eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowakieszonkowy aparat na baterie AA
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 135

  • 61. Data: 2014-09-05 15:29:51
    Temat: Re: kieszonkowy aparat na baterie AA
    Od: XX YY <f...@g...com>

    Am Freitag, 5. September 2014 15:06:04 UTC+2 schrieb mt:
    > W dniu 2014-09-05 14:46, XX YY pisze:
    >
    >
    >
    > > ten powerbank za 10 us na pare paluszkow ma w przyblizeniu taka pojemnosc jak
    jedno dedykowane akku li-jo, moze troche wiecej ( nie oddasz calej energii, sporo
    musi pozostac )
    >
    > > zamiast cos takiego targac masz mniejszy o polowe dedykowany akku i da tyle samo
    energii. I wcale nie musi byc drozszy.
    >
    > > Po jednym zaladunku ( trwa tez ladnych pare godzin )powerbank sie rozladuje i co
    dalej ? Potrzebujesz tez naladowac jakos .
    >
    > > Zwyczajnie ten powerbank , to odpowiednik jednego akku dedykowanego , po co wiec
    go targac , podpinac skoro mozna od razu zabrac dodatkowe naladowane zamienne akku.
    >
    >
    >
    > Nie, dyskusja jest og�lnie o powerbankach, ten na 4 AA to by� tylko
    >
    > jeden z przyk�ad�w (zreszt� nie m�j). Pisa�em te�, �e s� powerbanki
    ze
    >
    > zintegrowanymi ogniwami li-ion i dawa�em link do takiego. Ty si� ca�y
    >
    > czas upierasz, �e dodatkowa bateria do aparatu b�dzie zawsze lepsza ni�
    >
    > jakikolwiek powerbank. Nie b�dzie. Power bank jest du�o bardziej
    >
    > uniwersalnym rozwi�zaniem i oferuje du�o wi�ksz� pojemno��. S� te�
    >
    > zastosowania, gdzie druga bateria zupe�nie si� nie sprawdzi jak
    >
    > potrzebujesz mie� przez d�ugi czas w��czony aparat.
    >
    > A co do powerbank�w na AA, to nikt nie twierdzi�, �e dadz� wi�ksz�
    >
    > pojemno�� przy tych samych gabarytach, ale te� nikt nie stawia� wymog�w
    >
    > takich samych gabaryt�w.
    >
    >
    >
    >
    >
    > --
    >
    > marcin

    tutahj masz power bank , ktory jest tani ( tanszy od tego za 10 usd z paluszkami) i
    li-ja baterie.
    ewentualniemoznaby tego typu uzywac

    http://www.amazon.de/EasyAcc%C2%AE-10000mAh-Portable
    -Ladeger%C3%A4t-Smartphone/dp/B00H9BEC8E/ref=sr_1_1?
    ie=UTF8&qid=1409923305&sr=8-1&keywords=power+bank

    to wystarcza na 2-3 ladowania komorki lub pewnie tez na 2-3 ladowani kompaktu.
    zamiast cos takiego targac wole zabrac 2 male naladowane baterie dedykowane , choc
    nigdy nie potrzebowalem wiecej niz jedna zapasowa.


  • 62. Data: 2014-09-05 15:52:49
    Temat: Re: kieszonkowy aparat na baterie AA
    Od: mt <f...@i...pl>

    W dniu 2014-09-05 15:29, XX YY pisze:

    > tutahj masz power bank , ktory jest tani ( tanszy od tego za 10 usd z paluszkami) i
    li-ja baterie.
    > ewentualniemoznaby tego typu uzywac
    >
    > http://www.amazon.de/EasyAcc%C2%AE-10000mAh-Portable
    -Ladeger%C3%A4t-Smartphone/dp/B00H9BEC8E/ref=sr_1_1?
    ie=UTF8&qid=1409923305&sr=8-1&keywords=power+bank
    >
    > to wystarcza na 2-3 ladowania komorki lub pewnie tez na 2-3 ladowani kompaktu.
    > zamiast cos takiego targac wole zabrac 2 male naladowane baterie dedykowane , choc
    nigdy nie potrzebowalem wiecej niz jedna zapasowa.

    No wiem, że takie są, bo przecież sam ci dawałem wcześniej linka do
    czegoś podobnego, tu masz jeszcze trochę większy:
    http://www.hurt.com.pl/mobilna-bateria-power-bank-dp
    m-pbv15,p13474.html
    I z czegoś takiego nie naładujesz 2-3 razy komórki LUB 2-3 razy aparat
    tylko 2-3 razy telefon ORAZ 2-3 razy aparat, możesz je nawet ładować
    jednocześnie. A sam aparat to możesz i 7 razy naładować (przy
    akumulatorze ok 1200 mAh, a rzadko kiedy kompakty mają więcej,
    przeważnie mniej).

    --
    marcin


  • 63. Data: 2014-09-05 18:14:31
    Temat: Re: kieszonkowy aparat na baterie AA
    Od: fifak <f...@o...pl>

    W dniu 2014-09-02 16:52, The dude pisze:
    > Grupa chyba nie żyje, gdzie teraz dyskutuje się o fotografii?
    > Szukam markowego aparatu kieszonkowego na baterie paluszki AA, uważam to
    > za wielka zaletę i przewagę nad dedykowanymi akumulatorami, coś jak
    > Canon A810, ale już ich nie ma w sklepach.

    polecam bo mam panasonic XS1 lub lepszy XS3

    super cieniutki i malutki, biore go na wycieczki, fotki o niebo lepsze
    niż każdy smartfon, xs3 filmy fullHD, niestety ma dedykowany akumulator
    ale można kupić drugi jako zapasowy

    albo WX220 soniaka, również ultrakompaktowy kieszonkowy aparacik

    dla mnie mobilność jest najważniejsza, po co mi duże pudlaste aparaty
    które ciężko zabrać


  • 64. Data: 2014-09-05 20:32:46
    Temat: Re: kieszonkowy aparat na baterie AA
    Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid>

    W dniu 2014-09-02 18:28, Piotrne pisze:

    > Dołączę się do pytania. Interesuje mnie jak najprostszy aparacik,
    > który mógłby posłużyć dziecku na kilkudniowej wycieczce. "Markowy"
    > nie musi, a nawet nie powinien być. Ograniczenia dotyczą:

    Może Nikon Coolpix S30. Aparat dedykowany dla dzieci
    - prosty, wodoodporny. Kupiłem mojej chrześniaczce -
    i ona i rodzice jej są zadowoleni. Przy czym zdaje mi
    się że następca, S31, ma gorsze parametry.

    Albo poszukać czegoś na
    http://www.ephotozine.com/article/top-10-best-digita
    l-cameras-for-kids-2013-23321
    lub
    http://www.dpreview.com/articles/5154059852/best-dig
    ital-cameras-for-kids

    Pozdrawiam,
    ŁK


  • 65. Data: 2014-09-05 22:49:30
    Temat: Re: kieszonkowy aparat na baterie AA
    Od: Piotr Kosewski <p...@m...nowhere>

    On 2014-09-05 08:18, Miroo wrote:
    > Dziecko ma czynnie i kreatywnie wypoczywać, zgarbione nad smartfonem to
    > może w domu siedzieć :)

    Genialne.

    A jak dziecko będzie miało 12 lat i zainteresuje się programowaniem lub
    modelowaniem 3D? Trzeba będzie mu zabrać komputer, żeby się kreatywnie
    i czynnie zajęło np. piciem piwa w parku lub malowaniem na ścianach
    "je.ać Policję/Legię/Widzew/Rząd"?

    Skąd to dziwaczne założenie, że zajęcie się smartphone'em (w czasach
    mojego dzieciństwa chodziło raczej o granie na kompie) jest złe
    dla dziecka?

    pozdrawiam,
    Piotr Kosewski


  • 66. Data: 2014-09-05 23:26:07
    Temat: Re: kieszonkowy aparat na baterie AA
    Od: Piotr Kosewski <p...@m...nowhere>

    On 2014-09-05 13:21, Piotrne wrote:
    > Mniej więcej tak to zostało uzasadnione. Jeśli dzieci noszą
    > ze sobą telefony, to przez cały dzień dzwonią do nich rodzice,
    > babcie, ciocie i pytają, co robią, co jadły itp. Dzieci
    > rozmawiają zamiast zwiedzać i słuchać przewodnika, szukają
    > dzwoniących telefonów w plecaku podczas przechodzenia przez

    No to chyba nie jest wina dzieci, a tym bardziej telefonów. :o

    > ulicę. A wieczorem i w nocy zamiast spać grają, dzwonią
    > do siebie i wysyłają SMSy. Nie wiem jak duży to problem,
    > ale tak twierdzą opiekunowie na podstawie doświadczeń
    > z poprzednich wyjazdów.

    I z tego krótkiego snu też coś złego wynika? Uzależniają się od kawy?
    Spada wydajność dziecięcych obozów pracy?

    Niech się przyzwyczajają. Potem pójdą na uniwersytety i tam nie
    jedną noc zarwą (w mniej lub bardziej godny studenta sposób).

    SMSy się wysyłało po nocach też 15 lat temu, ale mi na żadnym
    obozie nikt nigdy nie próbował zabrać telefonu. Co to za głupi
    pomysł?

    Ja nocnymi smsami na koloniach "poderwałem" pierwszą dziewczynę.
    Nie wzięliśmy ślubu i nie mamy 3 dzieci, więc nie był to pewnie wzorowy
    związek w tym smutnym państwie kościelnym.
    Ale żaden był ze mnie obiekt westchnień, a kilka razy byłem w kinie
    z najbystrzejszą i najzgrabniejszą dziewczyną w klasie, podczas gdy
    większość kumpli musiało się zadowolić nagraną na VHS Magdą Mazur. :P

    Zastanówcie się, jakiej przyszłości chcecie dla swoich dzieci.

    I pozdrawiam Dorotę!

    pozdrawiam,
    Piotr Kosewski


  • 67. Data: 2014-09-05 23:44:14
    Temat: Re: kieszonkowy aparat na baterie AA
    Od: Piotr Kosewski <p...@m...nowhere>

    On 2014-09-05 11:54, XX YY wrote:
    > a z czego ladujesz ten usb powerbank na paluszkach AA ?

    Z kiosku. Wokół tego obraca się cały ten wątek: pytający
    liczył na AA, bo uważa je za najłatwiej dostępne w sytuacjach
    awaryjnych.

    > ano z sieci, jakas tam specjalna ladowarka .
    > a wiec dlaczego nie mozesz wprost ladowac wydajanej baterii li-jo z tej samej sieci
    zamiast najpierw power bank , a potem beterie z powerbanka?

    I nie rozumiesz jeszcze jednej zalety powerbanków.
    Otóż powerbank rzeczywiście ładujesz z sieci (np. codziennie w nocy),
    ale potem telefon czy aparat możesz ładować w terenie. To
    fundamentalnie zmienia podejście do stanu baterii w elektronice.
    Jak Ci telefon padnie w górach, to nie jesteś odcięty od świata, tylko
    możesz sobie go doładować w plecaku.

    Jak w ciągu dnia wypstrykasz aku w aparacie (i ten zapasowy też), to
    wyjazdu nie popsuje Ci przegapiony idealny zachód słońca. Możesz ożywić
    aparat w kilka minut.

    To są wszystko oczywiste kwestie dla normalnych ludzi. Czemu tego nie
    ogarniasz? Zdarzyło Ci się kiedyś wędrować z aparatem czy tylko
    panoramy robisz i siedzisz na usenecie?

    > Nie ma aktualnie gesciejszych zrodel ebergii niz akku li-jo ( po).

    Doprawdy, jesteś totalnie oderwany od rzeczywistości.

    Facet zakłada prosty wątek dotyczący wartości użytkowych, a Ty
    wyskakujesz z "gęstością energii".

    pozdrawiam,
    Piotr Kosewski


  • 68. Data: 2014-09-06 02:15:18
    Temat: Re: kieszonkowy aparat na baterie AA
    Od: astro <r.ziomberWytnij@stop_dla_spamu!astronomia.pl>

    Bateriami AA zasilana jest rowniez seria Canon SX1*** do SX160 wlacznie.
    Aparaty te zapewniaja dostep do pelnych ustawien manualnych. Mozna w nich
    zainstalowac niezalezny firmware CHDK oferujacy zapis w RAW czy zdjecia
    seryjne do time-lapse.
    http://chdk.wikia.com
    --
    Pozdrawiam
    Radoslaw Ziomber
    www.astrofizyka.info


  • 69. Data: 2014-09-06 09:50:17
    Temat: Re: kieszonkowy aparat na baterie AA
    Od: XX YY <f...@g...com>

    Am Freitag, 5. September 2014 23:44:14 UTC+2 schrieb Piotr Kosewski:
    > On 2014-09-05 11:54, XX YY wrote:
    >
    > > a z czego ladujesz ten usb powerbank na paluszkach AA ?
    >
    >
    >
    > Z kiosku. Wokół tego obraca się cały ten wątek: pytający
    >
    > liczył na AA, bo uważa je za najłatwiej dostępne w sytuacjach
    >
    > awaryjnych.



    do sytuacji awaryjnych dochodzi jezeli zaistnieje splot okolicznosci
    nieprzewidywalnych.
    uzywajac AA tez moze dojsc do sytuacji awaryjnej , polegajacej np na tym, ze nie
    znajdziesz kiosku , choc na to liczyles.

    z doswiadczenia wlasnego , a fotografuje duzo i czesto wiem, ze czesciej dochodzilo
    do sytucaji awaryjnych kiedy poslugiwalem sie AA.


    >
    >

    >
    > I nie rozumiesz jeszcze jednej zalety powerbanków.
    >
    > Otóż powerbank rzeczywiście ładujesz z sieci (np. codziennie w nocy),
    >
    > ale potem telefon czy aparat możesz ładować w terenie.


    1. istnieje stosunkowo prosta metoda na przedluzenie czasookresu dzialania baterii w
    kompaktach nawet 2 - 4 krotnie. jesli ja zastosujesz power bank okaze sie zbedny .
    Jesli sie o tym nie wie , to sie wpada na absurdalne i kuriozalne pomysly targania w
    kieszenie zewnetrznego kablowego zasilania do kompaktu , ktorego sensem stosowania
    sa wlasnie jego male wymiary i ciezar.


    2- Wspomniany powerbank , tzn ten cytowany za 10 usd na AA. jest bezszesnowny.

    oryginalne dedykowane akku maja dwukrotnie wieksza pojemnosc od zewnetrznych akku AA.
    Oznacza to, ze oryginalna bateria + jedna zapasowa daja tyle energii co 4 komplety
    zasialajace AA.
    Baterie AA daja zludne poczucie bezpieczenstwa , czego skutkiem jest wiecej sytuacji
    awaryjnych.






    > To są wszystko oczywiste kwestie dla normalnych ludzi. Czemu tego nie
    >
    > ogarniasz? Zdarzyło Ci się kiedyś wędrować z aparatem czy tylko
    >
    > panoramy robisz i siedzisz na usenecie?

    Zdecydowana wiekszosc uzytkownikow kompaktow jest wiec nienormalna , jako ze nie
    stosuja i nie widza potrzeby zabierania ze soba power bank.
    Masz , uzywales ?. miales potrzebe - mozesz pokazac filmik jak to ladowales kompakt
    na wycieczce z power bank ? jak dlugo to trwa?
    Mozesz opisac konkretnie kiedy w jakies sytuacji doladowywales u siebie kompakt
    powerbankiem ?
    Konkretnie, w rzeczywistosci - bez zmyslania na poczekaniu jakiejs hipotetycznej
    sytuacji.

    a na czym nagrasz tych kilkanascie tysiec zdjec ?
    pewnie trzeba przeniesc do komputera , bo okaze sie ze karty tez za drogie.
    A czym zasilisz ten komputer ? - tez bedziesz targal kompa i power bank do niego ?

    To sa takie tam sobie dywagacje , jakie poczyniasz, kompletnie nie przystajace do
    rzeczywistosci fotograficznej .





    akurat w panoramach problem zasilania jest istony - jeden obraz to nieraz ponad
    tysiac wyzwolen np tutaj:

    http://spherapan.vot.pl/134/134.html

    jesli przejdziesz z fotografii pojedynczej na panoramiczna , to zauwazysz , ze
    niczego nie potrafisz. Stopien trudnosci jest wielokrotnie wiekszy.

    tyklo usenet ?

    w tym roku cztery dluzsze wypady fotograficzne do granic europy i w przyszlym
    tygodniu nastepny 10-cio dniowy do portugalii. Jakos znajduje czas na usenet i
    fotografie , a takze pare innych rzeczy.





  • 70. Data: 2014-09-06 13:17:15
    Temat: Re: kieszonkowy aparat na baterie AA
    Od: mt <f...@i...pl>

    W dniu 2014-09-05 18:14, fifak pisze:

    > polecam bo mam panasonic XS1 lub lepszy XS3
    >
    > super cieniutki i malutki, biore go na wycieczki, fotki o niebo lepsze
    > niż każdy smartfon,...

    Dość odważne stwierdzenie. Widziałeś kiedyś zdjęcia z Nokii 1020 albo
    808? Pierwsza ma matrycę 2/3" druga 1/1.2", ten Panasonic 1/2.33 czyli
    prawie 4-krotnie mniejszą powierzchnię względem takiej 808.

    --
    marcin

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: