-
31. Data: 2011-11-28 13:40:30
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia 28 Nov 2011 10:32:59 GMT, to napisał(a):
> begin Arek
>> Czyli jakim odstępem, zakładając, że jest mgła i jedziecie 180?
>> Bo jak w coś walnie to może nie zdążyć włączyć ci awaryjnych:)
>
> A co ja kalkulator jestem? To się czuje. ;)
No, tak prawde powiedziawszy to prawdziwe 180 wymaga sporej widocznosci, na
kilkaset metrow. Lepiej tego nie probowac w lekkiej mgle, a co dopiero w
sredniej.
J.
-
32. Data: 2011-11-28 13:41:38
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia 28 Nov 2011 10:32:37 GMT, to napisał(a):
> begin Arek
>> Ciekawe skąd się potem biorą wielokilometrowe karambole na autostradach.
>
> Z przeceniania własnych umiejętności. :> Poza tym to się zdarza bardzo
> rzadko.
Bo i mgla jest u nas stosunkowo rzadko, przynajmniej taka powaznie
ograniczajaca widocznosc.
Ale jak sie zdarzy ... widac skutki :-)
J.
-
33. Data: 2011-11-28 13:43:23
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-11-28, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>
> Bo i mgla jest u nas stosunkowo rzadko, przynajmniej taka powaznie
> ograniczajaca widocznosc.
> Ale jak sie zdarzy ... widac skutki :-)
>
Skutki nawet lekkiej mgielki na 100 metrach siegaja kilku dni. A te
skutki to tabuny jadacych z przeciwmgielnymi z tylu.
--
Artur
ZZR 1200
-
34. Data: 2011-11-28 14:17:53
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-11-28 09:15:00 +0100, Arek <a...@a...pl> said:
> Ciekawe skąd się potem biorą wielokilometrowe karambole na autostradach.
Najczęściej z powodu mgły.
;-)
--
Bydlę
-
35. Data: 2011-11-28 14:22:39
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Akarm,
Sunday, November 27, 2011, 11:08:06 PM, you wrote:
>> mając jakieś 150 metrów do
>> poprzednika i widząc jego światła, mogłem sobie pozwolić. Bo
>> wiedziałem, że starczy mi miejsca, jakby on się w coś wpieprzył.
> Oczywiście!
> http://www.prawko-kwartnik.info/kalku/zatrzymanie.ht
ml
> Można sprawdzić z jaką prędkością walniesz w poprzedzający samochód, który
> zatrzymał się w miejscu na skutek kolizji.
Jasne. Bo tamten nie będzie próbował hamować i wbije się w
nienarodzony, spadajacy prosto z nieba betonowy fortepian* i stanie w
miejscu.
Skup się: akcja dzieje się ponad 10 lat temu, w nocy, przy niemal
zerowym ruchu, na autostradzie - sorry, dziurostradzie - A4.
W najgorszym przypadku, gdybym faktycznie przysnął i miałbym zepsute
hamulce, które działają po 0.5 sekundy, jak w podanym przez Ciebie
skrypcie a poprzednik nadziałby się na betonowy blok i stanął w
miejscu, to bym w niego dobił z predkością 62km/h. Jednak urealniając
dane wychodzi mi dokładnie metr luzu i prędkość 0.
* - musiałbys być trochę dłużej na grupie, żeby zrozumieć, skąd się to
wzięło.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
36. Data: 2011-11-28 14:48:09
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 28 Nov 2011 00:41:17 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
> On 2011-11-27, RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> wrote:
>>>>> Tak sobie myślę czy większość kierowców wykupuje jakieś specjalne
>>>>>> bonusy nieśmiertelności, że podczas dość ostrej mgły potrafią
>>>>>> popierdalać bez grama zastanowienia 150 km/h, po autostradzie co
> ^^^^^^^^^
> [ciach]
>> Ale wtedy bym nie zapierdalał. A tu, mając jakieś 150 metrów do
>> poprzednika i widząc jego światła, mogłem sobie pozwolić. Bo
>> wiedziałem, że starczy mi miejsca, jakby on się w coś wpieprzył.
>
> Przy 150km/h hamujesz na 150 metrach? Szacun... Na sniegu to Ci pewnie
> cztery wystarczają...
Mniej wiecej tak wychodzi. Skoro na 100km/h trzeba 40-50m, to przy 150km/h
powinno wystarczyc ok 100m.
Oczyscie na suchym asfalcie.
J.
-
37. Data: 2011-11-28 14:54:13
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello J.F.,
Monday, November 28, 2011, 2:48:09 PM, you wrote:
[...]
>> Przy 150km/h hamujesz na 150 metrach? Szacun... Na sniegu to Ci pewnie
>> cztery wystarczają...
> Mniej wiecej tak wychodzi. Skoro na 100km/h trzeba 40-50m, to przy 150km/h
> powinno wystarczyc ok 100m.
> Oczyscie na suchym asfalcie.
Na dziurostradzie lekko zwilżonej mgłą jakieś 120 metrów. Zostaje 30
metrów na reakcję.
Uważam, ze to było i tak bezpieczniejsze niż zapieprzanie samemu z
prędkością 100km/h - bo widoczności we własnych światłach na 100
metrów na pewno nie miałem.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
38. Data: 2011-11-28 18:48:29
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
news:
>> a teraz zważ, że możesz trafić na debila bez p.mgłowych + tuningowane
>> pozycyjne wyglądające jak świeczki w latarence przy wozie konnym.
>
> Ale wtedy bym nie zapierdalał. A tu, mając jakieś 150 metrów do
> poprzednika i widząc jego światła, mogłem sobie pozwolić. Bo
> wiedziałem, że starczy mi miejsca, jakby on się w coś wpieprzył.
150 m starczy przy 150 km/h?
Ciekawe na co, chyba żeby się przeżegnać.
-
39. Data: 2011-11-28 20:41:41
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 28 Nov 2011 00:41:17 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
> Przy 150km/h hamujesz na 150 metrach? Szacun... Na sniegu to Ci pewnie
> cztery wystarczają...
A ten przed nim to wali w betonową sćianę, ktore sa częste we mgle, tak?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
40. Data: 2011-11-29 01:04:48
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2011-11-28, Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl> wrote:
>> Przy 150km/h hamujesz na 150 metrach? Szacun... Na sniegu to Ci pewnie
>> cztery wystarczają...
>
> A ten przed nim to wali w betonową sćianę, ktore sa częste we mgle, tak?
Tak, taki tir stojący po stłuczce na końcu karambolu dużo się od ściany
nie różni.
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski