-
21. Data: 2013-11-18 20:53:03
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
W dniu 2013-11-18 20:33, J.F. pisze:
> Dnia Mon, 18 Nov 2013 19:46:04 +0100, sqlwiel napisał(a):
>> W dniu 2013-11-18 19:38, Cavallino pisze:
>>> Czasem tak jest, że trzeba pomyśleć za głupi naród.
>> Obowiązek będzie od 1 listopada do marca (nie pamiętam, czy końca, czy
>> początku).
>> *Niezależnie od temperatury i warunków atmosferycznych*
>
> I to jest bardzo rozsadny zakres.
> Nie wazne jaka pogoda jest, wazne jaka moze byc :-)
Ejże?
A jeśli jestem niedzielnym kierowcą i jeżdżę kiedy chcę, a nie kiedy
muszę i w warunkach zimowych nie jeżdżę w ogóle bo np. boję się, że ktoś
mnie pogniecie - to i tak mam musieć zmieniać opony? Mam być
niewolnikiem, a nie kierować się rozumem i warunkami?
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.
-
22. Data: 2013-11-18 21:00:54
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail @googlepoczta.com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
> *Niezależnie od temperatury i warunków atmosferycznych*
To jest niewatpliwie słaby punkt.
Uwarunkowanie mogłby dotyczyc tylko opadów atmosferycznych.
wiadomo, ze niby temeperatura tez wpływa ale tu juz byłbym ostrożny.
Gdyby dotyczylo tylko opadów to wtedy taki delikwent co go nei stac, w
gorsza pogode nie mogłby wyjechac. Teoretycznie.
W praktyce pewnie by jeżdzili.
A cały problem sprowadza sie i tak do pytania - skoro nie stac cie na
wymiane letnie - zimowe, to dlaczego nie kupujesz uniwersalnych?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jeżeli nawet OE nie widzi żadnych załączników, to ich nie ma ;)
-
23. Data: 2013-11-18 21:06:56
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-11-18 20:53, sqlwiel pisze:
> W dniu 2013-11-18 20:33, J.F. pisze:
>> Dnia Mon, 18 Nov 2013 19:46:04 +0100, sqlwiel napisał(a):
>>> W dniu 2013-11-18 19:38, Cavallino pisze:
>>>> Czasem tak jest, że trzeba pomyśleć za głupi naród.
>>> Obowiązek będzie od 1 listopada do marca (nie pamiętam, czy końca, czy
>>> początku).
>>> *Niezależnie od temperatury i warunków atmosferycznych*
>>
>> I to jest bardzo rozsadny zakres.
>> Nie wazne jaka pogoda jest, wazne jaka moze byc :-)
>
> Ejże?
> A jeśli jestem niedzielnym kierowcą i jeżdżę kiedy chcę, a nie kiedy
> muszę i w warunkach zimowych nie jeżdżę w ogóle bo np. boję się, że ktoś
> mnie pogniecie - to i tak mam musieć zmieniać opony?
Jak nie jeździsz to nie musisz zmieniać - jaki masz problem?
> Mam być
> niewolnikiem, a nie kierować się rozumem i warunkami?
Cóż, rozumem to się na obecna chwilę słabo kierujesz. Być może
taki nakaz będzie sensowny, a niewolnikiem jesteś, tylko się do
tego przyznać nie chcesz...
-
24. Data: 2013-11-18 21:26:53
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
W dniu 2013-11-18 20:13, Artur Maśląg pisze:
>> Podobnie, jak ze światłami mijania w dzień. Po pierwszych paru latach
>> obowiązywania zakazu publikowano wyniki badań potwierdzające ZEROWY
>> wpływ na bezpieczeństwo.
(popr. autora: oczywiście "nakazu")
>
> Pokaż te wyniki.
Mam Ci robić za korepetytora? OK. (50zł/g). Podaj adres do wysłania
rachunku.
Wpisz w przeglądarkę w pasek adresu "google.pl", naciśnij Enter.
Wpisz w pole edycyjne np. "wpływ całodobowego oświetlenia pojazdów na
bezpieczeństwo", naciśnij Enter.
Wybierz sobie któryś z wyników i przeczytaj.
Np:
"Szkody poniesione przez motocyklistów zasługują na szczególną uwagę.
Zapowiadano, że wprowadzony nakaz spowoduje spadek wypadkowości w tej
grupie uczestników ruchu drogowego. Tak się jednak nie stało. W 2007 roku
liczba ofiar śmiertelnych wzrosła o 39,6% w stosunku do analogicznego okresu
roku poprzedniego. Zależność ta jest widoczna w danych opublikowanych
przez Komendę. Fakty te nie są chętnie komentowane przez Instytut Transportu
Drogowego, przez co domniemuje się, iż jest to sprawa dosyć wstydliwa.
Dlatego, jak wspomniano wcześniej, postulat spadku wypadkowości wśród
motocyklistów był postulatem mającym przekonać opinię społeczną co do
zasadności
zmian. Nie można jednoznacznie wykazać, że nakaz ten był przyczyną
wzrostu śmiertelności. Z drugiej jednak strony nic innego w prawie drogowym
nie wydarzyło się, co miało by na to wpływ."
"Widać z powyższego wykazu, iż jest kilka organizacji, które mają
bezpośredni
zysk z wprowadzenia tego obowiązku. Firmy te związane są z produkcją
oświetlenia Samochodowego oraz paliwa lub też wykorzystujące ten fakt
propagandowo.
Po zmianach ustawowych stowarzyszenie powyższe uległo rozwiązaniu!"
"5. Podsumowanie i wnioski
Po krótkim zagłębieniu się w problematykę można wysnuć następujące
wnioski:
1. Nie można obiektywnie stwierdzić, że jazda z włączonymi światłami
wpłynęła
na podniesienie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Tym samym nie
można stwierdzić jednoznacznie, iż jest odwrotnie.
2. Niewątpliwie nakaz ten przysporzył wymierne korzyści konkretnym grupom
interesu. Dzięki niemu rozwija się rynek części zamiennych oraz wzrasta
popyt na żarówki.
3. Dzięki wpływom z podatków nakaz ten spowodował i nadal powoduje
większe wpływy do Skarbu Państwa.
4. Argumentacja skłaniająca do zastosowania przepisu wprowadza pewnego
rodzaju dualizm. W jednym bowiem przypadku argumentuje się, że zapalone
żarówki całodobowo nie mają wpływu na emisję CO2, a w drugim przypadku
podczas tzw. ,,godziny dla ziemi" w paleniu świateł widzi się samo
zło."
>
>> Chodzi oczywiście wyłącznie o efekt fiskalny.
>
> Spróbuj to udowodnić.
Patrz wyżej.
Oczywiście, jak w przypadku "czasu reakcji" internetowi ekspierdzi będą
mieli więcej racji, niż badania naukowe. Gdzie wy rozum zostawiliście?
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.
-
25. Data: 2013-11-18 21:38:33
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-11-18 21:26, sqlwiel pisze:
> W dniu 2013-11-18 20:13, Artur Maśląg pisze:
>
>>> Podobnie, jak ze światłami mijania w dzień. Po pierwszych paru latach
>>> obowiązywania zakazu publikowano wyniki badań potwierdzające ZEROWY
>>> wpływ na bezpieczeństwo.
> (popr. autora: oczywiście "nakazu")
>>
>> Pokaż te wyniki.
>
> Mam Ci robić za korepetytora? OK. (50zł/g). Podaj adres do wysłania
> rachunku.
Na obecna chwilę to twoje kwalifikacje nie nadaję się do korepetycji
dla gimbusów.
>>> Chodzi oczywiście wyłącznie o efekt fiskalny.
>>
>> Spróbuj to udowodnić.
>
> Patrz wyżej.
Nie mam na co patrzeć.
> Oczywiście, jak w przypadku "czasu reakcji" internetowi ekspierdzi będą
> mieli więcej racji, niż badania naukowe. Gdzie wy rozum zostawiliście?
Najwyraźniej jesteś głuchy nawet na wnioski ludzi, którzy te badania
prowadzili...
-
26. Data: 2013-11-18 21:42:46
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: Trybun <Y...@y...com>
W dniu 2013-11-18 19:32, sqlwiel pisze:
> Dziś w Faktach TVN dyskusja przygotowawcza o <subj>.
> Znaczy się "konsultacje społeczne".
> Ministerstwo póki co wachluje listkiem figowym, że "trzeba zaufać
> kierowcom", ale wiadomo, że lobbyści już swoje zrobili, a tfurcy prawa
> w łapę wzięli.
>
> PZPR-owski aparatczyk Kalisz oczywiście popiera i uzasadnia regulację.
> Niedługo będą mi dyktować kiedy wolno mi będzie żonę bzykać.
>
>
>
No i w tej sprawie poparcie Kalisza zdaje się jest uzasadnione. Każde
posunięcie zwiększające bezpieczeństwo na drogach to dobra inicjatywa.
-
27. Data: 2013-11-18 21:56:19
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: "Axel" <a...@o...pl>
"RadoslawF" wrote in message news:l6doap$j1l$1@node2.news.atman.pl...
> Kilkadziesiąt lat wszyscy jeździli na całorocznych i było dobrze
A przez kilkaset lat obywali się bez opon i też byli szczęśliwi...
> garść idiotów zanabyła sezonowe i przy pierwszych śniegach
> horror się zaczął w miastach.
I wreszcie się okazało, że nie wyrywa im kierownicy z rąk, jak wjadą jedną
stroną w kałużę...
A po pierwszych śniegach normalni kupili zimówki i wreszcie byli zadowoleni,
że daje się po śniegu jeździć, bo D-124 to ani na śniegu, ani na deszczu nie
radziły sobie dobrze.
--
Axel
-
28. Data: 2013-11-18 21:58:47
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
W dniu 2013-11-18 21:42, Trybun pisze:
> No i w tej sprawie poparcie Kalisza zdaje się jest uzasadnione. Każde
> posunięcie zwiększające bezpieczeństwo na drogach to dobra inicjatywa.
Tak jest! Zakazać ruchu wszelkich pojazdów z wyjątkiem
rządowych/sejmowych. To dopiero radykalnie poprawi bezpieczeństwo! Mogę
się założyć o moje roczne dochody.
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.
-
29. Data: 2013-11-18 22:00:27
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
W dniu 2013-11-18 21:38, Artur Maśląg pisze:
> W dniu 2013-11-18 21:26, sqlwiel pisze:
>> W dniu 2013-11-18 20:13, Artur Maśląg pisze:
>>
>>>> Podobnie, jak ze światłami mijania w dzień. Po pierwszych paru latach
>>>> obowiązywania zakazu publikowano wyniki badań potwierdzające ZEROWY
>>>> wpływ na bezpieczeństwo.
>> (popr. autora: oczywiście "nakazu")
>>>
>>> Pokaż te wyniki.
>>
>> Mam Ci robić za korepetytora? OK. (50zł/g). Podaj adres do wysłania
>> rachunku.
>
> Na obecna chwilę to twoje kwalifikacje nie nadaję się do korepetycji
> dla gimbusów.
Jak widać - Tobie było to potrzebne, skoro sam nie umiałeś znaleźć. :P
Daj znać, jak skończysz 6. klasę.
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.
-
30. Data: 2013-11-18 22:03:12
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: Trybun <Y...@y...com>
W dniu 2013-11-18 21:58, sqlwiel pisze:
> W dniu 2013-11-18 21:42, Trybun pisze:
>
>> No i w tej sprawie poparcie Kalisza zdaje się jest uzasadnione. Każde
>> posunięcie zwiększające bezpieczeństwo na drogach to dobra inicjatywa.
>
> Tak jest! Zakazać ruchu wszelkich pojazdów z wyjątkiem
> rządowych/sejmowych. To dopiero radykalnie poprawi bezpieczeństwo!
> Mogę się założyć o moje roczne dochody.
>
>
>
Nie wpełni sprawne auta to większe zagrożenie dla użytkowników niż to
medialne zło jakim to się na okrągło nas karmi - jazda po kieliszku.