-
21. Data: 2018-11-06 09:09:32
Temat: Re: fatamrugana 3D
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2018-11-06 o 07:00, Shrek pisze:
> W dniu 05.11.2018 o 14:10, Miroo pisze:
>
>> Zadziwia mnie niechęć niektórych władz do robienia przejść zeświatłami
>> sterowanymi przyciskiem.
> I bardzo dobrze, bo w Polsce to wygląda tak, że wciskasz przycisk,
> czekasz,l przechodzisz na czerwony, potem samochody stoją pr5zed pustym
> przejściem. W wersji hardcore da się wcisnąćm, przejść, wsiąść do
> autobusu i stać na czerwonym w autobusie.
A gdzie tu widzisz niebezpieczeństwo?
--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?
-
22. Data: 2018-11-06 11:47:58
Temat: Re: fatamrugana 3D
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2018-11-06 o 08:53, Miroo pisze:
> W dniu 2018-11-06 o 07:00, Shrek pisze:
>> W dniu 05.11.2018 o 14:10, Miroo pisze:
>>
>>> Zadziwia mnie niechęć niektórych władz do robienia przejść zeświatłami
>>> sterowanymi przyciskiem.
>> I bardzo dobrze, bo w Polsce to wygląda tak, że wciskasz przycisk,
>> czekasz,l przechodzisz na czerwony, potem samochody stoją pr5zed pustym
>> przejściem. W wersji hardcore da się wcisnąćm, przejść, wsiąść do
>> autobusu i stać na czerwonym w autobusie.
>
> Ale jaki problem zrobić to *dobrze*?
> To co opisujesz wygląda jak dywersja mająca na celu zniechęcenie do
> takich rozwiązań.
>
O to właśnie chodzi, aby było dobrze.
Lata temu były badania w USA odnośnie wind. W badaniach tych wyszło, że
delikwent zaczyna się mocno niecierpliwić, jeśli winda nie podjedzie po
kilkunastu bodajże sekundach. I te kilkanaście to było OIDP z tendencją
na "bliżej dziesięć".
Podobnie tutaj. Jeśli naciskasz klawisz przejścia, i potem czekasz dwie
i pół minuty, to jest coś nie tak. Wtedy rzeczywiście ludzie idą na
czerwonym, jeśli jest możliwość.
Jeszcze gorzej jest na przejazdach kolejowych. W Polsce jeśli szlaban
się zamyka, to jest z reguły pewność, że mając czajnik w aucie zdążysz
zagotować wodę, zaparzyć kawę i ją wypić, zanim pociąg nadjedzie.
Zdarzało mi się zauważyć, że czekam 9 minut, prawdopodobnie nieraz
jeszcze dłużej. A jeśli jedzie kilka pociągów po sobie, to bywa, że
zamknięte zapory są ponad 30 minut, a w tym czasie przejadą zaledwie
trzy lub cztery pociągi. Można dostać qrwicy.
Natomiast w cywilizowanym świecie jeśli zapory zaczną się zamykać, to
trzeba spieprzać w podskokach, po pociąg zaraz nadjedzie.
Niestety, polski system "zmusza" pieszych czy rowerzystów, a nierzadko
kierowców do omijania zapór.
Tylko rządzący tego problemu nie rozumieją.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
23. Data: 2018-11-06 12:26:33
Temat: Re: fatamrugana 3D
Od: Akarm <a...@w...pl>
W dniu 2018-11-06 o 08:53, Miroo pisze:
>
> Ale jaki problem zrobić to *dobrze*?
Problem dla polskich zarządców dróg jest nie do przeskoczenia.
Musieliby pomyśleć.
> To co opisujesz wygląda jak dywersja mająca na celu zniechęcenie do
> takich rozwiązań.
>
Masz rację, chyba chodzi o zniechęcenie.
Ja chcąc przejechać na rowerze przez Wisłostradę na skrzyżowaniu z
Wenedów przestałem wciskać guzik. Przejeżdżam na czerwonym, kiedy jest
zielone równolegle dla samochodów jadących z Wenedów. Wciśnięcie guzika
powoduje co prawda zapalenie zielonego światła dla rowerzystów, ale
dopiero po następnym cyklu i dodatkowo kilkukrotnie dłużej blokuje
jadących Wisłostradą.
--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
-
24. Data: 2018-11-06 17:12:39
Temat: Re: fatamrugana 3D
Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>
W dniu 06.11.2018 o 11:47 Adam <a...@p...onet.pl> pisze:
> Podobnie tutaj. Jeśli naciskasz klawisz przejścia, i potem czekasz dwie
Jeśli przez cały ten czas jadą samochody to mogę wytrzymać.
> i pół minuty, to jest coś nie tak. Wtedy rzeczywiście ludzie idą na
> czerwonym, jeśli jest możliwość.
Jeśli była możliwość to znaczy, że zielone dla samochodów było gdy
samochodów nie było. A najczęściej się zmienia gdy samochody się pojawią ;)
--
SW3
----
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
/Bastiat
-
25. Data: 2018-11-06 17:18:17
Temat: Re: fatamrugana 3D
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 06.11.2018 o 08:53, Miroo pisze:
>>> Zadziwia mnie niechęć niektórych władz do robienia przejść zeświatłami
>>> sterowanymi przyciskiem.
>> I bardzo dobrze, bo w Polsce to wygląda tak, że wciskasz przycisk,
>> czekasz,l przechodzisz na czerwony, potem samochody stoją pr5zed pustym
>> przejściem. W wersji hardcore da się wcisnąćm, przejść, wsiąść do
>> autobusu i stać na czerwonym w autobusie.
>
> Ale jaki problem zrobić to *dobrze*?
> To co opisujesz wygląda jak dywersja mająca na celu zniechęcenie do
> takich rozwiązań.
Nie mam pojęcia. Chyba kwestia religijna albo ideologiczna. Nie wiadomo
dlaczego, ale jeszcze się nie udało. Nie wiadomo nawet czy nikt nie
podejmuje prób, za trudne, czy się po prostu awykonalne. Ale badania
trwają. Niestty nie w specjalizowanych ośrodkach a na niewinnej ludnosci
cywilnej.
Shrek
-
26. Data: 2018-11-06 17:28:47
Temat: Re: fatamrugana 3D
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 06.11.2018 o 09:09, LordBluzg(R) pisze:
>> I bardzo dobrze, bo w Polsce to wygląda tak, że wciskasz przycisk,
>> czekasz,l przechodzisz na czerwony, potem samochody stoją pr5zed
>> pustym przejściem. W wersji hardcore da się wcisnąćm, przejść, wsiąść
>> do autobusu i stać na czerwonym w autobusie.
>
> A gdzie tu widzisz niebezpieczeństwo?
A gdzie napisałem, że jakoś niebezpieczne? Tak samo niebezpieczne czy
bezpieczne jak bez świateł. Przyciski montuje się przy małym ruchu
pieszych, a więc tam gdzie łażą sami lokalsi. A oni wiedzą, że fakt
wciśnięcia dość swobnie wpływa na czas oczekiwania i łażą na czerwonym.
Więc bez różnicy z punktu widzenia bezpieczeństwa.
Ale ja pisałem że po prostu źle. Idąć twoim tokiem zapalenia czerwonych
na wszystkich sygnalizatorach w okolicy też nie powoduje
niebezpieczeństwa. Ale w sposób oczywisty rozwiązaniem dobrym nie jest.
Błędnie zakładasz, że dobra sygnalizacja czy oznaczenie dróg to po
prostu zgodna z rozporządzeniem od długiej nazwie dotyczące znaków i
sygnałów. To warunek konieczny, ale nie wystarczający.
Shrek
-
27. Data: 2018-11-06 17:40:02
Temat: Re: fatamrugana 3D
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2018-11-06 o 17:28, Shrek pisze:
> W dniu 06.11.2018 o 09:09, LordBluzg(R) pisze:
>
>>> I bardzo dobrze, bo w Polsce to wygląda tak, że wciskasz przycisk,
>>> czekasz,l przechodzisz na czerwony, potem samochody stoją pr5zed
>>> pustym przejściem. W wersji hardcore da się wcisnąćm, przejść, wsiąść
>>> do autobusu i stać na czerwonym w autobusie.
>>
>> A gdzie tu widzisz niebezpieczeństwo?
>
> A gdzie napisałem, że jakoś niebezpieczne? Tak samo niebezpieczne czy
> bezpieczne jak bez świateł. Przyciski montuje się przy małym ruchu
> pieszych, a więc tam gdzie łażą sami lokalsi. A oni wiedzą, że fakt
> wciśnięcia dość swobnie wpływa na czas oczekiwania i łażą na czerwonym.
> Więc bez różnicy z punktu widzenia bezpieczeństwa.
Nie zawsze. Zobacz chociaż dzieci. Gdyby nauczyć je że olewamy czerwone
to masz statystyki pod niebo.
>
> Ale ja pisałem że po prostu źle. Idąć twoim tokiem zapalenia czerwonych
> na wszystkich sygnalizatorach w okolicy też nie powoduje
> niebezpieczeństwa. Ale w sposób oczywisty rozwiązaniem dobrym nie jest.
