-
1. Data: 2011-11-26 20:22:14
Temat: Sól drogowa kontra chlorek wapnia
Od: BAREK <b...@p...pl>
Witam,
Która z tych dwóch substancji jest lepsza do posypywania zimą dróg?
Mam w sumie do utrzymania spory plac i dłuższą drogę dojazdową zimą.
Nie wiem co kupić?
Może jedna i druga mają swoje plusy i minusy; podzielcie się swoim
doświadczeniem proszę.
Pozdrawiam
--
Barek
barek[]plusnet pl
-
2. Data: 2011-11-26 20:26:24
Temat: Re: Sól drogowa kontra chlorek wapnia
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-11-26, BAREK <b...@p...pl> wrote:
> Witam,
>
> Która z tych dwóch substancji jest lepsza do posypywania zimą dróg?
> Mam w sumie do utrzymania spory plac i dłuższą drogę dojazdową zimą.
> Nie wiem co kupić?
> Może jedna i druga mają swoje plusy i minusy; podzielcie się swoim
> doświadczeniem proszę.
>
Oczywiscie ze chlorek wapnia, nie zostawia sladow jak sol, daje rade
gdy nawet juz sol nie daje rady (temperatury). Tylko sporo drozszy, ale
ponoc tez wydajniejszy ale ile w tym prawdy nie wiem.
--
Artur
ZZR 1200
-
3. Data: 2011-11-26 21:09:08
Temat: Re: Sól drogowa kontra chlorek wapnia
Od: venioo <p...@o...eu>
W dniu 2011-11-26 20:22, BAREK pisze:
> Witam,
>
> Która z tych dwóch substancji jest lepsza do posypywania zimą dróg?
> Mam w sumie do utrzymania spory plac i dłuższą drogę dojazdową zimą.
> Nie wiem co kupić?
> Może jedna i druga mają swoje plusy i minusy; podzielcie się swoim
> doświadczeniem proszę.
>
Spytaj jakichs Szwedow czym oni sypia, bo maja w tym duzo wieksze
doswiadczenie i nawet smaki rozne opracowywali swego czasu. Do soli
renifery zbyt czesto przychodzily zeby polizac.
Faktem jest, ze drogi maja taka chemia posypane, ze sa suchutkie, ale
szyby to co 100km trzeba myc, tak sie szybko matowe robia.
--
venioo
GG:198909
-
4. Data: 2011-11-26 21:13:01
Temat: Re: Sól drogowa kontra chlorek wapnia
Od: "Agent" <w...@o...eu>
>
> Spytaj jakichs Szwedow czym oni sypia, bo maja w tym duzo wieksze
> doswiadczenie i nawet smaki rozne opracowywali swego czasu. Do soli
> renifery zbyt czesto przychodzily zeby polizac.
> Faktem jest, ze drogi maja taka chemia posypane, ze sa suchutkie, ale
> szyby to co 100km trzeba myc, tak sie szybko matowe robia.
>
Szwedzi to kruszywem sypią i szyb nie trzeba myć tylko wymieniać jak się ma
pecha to całkiem często.
-
5. Data: 2011-11-26 21:50:57
Temat: Re: Sól drogowa kontra chlorek wapnia
Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>
Użytkownik "BAREK" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:4ed13c71@news.home.net.pl...
> Witam,
>
> Która z tych dwóch substancji jest lepsza do posypywania zimą dróg?
Chlorek magnezu.
-
6. Data: 2011-11-27 01:21:30
Temat: Re: Sól drogowa kontra chlorek wapnia
Od: venioo <p...@o...eu>
W dniu 2011-11-26 21:13, Agent pisze:
>
>
>>
>> Spytaj jakichs Szwedow czym oni sypia, bo maja w tym duzo wieksze
>> doswiadczenie i nawet smaki rozne opracowywali swego czasu. Do soli
>> renifery zbyt czesto przychodzily zeby polizac.
>> Faktem jest, ze drogi maja taka chemia posypane, ze sa suchutkie, ale
>> szyby to co 100km trzeba myc, tak sie szybko matowe robia.
>>
> Szwedzi to kruszywem sypią i szyb nie trzeba myć tylko wymieniać jak się
> ma pecha to całkiem często.
Jadac w listopadzie ktoregos-tam roku wstecz brzegiem baltyku "na gore"
szwecji i spowrotem juz srodkiem ladu nigdzie nie zauwazylem kruszywa,
za to szyby sie syfiły na biało niemiłosiernie a droga byla sucha jak
pieprz, poza momentami gdzie gesto padal snieg.
Ale fakt - bylem tylko raz na takiej przejazdzce, wiec moze malo
widzialem i wyjatkowo trafilem.
--
venioo
GG:198909
-
7. Data: 2011-11-27 12:57:14
Temat: Re: Sól drogowa kontra chlorek wapnia
Od: Marcin Kiciński <m...@o...pl>
W dniu 2011-11-26 20:22, BAREK pisze:
> Może jedna i druga mają swoje plusy i minusy; podzielcie się swoim
> doświadczeniem proszę.
>
Stawiam na chlorek wapnia.
Ja używam na schodach przed domem tego:
http://www.bio-chem.pl/page6-odmrazanie_ice_free.htm
l
Działa, szkód nie wyrządza i roślinki nie usychają.
Pozdrawiam
--
Marcin Kiciński
Grande Punto 360° 1.4 77KM
-
8. Data: 2011-11-27 20:19:53
Temat: Re: Sól drogowa kontra chlorek wapnia
Od: "lublex" <l...@S...pl>
Użytkownik "venioo" <p...@o...eu> napisał w wiadomości
news:jarvqb$ekb$1@news.onet.pl...
> W dniu 2011-11-26 21:13, Agent pisze:
>>> Spytaj jakichs Szwedow czym oni sypia, bo maja w tym duzo wieksze
>>> doswiadczenie i nawet smaki rozne opracowywali swego czasu. Do soli
>>> renifery zbyt czesto przychodzily zeby polizac.
>>> Faktem jest, ze drogi maja taka chemia posypane, ze sa suchutkie, ale
>>> szyby to co 100km trzeba myc, tak sie szybko matowe robia.
>> Szwedzi to kruszywem sypią i szyb nie trzeba myć tylko wymieniać jak się
>> ma pecha to całkiem często.
> Jadac w listopadzie ktoregos-tam roku wstecz brzegiem baltyku "na gore"
> szwecji i spowrotem juz srodkiem ladu nigdzie nie zauwazylem kruszywa, za
> to szyby sie syfiły na biało niemiłosiernie a droga byla sucha jak pieprz,
> poza momentami gdzie gesto padal snieg.
> Ale fakt - bylem tylko raz na takiej przejazdzce, wiec moze malo
> widzialem i wyjatkowo trafilem.
Salmiak
pozdr
lublex
-
9. Data: 2011-11-27 20:49:49
Temat: Re: Sól drogowa kontra chlorek wapnia
Od: jerzu <t...@p...onet.pl>
On Sat, 26 Nov 2011 20:22:14 +0100, BAREK <b...@p...pl> wrote:
>Która z tych dwóch substancji jest lepsza do posypywania zimą dróg?
1. Co to jest "sól drogowa"?
2. Chlorek wapnia to też sól.
3. Chlorek wapnia jest lepszy, ale niestety droższy, dlatego stosuje
się NaCl.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-
10. Data: 2011-11-28 13:38:03
Temat: Re: Sól drogowa kontra chlorek wapnia
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 27 Nov 2011, jerzu wrote:
> On Sat, 26 Nov 2011 20:22:14 +0100, BAREK <b...@p...pl> wrote:
>
>> Która z tych dwóch substancji jest lepsza do posypywania zimą dróg?
>
> 1. Co to jest "sól drogowa"?
Stosownie dobrana sól kamienna, być może z celowym dodatkiem
niejadalnych dodatków (sądzę że wystarczy nieczyszczenie).
Coś tak jak z "olejem opałowym" i "olejem napędowym" (które mogą
nawet i mieć ten sam skład, a podatki inne).
Przypomnę że od czasów chyba premiera Buzka sól nadająca się do
jedzenia a nie zawierająca jodu jest materiałem akcyzowym, całość
przez usiłowanie (rządu) wymuszenia łykania (przez ludność) jodu
(chyba chodzi o "statystyczny stan uzębienia"), a skończyło się
aferą z gnijącymi podczas usiłowania kiszenia ogórkami.
Z powodu j.w. przyjęło się (?) że "sól kamienna" oznacza
w handlu "jadalną sól kamienną" (no, powiedzmy "przeznaczoną do",
więc na postacie do zastosowań niekulinarnych powymyślano inne nazwy.
> 2. Chlorek wapnia to też sól.
Też.
Ale zwyczajowo nie wszyscy akcentują różnicę między Księżycem
a księżycem ;)
pzdr, Gotfryd