eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmnexus 5x czy jakis inny?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 52

  • 31. Data: 2016-12-27 20:00:52
    Temat: Re: nexus 5x czy jakis inny?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Marek p...@s...com ...

    > Jednakże jeśli olejesz temat i nie będziesz zabezpieczał, to wtedy
    > ryzyko odczytania danych przez niepowołane osoby jest więcej niż
    > odrobinę wyższe. Chyba się z tym zgodzisz?
    >
    Ja zabezpieczam inaczej. Nie trzymam waznych informacji w telefonie.
    Zbyt duze prawdopodobienstwo ukradzenia, zgubienia etc.

    >> Ale sam yanosik jak najbardziej moze działac bez włączonego ekranu.
    >> Jak trzeba coś zgłosić to mozna wtedy włączyc, potwierdzac nie trzeba
    >> przeciez zawsze i wszedzie.
    >
    > No to jesteś negatywnym użytkownikiem Yanosika.
    >
    Nie, nie jestme, zgłaszam czesto, potwierdzam czesto, a ze nie zawsze...

    >> Ale tez miałes ekran cały czas właczony.
    >
    > Tak. Jeśli mam telefon przed nosem w aucie to po to aby był cały czas
    > użyteczny w tym miejscu. A jest użyteczny gdy działa nawigacja (choć
    > sporadycznie ją używam gdy ta z auta czegoś nie potrafi odszukać), gdy
    > działa Yanosik i/lub działa odtwarzanie muzyki. W każdym z tych
    > przypadków ekran świeci bo jeśli nie, to traci sens używanie w ten
    > sposób telefonu. Pomijam używanie do połączeń bo nie wolno w ten
    > sposób. Do tego służy głośnomówiący. Czytanie SMSów itp tylko na
    > postoju = ale to chyba oczywiste.
    >
    Ale on tam jest bo to jest wygodne miejsce do niego.
    Nie musi być włączony ekran zeby był uzyteczny.
    Jak akurat nie bedzie mnie w samochodzie a ktos w miedzyczasie zadzwoni czy
    wysle smsa to dioda powiadomien od razu pokaze ze cos przyszło.

    >> Reasumujac - w czystym androidzie jest mozliwośc ustawienia
    >> fingerprinta jako łatwiejszego sposobu wybudzenia ekranu a nie jako
    >> srodka zabezpieczajacego.
    >
    > A skąd ten pokrętny wniosek?
    >
    Z tego co dotychczas napisales?
    Czyli ze mozna włączyc ekran przyciskiem bez wpisywania kodu, pomimo tego,
    ze fingerprint włączony.

    > 1. Programowanie odcisków mieści się w sekcji "zabezpieczenia"
    > ustawień a nie w sekcji "wyświetlacz".
    >
    Tak, to bardzo wazne, gdzie to umiescili programisci...

    > 2. Nie ma możliwości zdefiniowania odcisku palca do innego celu niż
    > zabezpieczenie telefonu. Nawet byłoby to nielogiczne. Patrz punkt 4.
    >
    Nie zgadzam się...
    Jest to łatwy sposób na odblokowanie telefonu, łatwiejszy niz nacisniecie
    przycisku plus przesunie ekranu palcem w gore - po prostu jedna czynnosc
    zamiast dwóch.

    > 3. Chroni dane przed niepowołanym dostępem dokładnie tak samo jak PIN
    > albo wzorek. A może nawet dużo lepiej bo wzorek ma mało kombinacji.
    >
    Ok, ale sa osoby ktore tej ochrony nie potrzebuja a fingerprint chetnie by
    wykorzystały w innym celu.

    > 4. Dopiero przy okazji stanowi znaczące usprawnienie do wybudzania
    > ZABEZPIECZONEGO telefonu. Dla telefonu nie zabezpieczonego bardziej
    > ergonomiczny jest boczny przycisk bo zawsze jest dostępny, nawet w
    > uchwycie samochodowym.
    >
    Dla Ciebie przy okazji.
    Dla mnie byłaby to główna funkcja.
    >
    > Reasumując: odcisk palca to bardzo dobry sposób zabezpieczania
    > telefonu i wygodny do odblokowywania wyłącznie zabezpieczonego
    > telefonu.
    >
    A, czyli jednak sie nie da bez zabezpieczenia pinem?
    Czyli nakładka nic nie popsuła :)
    Szkoda. Ze sie nie da.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Imieniny należy obchodzić - jeżeli nie własne - to szerokim łukiem.


  • 32. Data: 2016-12-28 14:30:26
    Temat: Re: nexus 5x czy jakis inny?
    Od: Marek <p...@s...com>

    W dniu 2016-12-27 o 20:00, Budzik pisze:

    > Ja zabezpieczam inaczej. Nie trzymam waznych informacji w telefonie.
    > Zbyt duze prawdopodobienstwo ukradzenia, zgubienia etc.

    Czyli nosisz notes i co chwile zerkasz czy o tej czy o innej godzinie
    masz coś zrobić? Kontakty też masz w notesie? Czy notes noszony w
    drugiej kieszeni jest bezpieczniejszy od zabezpieczonego telefonu w
    pierwszej kieszeni?

    Wyjaśnię, że dla mnie głównie kontakty są tymi ważnymi informacjami i
    non stop z nich korzystam. Nie wyobrażam sobie trzymania ich w innej formie.

    >> No to jesteś negatywnym użytkownikiem Yanosika.
    >>
    > Nie, nie jestme, zgłaszam czesto, potwierdzam czesto, a ze nie zawsze...

    To ok, ale jak wtedy działasz? Wspominasz, że nie zawsze używasz przy
    Yanosiku aktywnego ekranu. To w chwilach gdy ekran jest nieaktywny w
    jaki sposób zgłaszasz zdarzenia? Męczysz się z odblokowywaniem /
    blokowaniem za każdym razem czy w takich sytuacjach jesteś jedynie
    biernym użytkownikiem? Po co to w ogóle robisz?

    Mnie się to wydaje przekombinowanym sposobem użytkowania telefonu.
    Robisz sobie niepotrzebnie pod górę. Moim zdaniem powinieneś korzystać z
    telefonu tak jak Google to wymyśliły zamiast kopać się z koniem. Temat o
    jakim piszemy - czyli niewygoda używania czujnika linii papilarnych oraz
    innych sposobów zabezpieczania a także "trzymanie w sejfie kontaktów"
    (to tylko odniesienie do kwestii bezpieczeństwa a nie konkret) - nie
    istniałby dla mnie gdybyś go nie poruszył. Korzystanie z Androida w
    powyższym zakresie wydaje mi się tak proste, że całkowicie bezwiednie
    wykonuje się proste czynności jak przyłożenie palca. Poziom
    bezpieczeństwa jest także zadowalający przy szyfrowanym telefonie skoro
    nawet któraś z agencji rządowych USA chciała zmusić Google do nie
    stosowania szyfrowania danych w Androidzie gdyż uniemożliwia to im
    namierzanie przestępców poprzez odczytywanie treści telefonu.

    > Ale on tam jest bo to jest wygodne miejsce do niego.
    > Nie musi być włączony ekran zeby był uzyteczny.
    > Jak akurat nie bedzie mnie w samochodzie a ktos w miedzyczasie zadzwoni czy
    > wysle smsa to dioda powiadomien od razu pokaze ze cos przyszło.

    No i właśnie o tym powyżej napisałem. Robisz sobie niepotrzebnie pod
    górę. Potem musisz go odblokowywać, wychodzą problemy, że czujnik linii
    papilarnych jest z tyłu i uchwyt w aucie zasłania go. Albo, że jakieś
    kody trzeba podawać. Jeśli tak miałbym używać telefonu, to z kieszeni
    nie wyciągałbym go wcale. Jeśli interesowałoby mnie natychmiastowe
    powiadamianie o przychodzących komunikatach, to włączyłbym wibracje. A
    tak jeśli przyjdzie Ci do głowy w czasie jazdy te wszystkie manewry
    wykonywać, to możesz skończyć jak niedawno brytyjski kierowca
    ciężarówki, który pozabijał ludzi bo akurat bawił się telefonem.

    >>> Reasumujac - w czystym androidzie jest mozliwośc ustawienia
    >>> fingerprinta jako łatwiejszego sposobu wybudzenia ekranu a nie jako
    >>> srodka zabezpieczajacego.
    >>
    >> A skąd ten pokrętny wniosek?
    >>
    > Z tego co dotychczas napisales?
    > Czyli ze mozna włączyc ekran przyciskiem bez wpisywania kodu, pomimo tego,
    > ze fingerprint włączony.

    Tego nigdzie nie powiedziałem. Jeżeli masz zabezpieczony ekran, to nie
    da się tego obejść. Jeśli mam ustawione zabezpieczenie odciskiem palca,
    to MUSZĘ (i pisałem o tym już 4x) podać alternatywne zabezpieczenie,
    które działa tylko w przypadku gdy nie chcę lub nie mogę użyć palca, bo
    mi go np. akurat urwało. A także bezpodstawnie - przy pierwszym
    uruchomieniu telefonu. Boczny przycisk odblokuje telefon wyłącznie gdy
    nie masz ustawionych zabezpieczeń ekranu.

    >> 1. Programowanie odcisków mieści się w sekcji "zabezpieczenia"
    >> ustawień a nie w sekcji "wyświetlacz".
    >>
    > Tak, to bardzo wazne, gdzie to umiescili programisci...

    Owszem, gdyż z góry sygnalizuje do czego opcja służy. A służy do
    ZABEZPIECZANIA a nie do bycia gadgetem.

    >> 2. Nie ma możliwości zdefiniowania odcisku palca do innego celu niż
    >> zabezpieczenie telefonu. Nawet byłoby to nielogiczne. Patrz punkt 4.
    >>
    > Nie zgadzam się...
    > Jest to łatwy sposób na odblokowanie telefonu, łatwiejszy niz nacisniecie
    > przycisku plus przesunie ekranu palcem w gore - po prostu jedna czynnosc
    > zamiast dwóch.

    Nie rozumiem? Co masz na myśli? W/g mnie przyłożenie palca to właśnie ta
    jedna czynność. No i dlatego cały czas staram się Ciebie przekonać, że
    to fajna funkcjonalność bo skutecznie zabezpiecza telefon i zasadniczo
    ułatwia odbezpieczanie.

    >> 3. Chroni dane przed niepowołanym dostępem dokładnie tak samo jak PIN
    >> albo wzorek. A może nawet dużo lepiej bo wzorek ma mało kombinacji.
    >>
    > Ok, ale sa osoby ktore tej ochrony nie potrzebuja a fingerprint chetnie by
    > wykorzystały w innym celu.

    Z ciekawości spytam - w jakim? :)

    Poza zaspokojeniem mojej ciekawości argumentacja i tak będzie bezzasadna
    bo Google na Twoją prośbę tego nie zmienią. Dlatego postuluję o
    dostosowanie się do tego co masz i używanie tego zgodnie z
    przeznaczeniem zamiast narzekać na niesprawiedliwość świata :-)

    >> 4. Dopiero przy okazji stanowi znaczące usprawnienie do wybudzania
    >> ZABEZPIECZONEGO telefonu. Dla telefonu nie zabezpieczonego bardziej
    >> ergonomiczny jest boczny przycisk bo zawsze jest dostępny, nawet w
    >> uchwycie samochodowym.
    >>
    > Dla Ciebie przy okazji.
    > Dla mnie byłaby to główna funkcja.

    Ok, rozumiem. Z tego co pamiętam, to tak nawet było w bardzo wczesnych
    Androidach - w sensie, że boczny przycisk całkowicie odblokowywał
    telefon. Kłopot był z tym taki, że telefon w torebce czy kieszeni
    samoistnie podejmował decyzje o zadzwonieniu do kogoś lub narobieniu
    bigosu w inny sposób. :-) Dlatego też już w epoce przedsmartfonowej, np.
    w Nokiach, trzeba było użyć menu + gwiazdka by odblokować aparat.

    >> Reasumując: odcisk palca to bardzo dobry sposób zabezpieczania
    >> telefonu i wygodny do odblokowywania wyłącznie zabezpieczonego
    >> telefonu.
    >>
    > A, czyli jednak sie nie da bez zabezpieczenia pinem?
    > Czyli nakładka nic nie popsuła :)
    > Szkoda. Ze sie nie da.

    Ręce opadają :-D

    Wydaje mi się, że utożsamiasz słowo "zabezpieczenie" z koniecznością
    każdorazowego wklepywania PINu przy odblokowywaniu telefonu. Żadne inne
    uzasadnienie w/w Twojego wniosku nie przychodzi mi do głowy.

    Przeczytaj raz jeszcze kiedy PIN ma zastosowanie. Hint: w żadnym z
    Nexusów praktycznie NIGDY PINu nie podawałem mając zabezpieczony telefon
    odciskiem palca.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 33. Data: 2016-12-28 17:00:51
    Temat: Re: nexus 5x czy jakis inny?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Marek p...@s...com ...

    >> Ja zabezpieczam inaczej. Nie trzymam waznych informacji w telefonie.
    >> Zbyt duze prawdopodobienstwo ukradzenia, zgubienia etc.
    >
    > Czyli nosisz notes i co chwile zerkasz czy o tej czy o innej godzinie
    > masz coś zrobić? Kontakty też masz w notesie? Czy notes noszony w
    > drugiej kieszeni jest bezpieczniejszy od zabezpieczonego telefonu w
    > pierwszej kieszeni?

    Kalendarz nie jest dla mnie danymi ktorych wartosc bym przeceniał.
    Natomiast inne dane trzymam na komputerze w domu.
    >
    > Wyjaśnię, że dla mnie głównie kontakty są tymi ważnymi informacjami i
    > non stop z nich korzystam. Nie wyobrażam sobie trzymania ich w innej
    > formie.
    >
    Hmm, ale to czego sie boisz - tego ze ktos je pozna czy tego ze je
    stracisz?

    >>> No to jesteś negatywnym użytkownikiem Yanosika.
    >>>
    >> Nie, nie jestme, zgłaszam czesto, potwierdzam czesto, a ze nie
    >> zawsze...
    >
    > To ok, ale jak wtedy działasz? Wspominasz, że nie zawsze używasz przy
    > Yanosiku aktywnego ekranu. To w chwilach gdy ekran jest nieaktywny w
    > jaki sposób zgłaszasz zdarzenia? Męczysz się z odblokowywaniem /
    > blokowaniem za każdym razem czy w takich sytuacjach jesteś jedynie
    > biernym użytkownikiem? Po co to w ogóle robisz?
    >
    Jak uzywam janosika to przewaznie z włączonym ekranem.
    Ale czesto mam telefon powieszony a yanosik wyłaczony.
    Powieszony, zeby był na widoku.

    > Mnie się to wydaje przekombinowanym sposobem użytkowania telefonu.
    > Robisz sobie niepotrzebnie pod górę. Moim zdaniem powinieneś korzystać
    > z telefonu tak jak Google to wymyśliły zamiast kopać się z koniem.

    Słyszę to od zawsze - ze google wie lepiej ode mnie :)

    > Temat o jakim piszemy - czyli niewygoda używania czujnika linii
    > papilarnych oraz innych sposobów zabezpieczania a także "trzymanie w
    > sejfie kontaktów" (to tylko odniesienie do kwestii bezpieczeństwa a
    > nie konkret) - nie istniałby dla mnie gdybyś go nie poruszył.

    To tez słyszałem wielokrotnie.
    Co ciekawe, kiedy pewne rzeczy zostały jednak ustawione tak jak chciałem,
    nagle okazywało sie ze jest duzo wygodniej.

    > Korzystanie z Androida w powyższym zakresie wydaje mi się tak proste,
    > że całkowicie bezwiednie wykonuje się proste czynności jak przyłożenie
    > palca. Poziom bezpieczeństwa jest także zadowalający przy szyfrowanym
    > telefonie skoro nawet któraś z agencji rządowych USA chciała zmusić
    > Google do nie stosowania szyfrowania danych w Androidzie gdyż
    > uniemożliwia to im namierzanie przestępców poprzez odczytywanie treści
    > telefonu.

    A to czasami nie dotyczyło iphona?
    >
    >> Ale on tam jest bo to jest wygodne miejsce do niego.
    >> Nie musi być włączony ekran zeby był uzyteczny.
    >> Jak akurat nie bedzie mnie w samochodzie a ktos w miedzyczasie
    >> zadzwoni czy wysle smsa to dioda powiadomien od razu pokaze ze cos
    >> przyszło.
    >
    > No i właśnie o tym powyżej napisałem. Robisz sobie niepotrzebnie pod
    > górę. Potem musisz go odblokowywać, wychodzą problemy, że czujnik
    > linii papilarnych jest z tyłu i uchwyt w aucie zasłania go. Albo, że
    > jakieś kody trzeba podawać. Jeśli tak miałbym używać telefonu, to z
    > kieszeni nie wyciągałbym go wcale. Jeśli interesowałoby mnie
    > natychmiastowe powiadamianie o przychodzących komunikatach, to
    > włączyłbym wibracje. A tak jeśli przyjdzie Ci do głowy w czasie jazdy
    > te wszystkie manewry wykonywać, to możesz skończyć jak niedawno
    > brytyjski kierowca ciężarówki, który pozabijał ludzi bo akurat bawił
    > się telefonem.

    Wibracje?
    Czyli wychodze z auta, wracam, w miedzyczasie ktos dzwonił i telefon ma
    cały czas wibrowac?
    I mowisz ze to lepsze od diody powiadomiec na ktora wystarczy spojrzec aby
    wiedziec, ze coś przyszło.
    Co do właczonego cały czas ekranu - masz racje, to jest wygodniejsze. Tylko
    ze mamy jeszcze kwestie baterii, która wtedy mogłaby całego dnia nie
    wytrzymać.
    Ale moze masz racje - moze powinienem przełaczyc swoje myslenie o telefonie
    na opcje - screen on? Potestuje :)
    >
    >>>> Reasumujac - w czystym androidzie jest mozliwośc ustawienia
    >>>> fingerprinta jako łatwiejszego sposobu wybudzenia ekranu a nie jako
    >>>> srodka zabezpieczajacego.
    >>>
    >>> A skąd ten pokrętny wniosek?
    >>>
    >> Z tego co dotychczas napisales?
    >> Czyli ze mozna włączyc ekran przyciskiem bez wpisywania kodu, pomimo
    >> tego, ze fingerprint włączony.
    >
    > Tego nigdzie nie powiedziałem. Jeżeli masz zabezpieczony ekran, to nie
    > da się tego obejść. Jeśli mam ustawione zabezpieczenie odciskiem
    > palca, to MUSZĘ (i pisałem o tym już 4x) podać alternatywne
    > zabezpieczenie, które działa tylko w przypadku gdy nie chcę lub nie
    > mogę użyć palca, bo mi go np. akurat urwało. A także bezpodstawnie -
    > przy pierwszym uruchomieniu telefonu. Boczny przycisk odblokuje
    > telefon wyłącznie gdy nie masz ustawionych zabezpieczeń ekranu.
    >
    Czyli tak samo jak u mnie. ok.

    >>> 1. Programowanie odcisków mieści się w sekcji "zabezpieczenia"
    >>> ustawień a nie w sekcji "wyświetlacz".
    >>>
    >> Tak, to bardzo wazne, gdzie to umiescili programisci...
    >
    > Owszem, gdyż z góry sygnalizuje do czego opcja służy. A służy do
    > ZABEZPIECZANIA a nie do bycia gadgetem.

    No własnie, chciałbym zeby mogło tez byc gadgetem...
    Szkoda, ze programisci wiedza lepiej.
    >
    >>> 2. Nie ma możliwości zdefiniowania odcisku palca do innego celu niż
    >>> zabezpieczenie telefonu. Nawet byłoby to nielogiczne. Patrz punkt 4.
    >>>
    >> Nie zgadzam się...
    >> Jest to łatwy sposób na odblokowanie telefonu, łatwiejszy niz
    >> nacisniecie przycisku plus przesunie ekranu palcem w gore - po prostu
    >> jedna czynnosc zamiast dwóch.
    >
    > Nie rozumiem? Co masz na myśli? W/g mnie przyłożenie palca to właśnie
    > ta jedna czynność. No i dlatego cały czas staram się Ciebie przekonać,
    > że to fajna funkcjonalność bo skutecznie zabezpiecza telefon i
    > zasadniczo ułatwia odbezpieczanie.
    >
    No ja sie zgadzam!
    Tylko ze sa momenty kiedy tak sie nie da bo nie ma dostepu do fingerprinta.
    I wtedy nie ma mozliwości łatwego odblokowania - potrzeba klikać kody.
    A dlaczego, o tym było juz powyzej :)

    >>> 3. Chroni dane przed niepowołanym dostępem dokładnie tak samo jak
    >>> PIN albo wzorek. A może nawet dużo lepiej bo wzorek ma mało
    >>> kombinacji.
    >>>
    >> Ok, ale sa osoby ktore tej ochrony nie potrzebuja a fingerprint
    >> chetnie by wykorzystały w innym celu.
    >
    > Z ciekawości spytam - w jakim? :)
    >
    No przeciez cały czas pisze - jako łatwiejszy sposób na odblokowanie
    ekranu!

    > Poza zaspokojeniem mojej ciekawości argumentacja i tak będzie
    > bezzasadna bo Google na Twoją prośbę tego nie zmienią. Dlatego
    > postuluję o dostosowanie się do tego co masz i używanie tego zgodnie z
    > przeznaczeniem zamiast narzekać na niesprawiedliwość świata :-)
    >
    Tak mozemy podejsc do kazdego problemu.
    Ale moja natura niestety nie zmieni się pod wymagania google wiec jak król
    nagi to bede mowił ze nagi.
    No pwoeidzmy ze ubrany nie w moim stylu :)

    >>> 4. Dopiero przy okazji stanowi znaczące usprawnienie do wybudzania
    >>> ZABEZPIECZONEGO telefonu. Dla telefonu nie zabezpieczonego bardziej
    >>> ergonomiczny jest boczny przycisk bo zawsze jest dostępny, nawet w
    >>> uchwycie samochodowym.
    >>>
    >> Dla Ciebie przy okazji.
    >> Dla mnie byłaby to główna funkcja.
    >
    > Ok, rozumiem. Z tego co pamiętam, to tak nawet było w bardzo wczesnych
    > Androidach - w sensie, że boczny przycisk całkowicie odblokowywał
    > telefon. Kłopot był z tym taki, że telefon w torebce czy kieszeni
    > samoistnie podejmował decyzje o zadzwonieniu do kogoś lub narobieniu
    > bigosu w inny sposób. :-) Dlatego też już w epoce przedsmartfonowej,
    > np. w Nokiach, trzeba było użyć menu + gwiazdka by odblokować aparat.
    >
    Ale fingerprint przeciez nie kliknie sie przez przypadek...
    A odblokowanie przyciskiem takie jak jest teraz mi nie przeszkadza, dopóki
    nie musze podawac szklaczków czy pinów.

    >>> Reasumując: odcisk palca to bardzo dobry sposób zabezpieczania
    >>> telefonu i wygodny do odblokowywania wyłącznie zabezpieczonego
    >>> telefonu.
    >>>
    >> A, czyli jednak sie nie da bez zabezpieczenia pinem?
    >> Czyli nakładka nic nie popsuła :)
    >> Szkoda. Ze sie nie da.
    >
    > Ręce opadają :-D

    Dokładnie... ;-D
    >
    > Wydaje mi się, że utożsamiasz słowo "zabezpieczenie" z koniecznością
    > każdorazowego wklepywania PINu przy odblokowywaniu telefonu. Żadne
    > inne uzasadnienie w/w Twojego wniosku nie przychodzi mi do głowy.
    >
    > Przeczytaj raz jeszcze kiedy PIN ma zastosowanie. Hint: w żadnym z
    > Nexusów praktycznie NIGDY PINu nie podawałem mając zabezpieczony
    > telefon odciskiem palca.
    >
    Bo odblokowujesz fingerprintem.
    A ja cały czas mowie o sytuacji kiedy do niego nie mam dostepu i wtedy
    musze przyciskiem...

