-
1. Data: 2010-08-19 16:14:27
Temat: kolizja - sprawca w PZU
Od: neoniusz <n...@j...org>
Mialem wczoraj mala kolizje. Sprawca jest ubezpieczony w PZU. Auto stoi
unieruchomione, bo dowiozlem je na lawecie. Problem w tym, ze na cudnej
infolinii PZU dowiedzialem sie, ze rzeczoznawca bedzie mial czas
najwczesniej 31 sierpnia. Czy to mozliwe? Jak mozna czekac 11 dni na
ogledziny? Nie interesuje mnie naprawa w ASO, chcialbym dostac pieniadze.
-
2. Data: 2010-08-19 16:19:33
Temat: Re: kolizja - sprawca w PZU
Od: Stefan Szczygielski <g...@s...eu.org>
W dniu 19.08.2010 16:14, neoniusz pisze:
> na cudnej infolinii PZU dowiedzialem sie, ze rzeczoznawca bedzie mial czas
> najwczesniej 31 sierpnia. Czy to mozliwe? Jak mozna czekac 11 dni na
> ogledziny?
Zadzwoń jeszcze raz na infolinię z ponowieniem pytania. Jak podtrzymają
termin spytaj się, czy mają jakąś polecaną przez siebie wypożyczalnię
samochodów, bo w tej sytuacji potrzebny Ci jest samochód zastępczy i ich
koszty likwidacji szkody niestety będą musiały wzrosnąć...
S.
-
3. Data: 2010-08-19 16:20:19
Temat: Re: kolizja - sprawca w PZU
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>
W dniu 2010-08-19 16:14, neoniusz pisze:
> Mialem wczoraj mala kolizje. Sprawca jest ubezpieczony w PZU. Auto stoi
> unieruchomione, bo dowiozlem je na lawecie. Problem w tym, ze na cudnej
> infolinii PZU dowiedzialem sie, ze rzeczoznawca bedzie mial czas
> najwczesniej 31 sierpnia. Czy to mozliwe? Jak mozna czekac 11 dni na
> ogledziny? Nie interesuje mnie naprawa w ASO, chcialbym dostac pieniadze.
Zadzwoń jeszcze raz i zapytaj, do której konkretnie wypożyczalni
samochodów masz się zgłosić po auto, za które oni zapłacą. Bo samochód
jest Ci potrzebny. Potem daj znać na grupę.
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
4. Data: 2010-08-19 16:26:48
Temat: Re: kolizja - sprawca w PZU
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 19 Aug 2010 16:14:27 +0200, neoniusz wrote:
>Mialem wczoraj mala kolizje. Sprawca jest ubezpieczony w PZU. Auto stoi
>unieruchomione, bo dowiozlem je na lawecie. Problem w tym, ze na cudnej
>infolinii PZU dowiedzialem sie, ze rzeczoznawca bedzie mial czas
>najwczesniej 31 sierpnia. Czy to mozliwe? Jak mozna czekac 11 dni na
>ogledziny? Nie interesuje mnie naprawa w ASO, chcialbym dostac pieniadze.
No to zadzwon do nich z pytaniem jak pokryja auto z wypozyczalni -
chca miec fakture co trzy dni i przelewac na biezaco, czy przyfaksuja
jakies zobowiazanie do pokrycia calosciowego po 31 sierpnia.
Uprzedz oczywiscie ze rozmowa nagrywana :-)
J.
-
5. Data: 2010-08-19 17:21:39
Temat: Re: kolizja - sprawca w PZU
Od: AL <a...@s...tam>
neoniusz pisze:
> Mialem wczoraj mala kolizje. Sprawca jest ubezpieczony w PZU. Auto stoi
> unieruchomione, bo dowiozlem je na lawecie. Problem w tym, ze na cudnej
> infolinii PZU dowiedzialem sie, ze rzeczoznawca bedzie mial czas
> najwczesniej 31 sierpnia. Czy to mozliwe? Jak mozna czekac 11 dni na
> ogledziny? Nie interesuje mnie naprawa w ASO, chcialbym dostac pieniadze.
z PZU sie wychodzi fajnie ... ale na reklamach.
Niestety - fakty sa takie, ze bedziesz sie z tym PZU bujal dosc dlugo
(czego Ci nie zycze) - wpierw rzeczoznawca i 1sza wycena po ilus tam
dniach, potem piszesz odwolanie i czekasz kolejne X dni na odpowiedz, etc.
Sprawdz, czy przyjdzie do Ciebie 'rzeczoznawca' czy osoba techniczna
'przeszkolona na potrzeby PZU'. Wbrew pozorom jest roznica.
(PZU nagminnie nadwyreza slowa rzeczoznawca).
--
pozdr
Adam (AL)
TG
-
6. Data: 2010-08-19 18:56:24
Temat: Re: kolizja - sprawca w PZU
Od: huri_khan <s...@s...pl>
Dnia Thu, 19 Aug 2010 16:14:27 +0200, neoniusz napisał(a):
> Mialem wczoraj mala kolizje. Sprawca jest ubezpieczony w PZU. Auto stoi
> unieruchomione, bo dowiozlem je na lawecie. Problem w tym, ze na cudnej
> infolinii PZU dowiedzialem sie, ze rzeczoznawca bedzie mial czas
> najwczesniej 31 sierpnia. Czy to mozliwe? Jak mozna czekac 11 dni na
> ogledziny? Nie interesuje mnie naprawa w ASO, chcialbym dostac pieniadze.
Też miałem podobny przypadek - czekać na rzeczoznawcę 7 dni.
Natomiast jeżeli chodzi o samochód zastępczy to wypożyczyłem bez pytania o
zgodę i po odbiorze samochodu z warszatu doniosłem fakturę za lawetę oraz
wypożyczenie samochodu za okres 3 tygodnie około 4 tyś zł.
Zapłacili oczywiście trzeba było się odwoływać bo za pierwszym razem
odmawiali.
--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[Astra G '1,6 16V] [SY]
-
7. Data: 2010-08-19 19:40:49
Temat: Re: kolizja - sprawca w PZU
Od: Czarek <...@...pl>
huri_khan wrote:
> Też miałem podobny przypadek - czekać na rzeczoznawcę 7 dni.
> Natomiast jeżeli chodzi o samochód zastępczy to wypożyczyłem bez pytania o
> zgodę i po odbiorze samochodu z warszatu doniosłem fakturę za lawetę oraz
> wypożyczenie samochodu za okres 3 tygodnie około 4 tyś zł.
> Zapłacili oczywiście trzeba było się odwoływać bo za pierwszym razem
> odmawiali.
Zwrócili za wypożyczenie jako osobie prywatnej, czy prowadzisz DG w
której wykorzystujesz samochód?
Pozdrawiam
Czarek
-
8. Data: 2010-08-19 20:08:32
Temat: Re: kolizja - sprawca w PZU
Od: neoniusz <n...@j...org>
W dniu 10-08-19 19:40, Czarek pisze:
>> Też miałem podobny przypadek - czekać na rzeczoznawcę 7 dni.
>> Natomiast jeżeli chodzi o samochód zastępczy to wypożyczyłem bez
>> pytania o
>> zgodę i po odbiorze samochodu z warszatu doniosłem fakturę za lawetę oraz
>> wypożyczenie samochodu za okres 3 tygodnie około 4 tyś zł. Zapłacili
>> oczywiście trzeba było się odwoływać bo za pierwszym razem
>> odmawiali.
>
> Zwrócili za wypożyczenie jako osobie prywatnej, czy prowadzisz DG w
> której wykorzystujesz samochód?
W ostatnim AutoSwiecie pisali cos o rekomendacji KNF, ktora miala dawac
przywilej wynajecia auta i pokrycia kosztow z OC sprawcy, niezaleznie od
tego do czego uzywa sie auta.
Zastanawiam sie jakby to bylo, gdybym wynajal auto od kogos na podstawie
umowy cywilno-prawnej za kwote mniejsza niz w wypozyczalni. Powiedzmy za
150zl/dzien. Chyba musze sprobowac. Mam akurat sporo czasu i ochoty na
zabawe z PZU.
-
9. Data: 2010-08-19 20:36:07
Temat: Re: kolizja - sprawca w PZU
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Thu, 19 Aug 2010 20:08:32 +0200, neoniusz napisał(a):
> Zastanawiam sie jakby to bylo, gdybym wynajal auto od kogos na podstawie
> umowy cywilno-prawnej za kwote mniejsza niz w wypozyczalni. Powiedzmy za
> 150zl/dzien
Hm, patrzę tak w cennik wypożyczalni i za 150zł/dzień to jest Ford
Mondeo. Nie tak za wysoko? :)
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
10. Data: 2010-08-19 20:37:24
Temat: Re: kolizja - sprawca w PZU
Od: "Paweł W." <t...@o...pl>
Użytkownik "neoniusz" <n...@j...org> napisał w wiadomości
news:i4je82$jdl$1@news.onet.pl...
> Mialem wczoraj mala kolizje. Sprawca jest ubezpieczony w PZU. Auto stoi
> unieruchomione, bo dowiozlem je na lawecie. Problem w tym, ze na cudnej
> infolinii PZU dowiedzialem sie, ze rzeczoznawca bedzie mial czas
> najwczesniej 31 sierpnia. Czy to mozliwe? Jak mozna czekac 11 dni na
> ogledziny?
Mają czas 7 dni na oględziny od zgłoszenia szkody. Jak chcesz szybciej to
weź lawetę i zaprowadź pod ich oddział na oględziny. (fakturę za holowanie
dołącz do akt).
Nie interesuje mnie naprawa w ASO, chcialbym dostac pieniadze.
Twoje auto, Twoje pieniądze, kto Ci każe wozić je do ASO?
pozdrawiam
p.