-
21. Data: 2014-03-27 17:41:34
Temat: Re: Zmiana opon
Od: tá´Ź
tomas wrote:
> Tak tylko , że u mnie odśnieżają drogi a w trasę nie jeżdżę zimą. Na
> lodzie to i zimówka gó... warta.
Gówno prawda, na lodzie na zimówce jeździ się jak na sportowej letniej po
zwykłym śniegu.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
22. Data: 2014-03-31 11:54:13
Temat: Re: Zmiana opon
Od: Deflegmator <w...@...pl>
On Tue, 25 Mar 2014 13:01:21 +0100, "J.F"
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Letnie juz zalozyliscie ?
Dzwon życia zaliczyłem na zimówkach. Dunlop Wintersport 3D. Takie
kapcie dają złudne poczucie bezpieczeństwa. Dlatego w tym roku
zostawiłem letniaki na zimę. Dostarczają niezbędnej do życia
adrenaliny przy niższej prędkości i mają właściwości uspokajające,
ucząc szacunku do pedału gazu. :) Jeździło się bezproblemowo.
-
23. Data: 2014-03-31 18:52:27
Temat: Re: Zmiana opon
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Deflegmator" <w...@...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:a...@n...atma
n.pl...
> On Tue, 25 Mar 2014 13:01:21 +0100, "J.F" <j...@p...onet.pl>
> wrote:
>> Letnie juz zalozyliscie ?
>
> Dzwon życia zaliczyłem na zimówkach. Dunlop Wintersport 3D. Takie kapcie
> dają złudne poczucie bezpieczeństwa. Dlatego w tym roku zostawiłem
> letniaki na zimę. Dostarczają niezbędnej do życia adrenaliny przy niższej
> prędkości i mają właściwości uspokajające, ucząc szacunku do pedału gazu.
> :) Jeździło się bezproblemowo.
Dla Ciebie, czy dla tych, co się za Tobą wlec musieli, jak tylko lekki
śnieżek popadał?
-
24. Data: 2014-04-01 14:48:22
Temat: Re: Zmiana opon
Od: Deflegmator <w...@...pl>
On Mon, 31 Mar 2014 18:52:27 +0200, "Cavallino"
<c...@k...pl> wrote:
> Dla Ciebie, czy dla tych, co się za Tobą wlec musieli, jak tylko
lekki
> śnieżek popadał?
Wyraźnie szybsze były tylko auta z napędem na cztery łapy. Aż się sam
dziwiłem, że moje truchło na letniakach tak dobrze się drogi trzyma.
Z tylnym napędem w dodatku. Z wyjeżdżaniem z zaśnieżonych poboczy też
jakoś problemu nie było. W góry oczywiście już bym się tak nie
wypuścił.
-
25. Data: 2014-04-01 18:13:26
Temat: Re: Zmiana opon
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Deflegmator" <w...@...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:a...@n...atma
n.pl...
> On Mon, 31 Mar 2014 18:52:27 +0200, "Cavallino"
> <c...@k...pl> wrote:
>> Dla Ciebie, czy dla tych, co się za Tobą wlec musieli, jak tylko
> lekki
>> śnieżek popadał?
>
> Wyraźnie szybsze były tylko auta z napędem na cztery łapy.
Ale musieli się wlec za bohaterami na letnich, więc już tak szybko jak by
mogli nie dali rady jechać, co?
-
26. Data: 2014-04-02 10:53:39
Temat: Re: Zmiana opon
Od: Deflegmator <w...@...pl>
On Tue, 1 Apr 2014 18:13:26 +0200, "Cavallino"
<c...@k...pl> wrote:
> Ale musieli się wlec za bohaterami na letnich, więc już tak szybko
jak by
> mogli nie dali rady jechać, co?
Lewego pasa im nie zabierałem. Zresztą, sam na tych letniakach
czasami jakiegoś nadmiernie ostrożnego wyprzedzałem. Niektórych sam
widok śniegu paraliżuje i opony nie mają tu nic do rzeczy.
-
27. Data: 2014-04-02 17:05:36
Temat: Re: Zmiana opon
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Deflegmator" <w...@...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:a...@n...atma
n.pl...
> On Tue, 1 Apr 2014 18:13:26 +0200, "Cavallino"
> <c...@k...pl> wrote:
>> Ale musieli się wlec za bohaterami na letnich, więc już tak szybko
> jak by
>> mogli nie dali rady jechać, co?
>
> Lewego pasa im nie zabierałem.
Ale zabierałeś prawy, podczas gdy powinieneś co najwyżej zabierać pobocze
lub parking.
>Zresztą, sam na tych letniakach czasami jakiegoś nadmiernie ostrożnego
>wyprzedzałem. Niektórych sam widok śniegu paraliżuje i opony nie mają tu
>nic do rzeczy.
To oczywista prawda, ale nie usprawiedliwienie.
-
28. Data: 2014-04-02 20:47:28
Temat: Re: Zmiana opon
Od: Deflegmator <w...@...pl>
On Wed, 2 Apr 2014 17:05:36 +0200, "Cavallino"
<c...@k...pl> wrote:
> Ale zabierałeś prawy, podczas gdy powinieneś co najwyżej zabierać
pobocze
> lub parking.
E tam. Aut z napędem na 4 koła jest stosunkowo niewiele. Reszta i tak
sie wlecze na białym - bez względu na kapcie. Za niektórymi można
oszaleć. Dobra, nowa bryka, zimowe opony i 30 na godzinę ofiara
jedzie, bo centymetr śniegu spadł. Tak to jest, kiedy samochód to
dorobek czyjegoś życia i strach przed drobną stłuczką paraliżuje
kierownika.
A na letnich się łatwiej bokiem lata. :)
-
29. Data: 2014-04-03 08:42:24
Temat: Re: Zmiana opon
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2014-04-02 20:47, Deflegmator pisze:
> On Wed, 2 Apr 2014 17:05:36 +0200, "Cavallino"
> <c...@k...pl> wrote:
>> Ale zabierałeś prawy, podczas gdy powinieneś co najwyżej zabierać
> pobocze
>> lub parking.
>
> E tam. Aut z napędem na 4 koła jest stosunkowo niewiele. Reszta i tak
> sie wlecze na białym - bez względu na kapcie. Za niektórymi można
> oszaleć. Dobra, nowa bryka, zimowe opony i 30 na godzinę ofiara jedzie,
> bo centymetr śniegu spadł. Tak to jest, kiedy samochód to dorobek
> czyjegoś życia i strach przed drobną stłuczką paraliżuje kierownika.
zgadzam się, nawet jakby był przymus zimowych to nic by to nie dało,
wszyscy się ślimaczą, najlepiej jest na autostradzie- prawy pas
oblodzony, wszyscy jadą 40km/h (bo faktycznie przyczepności nie ma), a
na lewym śnieg i na zimówkach sobie >100km/h lecę - bo przyczepność
bardzo dobra (ale w tym roku to się nie opłacało nawet zimówek zakładać,
bo takich warunków nie było- ja założyłem na jakiś miesiąc - bo jechałem
w podkarpackie i po powrocie nie miałem czasu zmienić. A w samym
podkarpackim w jeden dzień śnieg miałem, a w zasadzie od razu błoto
pośniegowe, z którym moje deszczowe opony radziłyby sobie równie dobrze...
>
> A na letnich się łatwiej bokiem lata. :)
tu się akurat nie zgodzę, po to kupuje się porządne zimówki (i po to by
drogą gminną jechać 80km/h a nie 40...) :)
a bez przyczepności nie ma zabawy, bo auta nie wyprowadzisz :/
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
30. Data: 2014-04-03 17:18:38
Temat: Re: Zmiana opon
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Deflegmator" <w...@...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:a...@n...atma
n.pl...
> On Wed, 2 Apr 2014 17:05:36 +0200, "Cavallino"
> <c...@k...pl> wrote:
>> Ale zabierałeś prawy, podczas gdy powinieneś co najwyżej zabierać
> pobocze
>> lub parking.
>
> E tam. Aut z napędem na 4 koła jest stosunkowo niewiele.
Ale i wśród tych z napędem na 2 jest wystarczająco wielu normalnych, którym
kapelusze na letnich blokują możliwość normalnej jazdy.