-
51. Data: 2013-07-30 08:35:56
Temat: Re: lamerskie pytanie o rootowanie
Od: Marek <f...@f...com>
On Fri, 26 Jul 2013 21:37:32 +0200, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Np. uslugi w tle - wylaczylbym. Ale programu odinstalowac nie chce,
bo
> moze sie kiedys przydac. Wtedy by sie wlaczylo.
Ba, jeśli program ma m.in. statyczny broadcast receiver i np. dzieli
się z kimś jeszcze twoimi smsami (szpieg), to nie trzeba go
"uruchamiać" żeby działał, wystarczy żeby był zainstalowany, więc
czasami trzeba coraz odinstalować aby "włączyć" jakiś program.
--
Marek
-
52. Data: 2013-07-30 10:53:22
Temat: Re: lamerskie pytanie o rootowanie
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-07-30 00:36, J.F. pisze:
> Dnia Sun, 28 Jul 2013 12:52:00 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
>> W dniu 2013-07-28 10:09, J.F. pisze:
>>>>> DOS nie zyl.
>>>> Aha :) Tak szczerze to potrafił :)
>>> sam nic nie robil.
>> Cóż, sam goły DOS to w zasadzie w ogóle nic nie robił. I nic w
>> zasadzie nie potrafił. Rozbuduj OS, userland na potrzeby obsługi
>> smartfona i wtedy próbuj używać jako punktu odniesienia.
>
> Bierzesz takiego TurboPascala, i on nadal nic nie robi nieproszony.
TurboPascal to język/kompilator, a którym dopiero można napisać
coś działającego w konkretnym środowisku.
> No ale wtedy komputer nie mial podlaczonego internetu.
Już miały, zresztą do 'życia' systemu nie jest potrzebny internet.
Wystarczy intranet i trochę usług. W sumie to nawet tego nie
potrzeba...
>>> Tym niemniej z zalozenia nie robi, choc do pelni szczescia to by
>>> trzeba bylo zaczac od analiz zrodel i przekompilowania jadra ... a
>>> wczesniej kompilatora :-)
>> Masz na myśli sam kernel? Jak tak to jest średnio użyteczne.
>> Reszta jw.
>
> Calosc.
Całość to mnóstwo różnych usług, funkcji itd.
> Taki zwyczaj, ze robia to co opisano i nie wiecej.
Najpierw musisz wiedzieć co ma robić, a tak naprawdę to niewiele
osób wie, co robi taki Linux po zainstalowaniu - ba nawet nie mają
pojęcia co zainstalowali i po co.
> Ale ... duzy program, duzo rzeczy mozna ukryc.
Mania prześladowcza. Programy w Androidzie też robią to co opisano.
A jak robią coś więcej to tak jak w każdym innym systemie.
>> Teraz czas na narzekanie na Windows? Na to w navi tez narzekasz?
>
> W nai zazwyczaj go nie widac.
> Ale owszem, narzekam.
Dla sportu na embedded system :)
>>>> Nie kupuj, obowiązku nie ma. Przecież podobno wiesz o tym, że robi
>>>> to czego nie chcesz.
>>> No i nie kupuje :-)
>> Znaczy narzekasz na to, czego nie kupiłeś?
>
> A co, nie moge ?
Nie no, możesz. Sensowne to specjalnie nie jest, ale co kto lubi.
>> Płacą Ci od wiersza newsa? Jakie swoiste prawo autorskie? Jaki
>> nadzór nad swym dziełem? Program ma określone wymagania, korzysta
>> z pewnych sprofilowanych uprawnień i tyle. Nie pasuje to nie
>> instalujesz, nie kupujesz etc.
>
> A dlaczego nie moge miec kontroli nad uprawnieniami ?
W podstawowe wersji jest tak zrealizowane, by użytkownik nie zrobił
sobie krzywdy, by aplikacje były bezpieczne, jasno mówiły do czego
chcą dostępu, system był stabilny itd. Nie pasuje - nie instalujesz.
A jak ktoś się chce bawić w hardcora to bardzo proszę - root i baw
się dalej na własną odpowiedzialność.
> Program ma wymagania, a ja je ograniczam.
> Owszem, ograniczylem to nie narzekam ze nie dziala ... choc czasem
> moge jednak narzekac.
Tak, dla sportu.
> Dokladnie na tej samej zasadzie. Jesli np nie korzystam z wysylania
> SMS, ktore jest opcjonalna funkcja programu, to czemu program nie
> spelnia zasasadniczej funkcji bez takiego uprawniena ?
Ponieważ tak sobie założył programista.
-
53. Data: 2013-08-01 02:36:43
Temat: Re: lamerskie pytanie o rootowanie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 30 Jul 2013 10:53:22 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
> W dniu 2013-07-30 00:36, J.F. pisze:
>>> Cóż, sam goły DOS to w zasadzie w ogóle nic nie robił. I nic w
>>> zasadzie nie potrafił. Rozbuduj OS, userland na potrzeby obsługi
>>> smartfona i wtedy próbuj używać jako punktu odniesienia.
>> Bierzesz takiego TurboPascala, i on nadal nic nie robi nieproszony.
> TurboPascal to język/kompilator, a którym dopiero można napisać
> coś działającego w konkretnym środowisku.
Ale tez przyklad programu. Rozbudowanego programu.
Ale nie robiacego co mu sie podoba, tylko to co mu uzytkownik kazal.
>> No ale wtedy komputer nie mial podlaczonego internetu.
> Już miały, zresztą do 'życia' systemu nie jest potrzebny internet.
> Wystarczy intranet i trochę usług.
Intranetu tez nie mial. No moze czasem.
> W sumie to nawet tego nie potrzeba...
owszem, tylko ze wtedy zysk z tego zycia niewielki, wiec nikomu sie
nie chcialo takich rzeczy programowac :-)
>>>> Tym niemniej z zalozenia nie robi, choc do pelni szczescia to by
>>>> trzeba bylo zaczac od analiz zrodel i przekompilowania jadra ... a
>>>> wczesniej kompilatora :-)
>>> Masz na myśli sam kernel? Jak tak to jest średnio użyteczne.
>>> Reszta jw.
>> Calosc.
> Całość to mnóstwo różnych usług, funkcji itd.
Ale:
>> Taki zwyczaj, ze robia to co opisano i nie wiecej.
> Najpierw musisz wiedzieć co ma robić, a tak naprawdę to niewiele
> osób wie, co robi taki Linux po zainstalowaniu
Hm, na razie jeszcze robi to co mu sie kazalo/wybralo przy instalacji.
>> Ale ... duzy program, duzo rzeczy mozna ukryc.
> Mania prześladowcza.
Juz zapomniales o CarrierIQ ?
>Programy w Androidzie też robią to co opisano.
Akurat. Opisywac im sie juz nie chce co one robia :-)
>>> Teraz czas na narzekanie na Windows? Na to w navi tez narzekasz?
>> W nai zazwyczaj go nie widac.
>> Ale owszem, narzekam.
> Dla sportu na embedded system :)
nie, bo mam powody do narzekania.
>>>>> Nie kupuj, obowiązku nie ma. Przecież podobno wiesz o tym, że robi
>>>>> to czego nie chcesz.
>>>> No i nie kupuje :-)
>>> Znaczy narzekasz na to, czego nie kupiłeś?
>> A co, nie moge ?
> Nie no, możesz. Sensowne to specjalnie nie jest, ale co kto lubi.
A to musze zupe ugotowac, zeby narzekac ze jest za slona ?
Przyznaj lepiej ze bezsensowne jest kupowanie czegos, na co sie
narzeka :-)
>>> Płacą Ci od wiersza newsa? Jakie swoiste prawo autorskie? Jaki
>>> nadzór nad swym dziełem? Program ma określone wymagania, korzysta
>>> z pewnych sprofilowanych uprawnień i tyle. Nie pasuje to nie
>>> instalujesz, nie kupujesz etc.
>>
>> A dlaczego nie moge miec kontroli nad uprawnieniami ?
>
> W podstawowe wersji jest tak zrealizowane, by użytkownik nie zrobił
> sobie krzywdy, by aplikacje były bezpieczne, jasno mówiły do czego
> chcą dostępu, system był stabilny itd. Nie pasuje - nie instalujesz.
By stabilnie dostarczal ci reklamy :-)
> A jak ktoś się chce bawić w hardcora to bardzo proszę - root i baw
> się dalej na własną odpowiedzialność.
Ale roota nie ma/jest utrudniony. To w koncu kupilem urzadzenie i mam
nad nim wladze czy nie ?
>> Program ma wymagania, a ja je ograniczam.
>> Owszem, ograniczylem to nie narzekam ze nie dziala ... choc czasem
>> moge jednak narzekac.
> Tak, dla sportu.
Nie:
>> Dokladnie na tej samej zasadzie. Jesli np nie korzystam z wysylania
>> SMS, ktore jest opcjonalna funkcja programu, to czemu program nie
>> spelnia zasasadniczej funkcji bez takiego uprawniena ?
> Ponieważ tak sobie założył programista.
No i jak proramista na poczatku sprawdza czy program posiada
uprawnienie do wysylania SMS i odmawia dalszej pracy jesli nie ma,
mimo ze potem moze zadnego sms nie wysylac, to chyba mam prawo byc
niezadowolony i narzekac ?
J.
-
54. Data: 2013-08-01 12:14:31
Temat: Re: lamerskie pytanie o rootowanie
Od: Dominik & Co <D...@g...pl.invalid>
Dnia 01.08.2013 J.F. <j...@p...onet.pl> napisał/a:
> Ale roota nie ma/jest utrudniony. To w koncu kupilem urzadzenie i mam
> nad nim wladze czy nie ?
Uważaj, niedługo okaże się, że nie kupiłeś urządzenia
tylko licencję na jego używanie...
--
Dominik & kąpany (via slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Na priv pisz na adres: dominik kropka alaszewski na gmailu.
-
55. Data: 2013-08-01 18:11:43
Temat: Re: lamerskie pytanie o rootowanie
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-08-01 02:36, J.F. pisze:
> Dnia Tue, 30 Jul 2013 10:53:22 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
(...)
>>> Bierzesz takiego TurboPascala, i on nadal nic nie robi nieproszony.
>> TurboPascal to język/kompilator, a którym dopiero można napisać
>> coś działającego w konkretnym środowisku.
>
> Ale tez przyklad programu. Rozbudowanego programu.
> Ale nie robiacego co mu sie podoba, tylko to co mu uzytkownik kazal.
Litości - to może wirtualna maszyna Javy robi coś sama z siebie,
czy to co użytkownika kazał?
>>> No ale wtedy komputer nie mial podlaczonego internetu.
>> Już miały, zresztą do 'życia' systemu nie jest potrzebny internet.
>> Wystarczy intranet i trochę usług.
>
> Intranetu tez nie mial. No moze czasem.
W czasach TurboPascala nie było intranetu? To zdaje się w innym
wymiarze żyjesz/żyłeś.
>> W sumie to nawet tego nie potrzeba...
>
> owszem, tylko ze wtedy zysk z tego zycia niewielki, wiec nikomu sie
> nie chcialo takich rzeczy programowac :-)
Wręcz przeciwnie - właśnie wtedy różne formy życia systemów były
realizowane w dość przemyślany sposób i dogłębną ich znajomością.
Zabawne jest to, że wcześniej twierdziłeś, że nie żyły 'same',
a teraz już twierdzisz, że zysk niewielki. Zysk z tego jednak był
i to wcale nie taki mały.
>>> Calosc.
>> Całość to mnóstwo różnych usług, funkcji itd.
>
> Ale:
>>> Taki zwyczaj, ze robia to co opisano i nie wiecej.
>> Najpierw musisz wiedzieć co ma robić, a tak naprawdę to niewiele
>> osób wie, co robi taki Linux po zainstalowaniu
>
> Hm, na razie jeszcze robi to co mu sie kazalo/wybralo przy instalacji.
Ja bym stwierdził, że często nie robi tego, co się komuś wydawało,
kiedy kazał/wybrał...
>>> Ale ... duzy program, duzo rzeczy mozna ukryc.
>> Mania prześladowcza.
>
> Juz zapomniales o CarrierIQ ?
Nie, tak, mania prześladowcza. Śledzony jesteś cały czas posiadając
włączoną komórkę, używając konta bankowego itd.
>> Programy w Androidzie też robią to co opisano.
>
> Akurat. Opisywac im sie juz nie chce co one robia :-)
Robią to co opisano, a że Tobie się to nie podoba...
>>>> Teraz czas na narzekanie na Windows? Na to w navi tez narzekasz?
>>> W nai zazwyczaj go nie widac.
>>> Ale owszem, narzekam.
>> Dla sportu na embedded system :)
>
> nie, bo mam powody do narzekania.
Znaczy nie widać to i tak ponarzeka, cóż...
>>>>>> Nie kupuj, obowiązku nie ma. Przecież podobno wiesz o tym, że robi
>>>>>> to czego nie chcesz.
>>>>> No i nie kupuje :-)
>>>> Znaczy narzekasz na to, czego nie kupiłeś?
>>> A co, nie moge ?
>> Nie no, możesz. Sensowne to specjalnie nie jest, ale co kto lubi.
>
> A to musze zupe ugotowac, zeby narzekac ze jest za slona ?
Nie musisz jej jeść, skoro wiesz że za słona. No, chyba że
jesteś masochistą. W sumie nic mi do tego :>
> Przyznaj lepiej ze bezsensowne jest kupowanie czegos, na co sie
> narzeka :-)
Zasadniczo to bezsensowne jest narzekanie na to czego się nie ma,
nie korzysta itd. Co do zakupów - mimo pewnych wad pewnych wyrobów,
ich zakup może być całkiem sensowny.
>>> A dlaczego nie moge miec kontroli nad uprawnieniami ?
>>
>> W podstawowe wersji jest tak zrealizowane, by użytkownik nie zrobił
>> sobie krzywdy, by aplikacje były bezpieczne, jasno mówiły do czego
>> chcą dostępu, system był stabilny itd. Nie pasuje - nie instalujesz.
>
> By stabilnie dostarczal ci reklamy :-)
Nie płacisz to są reklamy; zapłacisz - znikną.
>> A jak ktoś się chce bawić w hardcora to bardzo proszę - root i baw
>> się dalej na własną odpowiedzialność.
>
> Ale roota nie ma/jest utrudniony.
> To w koncu kupilem urzadzenie i mam
> nad nim wladze czy nie ?
Masz nad nim władzę - możesz nie kupować, spalić, utopić.
Jak chcesz korzystać to na zasadach na które się zgodziłeś.
>> Tak, dla sportu.
>
> Nie:
Tak :>
>>> Dokladnie na tej samej zasadzie. Jesli np nie korzystam z wysylania
>>> SMS, ktore jest opcjonalna funkcja programu, to czemu program nie
>>> spelnia zasasadniczej funkcji bez takiego uprawniena ?
>> Ponieważ tak sobie założył programista.
>
> No i jak proramista na poczatku sprawdza czy program posiada
> uprawnienie do wysylania SMS i odmawia dalszej pracy jesli nie ma,
> mimo ze potem moze zadnego sms nie wysylac, to chyba mam prawo byc
> niezadowolony i narzekac ?
Jeżeli kupiłeś i Ci nie pasuje to zwracają od ręki pieniądze. Jeżeli
był za darmo to napisz sobie lepszy i nie narzekaj.
-
56. Data: 2013-08-02 00:07:28
Temat: Re: lamerskie pytanie o rootowanie
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl>
>>>
>>> A dlaczego nie moge miec kontroli nad uprawnieniami ?
>>
>> W podstawowe wersji jest tak zrealizowane, by użytkownik nie zrobił
>> sobie krzywdy, by aplikacje były bezpieczne, jasno mówiły do czego
>> chcą dostępu, system był stabilny itd. Nie pasuje - nie instalujesz.
>
> By stabilnie dostarczal ci reklamy :-)
Dokładnie tak :-) G... tym się dokładnie zajmuje.
-
57. Data: 2013-08-02 03:58:34
Temat: Re: lamerskie pytanie o rootowanie
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"rs" 51f2c843$0$12137$c3e8da3$6...@n...astraweb.com
> wyprawki, ale moze czegos nie wiem, wiec pytam. <rs>
A jak synchronizować czas z serwerami NTP?
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
58. Data: 2013-08-02 04:04:06
Temat: Re: lamerskie pytanie o rootowanie
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"J.F." x...@4...net
> DOS nie zyl. linux tez nie, inne unixy podobnie.
> Nawet widowsy umozliwialy pewna kontrole, choc z wersji na wersje
> coraz mniejsza.
Co jak co, ale Windows żyje zupełnie
niezależnym/niekontrolowanym życiem. ;)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
59. Data: 2013-08-02 04:07:28
Temat: Re: lamerskie pytanie o rootowanie
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"ToMasz" 51f4ea8e$0$1456$6...@n...neostrada.pl
> z rootem, możesz podzielić kartę pamięci na 2 partycje. jedna z nich będzie
widziana jako karta sd, druga powiększy pamięć
> urządzenia. ten obszar w którym są instalowane programy
To chyba lepiej bez dzielenia. ;) Wszystko na ,,pamięć urządzenia''.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
60. Data: 2013-08-02 18:04:00
Temat: Re: lamerskie pytanie o rootowanie
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Artur Maśląg" 51f42843$0$1226$6...@n...neostrada.pl
> W konsoli nie ma DOS-a. Najwyżej jest parę aliasów o nazwach
> zgodnych z komendami z DOS.
Można natomiast po prostu uruchomić Command.Com -- i po kłopocie. ;)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....