-
41. Data: 2024-05-10 17:22:06
Temat: Re: [newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 10/05/2024 12:27, Paweł Pawłowicz wrote:
> Mam Sanwę PC5000a
Sam go o mały włos nie kupiłem swego czasu. To świetny miernik do labu.
> , to dobry miernik. Jest porządnie wykonany i ma
> przyzwoite bezpieczniki, nie jak w tanim chińczyku. Dobrze mierzy i
> wrzeszczy, gdy przełączysz go na inny zakres z kablami pozostawionymi w
> dziurkach do amperomierza. Jest na nim napisane CAT.III 600V i jestem
> skłonny w to uwierzyć.
Myślę, że po elektryku podziewałbym się raczej multimetru z pomiarem
rezystancji uziemienia, a nie pomiarem pojemności elektrolitów i testera
diody.
Ale kto elektrykowi zabroni?
-
42. Data: 2024-05-10 19:05:08
Temat: Re: [newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>
W dniu 10.05.2024 o 17:09, Piotr Gałka pisze:
> W dniu 2024-05-10 o 16:31, Wiesiaczek pisze:
>>> Ani gorsze anie lepsze - inne.
>>
>> Zdecydowanie gorsze!
>
>> Pamiętam gdy po zabawach z budowaniem różnych mniej i bardziej
>> skomplikowanych aparatów zmontowałem kalkulator kieszonkowy.
>> Obudowa, płytka, scalak, wyświetlacz i rząd oporników do zamontowania.
>> Działał jak należy ale, co mnie zaskoczyło, satysfakcja żadna.
>> Również o jakimś awansie na elektronika nie było mowy.
>
> Nie zgodzę, się, że czasy są teraz gorsze.
>
> Nikt nie każe kupować gotowców i je montować.
> Jak ktoś chce to ma za to nieporównywalnie większy zasób różnorakich
> elementów do wyboru.
> Może się uczyć rzeczy, które nam się nawet nie śniły - np. KiCad,
> FreeCAD. Amatorskie projekty mogą być tak profesjonalne jak nigdy
> wcześniej (daje się zamówić płytki wielowarstwowe, wydrukować obudowę
> według własnego projektu na przez siebie wykonanej drukarce 3D).
> Można zbudować sobie drona.
Drony wtedy nazywały się modelami latającymi (pływającymi, kołowymi).
I też się budowało, również ze sterowaniem radiem.
Korzystałem z pracowni modelarskiej w Pałacu Młodzieży (część PKiN) więc
wiem, jak to wyglądało.
Wątpię, czy obecnie jest wielu chętnych do wycinania ze sklejki żeber
skrzydła samolotu. Robiło się to piłką włosową :)
> Gdybym miał czas znalazłbym mnóstwo tematów, którymi można by się
> ciekawiej bawić niż 50 lat temu.
Zgadza się, sam mam kilka tematów do zabawy, ale o niektórych wolałbym
publicznie nie opowiadać :)
> Satysfakcję można mieć nie tylko ze zmontowania i uruchomienia
> zaprojektowanego przez siebie urządzenia, ale też np. (w ogóle nie
> dotykając lutownicy) z napisania programu na mikrokontroler mrugającego
> LEDem a potem programu, który po naciśnięciu klawisza zapala
> odpowiedniego LEDa dokładnie tak jak robiła to Enigma.
Można. Gdzieś leży dyskietka do Spectruma z napisanym własnoręcznie w
Basicu programu do układania krzyżówki z zadanych słów. :)
Niemniej wtedy trzeba było mieć więcej inwencji i przedsiębiorczości.
Później w życiu zawodowym takie podejście przyniosło mi spore profity,
ale to już zupełnie inna historia :)
--
Wiesiaczek - dziś z DC
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Niech żyje POLEXIT! I salwa Ukrainie!
Wolę Rosję jako wroga niż Ukrainę jako przyjaciela.
-
43. Data: 2024-05-10 19:13:44
Temat: Re: [newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
Od: JDX <j...@o...pl>
On 10.05.2024 17:22, heby wrote:
> On 10/05/2024 12:27, Paweł Pawłowicz wrote:
[...]
> Myślę, że po elektryku podziewałbym się raczej multimetru z pomiarem
> rezystancji uziemienia, a nie pomiarem pojemności elektrolitów i testera
> diody.
>
> Ale kto elektrykowi zabroni?
IMO elektryków, którzy potrzebują ,,multimetrów" do pomiaru rezystancji
uziemienia (np.
https://e-mierniki.pl/p/wielofunkcyjny-miernik-param
etrow-instalacji-elektrycznej-fotowoltaicznej-z-cega
mi-elastycznymi-zestawem-do-pomiaru-naslonecznienia-
mpi-540-pv-solar)
jest mniejszość.
Większość potrzebuje multimetru albo testera. Np. u mnie w fabryce
chłopaki biegają z czymś takim:
https://meters.uni-trend.com/product/ut15-series/. Multimetr mają w
swojej kanciapie.
-
44. Data: 2024-05-10 19:27:46
Temat: Re: [newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
Od: JDX <j...@o...pl>
On 10.05.2024 19:05, Wiesiaczek wrote:
[...]
> Można. Gdzieś leży dyskietka do Spectruma z napisanym własnoręcznie w
> Basicu programu do układania krzyżówki z zadanych słów. :)
> Niemniej wtedy trzeba było mieć więcej inwencji i przedsiębiorczości.
I kasy. AFAIR w połowie lat 80-tych wspomniany Spectrum kosztował tyle
co kaszlak na giełdzie. A teraz za najniższą krajową kupisz sobie w
miarę mocnego peceta. A za kilka dolarów MCU wielokrotnie mocniejszy od
tego Spectrum.
No i dostęp do podzespołów był trudniejszy, a do tego jeśli ktoś jeszcze
mieszkał na zadupiu... A teraz z dostępnością podzespołów w zasadzie nie
ma problemów (oprócz jakichś wyuzdanych wymagań), a za kilkanaście zł
kurier pod nos ci towar dostarczy...
-
45. Data: 2024-05-10 19:39:28
Temat: Re: [newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 10.05.2024 o 12:05, Adam pisze:
> Metex 3860D
Mój to Metex M-3610 i chyba z 1990.
6 milionów zł? :)
Też do dziś w użyciu.
Robert
-
46. Data: 2024-05-10 20:18:00
Temat: Re: [newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Fri, 10 May 2024 19:13:44 +0200, JDX napisał(a):
> Większość potrzebuje multimetru albo testera. Np. u mnie w fabryce
> chłopaki biegają z czymś takim:
> https://meters.uni-trend.com/product/ut15-series/. Multimetr mają w
> swojej kanciapie.
Echhh, chłopaki... Do grzebactwa nie ma lepszego miernika niż:
http://multimetry.tzok.eu/multimetr.php?typ=LAVO-3
Spróbujcie jakimś nowomodnym multimetrem zmierzyć coś w działającym
nadajniku :)
--
Jacek
I hate haters.
-
47. Data: 2024-05-10 20:37:47
Temat: Re: [newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 10/05/2024 20:18, Jacek Maciejewski wrote:
> Echhh, chłopaki... Do grzebactwa nie ma lepszego miernika niż:
> http://multimetry.tzok.eu/multimetr.php?typ=LAVO-3
> Spróbujcie jakimś nowomodnym multimetrem zmierzyć coś w działającym
> nadajniku :)
https://www.youtube.com/watch?v=ue7wM0QC5LE
-
48. Data: 2024-05-10 21:12:44
Temat: Re: [newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
Od: JDX <j...@o...pl>
On 10.05.2024 12:03, heby wrote:
[...]
> Ale tutaj targetem jest elektronik. Fluke dla *elektronika* nie jest
> wart więcej niż średniopółkowy chińczyk.
Ale TrueRMS we Fluku jest naprawdę true. W chińczyku niekoniecznie. Z
ćwierć wieku temu zdarzyło mi się, że Metex z napisem TrueRMS (numeru
nie pamiętam) pokazywał głupoty przy pomiarze aproksymowanej sinusoidy
na wyjściu UPS-a.
-
49. Data: 2024-05-10 21:19:36
Temat: Re: [newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 10/05/2024 21:12, JDX wrote:
>> Ale tutaj targetem jest elektronik. Fluke dla *elektronika* nie jest
>> wart więcej niż średniopółkowy chińczyk.
> Ale TrueRMS we Fluku jest naprawdę true.
Jak często używasz true RMS do *czegokolwiek* w zakresie *elektroniki*?
> ćwierć wieku temu zdarzyło mi się, że Metex z napisem TrueRMS (numeru
> nie pamiętam) pokazywał głupoty przy pomiarze aproksymowanej sinusoidy
> na wyjściu UPS-a.
Już wspomniałem: nie wtykaj chińczyka do gniazdka.
Zakres, na przestrzeni ~30 lat, zabaw z RMS wynosił może ze dwa
przypadki u mnie. Przy czym oba było lepiej i tak oglądać na oscyloskopie.
Najzwyczajniej, opcja TrueRMS jest niezwykle mało użyteczna dla
przeciętnego hobbysty od programowania Arduino czy składającego następny
kit do migania diodami.
Zamiast wypasionego miernika z TRMS, wole kupić taniego chińczyka i
dołożyć do oscyloskopu (a często nawet nie muszę, oscyloskopy na usb nie
są drogie).
-
50. Data: 2024-05-10 21:38:54
Temat: Re: [newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
Od: JDX <j...@o...pl>
On 10.05.2024 21:19, heby wrote:
> On 10/05/2024 21:12, JDX wrote:
>>> Ale tutaj targetem jest elektronik. Fluke dla *elektronika* nie jest
>>> wart więcej niż średniopółkowy chińczyk.
>> Ale TrueRMS we Fluku jest naprawdę true.
>
> Jak często używasz true RMS do *czegokolwiek* w zakresie *elektroniki*?
Teraz to już praktycznie nie używam, ale kiedyś, gdy zajmowałem się
naprawą UPS-ów to codziennie.
> Najzwyczajniej, opcja TrueRMS jest niezwykle mało użyteczna dla
> przeciętnego hobbysty od programowania Arduino czy składającego następny
> kit do migania diodami.
No nie wiem. Do DAC-a na bazie PWM-a jak znalazł.
Aczkolwiek w obecnych czasach, gdy z każdej strony jesteśmy atakowani
wszelakiej maści przetwornicami i prónd przez nie pobierany
niekoniecznie przypomina sinusoidę, dobrze jest mieć możliwość
zmierzenia jego prawdziwej wartości skutecznej.