-
91. Data: 2017-09-20 13:55:48
Temat: Re: automatyczne stacje
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Iguan_007"
> > Czyli debetowa - wydajesz swoje pieniądze które masz na koncie
> > a nie bierzesz pożyczki w przypadku każdej transacji jak w kredytowej.
>
> Przeciez na konto kk tez mozesz sobie wplacic swoje pieniadze - wiec wcale
> nie musisz brac pozyczki zeby korzystac z kk.
> ---
> I dalej będziesz płacił pieniędzmi banku a dopiero potem spłacał
Od "zawsze" korzystam z nadplacania karty kredytowej (bo cenie sobie wygode
kk, ale nie potrzebuje drogiego kredytu) i to tak nie dziala. Jesli chce cos
kupic to najpierw wplacam sobie pieniadze na konto kk i wtedy place - nie
mam zadnych dodatkowych kosztow kredytu. Zreszta jak niby bank mialby mi
naliczac odsetki skoro konto karty nie jest na debecie. Odsetki od czego?
---
To ja nie kwestionuję, że nie masz kosztów kredytu tylko, że samo płacenie
kartą kredytową może być/pewnie jest tak realizowane, że dokonujesz
normalnej płatności kredytowej, co może skutkować odmiennym zachowaniem
terminala płatniczego.
-
92. Data: 2017-09-20 14:20:47
Temat: Re: automatyczne stacje
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Iguan_007" napisał w wiadomości
JF,
>Tak, normalnie masz okres bezodsetkowy. Mi jest po prostu wygodniej
>nadplacic i wtedy wydac niz odwrotnie (i myslec czy zmieszcze sie w
>okresie bez oplat czy nie).
No ale zaciemniasz obraz :-)
>Co do ryzyka kradziezy z karty - masz racje, w 99 procentach bedzie
>to problem banku.
Nie nie, az tak to nie napisalem :-)
>Ale ja wolabym sobie takich atrakcji oszczedzic bo to nic fajnego i
>jednak sie zdarza.
>Czasami dziwie sie ludziom,ze trzymaja takie duze limity na karcie
>jesli z nich nie korzystaja.
Bo taki przyznali :-)
Te "kradzieze" z kredytowek nie sa widac tak czeste, to sie ludzie nie
boja ... poki na nich nie trafi.
A co do limitu ... no coz, co kto lubi. To, ze np moge w razie
istotnej potrzeby zaplacic te 3000$ i wsiasc w samolot, to tez cenne.
Ale moze i masz racje co do swojego sposobu - mozna i tak, jesli
dziala.
Albo taki lokalny przyklad - wiceprezydent miasta polecial na wczasy
na Zanzibar, tam sie okazalo, ze hotele wymagaja zaplaty z gory za
caly pobyt, dolary mial, ale limitu na karcie nie mial, znajomy
przedsiebiorca go poratowal swoja karta ... i teraz tu juz cos czwarty
rok CBA walczy :-)
J.
-
93. Data: 2017-09-20 14:33:20
Temat: Re: automatyczne stacje
Od: Iguan_007 <i...@g...com>
J.F.
>A co do limitu ... no coz, co kto lubi.
Przyznam, ze moze ja jestem troche uczulony. Dawno temu pracowalem w dziale ryzyka w
bankowosci detalicznej. Rozne rzeczy sie zdarzaja i chyba lepiej myslec "na mnie nie
trafi".
A z kk to najchetniej bym zrezygnowal, ale praktycznie sie nie da tego zrobic bez
utrudniania sobie tym samym zycia - bo jest ona najlepiej uznawana czy to w
internecie czy w podrozy. Nawet lokalnie (mowa o Australii) warto miec kk - gotowki
malo gdzie sie uzywa.
-
94. Data: 2017-09-20 14:38:13
Temat: Re: automatyczne stacje
Od: Pszemol <P...@P...com>
Iguan_007 <i...@g...com> wrote:
> Pszemol,
>
>> Ciężko mi będzie pokazać komunikat o błędzie bo mój limit na karcie to
>> jakieś 15000 tysięcy dolarów.
