Takie "W5 glasses wipes" - czyściłem tym co popadnie... dopiero teraz
doczytałem, że nie wolno czyścić monitorów LCD. O co chodzi? Tablet ze
szklanym ekranem chyba OK? a matowy monitor? Może się coś rozpuścić?
Pamiętam dawno temu były takie "bibułki silikonowe" czy jakoś podobnie
się to nazywało i napisane było też coś w rodzaju "idealnie czyści szkła
optyczne"... ale to tylko raz kupiłem, potem zniknęło z rynku.
Pewnie najekonomiczniej jest używać teraz "izopropanol o wysokiej
czystości", ale znowu problem jest z niepylącymi chusteczkami.

--
Mirek.

do góry

W dniu 2014-05-02 13:14, Mirek pisze:

> Pewnie najekonomiczniej jest używać teraz "izopropanol o wysokiej
> czystości", ale znowu problem jest z niepylącymi chusteczkami.
>

Izopropanol nie nadaje się do zbierania kurzu, oraz mam wątpliwości
co do efektów kontaktu z tworzywem.
"Od zawsze" używam szmatki z mikrofazy (chyba tak to się nazywa),
takiej delikatnej, lekko kędzierzawej jak frota, z kilkoma kroplami
płynu do naczyń.

--
rry

do góry

On 02.05.2014 13:42, RR wrote:

> Izopropanol nie nadaje się do zbierania kurzu, oraz mam wątpliwości
> co do efektów kontaktu z tworzywem.
> "Od zawsze" używam szmatki z mikrofazy (chyba tak to się nazywa),
> takiej delikatnej, lekko kędzierzawej jak frota, z kilkoma kroplami
> płynu do naczyń.
>

Bardziej chodzi mi o czyszczenie optyki w sensie obiektyw od kamery cctv
i czasem matrycę. Do tego te z lidla nadają się nieźle, a skoro
chusteczka otwarta a obiektyw mały, to się ją zużywało przy okazji na
czym popadnie.

--
Mirek.

do góry

Dnia Fri, 02 May 2014 13:42:49 +0200, RR napisał(a):
> W dniu 2014-05-02 13:14, Mirek pisze:
>> Pewnie najekonomiczniej jest używać teraz "izopropanol o wysokiej
>> czystości", ale znowu problem jest z niepylącymi chusteczkami.
>>
> Izopropanol nie nadaje się do zbierania kurzu, oraz mam wątpliwości
> co do efektów kontaktu z tworzywem.

Izopropanol jest powszechnie stosowany do czyszczenia, wiec jakby mial
czemus zaszkodzic to powinno pisac wielkimi literami ... albo bardzo
malymi "uzywac wylacznie srodka XXXX" :)

> "Od zawsze" używam szmatki z mikrofazy (chyba tak to się nazywa),
> takiej delikatnej, lekko kędzierzawej jak frota, z kilkoma kroplami
> płynu do naczyń.

Recznik frotte i mydlo do okularow najlepszy.

J.

do góry

Użytkownik J.F. napisał:
> Dnia Fri, 02 May 2014 13:42:49 +0200, RR napisał(a):
>> W dniu 2014-05-02 13:14, Mirek pisze:
>>> Pewnie najekonomiczniej jest używać teraz "izopropanol o wysokiej
>>> czystości", ale znowu problem jest z niepylącymi chusteczkami.
>>>
>> Izopropanol nie nadaje się do zbierania kurzu, oraz mam wątpliwości
>> co do efektów kontaktu z tworzywem.
>
> Izopropanol jest powszechnie stosowany do czyszczenia, wiec jakby mial
> czemus zaszkodzic to powinno pisac wielkimi literami ... albo bardzo
> malymi "uzywac wylacznie srodka XXXX" :)

Po izopropanolu zawsze zostaje mi biały nalot, jedyny wyjątek jest gdy
zostanie zdmuchnięty sprężonym powietrzem zanim odparuje.

[..]


--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

do góry

W dniu 2014-05-02 13:42, RR pisze:

> "Od zawsze" używam szmatki z mikrofazy (chyba tak to się nazywa)

To polskie tłumaczenie jest wyjątkowo niezręczne. Ściereczki
takie sprowadzane były początkowo z Niemiec, gdzie nazywają się
"Mikrofaser". Stąd pewnie polska "mikrofaza". A wystarczyłby
rzut oka do słownika niemiecko-polskiego żeby stwierdzić,
że "Faser" to jest "włókno", a nie "faza". Czyli szmatka jest
z mikrowłókien. Co zresztą jest całkiem logicznie. Ale za to "faza"
brzmi bardziej elektrycznie i elektronicznie :)

P.

do góry

W dniu 2014-05-02 23:02, J.F. pisze:

>> "Od zawsze" używam szmatki z mikrofazy (chyba tak to się nazywa),
>> takiej delikatnej, lekko kędzierzawej jak frota, z kilkoma kroplami
>> płynu do naczyń.
>
> Recznik frotte i mydlo do okularow najlepszy.

To jeszcze mi się przypomniał patent pewnego serwisanta, który
używał do czyszczenia ekranów LCD z oporowym panelem dotykowym, śliny.
Lekkie splunięcie, kilka ruchów ręcznikiem papierowym i taki panel był
jak nowy.

--
rry

do góry

Użytkownik "Mirek" <i...@z...adres> napisał w wiadomości
news:ljvuml$c1h$1@node2.news.atman.pl...
> Takie "W5 glasses wipes" - czyściłem tym co popadnie... dopiero teraz
> doczytałem, że nie wolno czyścić monitorów LCD. O co chodzi? Tablet ze
> szklanym ekranem chyba OK? a matowy monitor? Może się coś rozpuścić?
> Pamiętam dawno temu były takie "bibułki silikonowe" czy jakoś podobnie się
> to nazywało i napisane było też coś w rodzaju "idealnie czyści szkła
> optyczne"... ale to tylko raz kupiłem, potem zniknęło z rynku.
> Pewnie najekonomiczniej jest używać teraz "izopropanol o wysokiej
> czystości", ale znowu problem jest z niepylącymi chusteczkami.
>
> --
> Mirek.

Nie wszystkie środki do czyszczenia okularów są takie selektywne.
Np. http://www.okulan.com/index.html według opisu można stosować
i do okularów i do ekranów, a nawet do biżuterii.
Sam sprawdzałem - w każdym z 3 tych zastosowań doskonały, ale drogi.
Przy czym nie jest wymagane żadne działanie mechaniczne -
np. biżuterię zanurzamy w płynie,po kilku minutach wyciągamy i jest jak
nowa z taśmy produkcyjnej !

--
paskuda03

do góry