-
41. Data: 2010-04-30 10:43:45
Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy
Od: "marek augustynski" <h...@p...onet.pl>
> Witajcie,
>
> Nudzilo nam sie z kolega. Nakrecilismy cyfrowo, aparatem fotograficznym, o
> fotografii analogowej. No i na jakiej grupie o tym wspomniec (jezeli wogole
> powinienem)?
>
> Gdyby ktos byl rownie znudzony jak my owego dnia to zapraszam:
>
> http://www.youtube.com/watch?v=8pawk3OLBdE
czas honoru
po pierwszych ujęciach wiadomo jak się to skończy
i do tego ta muzyka ala rubik
okropne
marek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
42. Data: 2010-04-30 11:18:40
Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy
Od: "Piotr Sz." <p...@W...com>
> A czym próbowałeś?
No wlasnie bezposrednio z QuictTimea probowalem. Wczoraj podjalem jeszcze
jedna probe i chyba jakies swiatelko w tunelu jest. Tzn na moje potrzeby:
http://www.youtube.com/watch?v=TLifXENE6TQ&feature=c
hannel
Zrobilem konwersje do MP4
--
Pozdrawiam
Piotr Sz.
piotr(@)szkut.com
www.szkut.com
-
43. Data: 2010-04-30 13:42:40
Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 30 Apr 2010, Piotr Sz. wrote:
>> A czym próbowałeś?
>
> No wlasnie bezposrednio z QuictTimea probowalem.
Do konwersji MOVa sprawdź:
1.
http://www.radgametools.com/bnkdown.htm
Oprogramowanie "zasadniczo" jest do konwersji ichnimi kodekami, ale
przy okazji zawiera darmowy konwerter MOVów (a do pakowania pozwala
używać dowolnego kodeka z komputera) - całkiem zgrabne posunięcie,
są przez to na milionach komputerów :)
Zalety - działa sprawnie, bugi wydłubane, dobry dostęp do parametrów
kodeków (otwiera się w osobnym paneliku, patrz uwaga niżej w "wady" :))
Wady - nie ma obsługi "batch", jak masz kilkanaście ujęć, to
co się naklikasz to Twoje ;)
Brak "automatycznego" wywołania można sobie obrobić .BATchem,
który wyznaczy nazwę zbioru wynikowego z nazwy .MOVa i wywoła
program w linii komend, tak że można uprościć wywoływanie programu
(przez kliknięcie lub użycie klawiatury w menadżerze zbiorów),
ale "paczki" filmików do konwersji nie da się (tak) zrobić.
No i wybór kodeka musi być wykonany *po* uruchomieniu (czytaj:
każdy filmik osobno). Parametry kodeka zapamiętuje (na zasadzie
"ostatnie użyte").
2.
http://www.pazera-software.pl/products/mov-to-avi-co
nverter/
Odkryłem relatywnie niedawno, i acz programik bardzo mi się
spodobał, to entuzjazm trochę opadł po stwierdzeniu, że chyba
trzeba będzie dokładniej sprecyzować przyczyny problemów
i złożyć podanie o poprawki u autora ;)
Ewidentnie występują bugi, w tym:
- część użyszkodników zgłasza "malowanie" danych na treści wynikowej;
jest to skutek włączenia trybu "debug" w kodeku, pic w tym, że
program ani nie daje "dojścia" do flagi która za to odpowiada
ani sam prewencyjnie jej nie wyłącza; w RVT (patrz wyżej)
jak rzekłem jest dostęp do ustawień kodeka, tu jest tylko
dostęp do *niektórych* ustawień. I "debug" w nich nie ma.
Na wypadek jakby komu się przydarzyło - przykładowo przy
K-lite codecs pack wystarczyło zaaplikować reset ustawień,
aby treść diagnostyczna zniknęła.
- najwyraźniej program zapisuje złe *oznaczenia* kodeka; jak
za pomocą tego programu wygeneruję .AVI z XviD, to virtual
dub mocno się oburza, że nie będzie z czymś takim współpracował ;),
a wydaje mi się ze po prostu w nagłówku jest "xvid" zamiast
"XviD" :]
- faktycznie coś jest rozjechane z kodowaniem dźwięku; wygenerowany
na takie same ustawienia filmik z tego konwertera na DVD
"idzie" bez dźwięku, podczas kiedy ten sam filmik z takimi
samymi ustawieniami (hhm... no dobra: "dostępnymi z poziomu
programu"!) wygenerowany przez virtual dub odtwarzany jest
prawidłowo.
Ale przy przetwarzaniu "paczki" możliwość wrzucenia całej
listy zbiorów to znaczna wygoda.
Ostatnio bawiłem się tak, że konwersję tym programem robiłem
kodekiem Huffy (bezstratnym) i dźwięk 16-bit PCM :P, skoro
i tak wyniki wrzucałem do (przetworzenia w) VD :D
pzdr, Gotfryd
-
44. Data: 2010-04-30 14:31:02
Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Gotfryd Smolik news pisze:
> Ostatnio bawiłem się tak, że konwersję tym programem robiłem
> kodekiem Huffy (bezstratnym) i dźwięk 16-bit PCM :P, skoro
> i tak wyniki wrzucałem do (przetworzenia w) VD :D
Huffy jest bardzo dobrym kodekiem przejściowym dla ''trudnych'' źródeł
(tzn. coś egzotycznego>huffy>edycja>coś wyjściowego), oczywiście surowe
audio analogicznie.
Na kłopoty z nieczytaniem tego i owego w pozornie prawidłowym źródle
polecam jeszcze przepuścić owo przez virtualdub.
A z pazeropodobnych odkryłem jeszcze ciekawszy Format Factory.
Oczywiście programy nie ingerują w system.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/zarabiam jedyne/
-
45. Data: 2010-05-01 08:13:32
Temat: Re: film krecony aparatem - sprobowalismy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 30 Apr 2010, Janko Muzykant wrote:
> Na kłopoty z nieczytaniem tego i owego w pozornie prawidłowym źródle polecam
> jeszcze przepuścić owo przez virtualdub.
No toć właśnie piszę - generuję zHuffowane dla VD, bo Pazera converter
tworzy jakieś dziwy w przypadku XviD :)
pzdr, Gotfryd