eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyniedawno temu w Ameryce
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 87

  • 81. Data: 2016-07-13 19:44:22
    Temat: Re: O qwa !
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2016-07-12 o 22:26, Gorion pisze:
    > Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
    > news:nm3i7h$nkp$1@node2.news.atman.pl...
    >
    >> A w praktyce kupowało się szybkowar (taki garnek z hermetycznym
    >> zamknięciem), a w ten nikomu niepotrzebny otworek zaślepiony śrubką
    >
    > O qwa ! ten "nikomu niepotrzebny otworek zaślepiony śrubką"
    > to bezpiecznik.
    >
    Zawór bezpieczeństwa był na środku (napisałem ale nie zacytowałeś).
    Czemu miałby służyć otworek zabezpieczony śrubką ?
    Tylko nie pisz że zabezpieczał przed eksplozją z powodu ciśnienia,
    od tego był zawór bezpieczeństwa.


    Pozdrawiam


  • 82. Data: 2016-07-13 19:47:25
    Temat: Re: niedawno temu w Ameryce
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2016-07-13 o 16:24, Zenek Kapelinder pisze:
    > Znowu ujmij bo jest z czego. Brandy czyli po naszemu winiak tak jak koniak musi
    lezakowac. Sa kraje ze minimalne czasy lezakowania okreslone sa w prawie. W Niemczech
    to minimum dwa lata a w Portugalii 18 miesiecy. Oczywiscie lezakowanie musi odbywac
    sie w okreslonych warunkach. Ten zachwalany przez Ciebie plyn to byl zwyczajny
    samogon. Pomijam drobny szczegol ze podstawowym surowcem do produkcji winiaku sa
    winogrona. U nas gatunki umozliwiajace zrobienie winiaku nie rosna.
    >
    Skosztuj wreszcie jakiegoś koniaku, przestaniesz się ośmieszać.


    Pozdrawiam


  • 83. Data: 2016-07-13 20:05:37
    Temat: Re: niedawno temu w Ameryce
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:nm5ur9$42s$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2016-07-13 o 16:24, Zenek Kapelinder pisze:
    >> Znowu ujmij bo jest z czego. Brandy czyli po naszemu winiak tak jak
    >> koniak musi lezakowac. Sa kraje ze minimalne czasy lezakowania
    >> okreslone sa w prawie. W Niemczech to minimum dwa lata a w
    >> Portugalii 18 miesiecy. Oczywiscie lezakowanie musi odbywac sie w
    >> okreslonych warunkach.

    Google twierdzi, ze te wymagania dla brandy sa mniej rygorystyczne niz
    dla koniaku i w zaleznosci od regionu - znacznie szersze.

    >>Ten zachwalany przez Ciebie plyn to byl zwyczajny samogon.

    IMO - niezwyczajny :-)

    >>Pomijam drobny szczegol ze podstawowym surowcem do produkcji winiaku
    >>sa winogrona. U nas gatunki umozliwiajace zrobienie winiaku nie
    >>rosna.

    Ponoc wlasnie z winogron pedzony. Ale czy krajowego chowu, czy z
    importu, to juz nie wiem.

    P.S. jest w kraju pare winnic. Francuski koniak z tego nie wyjdzie,
    ale pojecie "brandy" jest pojemniejsze. Nawet nie musi byc z winogron.


    >Skosztuj wreszcie jakiegoś koniaku, przestaniesz się ośmieszać.

    No, ja jestem np zlym przykladem, bo po wielu koniakach dostaje
    odruchu wymiotnego.
    Ba - nawet nie po, a przed, wystarczy ze powacham.

    J.


  • 84. Data: 2016-07-13 22:55:23
    Temat: Re: niedawno temu w Ameryce
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Zaczynamy dochodzic do prawdy obiektywnej. Podobno z winogron oznacza ze byly to
    winogrona marki bryza albo rozowe amerykany. To ze rosna pod ziemia niewielemzmienia
    bo jak wyciagnac korzenie i otrzasnac z ziemi to cos w rodzaju kisci tworza. To ze
    troche zgnile byly albo przemarzniete nie ma znaczenia. Parownik zalatwil sprawe. Do
    tego drozdze piekarnicze nadajacy destylatowi specyficzny smak i zapach. Lezakowany
    byl ten winiak tyle ze zdazyl ostygnac. To dlaczego smakowal i zbieral dobre opinie,
    zakladajac ze nie pierdolisz w sredniowiecznym znaczeniu tego slowa? Bo byl darmo a
    durny Polak jak metanol darmo dostanie to wypije i zanim zacznie sie sciemniac bedzie
    chwalil fundatora i zalety trunku.


  • 85. Data: 2016-07-14 16:05:01
    Temat: Re: niedawno temu w Ameryce
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2016-07-13 o 20:05, J.F. pisze:
    >
    >> Skosztuj wreszcie jakiegoś koniaku, przestaniesz się ośmieszać.
    >
    > No, ja jestem np zlym przykladem, bo po wielu koniakach dostaje odruchu
    > wymiotnego.
    > Ba - nawet nie po, a przed, wystarczy ze powacham.
    >
    Twój rozmówca dyskutuje o czymś czego smaku nie zna.
    A że dostajesz takiego odruchu to nie pij lub pij coś innego.


    Pozdrawiam


  • 86. Data: 2016-07-14 16:44:43
    Temat: Re: niedawno temu w Ameryce
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Masz racje ze nie znam smaku samogonu koniaku vel winiaku z opowiesci JF. I jakos nie
    mam ochoty poznac jak ten napoj alkoholopodobny, bo zawierajacy oprocz smrodu
    alkohol, smakuje.


  • 87. Data: 2016-07-14 20:43:50
    Temat: Re: niedawno temu w Ameryce
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2016-07-14 o 16:44, Zenek Kapelinder pisze:
    > Masz racje ze nie znam smaku samogonu koniaku vel winiaku z opowiesci JF. I jakos
    nie mam ochoty poznac jak ten napoj alkoholopodobny, bo zawierajacy oprocz smrodu
    alkohol, smakuje.
    >
    Nazywanie koniaku napojem alkoholopodobnym potwierdza że nie wiesz
    o czym dyskutujesz.


    Pozdrawiam

strony : 1 ... 8 . [ 9 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: