-
101. Data: 2015-09-08 18:47:19
Temat: Re: elektryczny zamek - samoróbka - energooszczędny
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 8 Sep 2015 16:44:37 +0200, Piotr Wyderski
<p...@n...mil> wrote:
> Natomiast skrzynia biegów to kolejny relikt dawnych epok. Sprawy
> optymalnego zasprzęglenia jednostki napędowej zostały już dawno
> rozwiązane i nie powinny zaprzątać głowy kierowcy, tak samo, jak
> nie pociąga on za sznureczek połączony z zaworami wtrysku, by je
> otworzyć w stosownym momencie cyklu pracy silnika. Jedyny chyba
> prawdziwy problem z automatem jest taki, że nie za bardzo jest
> jak powiedzieć mu o planowanym manewrze, np. wyprzedzania.
Uważaj, ja głosząc taki podgląd trafiłem do killfile Romana.
--
Marek
-
102. Data: 2015-09-08 18:50:03
Temat: Re: elektryczny zamek - samoróbka - energooszczędny
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F. napisał:
>>> Ale niech sie cos w takiej skrzyni stanie, jakis drobiazg,
>>> zimny lut - to chyba wole zaprzatac sobie glowe zmiana biegu :-)
>> Prędzej pęknie Ci... opona. ;-)
>
> Telewizor sie psuje, komputer sie psuje, telefon sie psuje,
> bywa ze i elektronika w samochodzie sie psuje, to czemu falownik
> w Toyocie mialby byc bezawaryjny ?
Znajoma ma mały samochodzik tej własnie marki. A w nim automatyczną
skrzynię biegów, zdaje się, że akurat francuskiego pomyślunku.
Nie falownik, ale jakieś inne coś mądrego z krzemu rozłączyło jej
napęd w trakcie wyprzedzania autobusu na wąskiej drodze. Przez rok
po tym zdarzeniu miała taki uraz, że nie wsiadła do swojego pojazdu.
Mimo zrobienia przeglądu w ramach gwarancji i (być może) naprawy.
--
Jarek
-
103. Data: 2015-09-08 19:00:12
Temat: Re: elektryczny zamek - samoróbka - energooszczędny
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Piotr Wyderski napisał:
>> Telewizor sie psuje, komputer sie psuje, telefon sie psuje,
>> bywa ze i elektronika w samochodzie sie psuje, to czemu
>> falownik w Toyocie mialby byc bezawaryjny ?
>
> Nie będzie bezawaryjny, ale nie będzie też jedynym awaryjnym
> elementem samochodu. Jak Ci strzelą hamulce, zatnie się
> sterowanie gazem, lub pęknie opona, to będziesz nucił "Polacy,
> nic się nie stało"? ;-)
Hamulce wciąż jeszcze mają połączenie mechanicne pedału z kołem.
I mają dwa obwody. Całkowita utrata zdolności hamowania w jako
tako utrzymanym samochodzie raczej się nie zdarza. Współczesne
pedały do gazu już nieraz pokazały jak wygląda ich niezawodność.
>> Czujniki tez sie potrafia zepsuc, i automat glupieje ...
>
> Człowiek też. "To ja lecę w jarze?!"
Choć o zmarłych powinno się mówić dobrze albo wcale, to jednak
wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że ten był głupi od
samego początku.
--
Jarek
-
104. Data: 2015-09-08 19:03:05
Temat: Re: elektryczny zamek - samoróbka - energooszczędny
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Wyderski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:msn2jg$5qi$...@n...news.atman.pl...
J.F. wrote:
>> Telewizor sie psuje, komputer sie psuje, telefon sie psuje, bywa ze
>> i
>> elektronika w samochodzie sie psuje, to czemu falownik w Toyocie
>> mialby
>> byc bezawaryjny ?
>Nie będzie bezawaryjny, ale nie będzie też jedynym awaryjnym
>elementem samochodu. Jak Ci strzelą hamulce, zatnie się
>sterowanie gazem, lub pęknie opona, to będziesz nucił "Polacy,
>nic się nie stało"? ;-)
Ale ze stara technologia mam doswiadczenie ... dobre sa.
Rzadko peka linka, a jak peknie to nie uslysze "taniej bedzie kupic
nowy samochod" :-)
Chociaz ... ostatnio to mi sie zepsula pompka sprzegla. Bo tam
wyciskacz hydrauliczny.
A pompka z plastiku.
Aczkolwiek ... droga nie byla.
>> Czujniki tez sie potrafia zepsuc, i automat glupieje ...
>Człowiek też. "To ja lecę w jarze?!"
Problem w tym, ze ten automat zglupieje w wielu sytuacjach, ktore
pilot by opanowal bez problemu ...
J.
-
105. Data: 2015-09-08 19:24:57
Temat: Re: elektryczny zamek - samoróbka - energooszczędny
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:55eed715$0$27512$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:msmibn$i66$...@d...me...
> "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>>>>Bywamy w różnych hotelach chyba - musisz odwiedzać te droższe :-)
>>>>Z moich obserwacji wynika, że wiele hoteli cienko przędzie i szukają
>>>>wszędzie oszczędności, zwłaszcza gdy się one mnożą przez liczbę
>>>>pokoi idącą w dziesiątki/setki. Nie mogę sobie wyobrazić scenariusza
>>>>w którym pokojówka przychodzi i widząc zapakowane nieużywane
>>>>mydełko bierze i wyrzuca go do kosza, czy tym bardziej alkohol z barku.
>>
>>> Mydelko moze kosztowac tyle, ze nie chce im sie ryzykowac, ze poprzedni
>>> klient cos tam spaskudzil.
>>> Zreszta wliczone w cene.
>>> Ale zawartosc barku wieksza ... no chyba, ze w tych hotelach to
>>> klient po to ma barek, aby korzystac i zostawia z reguly pusty :-)
>
>>Nie mieszkałem jeszcze w hotelu, w którym zawartość
>>barku była *wliczona* w cenę nocy hotelowej, a Ty?
>
> Tez nie, ale nie wykluczam, ze sa i takie :-)
Nie bardzo widzę sensu dla tego typu zachowań, ale dla jakichś
VIPów gdzieś w drogich hotelach - kto wie, nie bywam przecież.
>>Po to ten barek jest, aby właśnie gości hotel ceną nocy nie
>>odstraszał a jednocześnie więcej kasy zarobił (up-sale).
>
> Tak czy inaczej - mozna sie bac, ze gosc mydelko zatruje, albo butelki w
> barku.
> Szansa imo znikoma, bo wiadomo kto w tym pokoju mieszkal,
> ale co ci po tej wiedzy jak klient martwy.
Wszystko w barku jest fabrycznie zapieczętowane.
> Mydelko jedno male, a barek duzy. Mydelko wliczone w cene, a barek ...
> raczej nie.
> To sie nie dziwie, ze mydelko moze i daje nowe.
> Ale w drozszych hotelach moze i barek bezplatny :-)
Naoglądałeś się jakichś szpiegowskich filmów z 007 i fantazja
Ci pogalopowała w hektary...
> A gdzies jeszcze jest kwestia terminu przydatnosci - moze sprzataczki
> sprawdzaja czy sie nie przeterminowalo.
> Jakies glupie pomylki tez sie moga zdarzyc i karton buteleczek trafil do
> wozka ze smieciami ...
Wino się przeterminowało?? :-))
-
106. Data: 2015-09-08 19:38:16
Temat: Re: elektryczny zamek - samoróbka - energooszczędny
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Pszemol napisał:
>> Jakies glupie pomylki tez sie moga zdarzyc i karton buteleczek
>> trafil do wozka ze smieciami ...
>
> Wino się przeterminowało?? :-))
Kupiłem kiedyś wino w kartoniku, takim jak to na soki -- miało
podany termin przydatności do spożycia. Widać jest jakiś przepis,
że wszystko w tym musi mieć. Ktoś tu kiedyś się żalił, że musiał
utylizować "przeterminowany" hel w stalowej butli -- też przepis.
Z winem jest tak, że to tylko w obiegowej opinii im ono starsze,
tym lepsze. Tylko niektóre z nich tak mają, nieliczne. Większość
poprawia swą jakość przez określoną liczbę lat, potem ona spada.
Jarek
--
Pijemy stare wino, jemy spleśniały ser, jeździmy samochodami bez
dachu. Bieda u nas.
-
107. Data: 2015-09-08 19:41:47
Temat: Re: elektryczny zamek - samoróbka - energooszczędny
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:msn5hl$336$...@d...me...
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>>>Nie mieszkałem jeszcze w hotelu, w którym zawartość
>>>barku była *wliczona* w cenę nocy hotelowej, a Ty?
>
>> Tez nie, ale nie wykluczam, ze sa i takie :-)
>Nie bardzo widzę sensu dla tego typu zachowań, ale dla jakichś
>VIPów gdzieś w drogich hotelach - kto wie, nie bywam przecież.
A tam zaraz drogich - placisz za pokoj np 500$, a oni ci jeszcze
doliczaja Pepsi za $1 - nie wk* bys sie ? :-)
>>>Po to ten barek jest, aby właśnie gości hotel ceną nocy nie
>>>odstraszał a jednocześnie więcej kasy zarobił (up-sale).
>> Tak czy inaczej - mozna sie bac, ze gosc mydelko zatruje, albo
>> butelki w barku.
>> Szansa imo znikoma, bo wiadomo kto w tym pokoju mieszkal,
>> ale co ci po tej wiedzy jak klient martwy.
>Wszystko w barku jest fabrycznie zapieczętowane.
Jakby to stanowilo przeszkode.
>> Mydelko jedno male, a barek duzy. Mydelko wliczone w cene, a barek
>> ... raczej nie.
>> To sie nie dziwie, ze mydelko moze i daje nowe.
>> Ale w drozszych hotelach moze i barek bezplatny :-)
>Naoglądałeś się jakichś szpiegowskich filmów z 007 i fantazja
>Ci pogalopowała w hektary...
Kwestia rachunku zyskow i mozliwych strat :-)
>> A gdzies jeszcze jest kwestia terminu przydatnosci - moze
>> sprzataczki sprawdzaja czy sie nie przeterminowalo.
>> Jakies glupie pomylki tez sie moga zdarzyc i karton buteleczek
>> trafil do wozka ze smieciami ...
>Wino się przeterminowało?? :-))
Czekaj czekaj ... unia nie wymaga okreslenia terminu waznosci
wszystkich produktow zywnosciowych ?
Lacznie z winem ?
http://www.prawo.egospodarka.pl/grupy/Alkohol-po-ter
minie-waznosci,t,362148,8.html
J.
-
108. Data: 2015-09-08 19:53:39
Temat: Re: elektryczny zamek - samoróbka - energooszczędny
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F. napisał:
>> Wino się przeterminowało?? :-))
> Czekaj czekaj ... unia nie wymaga okreslenia terminu waznosci
> wszystkich produktow zywnosciowych ?
Gdzieś niedawno czytałem, że prowadzone są *prace* (to musi być ciężka
robota, ale ja bym się chętnie załapał na nią) nad przepisem wyłączającym
z regulacji niektóre produkty. Na przykład sól.
> Lacznie z winem ?
>
> http://www.prawo.egospodarka.pl/grupy/Alkohol-po-ter
minie-waznosci,t,362148,8.html
Tu przytoczono Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie
znakowania środków spożywczych z dnia 10 lipca 2007 r, z którego wynika,
że wino akurat nie. Ale może nasza wieś jest mniej rozwinięta od wsi
unijnej.
--
Jarek
-
109. Data: 2015-09-08 20:13:26
Temat: Re: elektryczny zamek - samoróbka - energooszczędny
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Jarosław,
Tuesday, September 8, 2015, 7:00:12 PM, you wrote:
[...]
>> elementem samochodu. Jak Ci strzelą hamulce, zatnie się
>> sterowanie gazem, lub pęknie opona, to będziesz nucił "Polacy,
>> nic się nie stało"? ;-)
> Hamulce wciąż jeszcze mają połączenie mechanicne pedału z kołem.
> I mają dwa obwody. Całkowita utrata zdolności hamowania w jako
> tako utrzymanym samochodzie raczej się nie zdarza.
Marzenia. Trafiło mi się już dwa razy w życiu pęknięcie przewodu
hamulcowego. Przy próbie hamowania pedał wpada w podłogę i tyle.
Szybciej zaciągniesz ręczny niż napompujesz na tyle, żeby drugi obwód
zadziałał.
[...]
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
110. Data: 2015-09-08 20:29:10
Temat: Re: elektryczny zamek - samoróbka - energooszczędny
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4...@p...pl.inv
alid...
Hello Jarosław,
>> Hamulce wciąż jeszcze mają połączenie mechanicne pedału z kołem.
>> I mają dwa obwody. Całkowita utrata zdolności hamowania w jako
>> tako utrzymanym samochodzie raczej się nie zdarza.
>Marzenia. Trafiło mi się już dwa razy w życiu pęknięcie przewodu
>hamulcowego. Przy próbie hamowania pedał wpada w podłogę i tyle.
>Szybciej zaciągniesz ręczny niż napompujesz na tyle, żeby drugi obwód
>zadziałał.
No wlasnie. Podobny objaw jest przy odpowietrzaniu hamulcow - pedal w
podlodze ... a wiec zero hamowania.
To o co tu chodzi - od 50 lat utrzymujemy fikcje ?
J.