-
41. Data: 2012-04-06 00:16:12
Temat: Re: delphi
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On 05/04/2012 21:03, Przemek O wrote:
> W dniu 2012-04-05 20:34, Andrzej Jarzabek pisze:
>
>> Nie będę wnikał - możesz sobie sam odpowiedzieć, czy mogą być jakieś
>> powody, że firmy używające Delphi są nadreprezentowane.
>
> Może takie, które do Ciebie nie docierają? Że z Delphi jest lepiej niż
> Tobie się wydaje?
Może. Ale to, że firrmy, z którym współpracujesz to cośtam cośtam, to
słaba przesłanka.
>> http://langpop.com/
>
> Trendiii... Jak nic, mocny argument... :/
Na Tiobe Community Index też to nie wygląda super różowo (chociaż być
może nieco lepiej). Przede wszystkim oczywiście jednak to nie jest tak,
że swoją wiedzę o świecie czerpię z tych stron, tylko jak zapuściłem
gugla na ten temat, to znalazło to na dzień dobry, i onw właśnie
mniej-więcej potwierdzają to, co wiem skądinąd: z czasopism, z
rozmawiania z ludźmi, z programów konferencji, z programów firm
prowadzących szkolenia i tak dalej.
>> Taki, który lepiej potrafi pisać programy. To jest oczywiście zależne
>
> Ja zakładam ze każdy programista potrafi pisać programy, bo inaczej nie
> jest programistą.
Tylko że jeden potrafi lepiej, inny gorzej.
>> realizuje np. czterech programistów, może też realizować w tym samym
>> czasie dwóch programistów, nawet jeśli znajomość dziedziny jest w obydwu
>> przypadkach podobna (np. żadna).
>
> No dobrze, ale w czym on jest lepszy? Szybciej klepie w klawiaturę czy
> co? Zresztą nieważne.
Nie klepie szybciej w klawiaturę. Jak nieważne, to nie chce mi się dalej
odpowiadać.
>> Jeśli tak jest, to tym bardziej. Ale musisz wziąć pod uwagę, że tych
>> trzech prrogramistów musi zastąpić was pięciu, więc może niekoniecznie
>> będą tańsi (ale może z drugiej strony przy tych samych kosztach będą, bo
>> zrealizują produkt o większej wartości).
>
> Wybacz, to niby jest po polsku, ale kompletnie pozbawione sensu i logiki.
Jeśli chcesz zastąpić pięciu programistów trzema i oczekiwać, że zrobią
ci produkt takiej samej wartości w tym samym czasie, to raczej będą
musieli to być lepsi programości. Na tym właśnie bycie lepszym
programistą polega.
>> Naprawdę nie mam pojęcia. Z kontekstu zgaduję, że chodzi o jakąś
>> sztucznie wytworzoną rolę w organizacjach tworzących sztucznie role
>> przez stosowanie marnotrawnych metod, na przykład wstawianie między
>> analityków czy innych domain experts ludzi, którzy rysują jakieś obrazki.
>
> Aaa... nareszcie sobie przypomniałem. Ekspert programista + projektant +
> analityk + tester w jednym. Może jeszcze do tego handlowiec, serwisant,
> sekretarka i sprzątaczka. Po co się ograniczać.
Nie wiem co to jest to, co opisujesz. Ja jestem zwolennikiem sensownego
podziału pracy: analityk, programista, menedżer produktu, tester, autor
techniczny, support - czemu nie? A projektant od rysowania obrazków to
może potrzbnym być i owszem - na przykład jak ktoś ma zaprojektować ikonki.
> Właśnie sobie zdałem sprawę, że dalsza dyskusja nie ma sensu.
> Znasz taką opowieść o dwóch którzy spotkali się na wąskiej ścieżce? Ja
> właśnie Tobie ustępuje.
Znaczy co? Przekonałem cię, że jak piszę, że mnie się wydaje, to
rzeczywiście mi się tak wydaje?
-
42. Data: 2012-04-25 20:42:19
Temat: Re: delphi
Od: " " <f...@W...gazeta.pl>
<f...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
> ciekaw jestem jakie jest zdanie grupowiczow o delphi,
> (ja nie mam o nim (o niem) wiekszego pojecia, nigdy nie
> widzialem nawet kompilatora itp)
>
> czy delphi ma sie dobrze czy raczej stracilo na
> popularnosci, jak sie ma do popularnych jezykow
> typu java, python, c++, czy mozna powiedziec ze
> delphi to wspolczesny paskal (czyli ze wspolczesny
> paskal to wlasnie delphi?), jak sie ma sprawa z tym
> jezykiem?
>
>
>
trafilem na dosyc ciekawy artykul w ktorym wirth opisuje
jak to pascal wzial sie z niezadowolenia w temacie fortranu
i algola/u
Pascal was born in 1969 out of an act of liberation [0]. In more than one
sense. Confronted with the duty to teach programming, I had been faced with
the dire options of Fortran and Algol. The former did not appeal to my taste
as a scientist, the latter not to those of the practical engineer. I
liberated myself from this jail by designing Pascal, convinced that an
elegant style and an effective implementation were not mutually exclusive.
dalej jest tez wspomniane troche o moduli i oberonie
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
43. Data: 2012-04-25 20:44:07
Temat: Re: delphi
Od: " " <f...@W...gazeta.pl>
<f...@W...gazeta.pl> napisał(a):
> <f...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
>
> > ciekaw jestem jakie jest zdanie grupowiczow o delphi,
> > (ja nie mam o nim (o niem) wiekszego pojecia, nigdy nie
> > widzialem nawet kompilatora itp)
> >
> > czy delphi ma sie dobrze czy raczej stracilo na
> > popularnosci, jak sie ma do popularnych jezykow
> > typu java, python, c++, czy mozna powiedziec ze
> > delphi to wspolczesny paskal (czyli ze wspolczesny
> > paskal to wlasnie delphi?), jak sie ma sprawa z tym
> > jezykiem?
> >
> >
> >
> trafilem na dosyc ciekawy artykul w ktorym wirth opisuje
> jak to pascal wzial sie z niezadowolenia w temacie fortranu
> i algola/u
>
> Pascal was born in 1969 out of an act of liberation [0]. In more than one
> sense. Confronted with the duty to teach programming, I had been faced with
> the dire options of Fortran and Algol. The former did not appeal to my
taste
> as a scientist, the latter not to those of the practical engineer. I
> liberated myself from this jail by designing Pascal, convinced that an
> elegant style and an effective implementation were not mutually exclusive.
>
> dalej jest tez wspomniane troche o moduli i oberonie
>
>
http://www.swissdelphicenter.ch/en/niklauswirth.php
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/