-
11. Data: 2024-06-06 17:07:37
Temat: Re: korki prawie takie same
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 06.06.2024 o 13:04, Janusz pisze:
> W dniu 6.06.2024 o 11:37, io pisze:
>> W dniu 06.06.2024 o 06:12, PiteR pisze:
>> ...
>>>
>>> Wczoraj dostałem taki wycisk w Polsce w korkach. Sprzęgło tak dotało w
>>> dupę, że stwierdziłem tylko hybryda albo automat na takie czasy.
>>
>> Twizy
> Hulajnoga z daszkiem.
>
Klepki Ci się poluzowały :-)
-
12. Data: 2024-06-06 20:30:08
Temat: Re: korki prawie takie same
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 6 Jun 2024 17:07:22 +0200, io wrote:
> W dniu 06.06.2024 o 12:41, J.F pisze:
>> On Thu, 6 Jun 2024 11:37:28 +0200, io wrote:
>>> W dniu 06.06.2024 o 06:12, PiteR pisze:
>>>> Wczoraj dostałem taki wycisk w Polsce w korkach. Sprzęgło tak dotało w
>>>> dupę, że stwierdziłem tylko hybryda albo automat na takie czasy.
>>>
>>> Twizy
>>
>> Ale Piter gdzies z daleka jedzie ...
>
> Nie pisał gdzie te korki, więc pewnie w mieście. Jak w mieście to pewnie
> w tym samym którym Twizym jeżdżę. Poza tym kto/co broni przejechać
> Polskę Twizy :-)
Długośc urlopu :-)
Ale kiedys będę na emeryturze :-)
J.
-
13. Data: 2024-06-06 20:31:38
Temat: Re: korki prawie takie same
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 6 Jun 2024 13:24:56 +0200, RadosławF wrote:
> W dniu 06.06.2024 o 13:10, J.F pisze:
>>>> Wczoraj dostałem taki wycisk w Polsce w korkach. Sprzęgło tak dotało w
>>>> dupę, że stwierdziłem tylko hybryda albo automat na takie czasy.
>>>>
>>>> Już kolega z pracy anonsuje, że sprzęgło nie odbija. Mnie zdarzyło sie
>>>> tylko raz w zeszłym roku w upał, 55 minut 12km czyli 11 km/h
>>>> przelotowa. Albo wysprzęglik na skrzyni albo w skrzyni jak w nowej
>>>> Skodzie Superb :) Paragon grozy nadchodzi.
>>>
>>> Pamiętam, lata temu, Lanos.
>>> W korkach miał taką przypadłość, że przejeżdżając kilka kilometrów
>>> (Warszawa, od Jerozolimskich do Wynalazek przez Łopuszańską/Hynka) w czasie
>>> od jednej do dwóch godzin, po pewnym czasie sprzęgło zaczynało szarpać na
>>> pierwszym biegu. Trzeba było ruszać z drugiego.
>>
>> Dziwna sprawa. A rozwiązanie - chyba jeszcze gorsze.
>
> Lanos nie miał linki sprzęgła tylko hydraulikę na płynie hamulcowym
> jeśli dobrze pamiętam.
Częsciej spotykane rozwiązanie, choc chyba w drozszych autach.
>Jak płyn się przegrzał to mogły cuda wychodzić.
Ale co - na dwójce cuda znikały i przegrzewanie też ?
J.
-
14. Data: 2024-06-06 21:38:45
Temat: Re: korki prawie takie same
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 06.06.2024 o 20:30, J.F pisze:
> On Thu, 6 Jun 2024 17:07:22 +0200, io wrote:
>> W dniu 06.06.2024 o 12:41, J.F pisze:
>>> On Thu, 6 Jun 2024 11:37:28 +0200, io wrote:
>>>> W dniu 06.06.2024 o 06:12, PiteR pisze:
>>>>> Wczoraj dostałem taki wycisk w Polsce w korkach. Sprzęgło tak dotało w
>>>>> dupę, że stwierdziłem tylko hybryda albo automat na takie czasy.
>>>>
>>>> Twizy
>>>
>>> Ale Piter gdzies z daleka jedzie ...
>>
>> Nie pisał gdzie te korki, więc pewnie w mieście. Jak w mieście to pewnie
>> w tym samym którym Twizym jeżdżę. Poza tym kto/co broni przejechać
>> Polskę Twizy :-)
>
> Długośc urlopu :-)
Aż tak to nie :-)
>
> Ale kiedys będę na emeryturze :-)
Jesteś pewien? :-)
-
15. Data: 2024-06-07 01:07:23
Temat: Re: korki prawie takie same
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 6 Jun 2024 20:31:38 +0200, J.F napisał(a):
> On Thu, 6 Jun 2024 13:24:56 +0200, RadosławF wrote:
>> W dniu 06.06.2024 o 13:10, J.F pisze:
>>>>> Wczoraj dostałem taki wycisk w Polsce w korkach. Sprzęgło tak dotało w
>>>>> dupę, że stwierdziłem tylko hybryda albo automat na takie czasy.
>>>>>
>>>>> Już kolega z pracy anonsuje, że sprzęgło nie odbija. Mnie zdarzyło sie
>>>>> tylko raz w zeszłym roku w upał, 55 minut 12km czyli 11 km/h
>>>>> przelotowa. Albo wysprzęglik na skrzyni albo w skrzyni jak w nowej
>>>>> Skodzie Superb :) Paragon grozy nadchodzi.
>>>>
>>>> Pamiętam, lata temu, Lanos.
>>>> W korkach miał taką przypadłość, że przejeżdżając kilka kilometrów
>>>> (Warszawa, od Jerozolimskich do Wynalazek przez Łopuszańską/Hynka) w czasie
>>>> od jednej do dwóch godzin, po pewnym czasie sprzęgło zaczynało szarpać na
>>>> pierwszym biegu. Trzeba było ruszać z drugiego.
>>>
>>> Dziwna sprawa. A rozwiązanie - chyba jeszcze gorsze.
>>
>> Lanos nie miał linki sprzęgła tylko hydraulikę na płynie hamulcowym
>> jeśli dobrze pamiętam.
>
> Częsciej spotykane rozwiązanie, choc chyba w drozszych autach.
Lanos aż tak drogi nie był.
Raczej jeden z tańszych.
>
>>Jak płyn się przegrzał to mogły cuda wychodzić.
>
> Ale co - na dwójce cuda znikały i przegrzewanie też ?
>
Nie wiem, nie bardzo było jak sprawdzić.
Tam było zwykłe jednotarczowe sprzęgło bez żadnych wynalazków typu dwumasa.
Zwykłe słoneczko i łożysko wyciskowe.
Pomimo tego na pierwszej (fabrycznej) tarczy swoim przejechałem sporo ponad
200 tys. km. Ale wtedy często jeździłem z serwisem po klientach w Polsce.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
16. Data: 2024-06-07 01:11:54
Temat: Re: korki prawie takie same
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 6 Jun 2024 13:10:56 +0200, J.F napisał(a):
> On Thu, 6 Jun 2024 12:04:29 +0200, Adam wrote:
>> Dnia Thu, 06 Jun 2024 06:12:35 +0200, PiteR napisał(a):
>>> Wczoraj dostałem taki wycisk w Polsce w korkach. Sprzęgło tak dotało w
>>> dupę, że stwierdziłem tylko hybryda albo automat na takie czasy.
>>>
>>> Już kolega z pracy anonsuje, że sprzęgło nie odbija. Mnie zdarzyło sie
>>> tylko raz w zeszłym roku w upał, 55 minut 12km czyli 11 km/h
>>> przelotowa. Albo wysprzęglik na skrzyni albo w skrzyni jak w nowej
>>> Skodzie Superb :) Paragon grozy nadchodzi.
>>
>> Pamiętam, lata temu, Lanos.
>> W korkach miał taką przypadłość, że przejeżdżając kilka kilometrów
>> (Warszawa, od Jerozolimskich do Wynalazek przez Łopuszańską/Hynka) w czasie
>> od jednej do dwóch godzin, po pewnym czasie sprzęgło zaczynało szarpać na
>> pierwszym biegu. Trzeba było ruszać z drugiego.
>
> Dziwna sprawa. A rozwiązanie - chyba jeszcze gorsze.
>
>> Później m.in. Subaru w automacie, Pajero w automacie: to była wygoda w
>> korkach :)
>>
>> A teraz PHEV z systemem ACC i czasem przejeżdżam pół Polski nie dotykając
>> gazu ani hamulca - niesamowita wygoda i znacznie wyższe bezpieczeństwo. Nie
>> mówiąc już o wygodzie w korkach, gdzie w zasadzie nic nie trzeba robić.
>
> W takich korkach, co sie po 2m podjezdza - automat wygoda oczywista.
> Ale bezpieczeństwo?
Bezpieczeństwo - mam na myśli jazdę na ACC. Wtedy wystarczy tylko kierować.
Przyśpieszaniem i hamowaniem zajmuje się system.
W niektórych autach nawet kierować nie potrzeba dopóki auto widzi pasy.
>
> No, radar niewątpliwie często pomaga, ale czy rozleniwienie nie
> stanowi zagrożenia ?
>
>> Niestety, mam starszą wersję, którą muszę "pchnąć", jak korek rusza -
>> nowsze ACC same ruszają.
>
> A z boku motor sie wciska, albo rower, albo pieszy ...
No i ACC głośno ostrzega i później (albo od razu) hamuje.
Jest na tyle czuły, że jadąc drogą wielopasmową wystarczy, jak ktoś na
pasie obok nieco przekroczy linię i już auto ostrzega albo hamuje - w
zależności os odległości.
Ja jeżdżę najczęściej na ustawieniu 3 sekundy za poprzednikiem.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
17. Data: 2024-06-07 01:15:11
Temat: Re: korki prawie takie same
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 6 Jun 2024 17:01:31 +0200, nadir napisał(a):
> W dniu 06.06.2024 o 12:04, Adam pisze:
>
>> A teraz PHEV z systemem ACC i czasem przejeżdżam pół Polski nie dotykając
>> gazu ani hamulca - niesamowita wygoda i znacznie wyższe bezpieczeństwo. Nie
>> mówiąc już o wygodzie w korkach, gdzie w zasadzie nic nie trzeba robić.
>> Niestety, mam starszą wersję, którą muszę "pchnąć", jak korek rusza -
>> nowsze ACC same ruszają.
>
> Jaki konkretnie PHEV ujeżdżasz?
Outlander MY 2014, ale nieco zmieniony:
- system centralny (radio) wymienione na system AndroidAuto z Outladera
2018
- nowe oprogramowanie systemowe z MY 2018 (np. inna obsługa silników
elektrycznych)
- jeszcze kilka rzeczy, jak np. domykanie szyberdachu z pilota, włączanie
klimy/ogrzewania zdalnie z pilota
--
Pozdrawiam.
Adam
-
18. Data: 2024-06-07 20:38:56
Temat: Re: korki prawie takie same
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 07.06.2024 o 01:15, Adam pisze:
> Outlander MY 2014
To ten z mechaniczną skrzynią CVT? Czy e-CVT jak w Toyocie?
-
19. Data: 2024-06-07 22:52:18
Temat: Re: korki prawie takie same
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 7 Jun 2024 20:38:56 +0200, nadir napisał(a):
> W dniu 07.06.2024 o 01:15, Adam pisze:
>
>> Outlander MY 2014
>
> To ten z mechaniczną skrzynią CVT? Czy e-CVT jak w Toyocie?
Outlander PHEV w ogóle nie ma skrzyni biegów.
Jest tylko mokre wielotarczowe sprzęgło, mogące zapinać na krótko silnik do
kół w przedziale od ok. 60 do 150 km/h.
https://youtu.be/rntjceP-XPE
--
Pozdrawiam.
Adam
-
20. Data: 2024-06-08 12:58:20
Temat: Re: korki prawie takie same
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 07.06.2024 o 22:52, Adam pisze:
> Outlander PHEV w ogóle nie ma skrzyni biegów.
Czyli taka trochę Toyotowa wersja e-CVT.
> Jest tylko mokre wielotarczowe sprzęgło, mogące zapinać na krótko silnik do
> kół w przedziale od ok. 60 do 150 km/h.
A co się dzieje jak nie przekraczasz 60km/h i wydoi się bateria?