eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowanikon d90 fragment instrukcji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 21. Data: 2009-11-09 23:20:57
    Temat: Re: nikon d90 fragment instrukcji
    Od: rs <n...@n...spam.pl>

    On Mon, 09 Nov 2009 23:47:54 +0100, nb <n...@n...net> wrote:

    >Program ma rozumek programikowy i nawet jak "rozumie" pojedyncze
    >wyrazy to wywali się np. na podwójnym zaprzeczeniu. Nawet jeśli
    >zna zasady słowotwórstwa to słowo "przyjemniaczek" przetłumaczy
    >najprawdopodobniej opacznie.

    to co mowisz, to prehistoria tworzenia translatorow, choc do
    doskonalosci nadal daleko. <rs>


  • 22. Data: 2009-11-09 23:58:10
    Temat: Re: nikon d90 fragment instrukcji
    Od: rs <n...@n...spam.pl>

    On Tue, 10 Nov 2009 00:04:42 +0100, nb <n...@n...net> wrote:

    >at Mon 09 of Nov 2009 21:42, rs wrote:
    >
    >> On Mon, 09 Nov 2009 21:14:09 +0100, nb <n...@n...net> wrote:
    >>
    >>
    >>>Język angielski jest bardzo specyficzny. W zmianach, którym podlegają
    >>>wszystkie języki indoeuropejskie, najdalej zawędrował właśnie
    >>>angielski (w niektórych aspektach afrikaans). Ale daleko mu do
    >>>chińskiego, wietnamskiego czy innych analitycznych. W każdym razie ta
    >>>analityczność angielskiego ułatwia pisanie translatorów, a fleksyjność
    >>>polskiego niemal uniemożliwia.
    >>
    >> sadze, ze chodzi tu raczej nie o strukture jezyka pisanego,
    >
    >Wiesz co, nie chcę żebyś zdefiniował co to struktura języka pisanego ;-)
    >
    >
    >> ale raczej
    >> o dostep do literatury w danym jezyku w wersji cyfrowej, bo na niej
    >> czesciowo bazuja wspolczesne translatory.
    >
    >To jest zupełnie inna sprawa, dla translatora nie ma to znaczenia.

    to nie jest bez znaczenie, bo wlasnie literatura tworzy obecnie baze
    danych do nowoczesnych tlumaczen i juz dawno zostawiono algorytmy,
    ktore skladaly zdania przez dopasowanie przetlumaczonych pojedynczych
    slowek.

    >> drugim faktem jest, ze
    >> wiecej ludzi interesuje udoskonalanie translatorow na angielski bo tym
    >> jezykiem posluguje sie wieksza czesc internetu i w tym jezyku operuja
    >> dominujace media.
    >To nie ma wpływu na stopień trudności budowy translatora,

    na trudnosc budowy nie, ale ze wzgledu na wlozone wieksze srodki,
    bedzie szybciej udoskonalany. niemniej traslator nie sklada sie tylko
    z jednego jezyka.

    >to jedynie zbieg okoliczności, że angielski jest podatniejszy
    >niż niemal wszystkie języki indoeuropejskie.

    podatniejszy na co?

    >> moglbys mi podac przyklady angielskiej analitycznosci i polskiej
    >> fleksyjnosci bo jakos nie lapie o czym piszesz? <rs>
    >
    >http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99zyk_analityczny
    >http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99zyki_fleksyjne

    no wlasnie i tego nie rozumiem. piszesz:
    "Ale daleko mu do chińskiego, wietnamskiego czy innych analitycznych.
    W każdym razie __ta__ analityczność__ angielskiego__ ułatwia pisanie
    translatorów, a fleksyjność polskiego niemal uniemożliwia."

    na czym polega ta analitycznosc jezyka angielskiego i dlaczego
    fleksyjnosc miala by byc mu obca, skoro jak podaje jeden z podanych
    prze ciebie linkow, fleksyjnosc jest cecha jezykow indoeuropejskich a
    angielski do nich przeciez nazlezy i podobnie jak jezyk polski
    wykazuje te cechy. <rs>


  • 23. Data: 2009-11-10 00:44:37
    Temat: Re: nikon d90 fragment instrukcji
    Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>

    Użytkownik "rs" <n...@n...spam.pl> napisał w wiadomości
    news:tg9hf55ljllejfno580409vdicte65bu9i@4ax.com...

    > na czym polega ta analitycznosc jezyka angielskiego i dlaczego
    > fleksyjnosc miala by byc mu obca, skoro jak podaje jeden z podanych
    > prze ciebie linkow, fleksyjnosc jest cecha jezykow indoeuropejskich a
    > angielski do nich przeciez nazlezy i podobnie jak jezyk polski
    > wykazuje te cechy. <rs>

    To proste, fleksyjność angielskiego jest szczątkowa czy minimalna, dlatego
    po prostu nie przeszkadza w tworzeniu dobrych algorytmów do translatorów. No
    bo jak odmieniasz czasowniki po angielsku? Ile masz końcówek w
    poszczególnych osobach? Analityczność tylko ułatwia zadanie. Z polskim jest
    odwrotnie - podobnie fleksyjne są chyba też fiński, węgierski, baskijski i
    łacina. No bo wyoobraź sobie, że automat ma przetłumaczyć zdanie najprostsze
    np.: "Poszłam". W angielskim będzie "I went" (ew. "I've gone"). Teraz z
    angielskiego na polski - możemy mieć "Poszłam" lub "Poszedłem". Co wybierze,
    jeśli nie ma nigdzie okreslenia płci? W wypadku bardziej skomplikowanego
    zdania, a przecież w przyrodzie najczęsciej własnie takie wystepują o wiele
    większe znacznenie przy tłumaczeniu ma kontekst. Wieloznaczość niektórych
    czasowników i rzeczowników może skomplikować cały zabieg aż do poziomu
    nonsensu. "Zamknął zamek" - w drzwiach, w spodniach, królewski.... Człowiek
    domyśli się, jesli w poprzednim zdaniu były jakieś przesłanki mówiące o
    który zamek chodzi, ale translator zgłupieje, do tego majac co dyspozycji
    "zipper" "lock" i "castle" mogą wyjść z tego naprawde fajne kwiatki. "German
    jest półprzewodnikiem" to po przetłumaczeniu na ichni i znów na nasz
    "Niemiec jest półdyrygentem" ;-)
    W językach analitycznych można mówić o tym, że mamy do czynienia z
    przyporządkowaniem bardziej jednoznacznym, z jednego analitycznego na inny i
    znów na pierwotny wyjdzie nam coś bardziej przypominającego oryginał, niż
    jeśli przetłumaczone zostanie na języki fleksyjne.
    Poza tym, poza fleksją, jest jeszcze szereg innych zjawisk przeszkadzających
    w jednoznacznym tłumaczeniu pomiędzy językami.

    --
    Yogi(n)


  • 24. Data: 2009-11-10 01:45:46
    Temat: Re: nikon d90 fragment instrukcji
    Od: nb <n...@n...net>

    at Tue 10 of Nov 2009 01:44, Yogi(n) wrote:

    > Użytkownik "rs" <n...@n...spam.pl> napisał w wiadomości
    > news:tg9hf55ljllejfno580409vdicte65bu9i@4ax.com...
    >
    >> na czym polega ta analitycznosc jezyka angielskiego i dlaczego
    >> fleksyjnosc miala by byc mu obca, skoro jak podaje jeden z podanych
    >> prze ciebie linkow, fleksyjnosc jest cecha jezykow indoeuropejskich a
    >> angielski do nich przeciez nazlezy i podobnie jak jezyk polski
    >> wykazuje te cechy. <rs>
    >
    > To proste, fleksyjność angielskiego jest szczątkowa czy minimalna,
    > dlatego po prostu nie przeszkadza w tworzeniu dobrych algorytmów do
    > translatorów. No bo jak odmieniasz czasowniki po angielsku? Ile masz
    > końcówek w poszczególnych osobach? Analityczność tylko ułatwia
    > zadanie. Z polskim jest odwrotnie - podobnie fleksyjne są chyba też
    > fiński, węgierski,

    Finski i węgierski to akurat języki aglutynacyjne,
    gdzie na przykład, jest końcówka rodzaju żeńskiego,
    do tego przylepiony (glut) wskaźnik liczby mnogiej,
    a do tego doczepiona jeszcze np końcówka dopełniacza.
    A we fleksyjnym, np polskim, wskaźnikiem dopełniacza
    liczby mnogiej rodzaju żeńskiego, może być nawet brak
    jakiekolwiek końcówki.

    Myślę, że teraz instrukcja nikona d90 będzie bardziej
    zrozumiała ;-)

    ...


    --
    nb


  • 25. Data: 2009-11-10 02:51:00
    Temat: Re: nikon d90 fragment instrukcji
    Od: rs <n...@n...spam.pl>

    On Tue, 10 Nov 2009 01:44:37 +0100, "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
    wrote:

    >Użytkownik "rs" <n...@n...spam.pl> napisał w wiadomości
    >news:tg9hf55ljllejfno580409vdicte65bu9i@4ax.com...
    >
    >> na czym polega ta analitycznosc jezyka angielskiego i dlaczego
    >> fleksyjnosc miala by byc mu obca, skoro jak podaje jeden z podanych
    >> prze ciebie linkow, fleksyjnosc jest cecha jezykow indoeuropejskich a
    >> angielski do nich przeciez nazlezy i podobnie jak jezyk polski
    >> wykazuje te cechy. <rs>
    >
    >To proste, fleksyjność angielskiego jest szczątkowa czy minimalna, dlatego
    >po prostu nie przeszkadza w tworzeniu dobrych algorytmów do translatorów. No
    >bo jak odmieniasz czasowniki po angielsku?

    a formy czasownika uzywane przy konstrukcji czasow.

    >Ile masz końcówek w
    >poszczególnych osobach?

    no nie ma, ale ile tu jest zamieszania z tym kiedy sie mowi he, a
    kiedy she albo it. np. o sportowym samochodzie jego wlasciciel powie
    "she", zona wlasciciela powie "it".

    >Analityczność tylko ułatwia zadanie. Z polskim jest
    >odwrotnie - podobnie fleksyjne są chyba też fiński, węgierski, baskijski i
    >łacina. No bo wyoobraź sobie, że automat ma przetłumaczyć zdanie najprostsze
    >np.: "Poszłam". W angielskim będzie "I went" (ew. "I've gone"). Teraz z
    >angielskiego na polski - możemy mieć "Poszłam" lub "Poszedłem". Co wybierze,
    >jeśli nie ma nigdzie okreslenia płci? W wypadku bardziej skomplikowanego
    >zdania, a przecież w przyrodzie najczęsciej własnie takie wystepują o wiele
    >większe znacznenie przy tłumaczeniu ma kontekst. Wieloznaczość niektórych
    >czasowników i rzeczowników może skomplikować cały zabieg aż do poziomu
    >nonsensu. "Zamknął zamek" - w drzwiach, w spodniach, królewski.... Człowiek
    >domyśli się, jesli w poprzednim zdaniu były jakieś przesłanki mówiące o
    >który zamek chodzi, ale translator zgłupieje, do tego majac co dyspozycji
    >"zipper" "lock" i "castle" mogą wyjść z tego naprawde fajne kwiatki. "German
    >jest półprzewodnikiem" to po przetłumaczeniu na ichni i znów na nasz
    >"Niemiec jest półdyrygentem" ;-)

    hehehe. ale to jest tlumaczenie z polskiego na nasze.

    >W językach analitycznych można mówić o tym, że mamy do czynienia z
    >przyporządkowaniem bardziej jednoznacznym, z jednego analitycznego na inny i
    >znów na pierwotny wyjdzie nam coś bardziej przypominającego oryginał, niż
    >jeśli przetłumaczone zostanie na języki fleksyjne.
    >Poza tym, poza fleksją, jest jeszcze szereg innych zjawisk przeszkadzających
    >w jednoznacznym tłumaczeniu pomiędzy językami.

    ja to wzystko rozumiem. ja pytalem mb, bo w jego poscie nie rozumialem
    porownania analitycznosci angielskiego do jezykow prawdziwie
    analitycznych, z ktorymi tez sa problemy innego rodzaju. nie mowimy tu
    bynajmiej o tlumaczeniu literackim, bo to tak jak pisanie od nowa
    textu w innym jezyku. kazdy tluamcz ma swoj styl, styl moze zalezec od
    tematu, miejsca publikacji, odbiorcy, ale o wiernym i zrozumialym
    przekazie informacji.

    co do tlumaczy to jak juz pisalem wczesniej, to o czym piszesz
    ("automaty") to juz przemija. w tej chwili np. google, ktorego
    translator, nie da sie ukryc wsrod tych online jest najlepszy, nie
    zabiera sie za tlumaczenie pojedynczych wyrazow i np. losowo
    wybieraniu formy w jakiej ma wystapic czasownik. algorytm bierze caly
    akapit, albo wiekszy fragment textu i rozklada go na elementy tak
    kontekstowe jak i skladniowe. wtedy ma wieksza szanse, ze trafi na
    wszystkie potrzebne do pelnego tlumaczenia informacje. dodatkowym
    elementem, nad ktorym pracuje google (i pewnie inni tez) jest to, ze
    zdania beda porownywane z tymi juz wczesniej przetlumaczownymi,
    korzystajac ze swojego projektu cyfrowania ksiazek, we wszystkihc
    wersjach jezykowych. jesli algorytm tlumacza znajdzie w tej bazie
    danych identyczne zdanie, to moze nawet sie nie zastanawiac nad
    tlumaczeniem. podmieni je w calosci. w takim wypadku cechy samego
    jezyka (jednego i drugiego) traca praktycznie znaczenie. do tego
    dochodzi zwykle tlumacznie slowek, ale dopiero te trzy w sumie sposoby
    tlumaczenia dadza koncowy ksztalt przetlumaczonego zdania.
    dlatego wlanie pisalem, ze takie myslenie o translatorach, ktore
    tlumacza slowo po slowie i zmieniaja osoby juz powinno odchodzic do
    przeszlosic i powinnismy sie przygladac jak zmieniaja sie jakosc
    tlumaczonego textu. podejrzewam, ze gdyby polska byla potega swiatowej
    informatyki i mielibysmy nadwislanski odpowiednik np. googla, to byc
    moze translatory by dawaly znacznie lepsze efekty w tlumaczniu textu w
    innych jezykach na polski. <rs>

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: