Osobnik posiadający mail a...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:

>> Dokladnie mam taki sam punkt widzenia. Nawet jesli zbierze sie
>> odpowiednia ilosc podpisow to i tak to uwala w ten czy inny sposob :)
>> Tuskistan zebral i szybko z tego "zrezygnowal", a po wypowiedzi na
>> ten temat obecnego ministra Nowaka to noz sie sam w kieszeni otwiera.
>>
> http://www.youtube.com/watch?v=XnI2MSbYpT0 zeby bylo TG, to ten co
> ostatnio mocno sie fotoradarami interesuje :-)
>
nic się nie wyświetla...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kiedy dyplomata mówi "tak", oznacza to "może"; kiedy mówi "może",
ma na myśli "nie"; kiedy mówi "nie", nie jest dyplomatą."
Henry Louis Mencken

do góry

Osobnik posiadający mail m...@o...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:

> Wszyscy znajomi lekarze mi powtarzają: nie tykaj poszkodowanego, bo mu
> pogorszysz. Wezwij pomoc.
>

Nawet jak nie oddycha? Albo jak nie ma pulsu?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Synonim jest to słowo, którego pisarz używa, gdy nie wie,
jak pisze się słowo właściwe." Julian Tuwim

do góry

Dnia Wed, 09 Jan 2013 11:22:49 +0100, Marcin N napisał(a):

> nie tykaj poszkodowanego, bo mu pogorszysz. Wezwij pomoc.

A cała wiedza w dziedzinie pomocy przedmedycznej, to produkt światowego
spisku wymierzonego w tych lekarzy?

do góry

> Tak, w tym celu planują egzamin na prawku z ratownictwa drogowego. Będą mnie uczyć
> robić tracheotomię?
>
> Wszyscy znajomi lekarze mi powtarzają: nie tykaj poszkodowanego, bo mu pogorszysz.
> Wezwij pomoc.

Sama idea jest sluszna. Uwazam jednak, ze utrzymanych przy zyciu w stanach
krytycznych
dzieki takim szkoleniom to bedzie jakis smieszny promil. Chyba, ze trafi sie lekarz,
ratownik, rozgarniety strazak....:)
Pytanie tez jak mialyby wygladac te szkolenia i egzamin. Ktos kto nie ma
predyspozycji
w kierunku ratownictwa czy medycyny i cwiczy na manekinie nigdy nie ruszy prawdziwego

czlowieka w nieciekawym stanie.
Zauwazylem to wielokrotnie.

sz.

do góry

Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl>

>>> A jak oddzielisz kierowcę, który ma zawał albo wylew od pedału gazu?
>>beda czuwaki jak w puciongach i bedziesz wciskal co 15 sekund zeby nie
>>pikalo
>
> Nie, bo to jest 15s ryzyka.
> Wstawi sie ekologiczny silnik z ekologicznym ogranicznikiem, i chocbys nie
> wiadomo jak mocno wciskal, to szybciej niz 70 nie pojedziesz.

To się nazywa komunikacja publiczna

do góry

Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl>

>
> Jednomandatowe okregi ?
>
> Po pierwsze ... nie bardzo sobie wyobrazam sprawnego Sejmu w tak rozbitym
> systemie, 460 roznych poslow ma sie dogadac ?

O to chodzi, by się nie mogli dogadać co do łupienia obywateli

>
> Po drugie ... a kto bedzie rzadzil ?

Na drogach ? Kierowcy ! To naturalne.

do góry

W dniu 2013-01-09 11:07, Marcin N pisze:

> Przed chwilą Nowak wspomniał o pomyśle "zero ofiar na drogach" jako o
> celu ich działań. Ten cel da się osiągnąć tylko w jeden sposób: zakaz
> poruszania się po drogach.

0 ofiar na drogach a na chodnikach i ścieżkach dalej będą ginąć ludzie
noo i te kilkaset osób rocznie co ginie we własnych domach... A gdzie
250tys umierających na nowotwory rocznie! Co to przy 3.5tys którzy giną
na drogach...

Politycy sobie znaleźli nowy powód gnębienia ludzi zamiast budować drogi
to każą im przestrzegać gorliwie przepisów.

Tymczasem każda nowa dwupasmówka klasy trasy ekspresowej albo autostrady
eliminuje zabitych z tego odcinka niemal do zera. Wystarczy spojrzeć do
statystyk.

--
Pozdrawiam
Rafał


--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---

do góry

W dniu 2013-01-09 20:45, szufla pisze:
> Ktos kto nie ma
> predyspozycji w kierunku ratownictwa czy medycyny i cwiczy na manekinie
> nigdy nie ruszy prawdziwego czlowieka w nieciekawym stanie.
> Zauwazylem to wielokrotnie.

Dlatego właśnie lepiej nie tykać i wezwać pomoc niż pozorować jakieś
nieudolne ratowanie, które częściej doprowadzi do śmierci niż uratuje
ofiarę.

--
MN

do góry

Dnia Wed, 9 Jan 2013 20:45:44 +0100, szufla napisał(a):

>> Tak, w tym celu planują egzamin na prawku z ratownictwa drogowego. Będą mnie uczyć

>> robić tracheotomię?
>>
>> Wszyscy znajomi lekarze mi powtarzają: nie tykaj poszkodowanego, bo mu pogorszysz.

>> Wezwij pomoc.
>
> Sama idea jest sluszna. Uwazam jednak, ze utrzymanych przy zyciu w stanach
krytycznych
> dzieki takim szkoleniom to bedzie jakis smieszny promil.

No jakoś pomocy przedmedycznej to ponoć jedno z tych kryteriów z powodu
której u nas masz większą szansę na zgon w wypadku niż za Odrą.
U nas wielu ludzi twierdzi że "lepiej nie ruszać" i śmiertelność rośnie.
Na zachodzie uczą pomocy przedmedycznej od przedszkola i śmietelność im
maleje.

Jak to powiedziała pewna starsza pani widząc chłopaka z atakiem padaczki
którego z kolegą staraliśmy się ustabilizować: "łooo... nie warto... to
już koniec" - pewnie to była znajoma Marcina N pani lekarz :)

do góry

W dniu 2013-01-09 10:46, Myjk pisze:
>> rzad organizuje konferencje którą usilnie próbuje
>> odwrócić uwagę od niewygodnego tematu.
> Borze. Uciśnieni atakują!

a dzisiaj widziałem efekty jednego z ucieśnionych
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,staranow
al-10-barier-500-zl-mandatu,72692.html

Szybko i bezpiecznie!


Pozdr.

do góry