> Nie zamierzam tyle "wpłacać".
>
> Zaraz, skoro piszesz ze splacasz do dlug zera to co masz za problem dodac
> $1 zeby zobaczyc czy przejdzie i czy konto wejdzie na plus? Wplacasz $1,
> powinienes zobaczyc dostepne $15,001.
No ale co to zmienia?
>> Cały sens karty kredytowej polega na tym, że NIE MASZ na koncie
>> pieniędzy... to jest karta KREDYTOWA :-)
>> To co Ty masz, że jakieś pieniądze swoje tam trzymasz to jakaś
>> karykatura karty bankomatowej nazwana kredytową :-)
>
> Mam najzwyklejsza karte kredytowa Visa. Nigdy nie slyszalem zeby nie
> dalo sie doplacic konta kk tylko zeby (tak jak Ty uwazasz) trzeba bylo
> brac kredyt. To Ty musisz miec jakas dziwna karte z kontem na ktore nie
> da sie nadplacic. A tak naprawde to mysle ze po prostu nie probowales
> tego zrobic i myslisz ze sie nie da.
>
Jestem pewny że się da, tylko nic to nie zmienia więc nie ma takiej
potrzeby.
-
95. Data: 2017-09-20 14:38:14
Temat: Re: automatyczne stacje
Od: Pszemol <P...@P...com>
T. <k...@i...pl> wrote:
> W dniu 2017-09-20 o 06:10, Pszemol pisze:
>> "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>> news:59c14c17$0$15196$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> Dobrze piszesz ... to prosimy teraz o wyniki praktyczne :-)
>>>> Ale jakie chcesz wyniki praktyczne?
>>>
>>> - czy sie dalo zaplacic karta kredytowa za karte podarunkowa
>>> (pewnie tak),
>>
>> Przetestowane osobiście.
>>
>>> - jaki podatek Wallmart naliczyl,
>>
>> Tego niestety nie pamiętam i nie planuję kupować kart podarunkowych.
>>
>>> - co sie dzieje po wlaniu wiecej paliwa.
>>
>> Tak jak napisałem, dostałem kartę Visa na $50 w prezencie
>> więc wydam ją na coś w sklepie nie do końca, zostawię 2-3 dolce
>> i się zatankuje - ale potrwa to parę dni bo przecież nie pali się :-P
>
> Tam (w USA) podobno nie znają kart chipowych i używa się ponoć jeszcze
> czeki :-) Zbliżeniowe pewnie też nie bardzo są...
Są, są już karty chipowe, ale one o podpis pytają nie o pin :-)
-
96. Data: 2017-09-20 14:38:15
Temat: Re: automatyczne stacje
Od: Pszemol <P...@P...com>
T. <k...@i...pl> wrote:
> W dniu 2017-09-20 o 00:53, Yeti Siedzinski pisze:
>> On Tuesday, September 19, 2017 at 9:18:28 AM UTC-7, Zenek Kapelinder wrote:
>>> No inchuj ze tak maja. Dla mnie moze byc tam wymog komisyjnego oddania
>>> moczu przed tankowaniem samochodu. Nie wybieram sie tam. Poza tym jakis
>>> idiotyczny sposob tankowania. Najpierw kupic karte, dobrze ze nie
>>> zdrapka, a potem tankowac. Paliwo kupuje z starodawny sposob.
>>> Podjezdzam pod dystrybutor i wlewam za piec dych. Staram sie mniej
>>> wiecej trafic w piec dych. Ide do kasy i daje piec dych. Jak jest 7
>>> groszy wiecej to dokladam 7 groszy jak 5 groszy mniej to czekam na moje
>>> 5 groszy. Wychodze, wsiadam do samochodu i zapominam na miesiac o
>>> tankowaniu. Na innym filmiku tego samego goscia jest jak robia w usa
>>> przegld. I to mi sie podobalo.
>>
>> Hehe. W USA tez sie tak da tylko w innej kolejnosci. Podjezdzasz,
>> Idziesz do kasy i dajesz piec dych. Wracasz do auta i tankujesz (samo
>> sie zatrzyma na kwocie "piec dych". Na koniec mozesz jeszcze kwitek
>> wydrukowac (lub nie). I jedziesz...
>>
>> Zdrapek i innych kart kupowac nie warto... Za to placac normalna
>> kredytowa jest jeszcze latwiej bo nie trzeba isc do goscia... (czyli tak
>> jak na Neste w PL)
>>
> A co się dzieje, jak dajesz 50, idziesz do auta, a tam się okazuje, że
> zmieściło się za 40? Zostaje jako napiwek?
Pewnie wracasz do kiosku po resztę. Dlatego ludzie używają automatu z kartą
czytaną przy pompie.
-
98. Data: 2017-09-20 14:38:16
Temat: Re: automatyczne stacje
Od: Pszemol <P...@P...com>
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Iguan_007" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:52ecdcc9-079d-4ed2-bcc9-235a87b40273@go
oglegroups.com...
> Pszemol,
>>> Ciężko mi będzie pokazać komunikat o błędzie bo mój limit na karcie
>>> to jakieś 15000 tysięcy dolarów.
>> Nie zamierzam tyle "wpłacać".
>
>> Zaraz, skoro piszesz ze splacasz do dlug zera to co masz za problem
>> dodac $1 zeby zobaczyc czy przejdzie i czy konto wejdzie na plus?
>> Wplacasz $1, powinienes zobaczyc dostepne $15,001.
>
> To niekoniecznie musi tak zadzialac. Ale np wplacasz o 1$ wiecej,
> dostepne 15000, placisz 100$, dostepne 14901.
>
>>> Cały sens karty kredytowej polega na tym, że NIE MASZ na koncie
>>> pieniędzy... to jest karta KREDYTOWA :-)
>>> To co Ty masz, że jakieś pieniądze swoje tam trzymasz to jakaś
>>> karykatura karty bankomatowej nazwana kredytową :-)
>
>> Mam najzwyklejsza karte kredytowa Visa.
>> Nigdy nie slyszalem zeby nie dalo sie doplacic konta kk tylko zeby
>> (tak jak Ty uwazasz) trzeba bylo brac kredyt.
>
> A to zalezy. Jak karta prowadzona osobno przez bank, to zazwyczaj ma
> skojarzone konto ("rachunek") i mozna tam przelac dowolna kwote.
>
> Ale np mbank nie podaje nr tego rachunku, splaca sie z wlasnego konta
> osobną operacją, lub sciaga automatycznie ... i tu sie chyba nadplacic
> nie da.
> ... a jednak sie da. No i teraz mam limit karty X, a "dostepne srodki"
> X+100 :-)
>
> No i ciekawe - gdybym chcial zaplacic X+100 w jednej transakcji ...
> nadzieje sie na "przekroczenie limitu karty", czy nie ?
> Bo w kilku to nie powinno byc problemem.
>
> No i w sumie nigdy sie nie dowiedzialem - w razie przekroczenia limitu
> bank nie pozwoli na dalsze platnosci, czy tylko obciazy mnie kara za
> przekroczenie, bo placic nadal mozna.
> Transakcje online powinny byc autoryzowane na biezaco, ale sa jeszcze
> off-line.
Nawet online się zautoryzują... jak Cię bank lubi, placisz im na czas, to
po prostu podniosą Ci limit. A jak jestes z nimi na pieńku to Ci wlepią
karę ("opłatę").
-
97. Data: 2017-09-20 14:38:16
Temat: Re: automatyczne stacje
Od: Pszemol <P...@P...com>
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:opsqha$28l$...@d...me...
> "Iguan_007" <i...@g...com> wrote in message
>>> Od "zawsze" korzystam z nadplacania karty kredytowej (bo cenie
>>> sobie wygode kk, ale nie potrzebuje drogiego kredytu) i to tak nie
>>> dziala. Jesli chce cos kupic to najpierw wplacam sobie pieniadze na
>>> konto kk i wtedy place - nie mam zadnych dodatkowych kosztow
>>> kredytu. Zreszta jak niby bank mialby mi naliczac odsetki skoro
>>> konto karty nie jest na debecie. Odsetki od czego?
>
>> U Ciebie tak działa. U mnie działa inaczej niż u Ciebie.
>> Kiedy to zrozumiesz? :-)
>
> Ale u nas dziala tak samo jak u Ciebie :-)
>
>> Ja mam kartę kredytową na której koncie nie mam ŻADNEJ kasy.
>> Używam jej przez miesiąc, potem przysyłają rachunek i mam
>> 20-parę dni na zapłacenie rachunku w całości aby nie mieć odsetek.
>> Jeśli nie zapłaciłbym całości to wchodziłbym w kredyt...
>> Nie chcąc brać kredytu, co miesiąc płacę wszystko co wydałem
>> w poprzednim miesiącu, ale NIGDY nie mam na karcie swoich
>> pieniędzy. Innymi słowy, nie wpłacam nic z góry, wyrównuję z dołu.
>
> I dokladnie tak to u nas dziala, wiec nie wiem co Iguan wyprawia :-)
>
> Kiedys dawno, to sobie PKOBP liczyl od klienta 1% prowizji od zakupow
> KK, ale wtedy procenty byly ~30 rocznie, wiec oplata w miare
> uzasadniona.
>
>> Mało tego, w banku który wydał mi tą kartę kredytową nie mam
>> żadnego konta gotówkowego: ani oszczędnościowego ani RORu.
>
> A tu juz roznie bywa - KK oferuja u nas banki, wiec konto mozna tez
> tam miec.
> Czesto jest promocja - konto i KK.
>
>> Użycie takiej karty do wypłaty gotówki skutkuje natychmiastowym
>> wejściem w kredyt, bez tego gratisowego 20-paru dniowego okresu,
>> to się nazywa wtedy "cash advance".
>
> Chyba nawet bardziej - bo ten kredyt to sie czasem rozciaga do 50 dni,
> jesli na poczatku okresu kupujesz.
> A przy wyciagnieciu gotowki procenty leca od razu.
>
Zgadza się.
-
99. Data: 2017-09-20 14:51:45
Temat: Re: automatyczne stacje
Od: Iguan_007 <i...@g...com>
Pszemol,
>No ale co to zmienia?
Ano to, ze wbrew temu co pisales, uzycie karty kredytowej do platnosci niekoniecznie
oznacza automatycznie wejscie w kredyt. Jesli wydasz to co nadplaciles to zadnego
kredytu nie zaciagasz i odsetek od tego placil nie bedziesz. Cytat z tego co
napisales, podkreslilem kazdej:
" bierzesz pożyczki w przypadku _każdej_ transacji jak w kredytowej. "
-
100. Data: 2017-09-20 16:44:39
Temat: Re: automatyczne stacje
Od: Pszemol <P...@P...com>
Iguan_007 <i...@g...com> wrote:
> Pszemol,
>> No ale co to zmienia?
>
> Ano to, ze wbrew temu co pisales, uzycie karty kredytowej do platnosci
> niekoniecznie oznacza automatycznie wejscie w kredyt.
Gdzie ja tak pisałem? To jakaś Twoja interpretacja tylko, i dodam że błedna
:-)
> Jesli wydasz to co nadplaciles to zadnego kredytu nie zaciagasz i odsetek
> od tego placil nie bedziesz. Cytat z tego co napisales, podkreslilem kazdej:
> " bierzesz pożyczki w przypadku _każdej_ transacji jak w kredytowej. "
:-)
Zakładałem używanie karty zgodnie z jej przeznaczeniem - ładowanie takiej
karty kasą z góry jest niepotrzebne - masz gratisowy okres na spłatę
kredytu.