-
21. Data: 2010-12-23 20:50:23
Temat: Re: kto pojedzie pierwszy
Od: huri_khan <s...@s...pl>
Dnia Thu, 23 Dec 2010 18:54:13 +0100, Łukasz napisał(a):
> Witajcie !!!
>
> Proszę rozwiejcie moje wątpliwości
> kto na tym skrzyżowaniu ma pierwszeństwo
Powinien być jeszcze znak "wjazd do strefy", a tak to będą stać i trąbić.
Znając życie to ten wyjeżdżający ze strefy nie jest świadomy że musi
ustąpić i pojedzie pierwszy :)
--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY] [Cruze 1,8 LT]
-
22. Data: 2010-12-23 20:57:54
Temat: Re: kto pojedzie pierwszy
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
PJ w
<news:cfc6b02b-88bf-41fc-b172-058f2478dbbc@15g2000vb
z.googlegroups.com>:
> B-20 jest nieco nadmiarowy ale ułatwia A podjecie decyzji
Wydawało mi się, że to Ty pisałeś, że A powinien interesować się znakami,
które są na jego drodze?...
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
23. Data: 2010-12-23 21:00:32
Temat: Re: kto pojedzie pierwszy
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
"Rafał \"SP\" Gil" w <news:if08hv$ehi$2@node1.news.atman.pl>:
> W dniu 2010-12-23 20:05, 'Tom N' pisze:
>> Tyle teorii, w praktyce okazuje się, że wyjeżdżający ze strefy tego nie
>> wie...
> Wskaż mi jakąś *niepoprawnie* czyli inaczej niż opisałem strefę
> zamieszkania w miastach, które znam dość dobrze:
> Poznań/Bydgoszcz/Warszawa/Wrocław/Przemyśl/Rzeszów ...
> Po prostu nie spotkałem się z *nieudolnie* oznakowaną strefą (co
> nie znaczy, że takiej nie ma, ale ...) :)
Czy ja słowo napisałem, o tym, że źle oznakowane, czy jednak pisałem o czymś
innym, tylko za dużo Ci sie przycięło:
"> ... zatem i wie, że tamten włącza się do
> ruchu ... wot co.
Tyle teorii, w praktyce okazuje się, że wyjeżdżający ze strefy tego nie
wie..."
Tak, bardzo często okazuje się, że taki włączający się ze strefy nie ma
pojęcia, że się włącza.
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
24. Data: 2010-12-23 21:01:28
Temat: Re: kto pojedzie pierwszy
Od: pj <p...@p...pl>
Co nie zmienia faktu, że imho jest ... nie spotkałem się jeszcze ze
strefą zamieszkania, nieoznakowaną skutecznie, tym bardziej, że
stawiaczom (osiedlom na ten przykład) bardzo zależy by obcy wjeżdżający
wiedzieli, że *pieszy lezący jezdnią ma pierwszeństwo* ... po to ten
znak został wymyślony ...
Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości, ale A nie wjeżdza do strefy
zamieszkania. Gdyby skręcił w prawo to musiałby taki znak zobaczyć, ale
on jedzie prosto. Na moim osiedlu dopiero gdy skręcisz z głównej w prawo
to dopiero wtedy zobaczysz że wjeżdżasz w strefę zamieszkania.
Ewentualnie można by było zobaczyć koniec strefy, ale tego znaku niema
bo ulica jest jednokierunkowa.
Pozdrawiam
Piotrek
-
25. Data: 2010-12-23 21:12:19
Temat: Re: kto pojedzie pierwszy
Od: pj <p...@p...pl>
O znakach na swojej drodze pisałem ja: małe pj,
gdzieś po drodze doszedł duży PJ
pozdrawiam
Piotrek
-
26. Data: 2010-12-23 21:31:42
Temat: Re: kto pojedzie pierwszy
Od: Borg <b...@o...pl>
W dniu 2010-12-23 18:54, Łukasz pisze:
> Witajcie !!!
>
> Proszę rozwiejcie moje wątpliwości
> kto na tym skrzyżowaniu ma pierwszeństwo
>
> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/988e321ec9e77e60
.html
>
> dziękuję i pozdrawiam
>
Jane że srebrny sportowy wóz. Zanim niebieski włączy bieg, srebrny
będzie już 3 skrzyżowania dalej :)
-
27. Data: 2010-12-24 06:31:52
Temat: Re: kto pojedzie pierwszy
Od: Łukasz <g...@o...pl>
Użytkownik "pj" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4d13aab7$...@n...home.net.pl...
Co nie zmienia faktu, że imho jest ... nie spotkałem się jeszcze ze
strefą zamieszkania, nieoznakowaną skutecznie, tym bardziej, że
stawiaczom (osiedlom na ten przykład) bardzo zależy by obcy wjeżdżający
wiedzieli, że *pieszy lezący jezdnią ma pierwszeństwo* ... po to ten
znak został wymyślony ...
Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości, ale A nie wjeżdza do strefy
zamieszkania. Gdyby skręcił w prawo to musiałby taki znak zobaczyć, ale
on jedzie prosto. Na moim osiedlu dopiero gdy skręcisz z głównej w prawo
to dopiero wtedy zobaczysz że wjeżdżasz w strefę zamieszkania.
Ewentualnie można by było zobaczyć koniec strefy, ale tego znaku niema
bo ulica jest jednokierunkowa.
w ramach sprostowania ta ulica
na której stoi b to jednokierunkowa
oznakowana prawidłowo zakazem wjazdu od strony a .....
pozdrawiam
-
28. Data: 2010-12-24 09:04:51
Temat: Re: kto pojedzie pierwszy
Od: Shrek <lskorupka@wirtualna>
W dniu 2010-12-23 18:54, Łukasz pisze:
> Witajcie !!!
>
> Proszę rozwiejcie moje wątpliwości
> kto na tym skrzyżowaniu ma pierwszeństwo
>
> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/988e321ec9e77e60
.html
Ten komu bardziej się spieszy - obaj mają ustąpić.
Shrek.
-
29. Data: 2010-12-24 09:29:36
Temat: Re: kto pojedzie pierwszy
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> Ma rację pj, że skrzyżowanie jest idiotyczne
Niestety takich (i podobnych) idiotycznych skrzyżowań jest w
mojej okolicy co najmniej kilka :-). A wszystko przez to, że
za dużo jednostek odpowiada za ustawianie znaków i nie ma
między nimi komunikacji...
-
30. Data: 2010-12-24 09:36:32
Temat: Re: kto pojedzie pierwszy
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> ...nie spotkałem się jeszcze ze strefą zamieszkania,
> nieoznakowaną skutecznie,
To zapraszam na osiedle, na którym pracuję. Na cztery wjazdy
na osiedle tylko przy dwóch jest znak strefy :-). Na dodatek
jedno z tych szczęśliwie oznaczonych nie ma z kolei znaku
końca strefy :-))). Żeby rozwiać wątpliwości: osiedle nie
jest popegeerowskim wytworem socjalizmu, nie mieszkają tu
lumpy, ogólnie nie odstaje od jakiejś, powiedzmy, średniej
krajowej ;-)
> ...tym bardziej, że stawiaczom (osiedlom na ten przykład)
> bardzo zależy by obcy wjeżdżający wiedzieli, że *pieszy
> lezący jezdnią ma pierwszeństwo* ... po to ten znak został
> wymyślony ...
Tu jakoś widać nie zależy. Pogoniłem kiedyś policmajstra,
który chciał mnie ukarać bo postawiłem auto w niedozwolonym
miejscu ;-). Sam się zdziwił jak mu kazałem pojechać do
wjazdu, przy którym nie było znaku SZ ;-)