-
21. Data: 2012-05-21 16:14:38
Temat: Re: czy CTR ma jeszcze sens ?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 18 May 2012, Mariusz [mr.] wrote:
> Oj, tak tak... Monitorów CRT używał wyłącznie zakon
> trapistów-męczenników,
Tak własnie :)
Z braku dostępnosci innych srodków byli gotowi się zamęczyć,
czy to za pieniadze, czy dla frajdy.
Niczym się taki nie różni od takiego dajmy na to alpinisty :P
FYI: owszem, też pamiętam gorace dyskusje, które rozpętywały się
po dotarciu do ("skrzętnie nienagłasnianych", oględnie rzecz
nazywajac) informacji, że np. w specyfikacjach gwarancji
dla dużych monitorów "wiodacy producenci" mieli zapisane
wielkimi małymi (w odróżnieniu od małych dużych) literkami,
że rozjazd linii kolorów przy prostolinijnym ustawieniu
do 5mm miesci się w normie :> (tak, monitor po ustawieniu
obrazu białego kwadratu na "dokładnie kwadratowy" miał każdy
kolor w miejscu innym o 5mm i to było OK)
Wrzuciłbym nazwę firmy, ale jako że piszę wyłacznie
"z głowy czyli z niczego" poprzestanę na tym co pamietam ;>
pzdr, Gotfryd
-
22. Data: 2012-05-21 17:03:51
Temat: Re: czy CTR ma jeszcze sens ?
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2012-05-18 23:46, Mariusz [mr.] pisze:
> Oj, tak tak... Monitorów CRT używał wyłącznie zakon
> trapistów-męczenników, pierwsze gry telewizyjne służyły do torturowania
> więźniów, a brzytew... Tym narzędziem mężczyźni zadawali rany cięte
> swoim kobietom. Esta! esta! Samiec - twój wróg! Sekcja specjalna -
> zawsze lojalna!
Ano, to prawda. Nie było lcd więc używało się crt. Tak jak kiedyś nie
było papieru i używało się gazet. Na szczęście dziś już jest dobrze, a
jak bardzo rzadko jeszcze gdzieś muszę usiąść przed crt, to cierpię.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/ten pomnik nie może być samowolą budowlaną, bo został poświęcony/
-
23. Data: 2012-05-22 00:03:55
Temat: Re: czy CTR ma jeszcze sens ?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 21 May 2012, Janko Muzykant wrote:
> Nie było lcd więc używało się crt.
> Tak jak kiedyś nie było papieru i używało się gazet.
ROTLF!
Jakby Ci to rzec... jak się ma na mysli krzesło *elektryczne*, to
warto o tym wspomnieć ;)
(pożarłes "toaletowego", Ty myslisz, że byle nie-dinozaur wyobraża
sobie cos takiego, że w sklepach nie ma papieru toaletowego
i kojarzy, że gazety sa, bo rzad pilnuje wydawania gazet niby
podatkow, więc *papier* na ten cel musi być?)
pzdr, Gotfryd
-
24. Data: 2012-05-22 00:11:40
Temat: Re: czy CTR ma jeszcze sens ?
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2012-05-22 00:03, Gotfryd Smolik news pisze:
> Jakby Ci to rzec... jak się ma na mysli krzesło *elektryczne*, to
> warto o tym wspomnieć ;)
> (pożarłes "toaletowego", Ty myslisz, że byle nie-dinozaur wyobraża
> sobie cos takiego, że w sklepach nie ma papieru toaletowego
> i kojarzy, że gazety sa, bo rzad pilnuje wydawania gazet niby
> podatkow, więc *papier* na ten cel musi być?)
Cóż, jak nie uczył się historii najnowszej, jego strata :)
A najlepsze były Trybuna Ludu i Trybuna Robotnicza - duży rozmiar,
miękki papier i treści, że aż się chciało jeszcze...
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/kobiet się nie rozumie, kobiety się odgaduje/
-
25. Data: 2012-05-22 09:16:38
Temat: Re: czy CTR ma jeszcze sens ?
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"Janko Muzykant" <j...@w...pl> wrote:
[...]
>> Oj, tak tak... Monitorów CRT używał wyłącznie zakon
>> trapistów-męczenników, pierwsze gry telewizyjne służyły do
>> torturowania więźniów, a brzytew... Tym narzędziem mężczyźni zadawali
>> rany cięte swoim kobietom. Esta! esta! Samiec - twój wróg! Sekcja
>> specjalna - zawsze lojalna!
>
> Ano, to prawda. Nie było lcd więc używało się crt. Tak jak kiedyś nie
> było papieru i używało się gazet. Na szczęście dziś już jest dobrze, a
> jak bardzo rzadko jeszcze gdzieś muszę usiąść przed crt, to cierpię.
No, cudze komputery zawsze były moją zmorą. :)) I to nie tylko ze
względu na monitor, i to nieważne: LCD czy CRT, po prostu człowiek zbyt
szybko przyzwyczaja się do dobrego (ale CRT przynajmniej zawsze można
było szybko podregulować do smaku), ale jeszcze bardziej ze względu na
system zainstalowany i zostawiony "jak MS przykazał" bez wszystkich
moich prywatnych ułatwiaczy (tu już pioruny strzelają... :)
Ech, Panowie - wy chyba nigdy nie mieliście do czynienia z pełnym
pakietem, czyli:
+ naprawdę dobry monitor CRT;
+ naprawdę dobrze ustawiony i wyregulowany.
I jeszcze jedna sprawa mi się przypomniała: nie sprawdzałem, co by
się działo z obrazem, gdyby nie, ale dla CRT SUPERWAŻNE było też
uziemienie - sam się o tym przekonałem, gdy z epoki 15" od razu
przesiadłem się na duże "cielaki"...)
I tu przyznaję pełną rację: CRT były wredne w pierwszym kontakcie,
wymagały wiedzy i postarania się na starcie (ale już nie ustawiania non
stop, jak to sugerują niektórzy, wystarczyło... nie ruszać monitorem,
który reagował na linie ziemskiego pola magnetycznego... :) (inaczej
faktycznie - nieustanne kręcenie Purity rozwaliłoby geometrię i tym
samym cały łańcuszek współzależnych od siebie ustawień).
Nie to co LCD, które wyjęte z pudełka albo jest dobre, albo częściej
nie i koniec tematu.
pozdrawiam
Mariusz [mr.]