-
211. Data: 2010-02-07 15:22:45
Temat: Re: kradzieżpr?du
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan PeJot napisał:
>>>> No coz, razem z podzielnikami zamontowali mi tez zawory
>>>> termostatyczne. Kiepskie sa, ale cos tam pewnie stabilizuja.
>>> Jeśli prawidłowo dobrane, to nie są kiepskie tylko powolne,
>>> co nie jest żadną wadą.
>>
>> Kiepskie sa. Przy -15 trzeba odkrecac, przy -0 przykrecac.
>
> A może automatyka na węźle zbyt wolno reaguje na zmiany
> temp. zewnętrznej.
Z tego co zrozumiałem, oni tam nie mają automatyki w węźle (jeśli
kiedyś była, to została zdekomunizowana). Poza tym gdyby była, to
i tak lokalny termostat przezwycięży jej niecne knowania.
--
Jarek
-
212. Data: 2010-02-07 15:25:47
Temat: Re: kradzieżpr?du
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan PeJot napisał:
>>> a po drugie koszmarnie często się załącza, co się przekłada
>>> na awaryjność.
>> Nie ma modulacji płomienia?
>
> Płomień jest zmodulowany na minimum a i tak za duży.
Widywałem płomień zmodulowany (tak na oko) do kilku procent mocy
maksymalnej. Nie da się tego gdzieś w piecu ustawić?
> Właściciela szukaj tu:
> http://coogee.republika.pl/rower.html
Jest nawet "Słow kilka o mnie" -- http://coogee.republika.pl/autor.html
--
Jarek
-
213. Data: 2010-02-07 15:45:38
Temat: Re: kradzieżpr?du
Od: Michał Baszyński <m...@g...ze.ta.pl>
W dniu 2010-02-07 14:43, PeJot pisze:
> Jeśli prawidłowo dobrane, to nie są kiepskie tylko powolne, co nie jest
> żadną wadą.
powiedz jeszcze, że da się dobrać taki zawór, który zapewni właściwą
regulację, jak Ci MPC w dzień (jak chciałbyś mieć ciepło) daje na wlocie
do mieszkania temperaturę wody 50 stopni, a o 1 w nocy, jak chciałbyś
mieć na noc chłodniej) 90 stopni..
--
Pozdr.
Michał
-
214. Data: 2010-02-07 16:27:22
Temat: Re: kradzieżpr?du
Od: PeJot <P...@o...pl>
J.F. pisze:
> On Sun, 07 Feb 2010 15:39:30 +0100, PeJot wrote:
>> J.F. pisze:
>>>>> No coz, razem z podzielnikami zamontowali mi tez zawory
>>>>> termostatyczne. Kiepskie sa, ale cos tam pewnie stabilizuja.
>>>> Jeśli prawidłowo dobrane, to nie są kiepskie tylko powolne, co nie jest
>>>> żadną wadą.
>>> Kiepskie sa. Przy -15 trzeba odkrecac, przy -0 przykrecac.
>> A może automatyka na węźle zbyt wolno reaguje na zmiany temp. zewnętrznej.
>
> Nie, po prostu maja za maly zakres regulacji/wspolczynnik
> proporcjonalny.
> W dodatku montaz w zasadzie wyklucza poprawna prace.
Czyli są źle dobrane do wkładki zaworowej. Podobno 1 groszowa moneta
potrafi pomóc :)
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
215. Data: 2010-02-07 18:22:51
Temat: Re: kradzieżpr?du
Od: PeJot <P...@o...pl>
Michał Baszyński pisze:
> W dniu 2010-02-07 14:43, PeJot pisze:
>
>> Jeśli prawidłowo dobrane, to nie są kiepskie tylko powolne, co nie jest
>> żadną wadą.
>
> powiedz jeszcze, że da się dobrać taki zawór, który zapewni właściwą
> regulację, jak Ci MPC w dzień (jak chciałbyś mieć ciepło) daje na wlocie
> do mieszkania temperaturę wody 50 stopni, a o 1 w nocy, jak chciałbyś
> mieć na noc chłodniej) 90 stopni..
>
I to pewnie jeszcze w instalacji pojemności 500 litrów ? Nie oczekuj
cudów, ale można by poeksperymentować z czymś takim:
http://www.sankom.pl/download/dk/documentation/honey
well/co/g%B3owice/hr20.pdf
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
216. Data: 2010-02-07 18:25:05
Temat: Re: kradzieżpr?du
Od: PeJot <P...@o...pl>
Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan PeJot napisał:
>
>>>> a po drugie koszmarnie często się załącza, co się przekłada
>>>> na awaryjność.
>>> Nie ma modulacji płomienia?
>> Płomień jest zmodulowany na minimum a i tak za duży.
>
> Widywałem płomień zmodulowany (tak na oko) do kilku procent mocy
> maksymalnej. Nie da się tego gdzieś w piecu ustawić?
W tym kotle fabrycznie nie da się, ale ZTCW instalatorzy kryzują dopływ
gazu.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
217. Data: 2010-02-07 19:19:45
Temat: Re: kradzieżpr?du
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan PeJot napisał:
>>>>> a po drugie koszmarnie często się załącza, co się przekłada
>>>>> na awaryjność.
>>>> Nie ma modulacji płomienia?
>>> Płomień jest zmodulowany na minimum a i tak za duży.
>>
>> Widywałem płomień zmodulowany (tak na oko) do kilku procent mocy
>> maksymalnej. Nie da się tego gdzieś w piecu ustawić?
>
> W tym kotle fabrycznie nie da się, ale ZTCW instalatorzy kryzują
> dopływ gazu.
A co tam jest za zawór gazowy? Ja mam jakiś taki Honeywell, który ma
w sobie elektrozawór, zawór bezpieczeństwa i modulator. Można śrubą
uregulować maksymalny i minimalny płomień, a napięciem da się ustawić
każdy stan pośredni. Piec ma dwadzieścia lat.
--
Jarek
-
218. Data: 2010-02-07 20:06:47
Temat: Re: kradzieżpr?du
Od: PeJot <P...@o...pl>
Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan PeJot napisał:
>
>>>>>> a po drugie koszmarnie często się załącza, co się przekłada
>>>>>> na awaryjność.
>>>>> Nie ma modulacji płomienia?
>>>> Płomień jest zmodulowany na minimum a i tak za duży.
>>> Widywałem płomień zmodulowany (tak na oko) do kilku procent mocy
>>> maksymalnej. Nie da się tego gdzieś w piecu ustawić?
>> W tym kotle fabrycznie nie da się, ale ZTCW instalatorzy kryzują
>> dopływ gazu.
>
> A co tam jest za zawór gazowy?
Nie wiem, trzeba by osłonę ściągać. W dokumentacji nie ma danych, jest
tylko " elektrozawór modulujący zapewnia odpowiedni przepływ gazu
pomiędzy minimalną i maksymalną mocą". I ta minimalna moc CO ( jakieś
7.5 kW ) do ogrzewania małych mieszkań jest sporo za duża. U mnie w
większym mieszkaniu kocioł w funkcji CO pracuje najczęściej na
minimalnej mocy, choćby w sytuacji gdy część grzejników jest pozamykana
przez głowice.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
219. Data: 2010-02-07 20:35:34
Temat: Re: kradzieżpr?du
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan PeJot napisał:
>>>>>>> a po drugie koszmarnie często się załącza, co się przekłada
>>>>>>> na awaryjność.
>>>>>> Nie ma modulacji płomienia?
>>>>> Płomień jest zmodulowany na minimum a i tak za duży.
>>>> Widywałem płomień zmodulowany (tak na oko) do kilku procent mocy
>>>> maksymalnej. Nie da się tego gdzieś w piecu ustawić?
>>> W tym kotle fabrycznie nie da się, ale ZTCW instalatorzy kryzują
>>> dopływ gazu.
>>
>> A co tam jest za zawór gazowy?
>
> Nie wiem, trzeba by osłonę ściągać. W dokumentacji nie ma danych, jest
> tylko " elektrozawór modulujący zapewnia odpowiedni przepływ gazu
> pomiędzy minimalną i maksymalną mocą". I ta minimalna moc CO ( jakieś
> 7.5 kW ) do ogrzewania małych mieszkań jest sporo za duża. U mnie w
> większym mieszkaniu kocioł w funkcji CO pracuje najczęściej na
> minimalnej mocy,
No to radzę zajrzeć pod klapę i sprawdzić. Poważnie mówię. Mnie dali
przy zakupie nawet schemat, stąd wiedziałem, że w sterowniku mogę
znaleźć potencjometr regulacji. Tak małej mocy żaden producent się
nie spodziewa (ile tam potrzeba? jeden kilowat, niewiele więcej) więc
może trzeba będzie śrubką przestawić ogranicznik mocy minimalnej
(zerowe napięcie na modulatorze).
> choćby w sytuacji gdy część grzejników jest pozamykana przez głowice.
A co pompa obiegowa na takie warunki pracy. Ja na jej miejscu bym się
wkurzył.
--
Jarek
-
220. Data: 2010-02-07 21:12:56
Temat: Re: kradzieżpr?du
Od: Maciek <m...@p...com>
Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> Jak ktoś chce, to sobie najwyżej obniży
> (ale rzadko chce). Natomiast w sytuacji gdy *zamiast* termoregulacji
> całego budynku zastosowano podzielniki, to część ludzi będzie miało
> w głębokim poważaniu zużycie energii (a co to mnie kurna nie stać?),
> a pozostali też nie będą wstawać o piątej rano żeby kręcić kurkiem.
> W efekcie zużycie energii będzie większe niż potrzeba, a wszyscy lokatorzy
> w mniejszym lub większym stopniu dołożą się do tego marnotrawstwa.
Właśnie ci lokatorzy, którzy mieli zużycie w głębokim poważaniu,
dopłacali dość sporo w ramach rozliczenia. To wiem z własnego bloku.
Mieli życzenie mieć 25 stopni w środku zimy, to mieli ale też zostali
obciążeni znacznie większą częścią kosztów tego tortu, zwanego energią
cieplną. Pociągneli za sobą resztę i demokratyczną większością głosów
blok zrezygnował z podzielników. Jestem bardzo ciekawy efektów. To
będzie gdzieś pod koniec wakacji lub jesienią. Jak nie zapomnę to się
odezwę i opiszę. Najpierw mieliśmy cieczowe podzielniki, potem
elektroniczne a teraz mamy demokrację. Do tej pory dostawałem zwrot,
starczący na dwie lub trochę więcej niż dwie opłaty za mieszkanie.
Dwieście kilkadziesiąt złotych, do 300. Byli też tacy, którzy dopłacali
kilkaset a nawet i 2000zł. Mi to odpowiadało, bo ich grzanie, było na
ich koszt. Teraz będzie jazda bez trzymanki, bo mało kto oszczędzał,
wiedząc że rozliczenie będzie zrealizowane wg metrażu.
Maciek