-
31. Data: 2024-01-10 09:46:19
Temat: Re: ma dowalić mróz
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2024-01-09 o 16:43, LordBluzg(R)?? pisze:
> Napięcie akumulatora nie jest też wyznacznikiem :) Mój akumulator ma 90%
> sprawności i ma 12.2V obecnie w samochodzie ale silnika nie uruchomię
> przy -10C. W drugim aucie mam napięcie 11,5V i silnik się uruchamia od
> strzału :) Pierwszy to 3l Diesel a drugi to 1,2l benzyna.
Coś w tym dieslu masz nie tak, albo stoi niejeżdżony.
Auto ile by nie miało pojemności jak ma sprawny aku i instalację
i jest używane auto codziennie (a nawet co drugi dzień)
to odpala od dotknięcia.
-
32. Data: 2024-01-10 09:52:28
Temat: Re: ma dowalić mróz
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2024-01-10 o 09:13, Mateusz Bogusz pisze:
> Dzisiaj rano miernik pokazuje 11,98V.
A ja nie uruchomiłem wczoraj swojej rezerwowej micry.
Spóźniłem się jeden dzień z objechaniem go, akumulator
przyniosłem do domu było 11,35V a po kilkugodzinnym
staniu (bez ładowania) się wzrosło do 11,70V. Ciekawe czy odpali jak się
ociepli
na dworze bez ładowania?
-
33. Data: 2024-01-10 10:16:56
Temat: Re: ma dowalić mróz
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 10.01.2024 o 09:46, cef pisze:
>> Napięcie akumulatora nie jest też wyznacznikiem :) Mój akumulator ma
>> 90% sprawności i ma 12.2V obecnie w samochodzie ale silnika nie
>> uruchomię przy -10C. W drugim aucie mam napięcie 11,5V i silnik się
>> uruchamia od strzału :) Pierwszy to 3l Diesel a drugi to 1,2l benzyna.
>
> Coś w tym dieslu masz nie tak, albo stoi niejeżdżony.
> Auto ile by nie miało pojemności jak ma sprawny aku i instalację
> i jest używane auto codziennie (a nawet co drugi dzień)
> to odpala od dotknięcia.
>
Diesel to KIA Carnival bez świec żarowych (grzałka powietrza) ale nie to
jest problemem. Problemem jest 6.5L oleju, który mechanik mi zmienił
jakiś czas temu. Zamiast wlać syntetyk, wlał półsyntetyk i teraz przy
mrozie, rozrusznik nie ma siły ukręcić tak, żeby wytworzyć ciśnienie na
pompie wtryskowej. Akumulator oczywiście jest dobry. Ponieważ nie chce
mi się grzać miski olejowej (problem, bo mogę to robić tylko u siebie),
to sobie poczekam aż temperatura wzrośnie.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
34. Data: 2024-01-10 10:31:17
Temat: Re: ma dowalić mróz
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 10.01.2024 o 09:19, Mateusz Bogusz pisze:
>> W drugim aucie mam napięcie 11,5V i silnik się uruchamia od strzału ?
>> Pierwszy to 3l Diesel a drugi to 1,2l benzyna.
>
> Też tak mam w yarisie. Akumulator w mrozy nie jeżdżony trzyma dwa dni,
> ale nowy zostanie i tak szybko ubity przez jeżdżenie raz na dwa-trzy dni
> 6 km na trzy raty. A ten silniczek 1.33 daje radę się uruchomić na nim,
> nawet przy mrozach.
>
W takich przypadkach, to szkoda akumulatora (może się szybko
zasiarczać). W mojej "benzynie" mam podobnie, w sensie mało jeżdżony ale
garażowany i po 2 tygodniach stania i drenażu, przez radio, alarm idę i
podłączam aku pod ładowarkę "smart", która działa automatycznie, co
powoduje utrzymanie stanu naładowania akumulatora. Tym sposobem nie
zasiarczę akumulatora, jak to bywało kiedyś i problem solved :)
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
35. Data: 2024-01-10 10:54:21
Temat: Re: ma dowalić mróz
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 10 Jan 2024 09:13:58 +0100, Mateusz Bogusz wrote:
> On 09.01.2024 13:44, J.F wrote:
>>> Przekonaliście mnie, poszedłem z ładowarką do auta bo stoi od piątku a
>>> po południu będę potrzebował. Z pilota niby wszystko zadziałało, ale
>>> ładowarka pokazała 11,67V na starcie :-/
>> Troche mało - długo stał?
>
> Od piątku od południa więc ~3 dni w te mrozy. Ale to samochodzik używany
> na zakupy. Nawet używany codziennie, jedzie 2km, stoi, wraca 2km stoi do
> następnego dnia. Akku nie ma się kiedy w nim naładować.
>
> Wczoraj naładowałem (po 5h był już pełny, a przynajmniej wcześniej nie
> patrzyłem ?\_( ° ?? °)_/?). Pojechała żona 2km na zakupy i z powrotem.
> Dzisiaj rano miernik pokazuje 11,98V.
Nadal troche mało.
Miernik, pobór prądu rano przy pomiarze?
Odpalił, więc nie jest źle.
J.
-
36. Data: 2024-01-10 13:04:16
Temat: Re: ma dowalić mróz
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2024-01-10 o 10:16, LordBluzg(R)?? pisze:
> W dniu 10.01.2024 o 09:46, cef pisze:
>
>>> Napięcie akumulatora nie jest też wyznacznikiem :) Mój akumulator ma
>>> 90% sprawności i ma 12.2V obecnie w samochodzie ale silnika nie
>>> uruchomię przy -10C. W drugim aucie mam napięcie 11,5V i silnik się
>>> uruchamia od strzału :) Pierwszy to 3l Diesel a drugi to 1,2l benzyna.
>>
>> Coś w tym dieslu masz nie tak, albo stoi niejeżdżony.
>> Auto ile by nie miało pojemności jak ma sprawny aku i instalację
>> i jest używane auto codziennie (a nawet co drugi dzień)
>> to odpala od dotknięcia.
>>
> Diesel to KIA Carnival bez świec żarowych (grzałka powietrza) ale nie to
> jest problemem. Problemem jest 6.5L oleju, który mechanik mi zmienił
> jakiś czas temu. Zamiast wlać syntetyk, wlał półsyntetyk i teraz przy
> mrozie, rozrusznik nie ma siły ukręcić tak, żeby wytworzyć ciśnienie na
> pompie wtryskowej. Akumulator oczywiście jest dobry. Ponieważ nie chce
> mi się grzać miski olejowej (problem, bo mogę to robić tylko u siebie),
> to sobie poczekam aż temperatura wzrośnie.
Poszukaj innej przyczyny.
-
37. Data: 2024-01-10 13:23:03
Temat: Re: ma dowalić mróz
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 10.01.2024 o 13:04, cef pisze:
>>>> Napięcie akumulatora nie jest też wyznacznikiem :) Mój akumulator ma
>>>> 90% sprawności i ma 12.2V obecnie w samochodzie ale silnika nie
>>>> uruchomię przy -10C. W drugim aucie mam napięcie 11,5V i silnik się
>>>> uruchamia od strzału :) Pierwszy to 3l Diesel a drugi to 1,2l benzyna.
>>>
>>> Coś w tym dieslu masz nie tak, albo stoi niejeżdżony.
>>> Auto ile by nie miało pojemności jak ma sprawny aku i instalację
>>> i jest używane auto codziennie (a nawet co drugi dzień)
>>> to odpala od dotknięcia.
>>>
>> Diesel to KIA Carnival bez świec żarowych (grzałka powietrza) ale nie
>> to jest problemem. Problemem jest 6.5L oleju, który mechanik mi
>> zmienił jakiś czas temu. Zamiast wlać syntetyk, wlał półsyntetyk i
>> teraz przy mrozie, rozrusznik nie ma siły ukręcić tak, żeby wytworzyć
>> ciśnienie na pompie wtryskowej. Akumulator oczywiście jest dobry.
>> Ponieważ nie chce mi się grzać miski olejowej (problem, bo mogę to
>> robić tylko u siebie), to sobie poczekam aż temperatura wzrośnie.
>
> Poszukaj innej przyczyny.
Nie ma innej :) Sprawdzone. Wystarczy, że jest -5C i silnik odpala.
Zrobi z 5 obrotów, nabierze prędkości, ciśnienie się wytworzy.
Jak kiedyś miałem syntetyk, to przy -15C miał problem.
Gdybyś pytał o rozrusznik, to jest w stanie idealnym, pompa też. Przy
temperaturze 0C silnik odpala w 1 sekundę na jeden obrót. Musiałbyś
usłyszeć jak "kręci" przy -10C. Nie ma szans na wytworzenie ciśnienia.
Gdybyś pytał czy po 2 tygodniach odpali bez dodatkowego ładowania
akumulatora?
Oczywiście, warunkiem jest nie niżej niż -5C.
Ma tak od +/-5 lat i drugi/nowy akumulator. Raz zachciało mi się dokonać
pomiarów i podłączyć dodatkowe zasilanie. Efekt podobny. Prędzej spalę
rozrusznik nim odpalę silnik. Oleju na syntetyk nie będę zmieniał.
Przyzwyczaiłem się a takie mrozy u mnie są krótkie i rzadkie.
Tak generalnie, to powinna być tam fabrycznie grzałka do miski olejowej
ale producent poskąpił a ja nie będę przerabiał/montował.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
38. Data: 2024-01-10 13:42:00
Temat: Re: ma dowalić mróz
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 10 Jan 2024 13:23:03 +0100, LordBluzgÂŽí źíˇľí źíˇą wrote:
> W dniu 10.01.2024 o 13:04, cef pisze:
>>>>> NapiÄcie akumulatora nie jest teĹź wyznacznikiem :) MĂłj akumulator ma
>>>>> 90% sprawnoĹci i ma 12.2V obecnie w samochodzie ale silnika nie
>>>>> uruchomiÄ przy -10C. W drugim aucie mam napiÄcie 11,5V i silnik siÄ
>>>>> uruchamia od strzaĹu :) Pierwszy to 3l Diesel a drugi to 1,2l benzyna.
>>>>
>>>> CoĹ w tym dieslu masz nie tak, albo stoi niejeĹźdĹźony.
>>>> Auto ile by nie miaĹo pojemnoĹci jak ma sprawny aku i instalacjÄ
>>>> i jest uĹźywane auto codziennie (a nawet co drugi dzieĹ)
>>>> to odpala od dotkniÄcia.
>>>>
>>> Diesel to KIA Carnival bez Ĺwiec Ĺźarowych (grzaĹka powietrza) ale nie
>>> to jest problemem. Problemem jest 6.5L oleju, ktĂłry mechanik mi
>>> zmieniĹ jakiĹ czas temu. Zamiast wlaÄ syntetyk, wlaĹ pĂłĹsyntetyk i
>>> teraz przy mrozie, rozrusznik nie ma siĹy ukrÄciÄ tak, Ĺźeby wytworzyÄ
>>> ciĹnienie na pompie wtryskowej. Akumulator oczywiĹcie jest dobry.
>>> PoniewaĹź nie chce mi siÄ grzaÄ miski olejowej (problem, bo mogÄ to
>>> robiÄ tylko u siebie), to sobie poczekam aĹź temperatura wzroĹnie.
>>
>> Poszukaj innej przyczyny.
>
> Nie ma innej :) Sprawdzone. Wystarczy, Ĺźe jest -5C i silnik odpala.
> Zrobi z 5 obrotĂłw, nabierze prÄdkoĹci, ciĹnienie siÄ wytworzy.
>
> Jak kiedyĹ miaĹem syntetyk, to przy -15C miaĹ problem.
> GdybyĹ pytaĹ o rozrusznik, to jest w stanie idealnym, pompa teĹź. Przy
> temperaturze 0C silnik odpala w 1 sekundÄ na jeden obrĂłt.
A jaki olej byĹ przewidziany fabrycznie?
> MusiaĹbyĹ
> usĹyszeÄ jak "krÄci" przy -10C. Nie ma szans na wytworzenie ciĹnienia.
Rozumiem, ze powoli.
Ale czy pompie to przeszkadza?
Jak szczelna, to chyba nie powinno, jak ma luzy, to nie jest idealna
:-)
Tam jest klasyczna pompa wtryskowa, czy CR ?
> GdybyĹ pytaĹ czy po 2 tygodniach odpali bez dodatkowego Ĺadowania
> akumulatora?
> OczywiĹcie, warunkiem jest nie niĹźej niĹź -5C.
Moje diesle odpalaĹy przy ~ -15C. Ale w SuwaĹkach teĹź odpalajÄ .
I autobusy odpalajÄ , i pĹugi snieĹźne, i odpalaĹy nawet na mineralnym
oleju.
> Ma tak od +/-5 lat i drugi/nowy akumulator. Raz zachciaĹo mi siÄ dokonaÄ
> pomiarĂłw i podĹÄ czyÄ dodatkowe zasilanie. Efekt podobny. PrÄdzej spalÄ
> rozrusznik nim odpalÄ silnik. Oleju na syntetyk nie bÄdÄ zmieniaĹ.
> PrzyzwyczaiĹem siÄ a takie mrozy u mnie sÄ krĂłtkie i rzadkie.
Ale przez 5 lat nie zmieniĹes oleju?
> Tak generalnie, to powinna byÄ tam fabrycznie grzaĹka do miski olejowej
> ale producent poskÄ piĹ a ja nie bÄdÄ przerabiaĹ/montowaĹ.
Moje diesle miaĹy Ĺwiece Ĺźarowe.
A mondeo to miaĹ nawet podgrzewacz paliwa, takie maĹe pudeĹko, nie
wiem czy istotne przy mojej zimie :-)
Bardzo wolno krÄci?
MoĹźe jednak zmienic markÄ oleju ...
J.
-
39. Data: 2024-01-10 13:44:07
Temat: Re: ma dowalić mróz
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 10 Jan 2024 10:16:56 +0100, LordBluzgÂŽí źíˇľí źíˇą wrote:
> W dniu 10.01.2024 o 09:46, cef pisze:
>>> NapiÄcie akumulatora nie jest teĹź wyznacznikiem :) MĂłj akumulator ma
>>> 90% sprawnoĹci i ma 12.2V obecnie w samochodzie ale silnika nie
>>> uruchomiÄ przy -10C. W drugim aucie mam napiÄcie 11,5V i silnik siÄ
>>> uruchamia od strzaĹu :) Pierwszy to 3l Diesel a drugi to 1,2l benzyna.
>>
>> CoĹ w tym dieslu masz nie tak, albo stoi niejeĹźdĹźony.
>> Auto ile by nie miaĹo pojemnoĹci jak ma sprawny aku i instalacjÄ
>> i jest uĹźywane auto codziennie (a nawet co drugi dzieĹ)
>> to odpala od dotkniÄcia.
>>
> Diesel to KIA Carnival bez Ĺwiec Ĺźarowych (grzaĹka powietrza) ale nie to
> jest problemem. Problemem jest 6.5L oleju, ktĂłry mechanik mi zmieniĹ
> jakiĹ czas temu. Zamiast wlaÄ syntetyk, wlaĹ pĂłĹsyntetyk i teraz przy
> mrozie, rozrusznik nie ma siĹy ukrÄciÄ tak, Ĺźeby wytworzyÄ ciĹnienie na
> pompie wtryskowej. Akumulator oczywiĹcie jest dobry. PoniewaĹź nie chce
> mi siÄ grzaÄ miski olejowej (problem, bo mogÄ to robiÄ tylko u siebie),
> to sobie poczekam aĹź temperatura wzroĹnie.
A to 12.2V to przed wejsciem do samochodu, w czasie krÄcenia,
czy w czasie grzania tej grzaĹki powietrza?
Bo spoczynkowo ... kiepski wynik.
J.
-
40. Data: 2024-01-10 13:45:41
Temat: Re: ma dowalić mróz
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 10 Jan 2024 09:52:28 +0100, cef wrote:
> W dniu 2024-01-10 o 09:13, Mateusz Bogusz pisze:
>> Dzisiaj rano miernik pokazuje 11,98V.
>
> A ja nie uruchomiłem wczoraj swojej rezerwowej micry.
> Spóźniłem się jeden dzień z objechaniem go, akumulator
> przyniosłem do domu było 11,35V a po kilkugodzinnym
> staniu (bez ładowania) się wzrosło do 11,70V. Ciekawe czy odpali jak się
> ociepli na dworze bez ładowania?
Może, ale próba rozładowała go jeszcze bardziej.
Nie liczyłbym na odpalenie.
J.