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Niech twoje życie będzie wykrzyknikiem, nie znakiem zapytania"
    H. Jackson Brown, Jr.


  • 34. Data: 2016-12-29 00:36:54
    Temat: Re: nexus 5x czy jakis inny?
    Od: Marek <p...@s...com>

    W dniu 2016-12-28 o 17:00, Budzik pisze:

    > Kalendarz nie jest dla mnie danymi ktorych wartosc bym przeceniał.
    > Natomiast inne dane trzymam na komputerze w domu.

    No więc tu m.in. tkwi różnica w eksploatowaniu przez nasz telefonu. Ja
    muszę mieć te dane w telefonie. A zgubienie/kradzież telefonu nie jest
    dla mnie problemem z punktu widzenia bezpieczeństwa danych. Tak jak
    wspominałem: jestem w stanie zdalnie je usunąć i jednocześnie w nowym
    telefonie błyskawicznie odtworzyć. Pomijam aspekt finansowy, bo to
    akurat zaboli.

    > Hmm, ale to czego sie boisz - tego ze ktos je pozna czy tego ze je
    > stracisz?

    Że ktoś je pozna. Może dla mnie samego to nie kłopot lecz z pewnością
    nie chcę aby telefony czy adresy znanych osób wyciekły w eter.

    > Jak uzywam janosika to przewaznie z włączonym ekranem.

    Inaczej sobie tego nie wyobrażam. A niepokoi mnie "przeważnie" :-)


    >> Mnie się to wydaje przekombinowanym sposobem użytkowania telefonu.
    >> Robisz sobie niepotrzebnie pod górę. Moim zdaniem powinieneś korzystać
    >> z telefonu tak jak Google to wymyśliły zamiast kopać się z koniem.
    >
    > Słyszę to od zawsze - ze google wie lepiej ode mnie :)

    hahahaha

    No to wszystko jasne :-D A uśmiałem się bo sam to wielokrotnie słyszałem
    w stosunku do siebie. Pewnego dnia poddałem się temu, może po tym jak
    nieostrożnie grzebałem w gniazdku 230V :-D Od tego czasu żyje mi się
    lepiej korzystając z tego co mam zamiast zwalczaniu tego samego :-D

    > To tez słyszałem wielokrotnie.

    hahahha

    Już nie będę komentował - patrz wyżej :-D

    > Co ciekawe, kiedy pewne rzeczy zostały jednak ustawione tak jak chciałem,
    > nagle okazywało sie ze jest duzo wygodniej.

    O ile da się ustawić w ogóle, to ok. Wtedy korzystasz zgodnie z "jedynie
    słusznymi" wytycznymi Google. Po to są ustawienia by je ustawiać :-D

    Można też obchodzić te ustawienia korzystając z przeróżnych aplikacji.
    Tak też robiłem ale też wymiękłem napotykając na niekompatybilności przy
    kolejnych wersjach Androida.

    Przykładowo - nie sposób zmusić kalendarz by przy niektórych
    wydarzeniach działał jak budzik. Obecnie widząc, że jakieś wydarzenie ma
    przypominacz na 6 rano ustawiony, to wcześniej dodatkowo ręcznie kopiuję
    go do budzika. Inaczej nie zostanę obudzony.

    >> (...) uniemożliwia to im namierzanie przestępców poprzez odczytywanie treści
    >> telefonu.
    >
    > A to czasami nie dotyczyło iphona?

    Też. W przypadku Google, to lament miał miejsce chyba przy 5tej wersji
    Androida. Google wtedy zastosowały inny algorytm szyfrujący, nie do
    złamania w rozsądnym czasie. Każdy egzemplarz telefonu robi to własnym
    kluczem w dodatku.

    > Wibracje?
    > Czyli wychodze z auta, wracam, w miedzyczasie ktos dzwonił i telefon ma
    > cały czas wibrowac?

    Nie, zabierasz telefon ze sobą i czujesz, że ktoś dzwoni / pisze. Jak
    będziesz miał chwilę wolną, to oddzwonisz/odpiszesz.

    > Co do właczonego cały czas ekranu - masz racje, to jest wygodniejsze. Tylko
    > ze mamy jeszcze kwestie baterii, która wtedy mogłaby całego dnia nie
    > wytrzymać.

    Tak, wiem. Dlatego usprawniłem sobie auto i zainstalowałem wysokoprądowe
    gniazdo ładowania w słupku przy kierowcy - w pobliżu miejsca, gdzie
    montuję telefon (wyłącznie dla Yanosika).

    BTW - trzeba być ostrożnym z tym pomysłem. W tym miejscu mam mechanizm
    kurtyny powietrznej. Trzeba w takich przypadkach uwzględnić jej zadziałanie.

    > Ale moze masz racje - moze powinienem przełaczyc swoje myslenie o telefonie
    > na opcje - screen on? Potestuje :)

    Na początku będzie trudno. Być może będziesz musiał parę razy fuckami
    rzucić. Spróbuj ze 3x się napruć jakimś drinkiem i po pewnym czasie oceń
    na nowo sytuację. Wszystko powinno wydać Ci się logiczne i proste :-D :-D

    > Czyli tak samo jak u mnie. ok.

    A to się nie zrozumieliśmy. Dlatego wolę pogadać telefonicznie niż pisać.

    > No własnie, chciałbym zeby mogło tez byc gadgetem...
    > Szkoda, ze programisci wiedza lepiej.

    Jak wspomniałem - lepiej to zaakceptować niż z tym walczyć.

    >>> Ok, ale sa osoby ktore tej ochrony nie potrzebuja a fingerprint
    >>> chetnie by wykorzystały w innym celu.
    >>
    >> Z ciekawości spytam - w jakim? :)
    >>
    > No przeciez cały czas pisze - jako łatwiejszy sposób na odblokowanie
    > ekranu!

    Zapewniam Cię, że gdy przyjmiesz "jedynie właściwy" algorytm
    postępowania, to będzie Ci się żyło lepiej :-D

    > Tak mozemy podejsc do kazdego problemu.
    > Ale moja natura niestety nie zmieni się pod wymagania google wiec jak król
    > nagi to bede mowił ze nagi.
    > No pwoeidzmy ze ubrany nie w moim stylu :)

    Ja poległem z podobnymi przekonaniami w okolicach Androida 6. Życzę Ci
    abyś jeszcze przy 7ce się dostosował i zaczął szukać problemów w innych
    dziedzinach życia :-D


    >> (...) np. w Nokiach, trzeba było użyć menu + gwiazdka by odblokować aparat.
    >>
    > Ale fingerprint przeciez nie kliknie sie przez przypadek...

    No i o tym właśnie piszę, że to fajne rozwiązanie! :-D

    > A odblokowanie przyciskiem takie jak jest teraz mi nie przeszkadza, dopóki
    > nie musze podawac szklaczków czy pinów.

    Czyli stosuj odbezpieczony telefon, na co niektórzy pozwolić sobie nie
    mogą. A oni też istnieją i trzeba to jakoś uwzględnić. Czekają Cię w
    konsekwencji 2 czynności: boczny przycisk i ruch paluchem po szybie.
    Tego nie da się ułatwić z wyjątkiem telefonów z czytnikiem linii z
    przodu. Takie też istnieją ponoć, choć mnie to dynda i powiewa więc nie
    mam pewności.


    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 35. Data: 2016-12-29 06:00:55
    Temat: Re: nexus 5x czy jakis inny?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Marek p...@s...com ...

    >> Kalendarz nie jest dla mnie danymi ktorych wartosc bym przeceniał.
    >> Natomiast inne dane trzymam na komputerze w domu.
    >
    > No więc tu m.in. tkwi różnica w eksploatowaniu przez nasz telefonu. Ja
    > muszę mieć te dane w telefonie. A zgubienie/kradzież telefonu nie jest
    > dla mnie problemem z punktu widzenia bezpieczeństwa danych. Tak jak
    > wspominałem: jestem w stanie zdalnie je usunąć i jednocześnie w nowym
    > telefonie błyskawicznie odtworzyć. Pomijam aspekt finansowy, bo to
    > akurat zaboli.
    >
    Ale to ze mam je w komputerze w zaden sposób nie przekresla dostepnosci do
    nich w telefonie :)
    Natomiast co do zdalnego usuniecia - a co zrobisz jak złodziej bedzie
    wiedział co robi i zaraz po przywłaszczeniu telefonu wyłączy dostep do
    sieci i wyciągnie dane offline?

    >> Hmm, ale to czego sie boisz - tego ze ktos je pozna czy tego ze je
    >> stracisz?
    >
    > Że ktoś je pozna. Może dla mnie samego to nie kłopot lecz z pewnością
    > nie chcę aby telefony czy adresy znanych osób wyciekły w eter.
    >
    >> Jak uzywam janosika to przewaznie z włączonym ekranem.
    >
    > Inaczej sobie tego nie wyobrażam. A niepokoi mnie "przeważnie" :-)
    >
    >>> Mnie się to wydaje przekombinowanym sposobem użytkowania telefonu.
    >>> Robisz sobie niepotrzebnie pod górę. Moim zdaniem powinieneś
    >>> korzystać z telefonu tak jak Google to wymyśliły zamiast kopać się z
    >>> koniem.
    >>
    >> Słyszę to od zawsze - ze google wie lepiej ode mnie :)
    >
    > hahahaha
    >
    > No to wszystko jasne :-D A uśmiałem się bo sam to wielokrotnie
    > słyszałem w stosunku do siebie. Pewnego dnia poddałem się temu, może
    > po tym jak nieostrożnie grzebałem w gniazdku 230V :-D Od tego czasu
    > żyje mi się lepiej korzystając z tego co mam zamiast zwalczaniu tego
    > samego :-D
    >
    Ja sie chyba "troche" poddałem jak pierwszy raz przeniosłem kontakty przez
    konto gugla. Piekna sprawa po wczesniejszym rzeżbieniu w plikach cvs,
    tekstowych etc.

    >> To tez słyszałem wielokrotnie.
    >
    > hahahha
    >
    > Już nie będę komentował - patrz wyżej :-D
    >
    >> Co ciekawe, kiedy pewne rzeczy zostały jednak ustawione tak jak
    >> chciałem, nagle okazywało sie ze jest duzo wygodniej.
    >
    > O ile da się ustawić w ogóle, to ok. Wtedy korzystasz zgodnie z
    > "jedynie słusznymi" wytycznymi Google. Po to są ustawienia by je
    > ustawiać :-D
    >
    Nie, nie, mam na mysli sprawy które mozna oprogramować samemu a nie tylko
    ustawić opcje.

    > Można też obchodzić te ustawienia korzystając z przeróżnych aplikacji.
    > Tak też robiłem ale też wymiękłem napotykając na niekompatybilności
    > przy kolejnych wersjach Androida.
    >
    Coraz bardziej cię rozumeim :)

    > Przykładowo - nie sposób zmusić kalendarz by przy niektórych
    > wydarzeniach działał jak budzik. Obecnie widząc, że jakieś wydarzenie
    > ma przypominacz na 6 rano ustawiony, to wcześniej dodatkowo ręcznie
    > kopiuję go do budzika. Inaczej nie zostanę obudzony.
    >
    >>> (...) uniemożliwia to im namierzanie przestępców poprzez
    >>> odczytywanie treści telefonu.
    >>
    >> A to czasami nie dotyczyło iphona?
    >
    > Też. W przypadku Google, to lament miał miejsce chyba przy 5tej wersji
    > Androida. Google wtedy zastosowały inny algorytm szyfrujący, nie do
    > złamania w rozsądnym czasie. Każdy egzemplarz telefonu robi to własnym
    > kluczem w dodatku.
    >
    >> Wibracje?
    >> Czyli wychodze z auta, wracam, w miedzyczasie ktos dzwonił i telefon
    >> ma cały czas wibrowac?
    >
    > Nie, zabierasz telefon ze sobą i czujesz, że ktoś dzwoni / pisze. Jak
    > będziesz miał chwilę wolną, to oddzwonisz/odpiszesz.
    >
    Za czesto wychodze z auta, najczesciej na kilka minut, nie chce zabierac
    telefonu za kazdym razem ze soba.
    Zwłaszcza, zem sierota i pewnie szybko gdzies by mi spadł... znowu... ;-)

    >> Co do właczonego cały czas ekranu - masz racje, to jest wygodniejsze.
    >> Tylko ze mamy jeszcze kwestie baterii, która wtedy mogłaby całego
    >> dnia nie wytrzymać.
    >
    > Tak, wiem. Dlatego usprawniłem sobie auto i zainstalowałem
    > wysokoprądowe gniazdo ładowania w słupku przy kierowcy - w pobliżu
    > miejsca, gdzie montuję telefon (wyłącznie dla Yanosika).
    >
    Ładowanie to nie problem, ja mam zwykła ładowarkę za kilkadziesiat złotych
    i ona w try miga naładuje. Ale jakos mi sie nie chce podłączac :)
    Ale to chyba rzeczywiście kwestia ustawienia tego w głowie bo obecny tel
    baterię ma wrecz fantastyczna i jeszcze mi się jej nie udało rozładować w
    jeden dzien :)
    (Xiaomi redmi note 3 pro, bateria 4050mAh)

    > BTW - trzeba być ostrożnym z tym pomysłem. W tym miejscu mam mechanizm
    > kurtyny powietrznej. Trzeba w takich przypadkach uwzględnić jej
    > zadziałanie.
    >
    ? Nie rozumiem

    >> Ale moze masz racje - moze powinienem przełaczyc swoje myslenie o
    >> telefonie na opcje - screen on? Potestuje :)
    >
    > Na początku będzie trudno. Być może będziesz musiał parę razy fuckami
    > rzucić. Spróbuj ze 3x się napruć jakimś drinkiem i po pewnym czasie
    > oceń na nowo sytuację. Wszystko powinno wydać Ci się logiczne i proste
    > :-D :-D
    >
    :)
    Drink za kierownica?
    Hmm... ;-D

    >> Czyli tak samo jak u mnie. ok.
    >
    > A to się nie zrozumieliśmy. Dlatego wolę pogadać telefonicznie niż
    > pisać.
    >
    >> No własnie, chciałbym zeby mogło tez byc gadgetem...
    >> Szkoda, ze programisci wiedza lepiej.
    >
    > Jak wspomniałem - lepiej to zaakceptować niż z tym walczyć.
    >
    >>>> Ok, ale sa osoby ktore tej ochrony nie potrzebuja a fingerprint
    >>>> chetnie by wykorzystały w innym celu.
    >>>
    >>> Z ciekawości spytam - w jakim? :)
    >>>
    >> No przeciez cały czas pisze - jako łatwiejszy sposób na odblokowanie
    >> ekranu!
    >
    > Zapewniam Cię, że gdy przyjmiesz "jedynie właściwy" algorytm
    > postępowania, to będzie Ci się żyło lepiej :-D
    >
    Boje sie takiego podejscia z owczym pedem w tle :)

    >> Tak mozemy podejsc do kazdego problemu.
    >> Ale moja natura niestety nie zmieni się pod wymagania google wiec jak
    >> król nagi to bede mowił ze nagi.
    >> No pwoeidzmy ze ubrany nie w moim stylu :)
    >
    > Ja poległem z podobnymi przekonaniami w okolicach Androida 6. Życzę Ci
    > abyś jeszcze przy 7ce się dostosował i zaczął szukać problemów w
    > innych dziedzinach życia :-D
    >
    Jestem przy piątce jeszcze - dinozaur po prostu :)



    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Windows 95 - 32bit extensions and a graphical shell for a 16bit patch
    to an 8bit operating system originally coded for a 4bit microprocessor,
    written by a 2bit company, that can't stand 1bit of competition.


  • 36. Data: 2016-12-29 11:28:56
    Temat: Re: nexus 5x czy jakis inny?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:58624de2$0$642$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 2016-12-27 o 11:19, J.F. pisze:
    >> Czy jak to Marek sugeruje - trzeba brac telefon nawet do toalety
    >> ...
    >Jeśli portfel bierzesz do toalety to tak :-)

    Portfel akurat stale trzymam w kieszeni, to i zabieram.
    Ale niektorych gniecie i zostawiaja gdzies na biurku.

    Tylko w portfelu jest okreslona gotowka, a w telefonie dostep do
    calego konta :-)
    Ale w portfelu bywaja tez karty :-)

    >PS. I wtedy zauważa się przewagę małego telefonu :-)

    Ale duzy tez ma zalety.
    Telefon trzymam w kieszonce na piersi, tam wielkosc ma mniejsze
    znaczenie ... za to im wiekszy, tym latwiej wylatuje ... i wpada do
    wody :-(

    J.


  • 37. Data: 2016-12-29 11:40:02
    Temat: Re: nexus 5x czy jakis inny?
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2016-12-29 o 11:28, J.F. pisze:
    > Ale w portfelu bywaja tez karty :-)

    Szukasz różnic między portfelem a telefonem i ciągle nie wychodzi. :-)

    Wniosek. Nie ma sensu zakładać kłódkę na portfel ;-)

    > Ale duzy tez ma zalety.

    Tak. Niektórzy noszą torebki. Zakładają na nie kłódki? :-)

    z


  • 38. Data: 2016-12-29 12:15:21
    Temat: Re: nexus 5x czy jakis inny?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "z" napisał w wiadomości
    W dniu 2016-12-29 o 11:28, J.F. pisze:
    >> Ale w portfelu bywaja tez karty :-)
    >Szukasz różnic między portfelem a telefonem i ciągle nie wychodzi.
    >:-)
    >Wniosek. Nie ma sensu zakładać kłódkę na portfel ;-)

    Nie ma sensu, bo portfel ukradna w calosci, a do zawartosci dobiora
    sie chocby nozyczkami.
    Telefon tez ukradna w calosci, ale zawartosc mozna zabezpieczyc.

    P.S. teraz rozne takie lokalizatory, mozna wrzucic do portfela,
    zacznie piszczec pod oddaleniu sie od telefonu.
    Jak portfel na klodke, to moze zlodziej wyrzuci.

    >> Ale duzy tez ma zalety.
    >Tak. Niektórzy noszą torebki. Zakładają na nie kłódki? :-)

    Wojsko mialo teczki na klodki.
    Ale duzy telefon nie wymaga torebki.

    A torbe zaczalem nosic. Za duzo te telefony roznych gadzetow
    wymagaja - kabelki, ladowarki, sluchawki, powerbanki - no nie miesci
    sie po kieszeniach :-)

    J.


  • 39. Data: 2016-12-29 13:01:07
    Temat: Re: nexus 5x czy jakis inny?
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2016-12-29 o 12:15, J.F. pisze:
    > Telefon tez ukradna w calosci, ale zawartosc mozna zabezpieczyc.

    Nie można. Koniec dyskusji :-)

    z


  • 40. Data: 2016-12-29 15:48:04
    Temat: Re: nexus 5x czy jakis inny?
    Od: Marek <p...@s...com>

    W dniu 2016-12-29 o 06:00, Budzik pisze:

    > Ale to ze mam je w komputerze w zaden sposób nie przekresla dostepnosci do
    > nich w telefonie :)

    Wspominałeś, że nie trzymasz żadnych newralgicznych danych w telefonie
    więc założyłem, że nie masz do nich dostępu. Jeśli jednak masz dostęp do
    komputera z poziomu telefonu, to jest to nadstawianiem tyłka. Dużo
    łatwiej przejąć kontrolę nad urządzeniami łączącymi się przez sieć.

    > Natomiast co do zdalnego usuniecia - a co zrobisz jak złodziej bedzie
    > wiedział co robi i zaraz po przywłaszczeniu telefonu wyłączy dostep do
    > sieci i wyciągnie dane offline?

    Offline może dokonać wyłącznie zrzutu "dysku" z telefonu. Ponieważ są to
    dane zaszyfrowane i to bardzo porządnie, to nic z tymi danymi nie będzie
    w stanie zrobić. Po drugie - wątpię by komukolwiek chciało się to czynić
    tylko po to by móc zadzwonić potem do moich klientów lub poznać stan
    konta bez możliwości przelania środków.


    > Ja sie chyba "troche" poddałem jak pierwszy raz przeniosłem kontakty przez
    > konto gugla. Piekna sprawa po wczesniejszym rzeżbieniu w plikach cvs,
    > tekstowych etc.

    Brawo! Podążasz moim tropem :-D Też tak zaczynałem proces przełamywania :-D

    >> O ile da się ustawić w ogóle, to ok. Wtedy korzystasz zgodnie z
    >> "jedynie słusznymi" wytycznymi Google. Po to są ustawienia by je
    >> ustawiać :-D
    >>
    > Nie, nie, mam na mysli sprawy które mozna oprogramować samemu a nie tylko
    > ustawić opcje.

    Tak najlepiej - mnie też wkurzają braki Androida lecz nie mam czasu na
    wgryzanie się w środowisko programistyczne. Czasem chodzi o duperele jak
    brak progresywnych dzwonków, wyciszenia gdy telefon leży szkłem w dół,
    głośnego dzwonienia w kieszeni i jego wyciszenia po wyjęciu z niej. Do
    niedawna takie rzeczy robił InteliRing ale autor poddał się przy wersji
    7 Androida i kiszka...

    > Za czesto wychodze z auta, najczesciej na kilka minut, nie chce zabierac
    > telefonu za kazdym razem ze soba.
    > Zwłaszcza, zem sierota i pewnie szybko gdzies by mi spadł... znowu... ;-)

    Rozumiem. Więc niech Yanosik pracuje non stop. Wtedy zniknie problem
    dostawania się do powiadomień poprzez walkę z blokadą ekranu a i na
    mandatach zaoszczędzisz :-) Oczywiście wspomniany wcześniej problem
    ładowania musisz opanować.

    > Ładowanie to nie problem, ja mam zwykła ładowarkę za kilkadziesiat złotych
    > i ona w try miga naładuje. Ale jakos mi sie nie chce podłączac :)

    Raczej nie chcesz podłączać, odłączać potem znów podłączać i odłączać
    itd. Rozwiązanie: więc tego nie rób: raz podłącz i nie ruszaj kabla :-)
    Patrz akapit powyżej lub poniżej.

    > Ale to chyba rzeczywiście kwestia ustawienia tego w głowie bo obecny tel
    > baterię ma wrecz fantastyczna i jeszcze mi się jej nie udało rozładować w
    > jeden dzien :)
    > (Xiaomi redmi note 3 pro, bateria 4050mAh)

    A no właśnie! Jeśli telefon ma taką baterię, to jeszcze mniejszy
    problem. Wystarczy, jak sam zaczynasz dostrzegać, przeprogramować CPU w
    głowie :-D

    >> BTW - trzeba być ostrożnym z tym pomysłem. W tym miejscu mam mechanizm
    >> kurtyny powietrznej. Trzeba w takich przypadkach uwzględnić jej
    >> zadziałanie.
    >>
    > ? Nie rozumiem

    Chodziło mi o przeróbki w aucie, których - jak wyczytałem - nie będziesz
    robił. Chciałem zwrócić uwagę na to, że banalna przeróbka może okazać
    się dość kłopotliwa.

    > Jestem przy piątce jeszcze - dinozaur po prostu :)

    Więc masz więcej czasu na dostosowanie się :-D

    --
    Pozdrawiam,
    Marek

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: