-
11. Data: 2010-11-30 19:18:55
Temat: Re: eeepc wsiakly czy co?
Od: ptoki <s...@g...com>
On 30 Lis, 12:45, Sergiusz Rozanski <write-only-with-...@media-
lab.com.pl> wrote:
> Dnia 30.11.2010 Vituniu <v...@p...fm> napisał/a:
>
> >> 3. No po 2 latach się nudzi - jednak.
>
> > Czyli kolega "ptoki" ma swoja odpowiedz na pytanie
> > co sie dzieje z eeeepc. Otoz eeepc nie umieraja, a z
> > rzadka sie nudza i trafiaja na rynek wtorny ;)
>
> Ale nie zamierzam go wrzucać na ten rynek za 300zł :D
> Liczyłem na ~700zł w transakcji.
>
No to sie wetne.
Wczesniejsze posty mnie troche zakłuły bo pomyslalem ze moze bym tego
bialego kupil ale za tyle to nie :)
> > Poza tym - 901 to rewelacyjne polaczenie rozsadnych
> > parametrow i malych rozmiarow (wszystkie pozniejsze
> > modele sa juz wieksze niestety) ale jesli nie ma potrzeby
> > noszenia go w kieszeni, to taki T42 (za +/- same pieniadze)
> > bedzie wygodniejszy (i szybszy przy okazji).
>
> Ale większy.
>
Wyszperalem sobie na allegro itronixa. pIII 700 i 512MB ram za 400zl.
Dam dziecku i skonfiskuje mu panasonika cf-27 plus UPS.
Tak wiec eeepc mnie ominie.
Dziekuje za wyjawienie tej okropnej tajemnicy absencji tanich eeepc :)
-
12. Data: 2010-11-30 21:22:38
Temat: Re: eeepc wsiakly czy co?
Od: Sergiusz Rozanski <w...@m...com.pl>
Dnia 30.11.2010 ptoki <s...@g...com> napisał/a:
> On 30 Lis, 12:45, Sergiusz Rozanski <write-only-with-...@media-
> lab.com.pl> wrote:
>> Dnia 30.11.2010 Vituniu <v...@p...fm> napisał/a:
>>
>> >> 3. No po 2 latach się nudzi - jednak.
>>
>> > Czyli kolega "ptoki" ma swoja odpowiedz na pytanie
>> > co sie dzieje z eeeepc. Otoz eeepc nie umieraja, a z
>> > rzadka sie nudza i trafiaja na rynek wtorny ;)
>>
>> Ale nie zamierzam go wrzucać na ten rynek za 300zł :D
>> Liczyłem na ~700zł w transakcji.
>>
> No to sie wetne.
> Wczesniejsze posty mnie troche zakłuły bo pomyslalem ze moze bym tego
> bialego kupil ale za tyle to nie :)
Dziewiątki są unikatowe, a mają forme notesu A5, za 400zł to wolę go
mieć jakby co :)
-
13. Data: 2010-12-30 10:49:52
Temat: Re: eeepc wsiąkły czy co?
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
W dniu 29.11.2010 13:10, ptoki pisze:
> Swego czasu dosyc popularne byly eepc. Od prostych konfiguracji do
> calkiem rozbudowanych.
> Teraz ostaly sie tylko te drozsze wersje (1kzl i wiecej) a tych
> uzywanych nie ma za wiele na allegro.
Pal licho, że droższe. Gorzej, że ostały się te duże, ciężkie,
z Windows i HDD.
> Byly tak slabe ze poumieraly?
Nie. Były tak specjalizowane, że ludzie się rozczarowali
kupując je jako zwykłe, ale bardzo tanie komputery przeno-
śne i dopiero po zakupie stwierdzając, że nie nadają się do
grania, oglądania WWW wypełnionych animacjami i innych za-
stosowań wymagających większego ekranu i szybszego proceso-
ra. Co nie dziwi, bo nigdy do takich zastosowań te komputer-
ki przecież nie były przeznaczone.
A producenci niestety podchwycili wymagania użytkowników
(co same z siebie nie jest takie złe), przy tym jednak
likwidując też kategorię "podręcznych notatników", która
przydałaby się bardziej zaawansowanym użytkownikom. No,
chyba że ktoś będzie uważał np. Sony Vaio P za taki notat-
nik (który się do tego celu doskonale nadaje, ale cenę ma
zdecydowanie nieadekwatną do swoich możliwości).
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\...................................................
......./