-
211. Data: 2011-07-04 15:53:01
Temat: Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
Od: to <t...@a...xyz>
begin Andrzej Ława
> Pozostaje mieć nadzieję, że zostaną pouczeni urzędowo o swoim błędzie
> ZANIM kogoś zabiją.
Błędem jest rozdawanie matur osobom, które nie rozumieją co czytają. A
może ich nie macie?
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
212. Data: 2011-07-04 16:29:05
Temat: Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
Od: to <t...@a...xyz>
begin Shrek
>> Na tej zasadzie w ogóle nie da się wtargnąć na jezdnię.
>
> Da się. Ale nie na trzypasmowej drodze na środkowy pas.
Niby dlaczego nie?
>>>> A bez wątpienia można znaleźć się na środku trzypasmówki w taki
>>>> sposób, by nie dać komuś szans na odpowiednią reakcje, szczególnie
>>>> gdy ma np. kiepski samochód i słaby refleks.
>>>
>>> Zwłaszcza jak jest debilem i omija stojące przed przejściem pojazdy.
>>
>> Oczywiście, podstawowa zasada: nie widzisz -- nie jedź.
>
> Przynajmniej w jednym się zgadzamy. A jak myślisz dlaczego ustanowili
> dodatkowy przepis, który jest tak naprawdę tylko kontynuacją tej zasady?
Bo ludzie mają problem ze stosowaniem zbyt ogólnych zasad, są na nie zbyt
głupi. Zresztą ten przepis jest oczywiście dobry. Tyle, że po prostu nie
dotyczy tej sytuacji.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
213. Data: 2011-07-04 16:31:20
Temat: Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
Od: to <t...@a...xyz>
begin szufla
>> To wcale nie jest takie proste i oczywiste, poczytaj orzecznictwo,
>> mo?na tam znaleOEae sporo z pozoru zaskakuj?cych wyroków.
>
> Przytocz, daj linka. Ocenimy.
Wysil się trochę.
>> Kierowca ma obowi?zek dostosowaae predko?ae, pieszy ma zakaz wskakiwania
>> pod auto.
>
> Zrozum , ze jesli pieszy jest pierwszy na pasach zawsze jest
> uprzywilejowany i wszystko inne jest niewazne, dotarlo ? Nie ma terminu
> "wskakiwanie pod auto", jest wtargniecie. Zapoznaj sie z nim. Jesli
> dotyczy przejscia, z reguly jest wtedy gdy na pasach pierwsze znajdzie
> sie auto, a i tak kierowca ma przejebane.
To są jedynie Twoje wymysły, pieszy nie ma prawa wchodzi na przejście w
taki sposób, by zmuszać do gwałtownego hamowania. Tyle, że trudno to
potem udowodnić, więc o tyle może i kierowca ma "przejebane".
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
214. Data: 2011-07-04 16:38:05
Temat: Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
Od: to <t...@a...xyz>
begin Artur Maśląg
> To najwyraźniej źle zrozumiałeś, albo niedokładnie czytałeś.
>
> Było dokładnie odwrotnie - większość założyła, że samochody mogą stać z
> racji przepuszczania pieszych (choć niekoniecznie), a to stwierdził nie
> mniej, ni więcej:
> <cite>
> Skoro stoi rząd pojazdów i czeka na możliwość skrętu w lewo, a gdzieś
> tam pomiędzy nimi są pasy, to jest oczywiste, że żaden z nich nie
> zatrzymał się "w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu". </cite>
> Dodatkowo wiadomo, że byli tam piesi, więc nie bardzo jest o czym
> deliberować.
Raczej większość nic nie zrozumiała (co mnie zresztą nie dziwi).
Samochody nie zatrzymały się w celu przepuszczenia pieszych tylko po to,
by skręcić w lewo. I to jest oczywiste dla każdego myślącego.
Oczywiście każdy myślący weźmie pod uwagę prawdopodobieństwo pojawienia
się pieszego pomiędzy tym samochodami, skoro było tam przejście i
dostosuje odpowiednio prędkość, żeby ew. ustąpić pierwszeństwa pieszemu
który na tych pasach się pojawi. Tyle, ze to zupełnie inny przepis.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
215. Data: 2011-07-04 16:43:17
Temat: Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
Od: to <t...@a...xyz>
begin Andrzej Ława
> Jeśli na 100% nie ma pieszych, to faktycznie w najmniejszym stopniu nie
> stoją w celu przepuszczenia nieistniejących pieszych. Jednak jeśli piesi
> są, to te samochody stoją (przynajmniej między innymi) w celu ich
> przepuszczenia.
Przepis nie mówi o staniu w celu przepuszczenia pieszych, tylko o
zatrzymaniu się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszym. Dla człowieka z
maturą różnica pomiędzy jednym i drugim powinna być dość klarowna. Masz
maturę?
>> Podsumowując: widząc stojące samochody przed przejściem należy ocenić,
>> czy stoją, aby przepuścić pieszych, a jeśli odpowiedź brzmi "nie", to
>> można je omijać w zgodzie z przepisami.
>
> No właśnie. Ale "to" nie jest w stanie tego zrozumieć.
Nie imputuj mi swojego bełkotu. Widząc samochody czekające na skręt przed
i za przejściem trzeba zwolnić w taki sposób, żeby być w stanie zauważyć
pieszego, który wchodzi na przejście, ale nie ma to nic wspólnego z
cytowanym przepisem, co wie każdy, kto potrafi czytać ze zrozumieniem.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
216. Data: 2011-07-04 16:45:30
Temat: Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
Od: "szufla" <b...@p...pl>
>> Przytocz, daj linka. Ocenimy.
>
> Wysil się trochę.
Przepraszam, czy ty jestes jebniety ?
> To są jedynie Twoje wymysły,
Nie, to jest praktyka. Mozesz sprawdzic doswiadczalnie.
sz.
-
217. Data: 2011-07-04 16:47:39
Temat: Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
Od: to <t...@a...xyz>
begin szerszen
> nie, on założył że zatrzymały się do lewoskrętu, zignorował przejście
> dla pieszych, nie upewnił się co do możliwości przejazdu, nawet nie
> zwolnił, po prostu przejechał, na całe szczęście nikogo nie zabił,
> aczkolwiek przesrane pewnie będzie miał
Moim zdaniem zawiasy dostanie.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
218. Data: 2011-07-04 16:48:26
Temat: Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
Od: to <t...@a...xyz>
begin szufla
>>> Przytocz, daj linka. Ocenimy.
>>
>> Wysil sie troche.
>
> Przepraszam, czy ty jestes jebniety ?
OK, nara, z chamem dyskutował nie będę.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
219. Data: 2011-07-04 16:50:21
Temat: Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "szufla" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:iusjk7$b38$1@inews.gazeta.pl...
>>> Przytocz, daj linka. Ocenimy.
>>
>> Wysil się trochę.
>
> Przepraszam, czy ty jestes jebniety ?
No i wyszło szydło z worka, kolejny mentalny dres na grupie.
PLONK !!!
-
220. Data: 2011-07-04 16:50:58
Temat: Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
Od: to <t...@a...xyz>
begin Andrzej Ława
> Oczywiste jest jedno: dla bezpieczeństwa publicznego powinieneś mieć
> dożywotni zakaz kierowania wszelkimi pojazdami.
A Ty zakaz wykonywania wszelkich zawodów, wymagających umiejętności
czytania ze zrozumieniem.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway