eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika[newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 164

  • 101. Data: 2024-05-14 07:36:58
    Temat: Re: [newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 14/05/2024 05:08, JDX wrote:
    >> Jesli potrzebujesz coś mierzyć szybko, to wydaje mi się, że to nie
    >> jest robota dla białka z miernikiem analogowym.
    > To dotyczy w sam raz bardziej wskaźników niż mierników, ale jeśli
    > potrzebujesz obserwować ich duża liczbę

    W starym "Młodym Techniku" był kiedyś artykuł o tym, że najszybciej
    ludzie są w stanie ocenić stan wskaźników kołowych. Nie liniowych, tylko
    kołowych.

    Tylko że co to ma wspólnego z tematem wątku? Mierniki analogowe stosuje
    (jeden w zasadzie) sporadycznie. To są urządzenia specjalizowane do
    bardo konkretnych zadań, z ogromem wad. Ja rozumiem sentyment i
    konserwatyzm, ale obie rzeczy nie powinny mieć miejsca kiedy staramy się
    być obiektywni.


  • 102. Data: 2024-05-14 07:43:14
    Temat: Re: [newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 14/05/2024 02:17, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
    > 230V to nie jest makabrycznie dużo -- w normalnych
    > warunkach nie potrzeba izolacji wysokich lotów...

    Trzymasz miernik w ręce. W momencie, gdyby nastapiła utrata izolacji,
    jesteś rażony przez napięcie powodujące skurcz mięśni, zaciskające dłoń
    na mierniku bardziej.

    Zapytaj ludzi, którzy przeżyli rażenie tego typu, jakiej izolacji i
    jakich lotów się spodziewają.


  • 103. Data: 2024-05-14 08:26:08
    Temat: Re: [newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
    Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>

    W dniu 14.05.2024 o 07:43, heby pisze:
    > On 14/05/2024 02:17, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
    >> 230V to nie jest makabrycznie dużo -- w normalnych
    >> warunkach nie potrzeba izolacji wysokich lotów...
    >
    > Trzymasz miernik w ręce. W momencie, gdyby nastapiła utrata izolacji,
    > jesteś rażony przez napięcie powodujące skurcz mięśni, zaciskające dłoń
    > na mierniku bardziej.
    >
    > Zapytaj ludzi, którzy przeżyli rażenie tego typu, jakiej izolacji i
    > jakich lotów się spodziewają.

    Znasz takich?
    Ja przez kilkadziesiąt lat pracy (jako elektryk) miałem kilka razy
    "kontakt" z napięciem sieciowym, ale nigdy z powodu kiepskiej izolacji.

    A już zupełnie nie wyobrażam sobie, żeby sam miernik miał przebicie na
    obudowie.

    Elektryk-teoretyk? :)))

    --
    Wiesiaczek - dziś z podkarpackiej wsi
    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
    Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
    Niech żyje POLEXIT! I salwa Ukrainie!
    Wolę Rosję jako wroga niż Ukrainę jako przyjaciela.


  • 104. Data: 2024-05-14 08:47:28
    Temat: Re: [newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 14/05/2024 08:26, Wiesiaczek wrote:
    >> Zapytaj ludzi, którzy przeżyli rażenie tego typu, jakiej izolacji i
    >> jakich lotów się spodziewają.
    > Znasz takich?

    Tak. Pomijając siebie, znam człowieka porażonego przez miernik typu
    multimetr, o którym nie wiedział, że jest bez klapki. Został solidnie
    porażony (szpital) przez metalową baterię dotykającą palców od spodniej
    strony.

    > Ja przez kilkadziesiąt lat pracy (jako elektryk) miałem kilka razy
    > "kontakt" z napięciem sieciowym, ale nigdy z powodu kiepskiej izolacji.

    Widocznie nie była kiepska.

    Dodatkowo żyjesz: to może oznaczać, że Twój pogląd statystyczny na
    przeżywalność jest lekko subiektywny.

    > A już zupełnie nie wyobrażam sobie, żeby sam miernik miał przebicie na
    > obudowie.

    Bo nigdy nie wybuchł Ci w nim bezpiecznik, wypadł przewód, pękła
    izloacja banana, wypadła klapka itd itp. typowe zjawiska w chińskich
    miernikach.

    > Elektryk-teoretyk? :)))

    Nie, ale praktyków rażenia jest niewielu. Wysil szare komórki aby
    zastanowić się, jakie są tego powody.


  • 105. Data: 2024-05-14 09:12:59
    Temat: Re: [newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 13.05.2024 o 20:08, ąćęłńóśźż pisze:
    > Mama ręce załamywała ;-)
    >
    >
    > -----
    >> Płytki malowałem lakierem do paznokci
    >
    Dlaczego Mama? dorosły byłem, lakier się normalnie kupowało w kiosku ruchu.

    --
    Janusz


  • 106. Data: 2024-05-14 09:14:56
    Temat: Re: [newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 13.05.2024 o 19:07, Piotr Gałka pisze:
    > W dniu 2024-05-13 o 18:32, Janusz pisze:
    >> W dniu 13.05.2024 o 16:08, Piotr Gałka pisze:
    >>>
    >>> Piłą włosową wycinałem płytki PCB z jedynej płyty A4 jednostronnie
    >>> laminowanej miedzią jaką miałem (włosową, aby jak najmniej się
    >>> zmarnowało drogocennego materiały jakim była ta płyta).
    >> Tak było, dobrze pamiętam tamte czasy, ja z kolei ciąłem nożycami do
    >> blachy :)
    >
    > To jeszcze mniej strat na samym cięciu, ale na rogach robi się problem.
    Dlatego ciąłem na prosto, zresztą nadal tak robię, jak robię proste
    płytki bez chińczyka.

    --
    Janusz


  • 107. Data: 2024-05-14 09:24:25
    Temat: Re: [newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 13.05.2024 o 19:18, Wiesiaczek pisze:
    > W dniu 13.05.2024 o 19:07, Piotr Gałka pisze:
    >> W dniu 2024-05-13 o 18:32, Janusz pisze:
    > ...
    >> Ja wyczytałem w jakimś Młodym Techniku albo Radioelektroniku, że
    >> dobrze się do tego nadaje barwnik do butów Wilbra. Wcześniej nie
    >> wiedziałem, że takie coś istnieje. Do malowania używałem
    >> przezroczystego, grubego wkładu do dłogopisu z wydłubaną kulką.
    >> Strzykawką wciągałem farbę do tego wkładu, a potem tak samo
    >> rozpuszczalnik, aby się nie zakleiło na amen.
    >> Wujek pracował w Zakładach Chemicznych w Oświęcimiu - przysłał paczkę
    >> z 1kg chlorku.
    >
    > Chlorek żelazowy był łatwo dostępny w sklepach chemicznych.
    > Raz kupiłem słój (chyba ok. 1 kg) i to był jedyny mój zakup tego towaru,
    > bo wystarczyło mi go na długie lata.
    Ja go do dzisiaj używam, i to ten kupiony 40 lat temu.
    Jakbym płytki robił masowo to może bym go zużył a tak to nadal mam chyba
    ponad połowę. Zlewam go z kuwety do butelki, gdzie sie ładnie 'odstaje'.
    Potem delikatnie wlewam do kuwety tylko przezroczystą część a syf z dna
    wylewam.
    Kuweta do brytfanki z wodą i na kuchnie gazową. 20-30 minut trawienia z
    podgrzewaniem w zupełności wystarczy.

    > A lakier do paznokci był faktycznie dobry, bo łatwo się zmywał po
    > wytrawieniu płytki.
    Dokładnie, poza tym był dość mocny. Teraz używam flamastrów i są
    delikatne, trzeba uważać.
    Termotransfer tak średnio mi wychodzi, zawsze coś muszę poprawiać :(
    dlatego jak mam czas to daję chińczykom do zrobienia.


    --
    Janusz


  • 108. Data: 2024-05-14 10:33:53
    Temat: Re: [newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
    Od: ąćęłńóśźż <c...@b...pl>

    Lavo chyba 450 złotych kosztował?
    Droższe ale i sporo większe były UM-3.
    Tak czy inaczej poza uczniowskim budżetem :-(
    W zamian kupiłem na wyprzedaży (50 zł?) jakiś wielki laboratoryjny miliamperomierz i
    próbowałem z niego bocznikami robić miernik
    uniwersalny ;-)
    OIDP płytki trawiłem elektrolitycznie, korzystając z transformatora kolejki Piko.


    -----
    > Kupiłem parę rzeczy, m.in. stary (i przeceniony) Lavo


  • 109. Data: 2024-05-14 10:39:48
    Temat: Re: [newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
    Od: ąćęłńóśźż <c...@b...pl>

    No i Bomisy :-)
    W W-wie było nieźle: i Składnice Harcerskie, i Bomisy, i sklepy chemiczne.
    W miejscu Składnicy Harcerskiej przy dawnej ul. Wery Kostrzewy funkcjonuje sklep
    modelarski (ul. Bitwy Warszawskiej).
    Nie wiem, co jest obecnie w miejscu Składnicy przy ul. Obozowej - pamięta ktoś nr
    budynku? Z naszego z bratem miejsca zamieszkania
    to był koniec świata, tylko jeden tramwaj jeździł (ale osiedle przedwojenne). W
    bracie modelarstwo zostało, pracuje większość życia
    w branży lotniczej.


    -----
    > Inne źródło ciekawych rzeczy to były sklepy drogeryjne.


  • 110. Data: 2024-05-14 10:44:23
    Temat: Re: [newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
    Od: ąćęłńóśźż <c...@b...pl>

    Próbujesz żartować, ale to prawda, gdy moim miernikiem w młodości był jedynie
    dokładny miliamperomierz ;-)
    Do tego dźwięk stuknięcia wskazówki w kołeczek oporu końca skali też był informacją
    :-)


    -----
    > Dobrze zahartowany mierniczy-analogowiec odczytuje wynik pomiaru w ułamku sekundy z
    dynamiki wznoszenia się wskazówki.

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: