21. Data: 2009-06-05 10:37:58
Temat: Re: kilka -byc moze bardzo laickich- pytan o aparaty cyfrowe
Od: zibis <z...@W...pl>
>>>> i jeszcze jedno pytanie:
>>>> czy GH1 ma sensor o identycznej budowie -co do zasady- jak LX3?
>
> Ale jakiej zasady? CCD to nie jest. I nie jest to (raczej) ten
> wynalazek z "doklejanymi" paskami dla różnych formatów.
no właśnie to ten wynalazek, co wynika z linku który zamieściłem na
końcu poprzedniego posta..
i może to nie są doklejane paski, może to po prostu jest sensor, który
całościowo jest za duży dla danego otworu obiektywu i ma wyłączone z
odczytu pewne nieistotne dla danego formatu zdjęcia pola..?
w każdym razie IMO, sens działania identyczny jak w LX3.
>> co do zasady o jaką mi chodziło, to GH1 ma "taki sam" sensor jak LX3,
>> w przeciwieństwie do G1.
>> http://www.pbase.com/viztyger/image/109862819
>
> No właśnie. Nie taki sam
nie taki sam jak.. gdzie??
w G1 czy LX3??
bo wg mnie i rozpatrując to o co mi chodziło w jego budowie, to w GH1
jest taki sam jak w LX3 (i dobrze), a nie taki sam jak w G1 :)
> Zrestą jak chwilkę podumać, to samo wychodzi, że "paski" miałyby
> sens właściwie tylko dla kwadratu (czy np. 5:4). Zrobienie tego samego
> dla formatów panoramicznych zmusiłoby albo do wymiany bagnetu na szerszy
> :-> albo do zastosowania matrycy z kompaktu. :-> Tak czy inaczej
> samobójstwo, bo i bez tego GH1 jest o wiele za drogi (ze względu na cenę
> nawet go nie rozpatruję, a chciałbym), a matryca w G1 i w obecnym
> rozmiarze należy do najsłabszych w konkurencji z aktualnymi
> lustrzankami.
G1 ma -jakby to powiedzieć- odwrotną sytuację niż LX2.
można powiedzieć, że w G1 "pokrzywdzony" jest tryb 16:9, a w LX2 tryb 4:3.