eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaaparat na komunie :-)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 113

  • 71. Data: 2012-05-02 23:49:09
    Temat: Re: aparat na komunie :-)
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>

    On 2012-05-02 20:58:15 +0000, syriusz <r...@s...pl> said:

    > No i zamierzam właśnie to ZROBIĆ! Kupić prezent! WOW! :-)
    > A że ma to być aparat cyfrowy kompaktowy, to się kolegów na grupie
    > chciałem spytać o poradę, który najlepiej kupić - bo sam w temacie nie
    > siedzę ostatnio...
    niebieski bo dla chłopca.

    > Widzisz w tym jakiś problem? :-)
    Ja nie mam problemu.
    Za to Ty nadużywasz uśmieszków. Nie zatuszujesz nimi płycizny.

    --
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl


  • 72. Data: 2012-05-02 23:50:40
    Temat: Re: aparat na komunie :-)
    Od: GLaF <g...@n...takiego.numeru.pl>

    Dnia Wed, 2 May 2012 23:39:37 +0200, JA napisał(a):

    > Zero zacietrzewienia. Po prostu nie ubliżam nikomu robiąc z jego święta
    > prywatnej szopki. Daję dzieciom przykład, że od prezentów ważniejsze
    > jest być sobą - wiem obce to niektórym.

    Podarowanie dziecku na komunię aparatu jest ubliżające i robieniem szopki?

    --
    GLaF


  • 73. Data: 2012-05-02 23:55:55
    Temat: Re: aparat na komunie :-)
    Od: GLaF <g...@n...takiego.numeru.pl>

    Dnia Wed, 2 May 2012 23:46:43 +0200, JA napisał(a):

    > A-teizm to też religia. Jedna z najgłupszych w ogóle, bo zasadza się na
    > negowaniu wiary i nakazuje wierzyć w to negowanie.

    Niby kto każe ateistom (bez łącznika) w cokolwiek wierzyć? Ateistyczny
    papież?

    --
    GLaF


  • 74. Data: 2012-05-02 23:57:20
    Temat: Re: aparat na komunie :-)
    Od: syriusz <r...@s...pl>

    On 2012-05-02 23:39, JA wrote:
    > Ja prezenty daję i bez okazji. Miałem kaprys kupić żonie coś, to po
    > prostu kupiłem. Może być BEZ okazji.

    Gratuluję! Jesteś więc przykładnym mężem! :-P
    Ja też! Ja też! Ja też tak kiedyś zrobiłem...

    > Winszuję dobrego chumoru. Choć widzę, że to raczej śmiech przez łzy.

    Fakt. Prawie się popłakałem ze śmiechu czytając tego Twojego posta o
    różnicy między "NA lub Z OKAZJI, a nie DLA"... ;-)

    > Zero zacietrzewienia. Po prostu nie ubliżam nikomu robiąc z jego święta
    > prywatnej szopki.

    No póki co, to jak tu widzę, że właśnie "świętobliwi" bywalcy tej grupy
    próbują mi ubliżyć, jak śmiem o prezent dla dziecka na komunię pytać,
    skoro ateistą jestem.
    Ale że z natury wszystko raczej z humorem przyjmuję (bo szkoda życia na
    pierdoły) to i uśmiechnę się a nawet życzliwie odpowiem... ;-)

    > Daję dzieciom przykład, że od prezentów ważniejsze
    > jest być sobą

    Oczywiście! Mój syn jest również sobą, kiedy z kolegami licytuje się na
    prezenty jakie być może dostanie na komunię, albo opowiada głupie
    dowcipy o bogu czy księdzu. Tyle, że dla Ciebie, mam wrażenie, bycie
    sobą, to patrzenie tylko w jedną stronę - w tę w którą patrzy mój tata...

    Pozdrawiam,
    syriusz


  • 75. Data: 2012-05-03 00:03:40
    Temat: Re: aparat na komunie :-)
    Od: syriusz <r...@s...pl>

    On 2012-05-02 23:46, JA wrote:
    > A-teizm to też religia. Jedna z najgłupszych w ogóle, bo zasadza się na
    > negowaniu wiary i nakazuje wierzyć w to negowanie.

    No to Wikipedię w tym temacie już pewnie przeczytałeś. Brawo.
    Teraz poczytaj więcej literatury i wtedy możemy podyskutować... :-P

    > Ja nie. To a-teista powinien mieć problem posyłania dziecka do komunii.
    > Bo zaprzecza sam sobie, wręcz w tym momencie powinien udać się do
    > lekarza od psyche.
    > Mało tego. Gdzieś pisze, że szerokie horyzonty itp. bzdury. A tak
    > naprawdę chodzi o kasę i nic więcej. Sprzedaj się córciu byle jak
    > najdrożej. Teraz dostajesz aparacik bo idziesz w białej sukience razem z
    > całą trzódką i wstydu tatusiowi nie przyniesiesz. Za lat 15 córcia
    > będzie opowiadać wyborcom jakie to wspaniałości zrobi jak się do się do
    > sejmu dostanie. I MB do żakietu przypnie jak będzie trzeba. Albo
    > pięciolistne zioło. W zależności od potrzeb.

    Kolego nie pij więcej...
    Albo nie pisz (i nie prowadź) jak pijesz... :-P

    Pozdrawiam,
    syriusz


  • 76. Data: 2012-05-03 00:09:40
    Temat: Re: aparat na komunie :-)
    Od: syriusz <r...@s...pl>

    On 2012-05-02 23:49, JA wrote:
    >> chciałem spytać o poradę, który najlepiej kupić - bo sam w temacie nie
    >> siedzę ostatnio...
    > niebieski bo dla chłopca.

    No i za taką poradę nawet bym podziękował :-)

    >> Widzisz w tym jakiś problem? :-)
    > Ja nie mam problemu.
    > Za to Ty nadużywasz uśmieszków. Nie zatuszujesz nimi płycizny.

    Wiem - być może - już mi to kiedyś na grupie wytykałeś.
    Ale że z natury jestem pogodny i uśmiecham się nawet kiedy z ludźmi
    polemizuję mając zupełnie odmienne poglądy - no to też pokazuję to
    również w postach.
    Jeśli odbierasz to jako "płyciznę", to już "Twój problem" :-)
    Ja Cię do dyskusji osobiście nie zapraszałem i chyba też niewiele stracę
    (patrząc na pierdoły jakie tu prezentujesz :-)

    Pozdrawiam,
    syriusz


  • 77. Data: 2012-05-03 00:18:37
    Temat: Re: aparat na komunie :-)
    Od: Pawel Gancarz <y...@t...pl>

    W dniu 2012-05-02 23:46, JA pisze:
    > A-teizm to też religia. Jedna z najgłupszych w ogóle, bo zasadza się na
    > negowaniu wiary i nakazuje wierzyć w to negowanie.

    Doprawdy? Możesz wskazać, co składa się na sferę sacrum tej "religii"?
    Jakieś obiekty kultu, przedmioty czci, rytuały, kapłani, wspólnota?
    Mam wrażenie, że nie masz bladego pojęcia, o czym piszesz.

    > Ja nie. To a-teista powinien mieć problem posyłania dziecka do komunii.
    > Bo zaprzecza sam sobie, wręcz w tym momencie powinien udać się do
    > lekarza od psyche.

    Paczpan, a tu luzik, sam mówi, że nie ma z tym problemu. Będziesz musiał
    jakoś z tym żyć.

    > Mało tego. Gdzieś pisze, że szerokie horyzonty itp. bzdury. A tak
    > naprawdę chodzi o kasę i nic więcej. Sprzedaj się córciu byle jak
    > najdrożej. Teraz dostajesz aparacik bo idziesz w białej sukience razem z
    > całą trzódką i wstydu tatusiowi nie przyniesiesz. Za lat 15 córcia
    > będzie opowiadać wyborcom jakie to wspaniałości zrobi jak się do się do
    > sejmu dostanie. I MB do żakietu przypnie jak będzie trzeba. Albo
    > pięciolistne zioło. W zależności od potrzeb.

    A to już majaczenia zacietrzewionego dzieciaka, nie da się z tym
    dyskutować.
    --
    We all go a little mad sometimes.
    Norman Bates


  • 78. Data: 2012-05-03 08:11:58
    Temat: Re: aparat na komunie :-)
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    JA napisa?(a):

    > Przeczytaj temat.
    > BTW. Masz coś do zdania: Z okazji ślubu kupiłem siostrze ...
    > Jeżeli tak, to musisz iść ponownie do szkoły, albo w końcu zdać do 2
    > klasy gimnazjum.

    "Mieć coś do zdania" też mi regionalizmem zalatuje. "Iść do szkoły" lub
    "zdać do 2 klasy" zostały użyte na określenie "nauczyć się czegoś" -
    jeśli tak to popełniasz ten sam błąd logiczny, który wystąpił w temacie
    tego wątku a który zgodnie z Twoją sugestią, ponownie przeczytałem.

    j.

    --
    "Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"


  • 79. Data: 2012-05-03 08:19:02
    Temat: Re: aparat na komunie :-)
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    JA napisa?(a):

    > Ja prezenty daję i bez okazji. Miałem kaprys kupić żonie coś, to po
    > prostu kupiłem. Może być BEZ okazji.

    Błąd logiczny bo wyżej napisałeś, że kupiłeś prezent z okazji kaprysu
    swego.

    > Daję dzieciom przykład, że od prezentów ważniejsze jest być sobą -
    > wiem obce to niektórym.

    Bycie sobą może być wartością wyłącznie dla kogoś kto zwykle sobą nie
    jest. Otwartą kwestią pozostaje wtedy kim taki ktoś jest kiedy sobą
    akurat nie jest i jak się taką przypadłość leczy lub chociaż skutki
    łagodzi?

    j.

    --
    "Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"


  • 80. Data: 2012-05-03 12:42:50
    Temat: Re: aparat na komunie :-)
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 02-05-2012 22:51, syriusz pisze:
    > On 2012-05-02 10:22, kamil wrote:
    >> Mam swoje dziecko i do komunii ciągać jej nie będę. Ochrzczona jest
    >> wyłącznie dlatego, że matce bardzo na tym zależało. Ma 5 lat i ani razu
    > No to dziewczynka ma pecha, że ma ojca ciągle "walczącego" ateistę i do
    > tego na uchodźstwie... ;-)

    Ano właśnie... Później, gdy córka zechce jednak ślubu kościelnego będzie
    musiała na cito odrabiać wszystkie po kolei sakramenty. Tylko dlatego,
    że tata wybrał drogę walczącego ateisty z monopolem na poglądy.


    --
    Pozdr.

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: