-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
s.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfeed.atman.pl!not-for-mail
From: Rafał <r...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.inzynieria
Subject: lakierowanie elementu ówcześnie zaklejonego taśmą izolacyjną
Date: Fri, 16 Apr 2010 10:03:50 +0200
Organization: ATMAN
Lines: 37
Message-ID: <hq955g$l54$1@node1.news.atman.pl>
NNTP-Posting-Host: 83.238.176.82
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node1.news.atman.pl 1271404529 21668 83.238.176.82 (16 Apr 2010 07:55:29
GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 16 Apr 2010 07:55:29 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.24 (X11/20100411)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.inzynieria:26549
[ ukryj nagłówki ]Hej
Lakierowałem rowerek dla dziecka.
lakier w spray'u za kilkanaście zł.
W jednym miejscu na odcinku około 10cm rama była oklejona taśmą
izolacyjną, taśmę oczywiście usunąłem, całą ramę zmatowiłem papierem
ściernym, później wyczyściłem rozpuszczalnikiem ekstrakcyjnym(taki
akurat znalazłem w domu)
Podczas lakierowania na całej powierzchni robiły się takie dziwne "raki"
jak by jakiś tłuszcz był na ramie (było porządnie wyczyszczone tym
rozpuszczalnikiem), ten problem jednak udało się rozwiązać pokrywając
rowerek kilkoma warstwami lakieru w odstępach jednodniowych.
W sumie położyłem 4-5 warstw.
Po około 24h od malowania lakier był suchy, ale nie wszędzie, dokładnie
w miejscu gdzie była przyklejona ta taśma izolacyjna lakier jest
"lepki". Wrażenie dokładnie takie jak po odklejeniu plastra od skóry,
wszystko się do tego lepi, jak chwyciłem ramę w tym miejscu i mocno
zacisnąłem rękę to rama się do ręki przykleiła, spoina ta utrzymywała
ciężar ramy!
Lakier w tym miejscu się trzyma dobrze, nie schodzi.
Od położenia ostatniej warstwy upłynęło już ze 3 dni.
Czy może mi ktoś powiedzieć jak się z tym uporać?
Czy trzeba by było jakoś mechanicznie usunąć ten syf i lakierować
jeszcze raz? Może czekać aż wyschnie? albo jakimś środkiem to
potraktować? jakim?
Podczas składania rowerka udało mi się to miejsce pobrudzić smarem z
łańcucha - cholerstwo nie chce teraz zejść, czyściłem to i
rozpuszczalnikiem i jakimś środkiem do czyszczenia silnika, obecnie
wyraźnie widać miejsce naklejenia tej taśmy, bo jak wspomniałem, cały
syf się do tego lepi. Po malowaniu wizualnie nie było śladu.
pomóżcie
Pozdrawiam
Rafał
Następne wpisy z tego wątku
- 16.04.10 09:50 Robert Wańkowski
- 16.04.10 09:37 Krzysztof Tabaczyński
- 16.04.10 09:54 Rafał
- 16.04.10 14:04 Krzysztof Tabaczyński
Najnowsze wątki z tej grupy
- Zapora Stronie Śląskie cd
- Filtr do pompy ruskiej
- Wyważanie kół rowerowych
- Belka
- Precyzyjne cięcie opony samochodowej
- Nieparzyste dmuchanie
- Klej "samopoziomujący"
- Kocioł CO po raz kolejny
- zapora Stronie Slaskie
- powodz
- Nie atom tylko fotowoltanika i elektroliza
- Test samoodkręcania nakrętek
- Budowlańcy pomóżcie
- wyciskanie/odlewanie hdpe. Co ma sens?
- Pomysł na czujnik przeciążenia siłownika.
Najnowsze wątki
- 2024-11-20 "betamaxy" i inne voip-y dzisiaj
- 2024-11-21 Strach się bać
- 2024-11-21 Koniec smrodów
- 2024-11-20 Krematorium
- 2024-11-20 Taki tam szkolny problem...
- 2024-11-20 LIR2032 a ML2032
- 2024-11-20 SmartWatch Multimetr bezprzewodowy
- 2024-11-21 Środa Wielkopolska => Konsultant SAP <=
- 2024-11-21 Łódź => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2024-11-21 Wrocław => Inżynier bezpieczeństwa aplikacji <=
- 2024-11-21 Kraków => Lead Java EE Developer <=
- 2024-11-21 Karlino => Konsultant wewnętrzny SAP (FI/CO) <=
- 2024-11-21 Warszawa => IT Recruiter <=
- 2024-11-20 Katowice => Administrator IT - Operating Systems and Virtualization <=
- 2024-11-20 Warszawa => Junior Account Manager <=