-
1. Data: 2009-01-11 15:23:53
Temat: czy tu dlugosc kabelka zasialcza ma znaczenie?
Od: jg <f...@f...pl>
witam,
czy przeluzenie kabelka zasilacza stabilizowanego dc 5V (identyczny jak ten
w linku tylko na 5v:
http://www.allegro.pl/item522828050_zasilacz_stabili
zowany_12v_1a.html ) o
jakies 7 metrow moze przyczynic sie do zwiekszenia jego awaryjnosci?
w ciagu 20 miesiecy ciaglej pracy padly mi dwa zasilacze zasilajace router
wifi. firma udostepniajace mi internet twierdzi, ze jestem temu winien, bo
stosuje tego typu modernizacje. Przedluzenie to gniazdo, wtyk i jakies 7
metrow kabelka prowadzacego od oryginalnego wtyku zasilacza do routera
znajdujacego sie na balkonie.
obydwa zasialacze chyba trafilo to samo, bo zachowuja sie podobnie.
multimetr pokazuje 5v, ale chyba nie wydalaja z pradem, bo router zachowuje
sie tak, jak po podlaczeniu do niego zasilaczy mniejszej mocy (niewlasciwe
miganie diodek i lekko slyszalne buczenie routera).
po drugiej awarii, kupilem taki zasilacz
http://allegro.pl/item494042010_nowy_zasilacz_5v_240
0ma_prad_staly.html
i dziala na przedluzce juz jakis miesiac.
zeby bylo smieszniej dzien po awarii u mnie w domu drugiego zasilacza, padl
mi w pracy zasilacz tej samej firmy, w switchu, co mogloby wskazywac, ze
ta firma dve nie robi jakichs znakomitych zasilaczy.
dzieki za wszelkie opinie.
ps. mialem juz do czynienia z zasilaczami majacymi na wysciu sinus ze
stabilizacja w urzadzeniu i innymi dla ktorych dlugosc kabelka miala
znaczenie (sprawdzone empirycznie). ten zasilacz do nich nie nalezy. tez w
koncu nie spalil sie po kilku dniach, tylko dzialal na tej przedluzce jakis
dluzszy czas.
--
jg
-
2. Data: 2009-01-11 15:38:11
Temat: Re: czy tu dlugosc kabelka zasialcza ma znaczenie?
Od: Jacek Maciejewski <j...@o...pl>
Dnia Sun, 11 Jan 2009 16:23:53 +0100, jg napisał(a):
> czy przeluzenie kabelka zasilacza stabilizowanego dc 5V (identyczny jak ten
> w linku tylko na 5v:
> http://www.allegro.pl/item522828050_zasilacz_stabili
zowany_12v_1a.html ) o
> jakies 7 metrow moze przyczynic sie do zwiekszenia jego awaryjnosci?
Nie, długość kabla wyjsciowego nie ma związku z awaryjnością.
>
> obydwa zasialacze chyba trafilo to samo, bo zachowuja sie podobnie.
> multimetr pokazuje 5v, ale chyba nie wydalaja z pradem, bo router zachowuje
> sie tak, jak po podlaczeniu do niego zasilaczy mniejszej mocy (niewlasciwe
> miganie diodek i lekko slyszalne buczenie routera).
Napięcie mierzone na wejściu do rutera podczas jego pracy nie powinno byc
mniejsze aniżeli minimalne określone przez producenta. Jeśli jest mniejsze
to wydajność prądowa zsasilacza jest zbyt mała albo jest zbyt duzy spadek
napiecia na kablu (mało prawdopodobne przy kilku metrach).
>
> po drugiej awarii, kupilem taki zasilacz
> i dziala na przedluzce juz jakis miesiac.
> zeby bylo smieszniej dzien po awarii u mnie w domu drugiego zasilacza, padl
> mi w pracy zasilacz tej samej firmy, w switchu, co mogloby wskazywac, ze
> ta firma dve nie robi jakichs znakomitych zasilaczy.
Osobiście nie kupowałbym zasilacza impulsowego :) jakoś nie mam zaufania.
Nie ma to jak stare dobre, ciężkie trafo :)
--
Jacek
-
3. Data: 2009-01-11 15:42:08
Temat: Re: czy tu dlugosc kabelka zasialcza ma znaczenie?
Od: Konop <k...@g...pl>
> czy przeluzenie kabelka zasilacza stabilizowanego dc 5V (identyczny jak ten
> w linku tylko na 5v:
> http://www.allegro.pl/item522828050_zasilacz_stabili
zowany_12v_1a.html ) o
> jakies 7 metrow moze przyczynic sie do zwiekszenia jego awaryjnosci?
Dobra, zasilacz "taki sam tylko na 5V", ale ile ma amperów?? Też 1A??
Czy proporcjonalnie więcej??
> w ciagu 20 miesiecy ciaglej pracy padly mi dwa zasilacze zasilajace router
> wifi. firma udostepniajace mi internet twierdzi, ze jestem temu winien, bo
> stosuje tego typu modernizacje. Przedluzenie to gniazdo, wtyk i jakies 7
> metrow kabelka prowadzacego od oryginalnego wtyku zasilacza do routera
> znajdujacego sie na balkonie.
Raczej kabel mu nie zaszkodził, chyba, że przeróbki kiepskiej jakości -
mówisz, że koniec kabla na balkonie. Nie zaszkodziła mu wilgoć, mróz
itp?? Zwarcie mogłoby uszkodzić zasilacz!
> obydwa zasialacze chyba trafilo to samo, bo zachowuja sie podobnie.
> multimetr pokazuje 5v, ale chyba nie wydalaja z pradem, bo router zachowuje
> sie tak, jak po podlaczeniu do niego zasilaczy mniejszej mocy (niewlasciwe
> miganie diodek i lekko slyszalne buczenie routera).
Hmmm... może nie wydala z prądem, może za duże tętnienia... Generalnie -
widzę kilka opcji. Po pierwsze - zbyt duża rezystancja przewodu (napisz
jak gruby jest ten kabel 7m). Wprawdzie powinno się to objawiać już od
początku, ale może duża rezystancja + np. zabrudzenie sprawia, że się to
szybko psuje. Inna opcja - te zasilacze to takie szajskie były, może
pracowały na górnej granicy swojej wydajności prądowej i się szybko
zużywały??
Może lepiej by było zastosować przedłużacz na 230V i zasilacz umieścić
bliżej balkonu, ale WEWNĄTRZ (!!) pomieszczenia.
Pozdrawiam
Konop
-
4. Data: 2009-01-11 16:09:27
Temat: Re: czy tu dlugosc kabelka zasialcza ma znaczenie?
Od: Piotr Curious Gluszenia Slawinski <c...@g...internetdsl.tpnet.pl>
jg wrote:
> witam,
>
> czy przeluzenie kabelka zasilacza stabilizowanego dc 5V (identyczny jak
> ten w linku tylko na 5v:
> http://www.allegro.pl/item522828050_zasilacz_stabili
zowany_12v_1a.html ) o
> jakies 7 metrow moze przyczynic sie do zwiekszenia jego awaryjnosci?
>
> w ciagu 20 miesiecy ciaglej pracy padly mi dwa zasilacze zasilajace router
> wifi. firma udostepniajace mi internet twierdzi, ze jestem temu winien, bo
> stosuje tego typu modernizacje. Przedluzenie to gniazdo, wtyk i jakies 7
> metrow kabelka prowadzacego od oryginalnego wtyku zasilacza do routera
> znajdujacego sie na balkonie.
>
> obydwa zasialacze chyba trafilo to samo, bo zachowuja sie podobnie.
> multimetr pokazuje 5v, ale chyba nie wydalaja z pradem, bo router
> zachowuje sie tak, jak po podlaczeniu do niego zasilaczy mniejszej mocy
> (niewlasciwe miganie diodek i lekko slyszalne buczenie routera).
Zabezpieczenia : przeciwnapięciowe , przeciwzwarciowe , przeciwobciążeniowe
on sie nie mial prawa spalic od niczego przy takich zabezp.
--
-
5. Data: 2009-01-11 18:35:52
Temat: Re: czy tu dlugosc kabelka zasialcza ma znaczenie?
Od: Dykus <d...@s...wp.pl>
Witam,
Dnia 11.01.09 (niedziela), 'Piotr Curious Gluszenia Slawinski' napisał(a):
> Zabezpieczenia : przeciwnapięciowe , przeciwzwarciowe , przeciwobciążeniowe
> on sie nie mial prawa spalic od niczego przy takich zabezp.
Ja powiem więcej - przy zabezpieczeniu przeciwobciążeniowym to on nawet nie
ma prawa działać... ;)
--
Pozdrawiam,
Dykus.
-
6. Data: 2009-01-11 20:40:20
Temat: Re: czy tu dlugosc kabelka zasialcza ma znaczenie?
Od: "Tadek" <usun_to_ted66@_to_tez_op.pl>
> w ciagu 20 miesiecy ciaglej pracy padly mi dwa zasilacze zasilajace router
> wifi. firma udostepniajace mi internet twierdzi, ze jestem temu winien, bo
> stosuje tego typu modernizacje. Przedluzenie to gniazdo, wtyk i jakies 7
> metrow kabelka prowadzacego od oryginalnego wtyku zasilacza do routera
> znajdujacego sie na balkonie.
Czy slowa "znajdujacego sie na balkonie" odnosza sie do rutera, czy
zasilacza?
Czy zasilacz pracuje na zewnatrz?
Jesli tak, to stawialbym, ze to mu bardziej zaszkodzilo
niz przedluzacz. Duze wahania temperatury, wiligotnosci
powietrza itp. Taki zasilacz nie jest odpowiednio
zabezpieczony.
Tadek
-
7. Data: 2009-01-11 22:36:19
Temat: Re: czy tu dlugosc kabelka zasialcza ma znaczenie?
Od: jg <f...@f...pl>
Dnia Sun, 11 Jan 2009 21:40:20 +0100, Tadek napisał(a):
> Czy slowa "znajdujacego sie na balkonie" odnosza sie do rutera, czy
> zasilacza?
Odnosza sie do routera.
Zasilacz znajduje sie w pokoju, wewnatrz. Kabelek przechodzi przez caly
pokoj i w okolicach balkonu wychodzi na zewnatrz, do zabezpieczonego przed
deszczem pojemnika z routerem i switchem. Pojemnik co prawda nie jest
uszczelniony tak, zeby powietrze sie nie dostawalo, ale wtyki nie
rdzewieja, nie sniedzieja... Urzadzenia dzialaja stale i zadne awarie sie
nie dzieja (poza tymi dwoma padami zasilacza routera).
--
jg
-
8. Data: 2009-01-11 22:49:54
Temat: Re: czy tu dlugosc kabelka zasialcza ma znaczenie?
Od: jg <f...@f...pl>
Dnia Sun, 11 Jan 2009 16:42:08 +0100, Konop napisał(a):
> Dobra, zasilacz "taki sam tylko na 5V", ale ile ma amperów?? Też 1A??
> Czy proporcjonalnie więcej??
Przepraszam za niescislosc. Ten moj byl mocniejszy niz ten z linka. Router
zre ponad 2A.
> Raczej kabel mu nie zaszkodził, chyba, że przeróbki kiepskiej jakości -
> mówisz, że koniec kabla na balkonie. Nie zaszkodziła mu wilgoć, mróz
> itp?? Zwarcie mogłoby uszkodzić zasilacz!
Wtyk znajduje sie na balkonie razem z urzadzeniami w pojemniku
zabezpieczonym przed deszczem.
> Hmmm... może nie wydala z prądem, może za duże tętnienia... Generalnie -
> widzę kilka opcji. Po pierwsze - zbyt duża rezystancja przewodu (napisz
> jak gruby jest ten kabel 7m).
Kabel w zasadzie taki jak fabryczny, na zdjeciach.
> Może lepiej by było zastosować przedłużacz na 230V i zasilacz umieścić
> bliżej balkonu, ale WEWNĄTRZ (!!) pomieszczenia.
No niestety, wzgledy estetyczne zadecydowaly, ze zasilacze znajduja sie
schowane za telewizorem, a nie przy balkonie.
--
jg
-
9. Data: 2009-01-11 22:51:44
Temat: Re: czy tu dlugosc kabelka zasialcza ma znaczenie?
Od: jg <f...@f...pl>
Dnia Sun, 11 Jan 2009 17:09:27 +0100, Piotr Curious Gluszenia Slawinski
napisał(a):
> Zabezpieczenia : przeciwnapięciowe , przeciwzwarciowe , przeciwobciążeniowe
>
> on sie nie mial prawa spalic od niczego przy takich zabezp.
A takie zabezpieczenie przeciwzwarciowe to jak dlugo pozwala zasilaczowi
sie meczyc?
--
jg
-
10. Data: 2009-01-11 23:03:33
Temat: Re: czy tu dlugosc kabelka zasialcza ma znaczenie?
Od: grg12 <g...@c...at>
jg pisze:
> Dnia Sun, 11 Jan 2009 21:40:20 +0100, Tadek napisał(a):
>
>> Czy slowa "znajdujacego sie na balkonie" odnosza sie do rutera, czy
>> zasilacza?
>
> Odnosza sie do routera.
>
> Zasilacz znajduje sie w pokoju, wewnatrz. Kabelek przechodzi przez caly
> pokoj i w okolicach balkonu wychodzi na zewnatrz, do zabezpieczonego przed
> deszczem pojemnika z routerem i switchem. Pojemnik co prawda nie jest
> uszczelniony tak, zeby powietrze sie nie dostawalo, ale wtyki nie
> rdzewieja, nie sniedzieja... Urzadzenia dzialaja stale i zadne awarie sie
> nie dzieja (poza tymi dwoma padami zasilacza routera).
>
A sprawdzałeś "zepsute" zasilacze na połączeniu bezpośrednim czy tylko
przez ten dodatkowy kabel? Dodatkowe 7 metrów przedłużacza (nie
napisałeś jakiego przewodu użyłeś ale pewnie cienkiego) to jednak trochę
oporności, zasilacz po paru miesiącach pracy też pewnie odrobinę zjechał
z napięciem, do tego oporność na dodatkowych złączach... To że wtyki nie
"rdzewieją" nic nie znaczy. Na wszelki wypadek sprawdziłbym też jakie
prąd pobiera ten router - a nuż zasilacze pracują na granicy możliwości.
Pozdrawiam
GRG