-
51. Data: 2018-12-16 15:00:12
Temat: Re: Zmiana auta - pytanie do mechaników
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu środa, 12 grudnia 2018 23:12:29 UTC+1 użytkownik Marek S napisał:
> Ale skoro już zbaczasz z dygresji na interesujący mnie wątek, to zapodaj
> może tańsze auto typu sedan (choć się nie upieram), max 4 lata z
> silnikiem ok 400KM, które będzie wewnątrz ciche, stabilne w zakrętach,
> komfortowe
Tak z ciekawości:
Po co Tobie auto 400KM do jazdy po Trójmieście?
-
52. Data: 2018-12-16 16:52:49
Temat: Re: Zmiana auta - pytanie do mechaników
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-12-16 o 15:00, Kris pisze:
> Tak z ciekawości:
> Po co Tobie auto 400KM do jazdy po Trójmieście?
>
Nie tylko po 3-mieście. Odpowiedzi udzieliłem w wątku otwierającym:
"Lubię ciche i mocne maszyny"
Wbrew pozorom nie jest to jakoś strasznie dużo. Zdziwiłbyś się jak łatwo
w codziennej jeździe jest wykorzystać taką moc w 100%. Dla mnie będzie
to optimum bo obecne 270KM to czasem trochę mało.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
53. Data: 2018-12-16 17:00:33
Temat: Re: Zmiana auta - pytanie do mechaników
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-12-16 o 08:56, Budzik pisze:
> Ale w sumie nie napisałes do czego ci to auto.
> Scigasz sie na Monzy czy tylko na pobliskich polskich torach? ;-P
Ależ napisałem w wątku otwierającym:
"Lubię ciche i mocne maszyny"
A co do mocy: z pewnością nie używam jej dla osiągnięcia prędkości
maksymalnej lecz do osiągnięcia randomowej prędkości w miarę szybko.
Obecne 270KM wykorzystuję codziennie krótkimi chwilami i nie jest to
jakiś powalający efekt przy dużej masie auta. Gdybym chciał się ścigać,
to brałbym jakiegoś małego, lekkiego wypierdka z dużym silnikiem typu
Subaru etc.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
55. Data: 2018-12-16 17:44:12
Temat: Re: Zmiana auta - pytanie do mechaników
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Marek S p...@s...com ...
> Zdziwiłbyś się jak łatwo
> w codziennej jeździe jest wykorzystać taką moc w 100%. Dla mnie będzie
> to optimum bo obecne 270KM to czasem trochę mało.
>
:)))
Jak juz kiedys mowiłem - Marek to jest jednak jajcarz :)
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jaki jest szczyt odwagi???
Chodzić w turbanie na Manhatanie :-))
-
54. Data: 2018-12-16 17:44:12
Temat: Re: Zmiana auta - pytanie do mechaników
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Marek S p...@s...com ...
> W dniu 2018-12-16 o 08:56, Budzik pisze:
>
>> Ale w sumie nie napisałes do czego ci to auto.
>> Scigasz sie na Monzy czy tylko na pobliskich polskich torach? ;-P
>
> Ależ napisałem w wątku otwierającym:
>
> "Lubię ciche i mocne maszyny"
>
> A co do mocy: z pewnością nie używam jej dla osiągnięcia prędkości
> maksymalnej lecz do osiągnięcia randomowej prędkości w miarę szybko.
> Obecne 270KM wykorzystuję codziennie krótkimi chwilami i nie jest to
> jakiś powalający efekt przy dużej masie auta. Gdybym chciał się
> ścigać, to brałbym jakiegoś małego, lekkiego wypierdka z dużym
> silnikiem typu Subaru etc.
>
Obawiam się ze nie wyczułes ironii...
Ale zeby było na powaznie - podczas jazdy po miescie najwazniejsza jest
płynnosc ruchu. nic tak bardzo nie przeszkadza jak ludzie scigajacy sie
od swiateł do swiateł tylko po to zeby na tych swiatłach stanac zamiast
płynnie przejechać. Wtedy siła rzeczy inni tez zaczynaja przyspieszac,
ruch staje sie szarpany i jezdzi sie duzo gorzej. Nie bez przyczyny wiele
badan pokazuje ze najpłynniejszy ruch jest przy stosunkowo niewielkich
predkosciach.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"W wannie historii prawdę trudniej jest utrzymać niż mydło,
i o wiele trudniej znaleźć..." - Terry Pratchett
-
56. Data: 2018-12-16 19:14:02
Temat: Re: Zmiana auta - pytanie do mechaników
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu niedziela, 16 grudnia 2018 17:44:14 UTC+1 użytkownik Budzik napisał:
> Użytkownik Marek S p...@s...com ...
>
> > W dniu 2018-12-16 o 08:56, Budzik pisze:
> >
> >> Ale w sumie nie napisałes do czego ci to auto.
> >> Scigasz sie na Monzy czy tylko na pobliskich polskich torach? ;-P
> >
> > Ależ napisałem w wątku otwierającym:
> >
> > "Lubię ciche i mocne maszyny"
> >
> > A co do mocy: z pewnością nie używam jej dla osiągnięcia prędkości
> > maksymalnej lecz do osiągnięcia randomowej prędkości w miarę szybko.
> > Obecne 270KM wykorzystuję codziennie krótkimi chwilami i nie jest to
> > jakiś powalający efekt przy dużej masie auta. Gdybym chciał się
> > ścigać, to brałbym jakiegoś małego, lekkiego wypierdka z dużym
> > silnikiem typu Subaru etc.
> >
> Obawiam się ze nie wyczułes ironii...
> Ale zeby było na powaznie - podczas jazdy po miescie najwazniejsza jest
> płynnosc ruchu. nic tak bardzo nie przeszkadza jak ludzie scigajacy sie
> od swiateł do swiateł tylko po to zeby na tych swiatłach stanac zamiast
> płynnie przejechać. Wtedy siła rzeczy inni tez zaczynaja przyspieszac,
> ruch staje sie szarpany i jezdzi sie duzo gorzej. Nie bez przyczyny wiele
> badan pokazuje ze najpłynniejszy ruch jest przy stosunkowo niewielkich
> predkosciach.
>
Kika razy już Markowi pisałem że te kilka minut dziennie to on traci właśnie przez
taki zapierdalaczy, światłami poganiaczy jak on
W końcu to musi do Niego dotrzeć i zacznie normalnie z dróg korzystać żeby
odgrzewanego obiadu nie żreć. Bo żona się w końcu wkurzy że razem obiadu zjeść nie
mogą.
A 400KM w Trójmieście nic nie pomogą oprócz podłechtania własnego ego.
-
57. Data: 2018-12-16 21:50:31
Temat: Re: Zmiana auta - pytanie do mechaników
Od: "P.B." <p...@w...pl>
Dnia 16 Dec 2018 16:44:12 GMT, Budzik napisał(a):
> :)))
> Jak juz kiedys mowiłem - Marek to jest jednak jajcarz :)
Czy to nie jest czasem nowe wcielenie FilipaKK? Doroślał, przesiadł się w
marzeniach z BMW na Merca, a teraz siedzi na bezrobociu i z nudów robi za
gwiazdę grupy dla zgredów :)
--
Pozdrawiam,
Przemek
-
58. Data: 2018-12-16 22:15:31
Temat: Re: Zmiana auta - pytanie do mechaników
Od: s...@g...com
W dniu niedziela, 16 grudnia 2018 10:00:37 UTC-6 użytkownik Marek S napisał:
> W dniu 2018-12-16 o 08:56, Budzik pisze:
>
> > Ale w sumie nie napisałes do czego ci to auto.
> > Scigasz sie na Monzy czy tylko na pobliskich polskich torach? ;-P
>
> Ależ napisałem w wątku otwierającym:
>
> "Lubię ciche i mocne maszyny"
>
> A co do mocy: z pewnością nie używam jej dla osiągnięcia prędkości
> maksymalnej lecz do osiągnięcia randomowej prędkości w miarę szybko.
> Obecne 270KM wykorzystuję codziennie krótkimi chwilami i nie jest to
> jakiś powalający efekt przy dużej masie auta. Gdybym chciał się ścigać,
> to brałbym jakiegoś małego, lekkiego wypierdka z dużym silnikiem typu
> Subaru etc.
>
>
W takim wypadku to bym patrzyl w kierunku lexusow albo audi.
One sa dobrej jakosci, maja osiagi i nieco luksusu.
Nie sadze zebys znalazl cos sensownego poza tym segmentem.
Standardowo te 250KM to juz w konsumanckich autach sufit. Powyzej zaczynaja sie auta
z segmentu w rodzaju ST.
A na powaznie to sadze ze Twoje wymagania sa nierealne.
400KM oznacza spore moce i spore obciazenia. A co za tym idzie kosztowne naprawy.
gdybys napisal ze chcesz mocne i ten zapas zuzyc na trwalosc nie pilujac auta to bym
rozumial. Ale ty chcesz auto pilowac wiec licz sie z kosztami.
I pamietaj, jak kupisz malo popularne mocne auto to ono bedzie juz zpilowane, nie
przychodz potem pytac czemu umarlo i czemu te turbiny, dwumasy, sprzegla, pompy czy
zawieszenia takie kiepskie teraz robia.
Kupisz takie jak w wymaganiach to jak nie bedzie nowe to bedzie pilowane. Czekaja cie
naprawy i koszty.
Kupisz nowe to juz sie tu nie pojawisz bo cie z powodu rat na internet nie bedzie
stac :)
Ja bym kupil lexusa. To imho najsensowniejszy kompromis. I mysle ze smutny nie
bedziesz. Ale z kosztami trzeba sie liczyc jak kupisz pilowanego. Choc w tym
przypadku szansa na to jest nieco mniejsza.
-
59. Data: 2018-12-16 23:05:05
Temat: Re: Zmiana auta - pytanie do mechaników
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2018-12-16 15:00, Kris wrote:
[...]
> Tak z ciekawości:
> Po co Tobie auto 400KM do jazdy po Trójmieście?
No wiesz, w tym roku wywiozłem 8 przyczep gruzu, pewnie tak z 900 kilo
każda (gruz + przyczepka) i 75 KM mojego bolida to było jednak za mało -
lekkie wzniesienie i już trzeba było piłować na dwójce. Może Marek
planuje jakąś rozbiórkę i też gruz będzie wywozić? :-)
-
60. Data: 2018-12-18 00:04:24
Temat: Re: Zmiana auta - pytanie do mechaników
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-12-16 o 17:44, Budzik pisze:
> Użytkownik Marek S p...@s...com ...
>
>> Zdziwiłbyś się jak łatwo
>> w codziennej jeździe jest wykorzystać taką moc w 100%. Dla mnie będzie
>> to optimum bo obecne 270KM to czasem trochę mało.
>>
> :)))
> Jak juz kiedys mowiłem - Marek to jest jednak jajcarz :)
>
Owszem. Nie zaprzeczam :-)
Jednakże w tym przypadku nie bardzo łapię o czym piszesz. Gaz do dechy
wciskam każdego dnia np. próbują na rozbiegówkach obwodnicy wyrównać
prędkości i móc włączyć się płynnie, by wyprzedzić jakiegoś zawalidrogę
na krótkim odcinku albo by na skrzyżowaniu skręcając w prawo na zielonej
strzałce móc wcisnąć się między auta bez wymuszania hamowania na nich.
Na autostradzie gdy ruszam spod bramek to też tak czynię bo lubię. Czy
coś w tym jest niewłaściwego? Mam narzędzie, to korzystam z niego i daje
mi to wymierne korzyści. Przy mocniejszym aucie będzie ciekawiej.
--
Pozdrawiam,
Marek