-
51. Data: 2010-09-15 21:24:21
Temat: Re: kto robi fotki ?
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2010-09-15 19:25, Bydlę wrote:
> Nieprawda.
> Możesz sobie kupić FR, trzaskać zdjęcia i żadnych przeszkoleń nie
> potrzebujesz.
Wydawalo mi sie ze wyraznie mowa o znanych sytuacjach ze stawianiem
FR przez prywatne firmy wykonujacych foty dla SM, a nie zboczonej
formie fotoamatorskiego gadzeciarstwa ze sprzetem drozszym niz
Hasselblad H4D-40, dla prywatnej satysfakcji i albumu na polce. Bo o
takich kolekcjonerach zdjec samochodow to jeszcze nie slyszalem.
> RU sure?
Yep. Zobacz mojego posta z 12:26.
--
memento lorem ipsum
-
52. Data: 2010-09-15 21:26:26
Temat: Re: kto robi fotki ?
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2010-09-15 19:25, Bydlę wrote:
> Nieprawda.
> Możesz sobie kupić FR, trzaskać zdjęcia i żadnych przeszkoleń nie
> potrzebujesz.
Wydawalo mi sie ze wyraznie mowa o znanych sytuacjach ze stawianiem
FR przez prywatne firmy wykonujacych foty dla SM, a nie zboczonej
formie fotoamatorskiego gadzeciarstwa ze sprzetem drozszym niz
Hasselblad H4D-40, dla prywatnej satysfakcji i albumu na polce. Bo
o takich kolekcjonerach zdjec samochodow to jeszcze nie slyszalem.
> RU sure?
Yep. Zobacz mojego posta z 12:46.
--
memento lorem ipsum
-
53. Data: 2010-09-16 09:15:45
Temat: Re: kto robi fotki ?
Od: lleeoo <l...@p...onet.pl>
W dniu 2010-09-15 16:09, Cavallino pisze:
>
> Dokładnie.
> Klient który poszedł ze mną na czołówkę był nawalony jak perszing, ale
> wiadomo, kluczowym zagrożeniem jest to czy się jedzie 90 czy 130. ;-)
Tak tępaku ma znaczenie czy jedziesz puszką ważącą 1.5t 90km/h czy
130km/h. Jest takie coś co się FIZYKA zwie i bezwzględnie obejmuje
również kierowców koreański (nie starszych niż 3 lata) pojazdów.
-
54. Data: 2010-09-16 10:47:57
Temat: Re: kto robi fotki ?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 15.09.2010 12:46, elmer radi radisson pisze:
>> A ty co, dziecko Stalina?
>
> Rozumiem ze nie masz argumentow, ale proponuje z klawiatury wziac lapki
Mam, tylko tobie wszystko trzeba pisać baaaaaaaaaaaaardzo prostym
językiem - przenośni np. nie chwytasz.
> dalej od kwestii rodzinnych, za to skupic sie na prawnych konkretach.
To był prawny konkret. To za Stalina żeby cokolwiek zrobić, potrzebne
było zezwolenie.
>> Żeby było coś zabronione, musi zostać zakazane - a nie odwrotnie.
>
> Wiec co powiesz na to:
[ciach]
To, że nie rozumiesz, co się do ciebie pisze.
Kontrola ruchu drogowego to jedno, a stanie sobie z fotoradarem to coś
zupełnie innego. Dopiero jak ktoś zacznie zatrzymywać i przystępować do
kontroli i ewentualnego ukarania, to zaczyna się czynność "ustawowo
reglamentowana".
>> Przepraszam bardzo - może niedowidzę, ale gdzie w początkowym tekście
>> było coś o mandatach karnych?
>> Zresztą w ogóle w całym wątku - poza twoimi urojeniami - nie widzę żeby
>> ci "cywile" robili cokolwiek poza staniem.
>
> Slowo "fotoradar", wlacznie z odnosnikiem do zdjecia padlo w tym watku
> dobre kilka razy, nie badz dziecinny i nie udawaj ze nie wiesz do czego
> wykorzystuje sie to urzadzenie.
Ja się odnosiłem do tej gałęzi wątku, w której mowa była tylko o staniu
i robieniu zdjęć.
-
55. Data: 2010-09-16 11:33:36
Temat: Re: kto robi fotki ?
Od: Viking <jonnyb@poczta_ns_onet.pl>
lleeoo <l...@p...onet.pl> wrote in
news:i6q4m1$980$1@news.onet.pl:
> drogÄ z przeciwka teĹź ktoĹ jedzie i nawet jak jedzie przepisowo
> to przy czoĹĂłwce nie ma Ĺźadnych szans na przeĹźycie.
bo jak w niego wjade z predkoscia 90km/h to przezyje...
--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 10684393
-
56. Data: 2010-09-16 12:25:01
Temat: Re: kto robi fotki ?
Od: lleeoo <l...@p...onet.pl>
W dniu 2010-09-16 11:33, Viking pisze:
> lleeoo<l...@p...onet.pl> wrote in
> news:i6q4m1$980$1@news.onet.pl:
>
>> drogą z przeciwka też ktoś jedzie i nawet jak jedzie przepisowo
>> to przy czołówce nie ma żadnych szans na przeżycie.
>
> bo jak w niego wjade z predkoscia 90km/h to przezyje...
>
przeczytaj co cytowałeś jeszcze raz i przemyśl co chciałeś napisać
-
57. Data: 2010-09-16 16:44:21
Temat: Re: kto robi fotki ?
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2010-09-16 10:47, Andrzej Lawa wrote:
> Kontrola ruchu drogowego to jedno, a stanie sobie z fotoradarem to coś
> zupełnie innego. Dopiero jak ktoś zacznie zatrzymywać i przystępować do
> kontroli i ewentualnego ukarania, to zaczyna się czynność "ustawowo
> reglamentowana".
Slabo mi. Znaczy sie ze w odroznieniu od merkantylnego, zarobkowego
dzialania o ktorego przypadkach pisza inni w tym watku i ogolnie
wiadomo ze to czesto spotykana praktyka wierzysz sam, ze sa to jedynie
fotoamatorzy ktorzy przestawili sie juz z Nikonow, Canonow i Sony na
Fotorapidy, AD9 i Multanowy po sto tysi PLN+ i uprawiaja calkowicie
rozrywkowo carspotting dla wlasnej uciechy?
Po za tym o jakim zatrzymywaniu w ogole piszesz? Jak sie uzywa
FR to nie po to, by kogos zatrzymywac. Z drobnymi wyjatkami
ktore czasem w okreslony sposob uprawia policja.
Proponuje nie wykrecac kota ogonem w kwestiach tego do czego
sluza fotoradary, bo ostatnio to wiedza nawet juz 6-7 latkowie
i nikt nie bedzie na tyle naiwny zeby myslec ze panowie obslugujacy
pudlo na trojnogu blyskajace przy drodze niewinnie przestawili
sie z trzaskania fot golych tylkow na wymienianie sie kolekcjami
wlasnorecznie wykonanych zdjec samochodow w ruchu.
--
memento lorem ipsum
-
58. Data: 2010-09-16 19:16:13
Temat: Re: kto robi fotki ?
Od: Bydlę <b...@b...com>
elmer radi radisson wrote:
> On 2010-09-15 19:25, Bydlę wrote:
>
>> Nieprawda.
>> Możesz sobie kupić FR, trzaskać zdjęcia i żadnych przeszkoleń nie
>> potrzebujesz.
>
>
> Wydawalo mi sie ze wyraznie mowa o znanych sytuacjach ze stawianiem
> FR przez prywatne firmy wykonujacych foty dla SM
A ja odpowidałem na pytania postawione bez takiego założenia.
Zacytować?
Proszę:
yoytek wrote:
> a w krzakach schowany Peugeot 206 ...
> zdazylem tylko zauwazyc co to za autko i ze jacys kolesie w nim
siedzieli.
> nie widzialem czy cos stalo przed autem czy cykali ze srodka...
> to juz tak kazdy moze sobie zakupic sprzet i fotki robic ?
> oni to potem sprzedaja policji/strazy gminnej ?
> moga sie chowac ? moga to byc jabyc "dziwni prywatni ludzie ?
>
>> RU sure?
>
> Yep. Zobacz mojego posta z 12:46.
Dzięki, bo ja nie byłem pewien.
--
Bydlę
-
59. Data: 2010-09-16 20:17:47
Temat: Re: kto robi fotki ?
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2010-09-16 19:16, Bydlę wrote:
> A ja odpowidałem na pytania postawione bez takiego założenia.
> Zacytować?
> > to juz tak kazdy moze sobie zakupic sprzet i fotki robic ?
> > oni to potem sprzedaja policji/strazy gminnej ?
Chyba widac o jakie zalozenie chodzilo i jakiego typu wykorzystanie
sprzetu, w zwiazku z nastepnym pytaniem.
W koncu jakos sie nikt nie pyta na grupie, czy mozna stac na parkingu
w lesie i siku robic albo jesc kanapki.
--
memento lorem ipsum
-
60. Data: 2010-09-16 20:36:26
Temat: Re: kto robi fotki ?
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Tue, 14 Sep 2010 21:41:02 +0200, w <i6oj4a$vhi$1@news.onet.pl>, "Cavallino"
<c...@k...pl> napisał(-a):
> Użytkownik "pj" <p...@p...pl> napisał w wiadomości news:
>
> > Ja jako kapelusznik bym pewnie tak 100-110 jeśli warunki byłyby takie jak
> > na zdjęciach.
>
> Bez jakichś nadzwyczajnych okoliczności pewnie 130-140 bym jechał.
W jakim kraju byłoby to możliwe?
W Twoich ukochanych Niemczech straciłbyś prawko na 3 m-ce.