-
61. Data: 2014-05-09 16:32:40
Temat: Re: akumlator i niskie przebiegi
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2014-05-09 12:57, RoMan Mandziejewicz pisze:
>> Ok, czyli są samochody, w których napięcie ładowania (a przez to prąd)
>> spada po załączeniu świateł na wolnych obrotach, tak?
>
> W znanych mi - w większości.
Ostatni z moich, co tak miał, to był duży fiat.
Ale nie będę się upierał że to statystycznie istotna próbka.
--
JW
-
62. Data: 2014-05-09 16:36:42
Temat: Re: akumlator i niskie przebiegi
Od: Bugatti <b...@g...com>
W rodzinie jest sobie 2AZ-FE. 7 letnia Toyota.
Przez 6 lat przejechała ok. 25 tys. km
Auto ZTCW 4 razy pokonało odległość 350 km. Chyba 2 razy 150 km. 4 razy 70 km. 10
razy 100 km.
Pozostały dystans (kilkaset razy ten sam cykl) to 1,5 do MAX 2.5 km 4-8 razy w
tygodniu.
Auto ma od nowości ten samu akku, kable WM, świece i cokolwiek innego zw. z
elektryką. Wszystko orginalne - to chyba ostatnia dobra niezawodna Toyota ;)
Odpala od strzała - nawet jak stoi w zimie przez tydzień na dworze.
Po raz kolejny tak jak inni: radzę zmienić elektryka. A szukając innego lepszego, to
pytaj czy ma oscyloskop.
Pozdr.
Bugatti
-
63. Data: 2014-05-09 16:56:24
Temat: Re: akumlator i niskie przebiegi
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2014-05-08 20:14, Czesław Wiśniak pisze:
>
>> A jak odpalasz z kabli bo akumulator jest totalnie rozładowany to jak regulujesz
prąd?
>
> Wlasnie przy takich szybkich doladowaniach padnietego akumulatora duzym pradem
skracamy mu zycie, zwlaszcza na mrozie.
Pomijając kwestię mrozu, to czytałem gdzieś raport z badania algorytmu ładowania,
polegającego na tym,
że akumulator ołowiowy przyjmował prąd równy liczbowo (w A) aktualnie brakującej
pojemności (w Ah),
(czyli, np. całkowicie wyładowany akumulator 50 Ah ładowano prądem 50 A, gdy
naładował się do połowy
- prądem 25 A itd. asymptotycznie do ~0). Czyli stosowano całkiem spore prądy.
I OIDP nie stwierdzono zmniejszenia żywotności czy innych negatywów.
W sumie to mnie nie dziwi - przecież akumulator oddaje często duże prądy i nie bardzo
wiem, czemu
w drugą stronę miały mu mocno szkodzić (poza gazowaniem pod koniec ładowania).
Problem z automatyzacją tej metody widzę taki, że niby jak stwierdzić, jaka jest
aktualna
pojemność aku, oraz ile dokładnie wynosi jego ładunek...
--
JW
-
64. Data: 2014-05-09 17:56:59
Temat: Re: akumlator i niskie przebiegi
Od: "Arbiter" <n...@h...com>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
wiadomości news:95649243.20140509103253@pik-
> Kosztem ładowania akumulatora. Było tyle razy w tym wątku, że wstyd o
syreną jeździsz czy maluchem z prądnicą?:)
-
65. Data: 2014-05-09 19:56:15
Temat: Re: akumlator i niskie przebiegi
Od: k...@g...com
W dniu piątek, 9 maja 2014 16:56:24 UTC+2 użytkownik Jakub Witkowski napisał:
> W dniu 2014-05-08 20:14, Czes�aw Wi�niak pisze:
>
> >
>
> >> A jak odpalasz z kabli bo akumulator jest totalnie roz�adowany to jak
regulujesz pr�d?
>
> >
>
> > Wlasnie przy takich szybkich doladowaniach padnietego akumulatora duzym pradem
skracamy mu zycie, zwlaszcza na mrozie.
>
>
>
> Pomijaj�c kwesti� mrozu, to czyta�em gdzie� raport z badania algorytmu
�adowania, polegaj�cego na tym,
>
> �e akumulator o�owiowy przyjmowa� pr�d r�wny liczbowo (w A) aktualnie
brakuj�cej pojemno�ci (w Ah),
>
> (czyli, np. ca�kowicie wy�adowany akumulator 50 Ah �adowano pr�dem 50 A,
gdy na�adowa� si� do po�owy
>
> - pr�dem 25 A itd. asymptotycznie do ~0). Czyli stosowano ca�kiem spore
pr�dy.
>
> I OIDP nie stwierdzono zmniejszenia �ywotno�ci czy innych negatyw�w.
>
> W sumie to mnie nie dziwi - przecie� akumulator oddaje cz�sto du�e pr�dy i
nie bardzo wiem, czemu
>
> w drug� stron� mia�y mu mocno szkodzi� (poza gazowaniem pod koniec
�adowania).
>
>
>
> Problem z automatyzacj� tej metody widz� taki, �e niby jak stwierdzi�, jaka
jest aktualna
>
> pojemno�� aku, oraz ile dok�adnie wynosi jego �adunek...
>
>
>
> --
>
> JW
To samoistne ograniczenie prądu wynika z rezystancji wewnętrznej akumulatora i
alternatora oraz maksymalnego napięcia na poziomie 14,5V jakie jest w samochodach.
Jak byś popsuł regulator napięcia żeby utrzymywał 15,5V to z tych 50A zrobiło by się
znacznie więcej.
-
66. Data: 2014-05-09 20:09:33
Temat: Re: akumlator i niskie przebiegi
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Arbiter,
Friday, May 9, 2014, 5:56:59 PM, you wrote:
>> Kosztem ładowania akumulatora. Było tyle razy w tym wątku, że wstyd o
> syreną jeździsz czy maluchem z prądnicą?:)
Czytaj wątek do końca.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
67. Data: 2014-05-10 11:40:10
Temat: Re: akumlator i niskie przebiegi
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 09 May 2014 16:56:24 +0200, Jakub Witkowski napisał(a):
> W dniu 2014-05-08 20:14, Czesław Wiśniak pisze:
>>> A jak odpalasz z kabli bo akumulator jest totalnie rozładowany to jak regulujesz
prąd?
>> Wlasnie przy takich szybkich doladowaniach padnietego akumulatora duzym pradem
skracamy mu zycie, zwlaszcza na mrozie.
>
> Pomijając kwestię mrozu, to czytałem gdzieś raport z badania algorytmu ładowania,
polegającego na tym,
> że akumulator ołowiowy przyjmował prąd równy liczbowo (w A) aktualnie brakującej
pojemności (w Ah),
> (czyli, np. całkowicie wyładowany akumulator 50 Ah ładowano prądem 50 A, gdy
naładował się do połowy
> - prądem 25 A itd. asymptotycznie do ~0). Czyli stosowano całkiem spore prądy.
> I OIDP nie stwierdzono zmniejszenia żywotności czy innych negatywów.
Byly kiedys akumulatory zwijkowe Optima, gdzie w katalogu stalo ze
50Ah mozna naladowac pradem 100A przez godzine.
No ale one ponoc mialy 1000A pradu rozruchowego.
> W sumie to mnie nie dziwi - przecież akumulator oddaje często duże prądy i nie
bardzo wiem, czemu
> w drugą stronę miały mu mocno szkodzić (poza gazowaniem pod koniec ładowania).
Ale tam jeszcze mechanika dochodzi - masa elektrodowa w stanie
naladowanym i rozladowanym jest inna, i w zaleznosci od pradu i
napiecia roznie procesy moga przebiegac.
Tak czy inaczej ciekaw jestem ile z tych zalecen to jakis stary
przesad dla szerokiej publiki, z czasow gdy automatyki nie bylo.
Okrety podwodne wspolczesne cos chyba w 3h akumulatory laduja ... ale
moze to nie olowiowe, a na pewno nieco inne niz rozruchowe.
> Problem z automatyzacją tej metody widzę taki, że niby jak stwierdzić, jaka jest
aktualna
> pojemność aku, oraz ile dokładnie wynosi jego ładunek...
Sa w notebookach odpowiednie uklady monitorujace.
Ale nawet nie wiem czy potrzebne - zapewne monitorujac dokladnie
napiecie, prad i temperature da sie ustalic.
A moze nawet nie trzeba, bo podejrzewam ze inne algorytmy tez nie
szkodza, wcale nie trzeba pozostalej pojemnosci znac dokladnie, byleby
nie wejsc w jakis niebezpieczny obszar.
J.
-
68. Data: 2014-05-13 12:38:39
Temat: Re: akumlator i niskie przebiegi
Od: MichałG <g...@w...pl>
Adam pisze:
> W dniu 2014-05-08 12:18, Czes?aw Wi?niak pisze:
>>>> M?wi ?e trzeba wi?cej je?dzi?.
>>>> Ale jak nie ma potrzeby tyle je?dzi? to co robi? ??
>>>
>>> Do?adowywa? prostownikiem albo za?o?y? ?wiat?a dzienne.
>>
>> Swiatla dzienne to bardziej oszczednosc na zarowkach, zwlaszcza w lecie.
>
> Chyba co? Ci si? pomyli?o.
>
> Policz:
>
> opcja 1 - ?wiat?a mijania dla typowych H4
> 2x55W (?wiat?a mijania) + 4x5W (?wiat?a pozycyjne) = 130W
>
> opcja 2 - ?wiat?a dzienne
> 2x5W = 10W
>
> Widzisz r?nic?? ;)
>
>
>
nie widzę- tych swiateł dziennych. To badziew. Takie 'janiczki' powinny
być zakazane.
Pozdrawiam
M
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com