po co, to już problem
> klienta - sam sie za lenistwo ukarał.
>No to załóżmy, że przychodzi klient i prosi o TV do odbioru telewizji
>cyfrowej naziemnej w Polsce.
Kiedy i gdzie konkretnie?
> Dostaje TV z mpeg2. To efekt niewiedzy klienta czy sklepu, a może
> podstępu?
Teraz, gdy tv z mpeg-4 na rynku jest większość podstępu.
Ale rok temu, gdy ich praktycznie nie było, a nawet jeśli to sprzedawcy w
większości kiepskich sklepów nawet o tym nie wiedzieli to efekt i niewiedzy
klienta i jego lenistwa (pazerności).
-
108. Data: 2009-12-10 20:45:32
Temat: Re: platforma TVP do kosza?
Od: Bartłomiej Zieliński <B...@p...pl>
Użytkownik Cavallino napisał:
> O ile w tym czasie nie było w okolicy nadawane nic w mpeg-2.
> A w przypadku zorki było, więc sprzedali mu taki, który ten warunek
> spełniał.
Nie wiem czy tak było w tym przypadku, ale lokalizacja sklepu może mieć
niewiele wspólnego z lokalizacją miejsca odbioru. No chyba, że przez
satelitę...
> Ale zakładanie że takowym jest sprzedawca z pierwszego lepszego, a
> szczególnie taniego sklepu, jest zwykłą naiwnością.
Pytanie, czy niskie zarobki upoważniają kogokolwiek do mało sumiennego
podejścia do pracy?
--
----------------------------------------------------
-------------------
* Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
----------------------------------------------------
-------------------
-
109. Data: 2009-12-10 20:53:10
Temat: Re: platforma TVP do kosza?
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/hfrmdh$bku$2@polsl.pl
*Bartłomiej Zieliński* napisał(-a):
> Ale może analizować _jaki_ TV jest klientowi potrzebny. Zadowolony
> klient być może poleci sklep znajomym, a w ten sposób sklep może wyrobić
> sobie markę i stałych klientów. A czyż nie o to chodzi w handlu?
Oczywiście, że dobra marka jest bardzo ważna, ale z tym stałymi klientami to
już się zagalopowałeś. Sprzęt RTV kupujesz równie często jak chleb i mleko?
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o) Wiadomość niesprawdzona przez ESET NOD32 Antivirus
--ooO-( )-Ooo- ani żaden inny antywirus :P
-
110. Data: 2009-12-10 20:53:30
Temat: Re: platforma TVP do kosza?
Od: "Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" <n...@c...barg.cy>
Cavallino wrote:
> On ma mu sprzedać tv,
Sprzedać z dochowaniem należytej staranności.
Nie jest tak, że po sprzedaniu towaru sklep
(sprzedawca) ma klienta z głowy. Czego dowód
masz w samej nazwie ustawy regulującej
reklacje konsument<>podmiot gospodarczy:
"USTAWA z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie
niektórych praw konsumentów oraz o
odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną
przez produkt niebezpieczny"
Potwórzę raz jeszcze: odpowiedzialność
sprzedawcy *nie* kończy się na wydaniu
towaru klientowi.
> a nie analizować czy taki tv jest
> klientowi potrzebny.
to analizowanie byłoby właśnie wspomnianą
"należytą starannością". Zaniechanie tego
będzie mogło zostać potraktowane jako
"nie dopełnienie należytej staranności".
--
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i ludzka
głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein (1879-1955)