Ale przynajmniej powstrzyma debili w autach zapierdalających 100km/h w
mieście. Wolniej a bezpieczniej. To kij majacy 2 końce, bo nie tylko
piesi są winni.
>
> Błędnie zakładasz, że dobra sygnalizacja czy oznaczenie dróg to po
> prostu zgodna z rozporządzeniem od długiej nazwie dotyczące znaków i
> sygnałów. To warunek konieczny, ale nie wystarczający.
>
Nodobra. Inny pomysł. Robimy podpisy obywatelskie i zgłaszamy projekt
"Prawo Chodzenia" (analogia do Prawa Jazdy) Ci co zdali i mają papier,
unikaja mandatów i mogą łazić nawet po autostradzie pod prąd :] Podpięło
by się do tego różne opcje, łacznie z badaniem na szybkie spierdalanie,
IQ itp. Kto nie ma papierka, używa dusika :) Opłata z tego idzie na
poprawę bezpieczeństwa/odblaski dla dzieci/edukacja. Wszyscy się cieszą :]
--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?
-
28. Data: 2018-11-06 17:55:13
Temat: Re: fatamrugana 3D
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 06.11.2018 o 17:40, LordBluzg(R) pisze:
> Nie zawsze. Zobacz chociaż dzieci. Gdyby nauczyć je że olewamy czerwone
> to masz statystyki pod niebo.
Ale właśnie montując takie wynalazki uczysz ich "olewania" czerwonego.
Zresztą - dzieci uczy się, że lewo-prawo-lewo niezależnie od tego czy
bez świateł czy ze światłami i zielone. I wbrew temu co myślisz - uczy
się - w szkole. Ja zresztą dalej tak robię i dodatkowo patrzę czy nie ma
w pobliżu kulsonów.
>> Ale ja pisałem że po prostu źle. Idąć twoim tokiem zapalenia
>> czerwonych na wszystkich sygnalizatorach w okolicy też nie powoduje
>> niebezpieczeństwa. Ale w sposób oczywisty rozwiązaniem dobrym nie jest.
>
> Ale przynajmniej powstrzyma debili w autach zapierdalających 100km/h w
> mieście. Wolniej a bezpieczniej. To kij majacy 2 końce, bo nie tylko
> piesi są winni.
Czyli twoim zdaniem "all red" jest dobrym rozwiązaniem?
>> Błędnie zakładasz, że dobra sygnalizacja czy oznaczenie dróg to po
>> prostu zgodna z rozporządzeniem od długiej nazwie dotyczące znaków i
>> sygnałów. To warunek konieczny, ale nie wystarczający.
>>
> Nodobra. Inny pomysł. Robimy podpisy obywatelskie i zgłaszamy projekt
> "Prawo Chodzenia" (analogia do Prawa Jazdy) Ci co zdali i mają papier,
> unikaja mandatów i mogą łazić nawet po autostradzie pod prąd :]
Zapisz się do kukiza - tam lubią takich dziwaków:P
Shrek.
-
29. Data: 2018-11-06 18:12:32
Temat: Re: fatamrugana 3D
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2018-11-06 o 17:55, Shrek pisze:
> W dniu 06.11.2018 o 17:40, LordBluzg(R) pisze:
>
>> Nie zawsze. Zobacz chociaż dzieci. Gdyby nauczyć je że olewamy
>> czerwone to masz statystyki pod niebo.
>
> Ale właśnie montując takie wynalazki uczysz ich "olewania" czerwonego.
> Zresztą - dzieci uczy się, że lewo-prawo-lewo niezależnie od tego czy
> bez świateł czy ze światłami i zielone. I wbrew temu co myślisz - uczy
> się - w szkole. Ja zresztą dalej tak robię i dodatkowo patrzę czy nie ma
> w pobliżu kulsonów.
A ja nie. W większości jestem kierowcą ale jak jestem pieszym to wduszam
guzik i czekam na zielone bo jestem skrytożercą złośliwym i lubię
zatrzymywać samochody :] Inaczej. Nie biegam do sklepu o 17:59 i mogę
sobie poczekać te 2 minuty nawet, dodatkowo, zbiera się więcej chętnych
do przejścia i chodzi się w grupie. To jak jazda na zamek. Ty wolisz
wolną amerykankę i obniżenie poziomu, nie tylko bezpieczeństwa ale też
uwarunkowania z poczuciem niżej odpowiedzialności. Tak, bo chcesz być
ponad badania i statystyki. W miasteczku, do którego jeżdżę, postawiono
na przestrzeni 3 lat dwa przejścia z dusikami. Wczesniej rok w rok
ginęli tam ludzie na pasach w liczbie 3-4 zgony na rok. Od 3 lat nie ma
śmiertelki i nie chodzi tutaj o pieszych stricte lecz o formę
zmniejszenia ryzyka. Część nadal łazi na czerwonym ale rzadko spotykam
aby ktoś kto jedzie, widząc czerwone jako kierowca, olewał. Jak ma
zielone to zapierdala. Taką pocztówkę masz w wielu miejscach.
>
>>> Ale ja pisałem że po prostu źle. Idąć twoim tokiem zapalenia
>>> czerwonych na wszystkich sygnalizatorach w okolicy też nie powoduje
>>> niebezpieczeństwa. Ale w sposób oczywisty rozwiązaniem dobrym nie jest.
>>
>> Ale przynajmniej powstrzyma debili w autach zapierdalających 100km/h w
>> mieście. Wolniej a bezpieczniej. To kij majacy 2 końce, bo nie tylko
>> piesi są winni.
>
> Czyli twoim zdaniem "all red" jest dobrym rozwiązaniem?
W zależności od ruchu i sterowania. To kwestia dobrej regulacji i
edukacji. Sam widzisz, ze jesteś odporny na edukację i nie chcesz
przyjąć że głównym założeniem jest 100% bezpieczeństwo a nie 70%
bezpieczeństwa i liczenie na szczęście. Nie jesteś NIGDY w stanie
zagwarantować opcji, że się nie potkniesz a kierowca widząc zielone
zwolni. Nie zwolni.
>
>>> Błędnie zakładasz, że dobra sygnalizacja czy oznaczenie dróg to po
>>> prostu zgodna z rozporządzeniem od długiej nazwie dotyczące znaków i
>>> sygnałów. To warunek konieczny, ale nie wystarczający.
>>>
>> Nodobra. Inny pomysł. Robimy podpisy obywatelskie i zgłaszamy projekt
>> "Prawo Chodzenia" (analogia do Prawa Jazdy) Ci co zdali i mają papier,
>> unikaja mandatów i mogą łazić nawet po autostradzie pod prąd :]
>
> Zapisz się do kukiza - tam lubią takich dziwaków:P
Kiedyś, kiedy dowód osobisty nie był dokumentem do jazdy rowerem, wydaje
mi się ze rowerzyści jeździli rozważniej...przynajmniej była jakaś
przymusowa edukacja, żeby zdać na kartę rowerową.
--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?
-
30. Data: 2018-11-06 19:10:48
Temat: Re: fatamrugana 3D
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 06.11.2018 o 18:12, LordBluzg(R) pisze:
> Ty wolisz
> wolną amerykankę i obniżenie poziomu, nie tylko bezpieczeństwa ale też
> uwarunkowania z poczuciem niżej odpowiedzialności.
Jak tam sobie chcesz -być może masz rację a cała stara unia się myli.
> Tak, bo chcesz być
> ponad badania i statystyki.
Statystyki powiadasz - aż tak dobrze wypadamy w porówaniu z zachodnią
Europą? Ostatnio w czarnej dupie byliśmy i chyba tylko Bułgaria i Litwa
(ostatniego nie jestem pewien) wyprzedzała nas w ilosci zabitych per
milion mieszkańców.
>> Czyli twoim zdaniem "all red" jest dobrym rozwiązaniem?
>
> W zależności od ruchu i sterowania.
A w jakim konkretnie przypadku czerwone na wszystkich sygnalizatorach na
skrzyżowaniu ma sens? Bo bezpieczne to może i jest, ale tylko jakieś 2
minuty.
>> Zapisz się do kukiza - tam lubią takich dziwaków:P
>
> Kiedyś, kiedy dowód osobisty nie był dokumentem do jazdy rowerem, wydaje
> mi się ze rowerzyści jeździli rozważniej...
Z naciskiem na wydaje ci się. Jeszcze pamiętam co żeśmy odwalali na
wigrach trójkach i rozsądne to to nie było:P
> przynajmniej była jakaś
> przymusowa edukacja, żeby zdać na kartę rowerową.
"Dokumentem uprawniającym do kierowania pojazdami mechanicznymi
dysponuje 80% mężczyzn i 51% kobiet.
Więcej:
https://www.radiozet.pl/Motoryzacja/Ilu-Polakow-ma-p
rawo-jazdy-i-samochod"
Na dodatek jak się stukną z rowerzystą albo pieszym, to w więszości
przypadków winnym jest certyfikowany posiadacz PJ, więc...
Shrek