eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyi wiadomo o co chodzi
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 81

  • 21. Data: 2012-08-30 12:16:42
    Temat: Re: i wiadomo o co chodzi
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Thu, 30 Aug 2012 10:00:05 +0200, DoQ <p...@g...com> wrote:

    >W dniu 30-08-2012 09:48, Jarek Andrzejewski pisze:
    >> Czy nie lepiej i prościej byłoby po prostu karać za "30-40 lewym
    >> pasem, ruszanie spod świateł z 20s opóźnieniem, zataczanie się z lewej
    >> do prawej, wjazd przy czerwonym, czy jazdę bez kierunków" -
    >> niezależnie czy to z powodu rozmowy przez telefon czy innego?
    >> Nie pomyślałeś o tym?
    >
    >Genialne w swojej prostocie.
    >Może chcesz powiedzieć, że twoja uwaga jest wybitnie podzielna w
    >porównaniu do uwagi przeciętnego człowieka. Na tyle że możesz gadać
    >przez dwa telefony na raz jednocześnie doskonale prowadząc, natomiast
    >policja uwzięła się i chce ci tylko złośliwie wlepić mandat?

    Zupełnie błędnie wnioskujesz.
    Chcę powiedzieć, że należy reagować na utrudnianie ruchu niezależnie
    od przyczyn zachowania kierowcy.
    Inne podejście spowoduje, że PoRD trzeba będzie uzupełnić o tysiąc
    przepisów penalizujących:
    - malowanie paznokci
    - czytanie gazety
    - przeglądanie stron WWW
    - obsługę nawigacji
    - podawanie napojów pasażerom
    - podawanie jedzenia pasażerom
    - podawanie zabawek pasażerom

    Czy już jasne, o co mi chodzi?
    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski
    Sprzedam jacket (BCD) do nurkowania:
    https://plus.google.com/u/0/photos/11201444341554206
    6064/albums/5746029996961498385


  • 22. Data: 2012-08-30 12:42:04
    Temat: Re: i wiadomo o co chodzi
    Od: "Papkin" <s...@s...net>

    megrims wrote:
    > http://technowinki.onet.pl/mobile/13-tys-ukaranych-z
    a-rozmowy-przez-komorke,1,5230572,artykul.html

    tak to spisek producentow zestawow HF na BT, od calych 50zl za firmowe "uszko",
    MA SA KRA ale zdzierstwo!

    Na miescie jest MASA spiskujacych przeciw temu spiskowi i potrafiacych dobrze
    manewrowac nawet jedna reka przy 100km.



  • 23. Data: 2012-08-30 12:43:49
    Temat: Re: i wiadomo o co chodzi
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 30-08-2012 12:16, Jarek Andrzejewski pisze:
    > Zupełnie błędnie wnioskujesz.

    Czyli nie masz problemu z rozmawianiem podczas jazdy, ale solidaryzujesz
    się z tymi gadatliwymi bo wypada prezentować antagonistyczną postawę?

    > Chcę powiedzieć, że należy reagować na utrudnianie ruchu niezależnie
    > od przyczyn zachowania kierowcy.
    > Inne podejście spowoduje, że PoRD trzeba będzie uzupełnić o tysiąc
    > przepisów penalizujących:

    Przecież są przepisy które to wszystko określają. Natomiast korzystanie
    z telefonu podczas jazdy połączone z niebezpieczną jazdą jest bardzo
    powszechne i nie ma nic złego w tym żeby zlikwidować przyczynę takich
    zachowań na drodze.


    --
    Pozdr.


  • 24. Data: 2012-08-30 12:48:30
    Temat: Re: i wiadomo o co chodzi
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 30-08-2012 10:45, Pawel O'Pajak pisze:
    >> Ale właśnie TO jest częstą przyczyną takiego zachowania właśnie.
    > No dobrze, ale czemu akurat te 1 przyczyne karac?

    Bo jest to najbardziej prawdopodobna przyczyna?
    Chciałbyś zakazu głaskania niedzwiedzia po jajkach?

    > Mnie rozmowa przez komorke na tyle absorbuje, ze nie jestem w stanie
    > bezpiecznie prowadzic i rozmawiac, przez HF oczywiscie. Jednak jestem w
    > stanie sobie wyobrazic, ze komus to nie przeszkadza.

    A ja jestem w stanie wyobrazić sobie, że ktoś po wciągnięciu 2 kresek
    dojedzie bezpiecznie do celu - czy to znaczy, że można dopuścić
    wszystkich do jazdy po używce?

    > Typowy temat zastepczy majacy odwrocic uwage od stanu drog, oznakowania,
    > zlego wyszkolenia.

    Dlaczego uważasz że nieuważna/niebezpieczna jazda z w/w powodów jest
    mniej istotna od znaku drogowego?


    --
    Pozdr.


  • 25. Data: 2012-08-30 12:54:52
    Temat: Re: i wiadomo o co chodzi
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 30-08-2012 12:13, Jarek Andrzejewski pisze:
    > Nie zgodzę się. Nie raz widziałem "przylepionych do lewego pasa",
    > "opóźniaczy skrzyżowaniowych", "zygzakowców" i "bezkierunkowych",
    > którzy nie trzymali telefonu w łapie.

    Ale tych z telefonami, którzy niemal zawsze jadą w ten sposób już nie
    zauważyłeś?

    > Czy brak telefonu powodował, że ich zachowania nie były uciążliwe lub
    > niebezpieczne?

    Co cię tak na prawdę tak boli? Czy jedno wyklucza drugie?


    --
    Pozdr.


  • 26. Data: 2012-08-30 13:25:21
    Temat: Re: i wiadomo o co chodzi
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Thu, 30 Aug 2012 12:43:49 +0200, DoQ <p...@g...com> wrote:

    >W dniu 30-08-2012 12:16, Jarek Andrzejewski pisze:
    >> Zupełnie błędnie wnioskujesz.
    >
    >Czyli nie masz problemu z rozmawianiem podczas jazdy, ale solidaryzujesz
    >się z tymi gadatliwymi bo wypada prezentować antagonistyczną postawę?

    nie mam ambicji edukować Cię z logiki, więc tylko krótko odpowiem:
    "nie".

    >> Chcę powiedzieć, że należy reagować na utrudnianie ruchu niezależnie
    >> od przyczyn zachowania kierowcy.
    >> Inne podejście spowoduje, że PoRD trzeba będzie uzupełnić o tysiąc
    >> przepisów penalizujących:
    >
    >Przecież są przepisy które to wszystko określają. Natomiast korzystanie
    >z telefonu podczas jazdy połączone z niebezpieczną jazdą jest bardzo
    >powszechne i nie ma nic złego w tym żeby zlikwidować przyczynę takich
    >zachowań na drodze.

    nie ma w tym nic złego, żeby likwidować _dowolne_ przyczyny takich
    zachowań. Wiele jest złego w tym, by karać za rozmowę podczas jazdy,
    jeśli jazda odbywa się prawidłowo.
    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski
    Sprzedam jacket (BCD) do nurkowania:
    https://plus.google.com/u/0/photos/11201444341554206
    6064/albums/5746029996961498385


  • 27. Data: 2012-08-30 13:26:42
    Temat: Re: i wiadomo o co chodzi
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Thu, 30 Aug 2012 12:54:52 +0200, DoQ <p...@g...com> wrote:

    >> Czy brak telefonu powodował, że ich zachowania nie były uciążliwe lub
    >> niebezpieczne?
    >
    >Co cię tak na prawdę tak boli? Czy jedno wyklucza drugie?

    co wyklucza co, bo się pogubiłem?...
    Bólu nie czuję, ale dzięki za troskę.


  • 28. Data: 2012-08-30 13:29:35
    Temat: Re: i wiadomo o co chodzi
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 30-08-2012 13:25, Jarek Andrzejewski pisze:
    >> Czyli nie masz problemu z rozmawianiem podczas jazdy, ale solidaryzujesz
    >> się z tymi gadatliwymi bo wypada prezentować antagonistyczną postawę?
    > nie mam ambicji edukować Cię z logiki, więc tylko krótko odpowiem:
    > "nie".

    Co nie? Ewidentnie czepiasz się dla zasady.

    >> Przecież są przepisy które to wszystko o
    > nie ma w tym nic złego, żeby likwidować _dowolne_ przyczyny takich
    > zachowań. Wiele jest złego w tym, by karać za rozmowę podczas jazdy,
    > jeśli jazda odbywa się prawidłowo.

    Zatrzymanie naprutego w 3 dupy gościa też jest złe jeśli jechał prosto
    pomiędzy liniami?


    --
    Pozdr.


  • 29. Data: 2012-08-30 13:31:52
    Temat: Re: i wiadomo o co chodzi
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 30-08-2012 13:26, Jarek Andrzejewski pisze:
    >>> Czy brak telefonu powodował, że ich zachowania nie były uciążliwe lub
    >>> niebezpieczne?
    >> Co cię tak na prawdę tak boli? Czy jedno wyklucza drugie?
    > co wyklucza co, bo się pogubiłem?...
    > Bólu nie czuję, ale dzięki za troskę.

    Już dawno się pogubiłeś.
    Czy przepis karania za gadanie przez telefon wyklucza obowiązujące kary
    za przejazd na czerwonym, jazdę lewym 30km/h czy jazdę bez kierunkowskazów?


    --
    Pozdr.


  • 30. Data: 2012-08-30 13:35:40
    Temat: Re: i wiadomo o co chodzi
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Thu, 30 Aug 2012 13:31:52 +0200, DoQ <p...@g...com> wrote:

    >Czy przepis karania za gadanie przez telefon wyklucza obowiązujące kary
    >za przejazd na czerwonym, jazdę lewym 30km/h czy jazdę bez kierunkowskazów?

    więc po co karać osobno za używanie telefonu?
    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski
    Sprzedam jacket (BCD) do nurkowania:
    https://plus.google.com/u/0/photos/11201444341554206
    6064/albums/5746029996961498385

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: